Skocz do zawartości
Kuczi

Azot zamiast powietrza, ciśnienie w oponach

Rekomendowane odpowiedzi

Może zaraz ktoś napiszę że pier..ę głupoty, ale kiedy mam czysty azot w kołach to samochód jakby lepiej wybierał nierówności i w ogóle jest jakoś inaczej i na +. To że nasza atmosfera to prawie sam azot, bo ponad 70% powietrza to azot to nie znaczy że czysty azot mało się różni, te prawie robi dużą różnicie.

 

O, ja napisze ze pier.. glupoty. To absurd - jedny zysk dla zwyklego osobowego auta to fakt ze przy zmianie temperatury (najlepiej widoczne przy naglych zmianach z -9 do 20 stopni :)) opona nie bedzie robila 'flaka' przy tej objetosci napompowanego gazu - taki tuningowo-lanserski bajer.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najlepiej zapodać odrazu ciekły azot ... wtedy to normalnie będzie palił -5l/100km (minus) i trzeba bedzie reguralnie odpompowywać z baku :D a o tarczach hamulcowych i klockach to juz nie wspomnę ;) - standardowy zestaw starczy na 200 tkm :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
aa ja slyszalem, zze AZOT daje +5 pkt. do LANSU
nie azot, tylko zielone wentyle, które zakręcają na koła pompowane azotem :rotfl:

 

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?p=26254

 

---------- Post added at 09:47 ---------- Previous post was at 09:44 ----------

 

i jeszcze to:

http://blogsilnika.blogspot.com/2008/11/siedem-mitw-gwnych.html

MIT:

1. Azot, w przeciwieństwie do powietrza, nie zwiększa swojego ciśnienia lub objętości pod wpływem temperatury.

 

Tradycyjne hasło stosowane przez naciągaczy próbujących skłonić kierowców do pompowania opon azotem. Co ciekawsze ostatnio Nissan próbuje wmówić nam, że opony GT-R-a zachowują się lepiej, bo są napompowane azotem. Anglików udało mu się przekonać, ale my w Polsce uczymy się niestety termodynamiki. I wiemy że zarówno azot jak i powietrze (składające się głownie z azotu) obowiązuje równanie mówiące, że stosunek ciśnień przy tej samej objętości, w dwóch różnych temperaturach jest równy stosunkowi tych temperatur wyrażonemu w Kelwinach. Czyli opona jest napompowana 2 barami, nagrzewa się z 20 stopni Celsjusza do 60 to ciśnienie po nagrzaniu wynosi 2*(273+60)/(273+20)=2,27 bara. Niezależnie czym jest opona napompowana. Rachunek ten udowadnia także jakie ważne jest mierzenie ciśnienia na ZIMNYM ogumieniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam i wcinam sie w temacik!

Mam w pasku kółka zimowe nabite azotem miało być jak w książce pisze -około 2,2 jesienią założyłem i gitara .

Niedawno patrze na kółka a wychodzi mi ze na przodzie jakoś mało , zajechałem na CPN i mierze - przód wskazuje mi 1,6 bara - lecę do wulkanizatora aby mi dorzucił azotu a ten podłancza sprzęt azotowy i mówi , że maszyna mówi , że jest 2,2 bara i że nie trzeba .

Więc ja go na litość i mówie patrz tu prawie kapec jest i mówię o moim pomiarze a on ,że CPN to lipa itd .

Wkurzyło mnie to że ktoś mnie robi w bambuko i mówię żeby sprawdził normalnym manometrem i wyszło mu 1,6 bara - i co o tym myslicie ????

kazałem dobić azotu do 2,4 bara na przód i wówczas na oczach opona zaczeła wstawać i myśle że jest OK .

 

Ale takie pytanka mi się nasuwają

-czy zimówki też należy pompować azotem ?

-czy zwykły manometr do powietrza może mierzyć ciśnienie azotu -i czy wówczas nie oszukuje ?

Z góry dziękuję za sugestie i podpowiedzi

Hey

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
-czy zimówki też należy pompować azotem ?

To od ciebie zależy czym je napełnisz

 

-czy zwykły manometr do powietrza może mierzyć ciśnienie azotu -i czy wówczas nie oszukuje ?

 

Według mnie ciśnienie to wielkość fizyczna którą należy zmierzyć manometrem. Nie ważne jaki czynnik je wytwarza, powietrze, azot, woda. Czyli któryś z mierników jest walnięty.

 

Może oponiarz trochę oszukuje aby mniej azotu nabić ;)

 

Pozdrawiam - kosiad

 

---------- Post added at 08:04 ---------- Previous post was at 08:02 ----------

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ale takie pytanka mi się nasuwają

-czy zimówki też należy pompować azotem ?

 

czytałeś ten temat? zwłaszcza wywody o azocie i bzdury, jakimi karmią ludzie robiący na tym pieniądze? ;) skoro ten post nie przemawia do wyobraźni: http://blogsilnika.blogspot.com/2008/11/siedem-mitw-gwnych.html , to przecież i tak nie zrobisz tego, co radzą inni, tylko po swojemu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok dzięki za zrozumienie .

Przyznam szczerze ze nie wiedziałem o kilku sprawach , cały czas uświadamiano mnie że azot trzyma ciśnienie stałe bez względu na temperaturę

Troszke więcej wiedzy liznąłem w tym poście

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=74259

ale za nadmiar wiedzy trzeba płacić .

Przyznam szczerze ze tam mi odpowiedziano odrazu a ten wątek mi zginął i odrazu BANA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Przyznam szczerze ze tam mi odpowiedziano odrazu a ten wątek mi zginął i odrazu BANA

...bo temat o azocie jest na tym forum tak samo drażliwy jak różne teorie o kolorach literek w oznaczeniu TDI i ich wpływu na moc silnika :rotfl:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności