Jaki aparat cyfrowy / kamera ???

[Polski]

Ja wlasnie mam Nikosia D3100 i polecam To juz taka mala profeska Znajdziesz fajny zestaw na aledrogo z dwoma obiektywami Ale jak pisze kolega patrz zeby nie byl za barzo "wypstrykany"

[babel89]

15 tyś klatek do lustrzanka dopiero na dotarciu, w canon'ach np. żywotność migawki przewidziana jest na 100 tyś klapnięć.

[puciek]

Przewidzenia producenta, a faktyczna ilość strzałów to dwie różne rzeczy. W jednym aparacie migawka wytrzyma 150k klatek, a w innym - identycznym modelu może paść po 10k Klatek. Poza tym nie tylko migawka się zużywa z czasem. Amatorskie puszki z reguły padają wcześniej niż body skierowane do osób bardziej zaawansowanych. Akurat D3100 czy D5000 to brałbym do 15k klatek i z tym także trzeba uważać, bo jest oprogramowanie, którym można ten licznik w nikonach skręcić.

[pejzasz]

Nówka To raczej napewno nie bedzie , brak dolarów Czyli mówicie ze Nikon bedzie dobry na poczatek ? A Sony Afla ? Lub Canon ?

http://tablica.pl/oferta/canon-400d-obiektyw-18-55-CID99-ID55qsZ.html#b2302c6de1 Canon 400D

http://tablica.pl/oferta/lustrzanka-sony-a-300-srebrna-torba-statyw-stan-bdb-CID99-ID3PaXH.html#b2302c6de1 Sony Afla 300

Czy Nikon D90 ? http://tablica.pl/oferta/nikon-d90-dodatki-CID99-ID53EvD.html#acf6986380

[puciek]

Alfa 300 to CCD - szumi jak cholera, Canon 400D szumi niewiele mniej i max ISO to tylko 1600. D90 - puszka pozycjonowana wyżej niż D3100 i D5000 ale droższa. Ma troszkę większe szumy od D3100 ale ma dużo lepszą ergonomię od dwóch mniejszych braci. Jeżeli Cie na nią stać, to bierz. Body będzie ok, ale obiektyw radziłbym zmienić od razu - najgorszy kit nikona ze wszystkich 18-xxx. Tylko odradzam "tablicę" - to portal aukcyjny dla paserów i oszustów.

 

ps. D5000 ma identyczną matrycę jak D90 więc zdjęcia będą także identyczne. D3100 ma matrycę nowszą i lepszą ale nie ma tylu funkcji, co D5000, a D5000 nie ma tylu funkcji co D90.

 

http://allegro.pl/nikon-d5000-4897-zdjec-i3993875236.html

i obiektyw: http://allegro.pl/obiektyw-nikon-nikkor-18-55-vr-jak-nowy-wersja-g-i3986474936.html

 

Trochę powyżej 1k zł.

 

Tu masz trochę testów: http://www.optyczne.pl/Testy_aparatów_Testy_obiektywów_Testy_lornetek_Inne_testy.html

[pejzasz]

Dzieki Bardzo za rade . Co do Tablicy to masz racje albo odbior osobisty albo wysyłka za pobraniem ,już raz sie przejechalem na szczescie nie byla to duża suma ale zawsze coś . Co do aparatu to nie mam jakis wygórowanych wymagań ale tez nie chce zeby to byl jakiś smelc . Ten D5000 lub D3100 myśle bedzie dobrym rozwiazeniem jak na poczatek

Edytowane 24 Lutego 2014 przez pejzasz
poprwka

[puciek]

Jakbyś miał więcej kaski, to radziłbym dołożyć do D5100 + 18-55VR ale to już kwota większa.

 

http://allegro.pl/nowy-nikon-d5100-3-5-6-3-18-55mm-vr-af-s-dx-sklep-i4005563558.html

 

A potem szykować kasę na obiektywy.

[pejzasz]

Właśnie tu jest ten ból ze wiecej Pesosów narazie nie mam . A mam dość sporo wydatków I myślalem nad takim do Max 1000 .

[puciek]

To dla rozjaśnienia. Ja bym wybierał pomiędzy D5000, a D3100. Co ma jedno, a co drugie:

 

D3100 - najbardziej amatorska puszka, matryca 14,1Mpix CMOS, ISO od 100 do 3200 w skoku co 1EV (w trybie AUTO lub AUTO ISO dobiera sam co 1/3EV) z podbiciem do 6400 i 12800, AF taki sam jak w D5000 (D90 i D5100), czasy naświetlania takie same jak w D5000 (D90 i D5100) od bulb do 1/4000s, nieruchomy wyświetlacz 3" 230k pkt. brak czujnika IRDA, brak linii kadrowania w wizjerze.

 

D5000 - puszka pozycjonowana wyżej od D3100, matryca 12,2Mpix CMOS, ISO od 200 do 3200 w skoku co 1/3EV z rozszerzeniem o 100-6400, Wyświetlacz obrotowy 2,7" 230k pkt, czujnik IRDA do wyzwalania zdalnego z pilota, linie kadrowania w wizjerze, większe wymiary od D3100, gorzej nagrywa filmy, matryca ma lepszą rozpiętość tonalną.

 

Oba aparaty nie posiadają silnika w body wiec nie obsługują starszych obiektywów nikona bez własnego silnika.

[Qdlik]

No to z innej beczki. Co byście polecili z kompaktów, tak do 400 zł? Aparat będzie głównie użytkowany przez kobietę, ma być nieskomplikowany w obsłudze i służyć do powiedzmy codziennego użytku.

 

Edit:

Czy ten zestaw jest wart tej ceny:

http://allegro.pl/nowy-canon-a810-16-mpix-super-zestaw-filmy-hd-i4010295618.html

??

Edytowane 9 Marca 2014 przez Qdlik

[Driver72]

Ja się dwa miesiące temu dorobiłem D5100,obiektyw 18-105.Jako absolutny amator jestem zachwycony przejrzystością obsługi.Jak co,to jest fajne forum "nikoniarze.pl".

[bbbb]

No, no, jak na amatora to całkiem "nieamatorski" sprzęt:ok

[brat]

Witam mam pytanko do znawców aparatów . Potrzebuję pomocy gdyż chcę zakupić aparat docelowe do 800 zł. I mam pytanie jakie polecicie aparaty ? Czy lepiej kupić nowy czy poszukać używanego.

Aparat pewnie będzie na lata więc cena jest elastyczna w granicach rozsądku bo aparat będzie do użytku prywatnego zrobić parę zdjęć na weselu czy urodzinach czyli do użytku wszędzie. Czekam na wasze ciekawe propozycje.

 

Ktoś mi polecił takie coś Olympus xz-1 White lub PANASONIC DMC LX7.

[Tomcio]

Panasonika sobie odpuść. Jedno wielkie goowno ze stopką do lampy. O połowę tańszy Canon zasilany bateriami AA, z połową pikseli robi 4x lepsze zdjęcia.

Panas musi mieć "pełne słońce", bo jak ma cokolwiek mniej światła, to niemiłosiernie szumi. (Chyba dlatego ma te stopkę )

Zoom praktycznie nie istnieje - jak chcesz nieduży przedmiot złapać i nie wypalić dziury fleszem, to nie masz jak sie cofnąć.

A i jest wybredny co do kart SD - nie wszystkie widzi, chyba, że to przypadłość mojej sztuki, kupionej w 2009r za prawie 2tyś....

 

Wygląda za to nieźle...

 

edit: mój jest jednak LX-3. Może w kolejnej generacji nie już tak źle jak w moim...

Edytowane 1 Stycznia 2016 przez Tomcio

[Tomcio]

Mój ma 2.0-2.8. Porównywałem go później z Canon Powershot A530 który ma 2.8-5.5 i wyszła PRZEPAŚĆ na korzyść canona. Ten robił poprostu niedoświetlone, ciemne zdjęcia, a w tych samych warunkach panas pokazywał śnieg, i wcale więcej szczegółów tam nie było. A to światło mnie właśnie skusiło, dziecku chciałem fotki robić bez dopalania pierdylionów lumenów, jak ono śpi...

 

I jeszcze jedno. Panas ma niby funkcje manualne, niemal jak w lustrzankach, ale obsługa tego to dość kręta wycieczka po menu. W lustrzankach robi się to nie odrywając oka od okularu. I jeszcze jedno - pokrywka obiektywu w aparacie. Aparat niby kieszonkowy, a jak chcesz coś szybko złapać, to się trzeba jeszcze z pokrywką bawić.

W sumie ani to poręczny kieszonkowiec, ani sprzęt dla profesjonalisty. Ot taki, moim zdaniem, twór który dotarł do końca ślepej uliczki. Trochę jak mamuty. "Ani to ładne, ani z nich skóra na buty" jak śpiewał J. Sienkiewicz.

 

Jak ktoś ma ambicje - lustrzanka, jak ktoś chce cyknąć dziecko na rowerku, czy ciocię przy herbatce - to zwykłą małpę polecam. Wspomniane powershoty, czy dla przeciwników C. Coolpixy. To oczywiście moje subiektywne zdanie, ale DMC-LX już nigdy nie kupię.

[brat]

no to co możecie polecić ?

Panowie budżet w okolicach 800 zł jak pisałem (może być większy jeżeli będzie kolosalna różnica w jakości zdjęć).