Gość yarek Zgłoś #41 Napisano 9 Grudnia 2008 wnioskuje ze za tych kilkanascie dni kiedy zawita nam 2009 czyli nowy rok ubezpieczenie mojego samochodu bedzie obowiazywac przez pierwszych 90 dni nowego roku, Niedokladnie tak-90 dni w czasie 12 miesiecy trwania ubezpieczenia.Poza tym ubezpieczalnie w UK maja taki sam dostep do informacji o aucie jak i policja-wiedza gdzie,kiedy i przez kogo byl robiony przeglad,kiedy i gdzie auto opuszczalo Wyspe i tym podobne informacje wiec nawet nie musza sie Ciebie pytac,jak dlugo auto jest za granica.Co do rejestrowania aut z kierownica po lewej stronie to jest to obowiazkowe jesli wlasciciel mieszka w UK(i auto jest tu uzytkowane) powyzej 6-u miesiecy-poza tym placi sie minimalnie wieksze ubezpieczenie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mej Zgłoś #42 Napisano 9 Grudnia 2008 W Niemczech tez mozna zarejestrowac auto z kierownica z prawej strony. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vivi Zgłoś #43 Napisano 9 Grudnia 2008 W Niemczech tez mozna zarejestrowac auto z kierownica z prawej strony. Prawie w całej UE można te samochody rejestrować, tylko u nas nie chcą...cóż taki kraj Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #44 Napisano 9 Grudnia 2008 Malo tego brytyjczyk idac do salonu po nowe auto ma prawo zazyczyc sobie auto z kierownica po ktorej chce stronie i takowe zostanie mu sprowadzone jezeli klient ma taka zachcianke. A ciekawi mnie skąd Masz takie informacje? Bo jak ja byłem w salonie, i spytałem o możliwość zakupu auta z kierownicą po lewej stronie to mi powiedzieli że nie mogą mi takiego sprzedać,(nie nowe) bo przepisy na to nie pozwalają (wyłączając auta które nie są produkowane z kierownicą po prawej stronie). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Major Zgłoś #45 Napisano 9 Grudnia 2008 hee.. . leniwy brytyjczyk chcial by sobie komplikowac zycie i kupowac auto z kierownica po Lewej stronie .... .dobre oni nie moga pojac jak ludzie w Pl jezdza. ten kraj ma swoje zasady i wlasna metalnosc i nic ich nie przekona do zmian. Dlatego uzywane auta sa tam takie tanie, bo malo z nich pozytku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fenomen2 Zgłoś #46 Napisano 10 Grudnia 2008 (edytowane) A ciekawi mnie skąd Masz takie informacje? Bo jak ja byłem w salonie, i spytałem o możliwość zakupu auta z kierownicą po lewej stronie to mi powiedzieli że nie mogą mi takiego sprzedać,(nie nowe) bo przepisy na to nie pozwalają (wyłączając auta które nie są produkowane z kierownicą po prawej stronie). Salon w ktorym pytales najwyrazniej byl niedoimformowany.Moj znajomy anglik zazyczyl sobie w salonie auto z kierownica po odmiennej(dla anglikow) stronie i takowe mu sprzedano.Dodam ze kupowal auto nowe i bylo to Audi Q7.Po drugie zobacz ile po brytyjskich ulicach jezdzi polakow swoimi polskimi autami zarejestrowanymi w UK, auta te maja brytyjskie tablice,ubezpieczenie i dowody rejestracyjne bowiem zostaly wyrejestrowane w polsce i zarejestrowane tam.Teraz w momencie kiedy wlasciciel takowego samochodu zechce go sprzedac na rynku angielskim moze to zrobic bez zadnego problemu,dlatego w salonie w ktorym pytales pracuja poprostu niekompetentni ludzie i tyle albo nie mieli opcji sprowadzic dla ciebie takowego auta i chcieli ci wciasnac to co mieli po prostu.Zreszta osobiscie widzialem wiele aut w UK ktorymi jezdza nawet angloe i maja kierownice jak auta w polsce czy uwazasz w zwiazku z tym ze kiedy zechca sie pozbyc swoich aut nie beda ich mogli nikomu odsprzedac??Przeciez to by byl jakis paradoks. --- scalone --- hee.. . leniwy brytyjczyk chcial by sobie komplikowac zycie i kupowac auto z kierownica po Lewej stronie .... .dobre oni nie moga pojac jak ludzie w Pl jezdza. ten kraj ma swoje zasady i wlasna metalnosc i nic ich nie przekona do zmian. Dlatego uzywane auta sa tam takie tanie, bo malo z nich pozytku Drogi kolego mieszkalem w UK 3 lata i wierz mi ze wielu brytoli ma takowe auta i nimi jezdzi.Niektorzy z nich poprostu ma domy nie tylko w UK.Moj angielski kolega mieszka przewazajaca czesc roku w UK ale ma rowniez dom we Francjii i mysli byc moze o przeprowadzce w przyszlosci stad byc moze wybral bardziej uniwersalne rozwiazanie.A niektorzy byc moze jak ktos wyzej wspomnial zakupili takowe auta bo producent nie oferowal wersji z kierowica po angielskiej stronie.Dodam jeszcze ze stanowczo niektorzy panowie przeceniaja brytyjski monitoring i system informacji.Otoz kiedy wyjechalem do UK swoim polskim autem 3 lata temu (byla to corsa)po 3 miesiacach moj samochod zostal spisany przez policje i za szyba zostawiono informacje iz samochod moj zostal zarejestrowany w specjalnej ewidencjii i informacja ze moge sie nim poruszac 6 miesiecy od przyjazdu pozniej mam obowiazek zarejestrowac,ubezpieczyc i udac sie na przeglad swoim autem lub poprostu wyjechac.Pomimo tego jezdzilem swoim polskim autem 1,5 roku po UK i nigdy nie mialem problemow.Na 2 miesiace przed wywiezieniem swojego polskiego auta z UK mialem kontrole policji (jazda w nocy brak swiatel stop)policja sprawdzila samochod i dokumenty,ja wymienilem zarowke i skonczylo sie na tym iz policja poinformowala mnie iz powinienem zarejestrowac swoj pojazd w UK jezeli mam zamiar korzystac z niego na terytorium UK dluzej niz 6 miesiecy,potem skwitowali sprawe zyczeniem dobrej nocy i tyle.Gdzie wiec brytyjski system informacji i monitoring.Inni moi znajomi ktorzy sa w UK juz 4 rok zarejestrowali swoje polskie auto dopiero pol roku temu kiedy to zdecydowali sie zostac juz na stale.Nikt im nie robil problemow mimo iz brytole maja niby swietny monitoring a prawo nakazuje przerejestrowac pojazd do 6 miesiecy.Jezeli chodzi o firme ubezpieczeniowa to szczerze watpie zeby wiedzieli ze moj samochod znajduje sie poza granicami UK.Nie dalej jak miesiac temu kontakotwalem sie telefonicznie ze swoim ubezpieczycielem w celu dokonania pewnych zmian i nikt tam nie ma pojecia ze moj pojazd nie przebywa w UK juz od prawie 6 miesiecy.Byc moze w przypadku kiedy dochodzi do jakiegos incydentu wszystko jest sprawdzane i moze wysc na jaw ale ja (i nie tylko) juz sie przekonalem ze brytyjski monitoring jest pelen dziur.POZDRO!!! Edytowane 10 Grudnia 2008 przez fenomen2 Automatyczne z??czenie postów Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
brumbrum1 Zgłoś #47 Napisano 6 Sierpnia 2009 (edytowane) Witam serdecznie wszystkich i przepraszam ale moze juz ten watek byl chociaz nie moglem go znal;ezc.Mianowicie chcial bym zapytac czy ktos z was przerabial lub tez slyszal ze ktos przerobil passata b6 2006 sprowadzonego z anglii czy to sie oplaca czy ta przerobka jest jeszcze trudniejsza niz w b5 i ewentualnie jakie koszta czesci...pozdrawiam serdecznie wszystkich Edytowane 7 Sierpnia 2009 przez brumbrum1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krzysiek MK O6 Zgłoś #48 Napisano 16 Sierpnia 2009 Witam Z tego co wiem od roznych mechanikow okolo 15 tys.zl. Sam przymierzam sie do przerobki B6 2.0 TDI. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
brumbrum1 Zgłoś #49 Napisano 17 Sierpnia 2009 no t o ladne koszta liczylem sie z suma do 10tys ale coz jak trzeba to trzeba byc moze jednak postaram sie zalatwic nieco tansze czesci wiec byc moze nieco koszta spadna mimo wszystko dziekuje za podpowiedz,ps dzis znalaezlem mechanika ktory powiedzial 9tys z czesciami lecz musze sie upewnc ze to nie jakis popapraniec dam znac Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mariuszzk85 Zgłoś #50 Napisano 26 Stycznia 2010 Witam, nie zakladam nowego tematu bo pewnie wyladuje w koszu, tak wiec mam pilna sprawe. Posiadam auto w wersji angielskiej jeszcze nie przerabiane i chyba tak zostanie, ale potrzebuje mechanika, warsztat gdzie zostana wykonane ewentualne naprawy w samochodzie w wersji ang. Zalezy mi na czasie bardzo szukam takiego mechanika na slasku a najlepiej w okolicy katowic, bytomia czy cos. Chodzi tez o to zeby mechanik potrafil to zrobic i mial dostep do czesci samochodowych z anglii. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luk_tor Zgłoś #51 Napisano 26 Stycznia 2010 mariuszzk85, jeżeli chodzi o naprawy mechaniczne to te auta się nie różnią od np polskich i każdy mechanik Ci je naprawi, pozostaje kwestia innego cennika za to że auto na zagranicznych blachach jest. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lasqs Zgłoś #52 Napisano 26 Stycznia 2010 Ojciec naprawiał swojego passata (anglika) w ASO skody w pile.. bez problemu i po normalnej cenie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaco78 Zgłoś #53 Napisano 26 Stycznia 2010 Ja dodam że bez sensu jest miec w PL samochod zarejestrowany w UK bo tam koszty ubezpieczenia są kilkukrotnie wyzsze niż u nas. Chyba ze da się wykupic ubezpieczenie polskie do takiego samochodu ale to jest raczej wątpliwe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mariuszzk85 Zgłoś #54 Napisano 26 Stycznia 2010 Mam auto ubezpieczone w polsce, i specjalnego problemu z tym nie mialem, chodzi mi konkretnie o nagrzewnice, juz w trzech warsztatach powiedzieli mi ze sie tego nie podejma bo ta czesc sie ponoc rozni od europejskiej a wy jak myslicie bedzie to chyba to samo tyle ze z drugiej strony ---------- Post added at 23:13 ---------- Previous post was at 22:57 ---------- Mam auto ubezpieczone w polsce, i specjalnego problemu z tym nie mialem, chodzi mi konkretnie o nagrzewnice, juz w trzech warsztatach powiedzieli mi ze sie tego nie podejma bo ta czesc sie ponoc rozni od europejskiej a wy jak myslicie bedzie to chyba to samo tyle ze z drugiej strony Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #55 Napisano 26 Stycznia 2010 chodzi mi konkretnie o nagrzewnice, juz w trzech warsztatach powiedzieli mi ze sie tego nie podejma bo ta czesc sie ponoc rozni od europejskiej a wy jak myslicie bedzie to chyba to samo tyle ze z drugiej strony No, nagrzewnica jest inna. Ale jest teraz tyle "anglików" na części ze bez żadnego problemu dostaniesz taka nagrzewnice. W najgorszym wypadku nowa w ASO 526 PLN, tyle ze trzeba będzie poczekać ze 2 tygodnie. I oczywiście tak jak napisałeś, wszystko jest symetryczne (znaczy lustrzane odbicie miedzy wersja GB a EU). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luk_tor Zgłoś #56 Napisano 26 Stycznia 2010 Zapytaj się kogoś kto przerabia auta to Ci powie. Nagrzewnice zawsze możesz zamówić z UK. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #57 Napisano 26 Stycznia 2010 A że tak zapytam auto nie przerobione? Hmmm,... Posiadam auto w wersji angielskiej jeszcze nie przerabiane i chyba tak zostanie, Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mariuszzk85 Zgłoś #58 Napisano 27 Stycznia 2010 No to dzis bede jezdzic i szukac w najgorszym przypadku kupie nowa w serewisie i poczekam az sprowadza Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PaoloM86 Zgłoś #59 Napisano 27 Stycznia 2010 wszyscy którzy przerabiaja samochody maja problemy z niepotrzebnymi częsciami miedzy innymi nagrzewnicami, zadzwon do ludzi ktorzy oglaszają sie z przeróbkami Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaco78 Zgłoś #60 Napisano 27 Stycznia 2010 To jak to jest z tym ubezpieczeniem? Orientuje się ktoś czy jest mozliwosc ubezpieczenia "anglika" w Polsce na angielskich blachach??? A jesli tak to czy cena tego ubezpieczenia odbiega znacznie od polskich norm? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach