Michal-LKR Zgłoś #461 Napisano 8 Lipca 2011 (edytowane) oryginalny zawias wytrzymuje minimum 160-180 tyś i też jest cicho Chyba po autostradach na zachodzie. I pod warunkiem, że jest to zawias montowany na pierwszy montaż. Na pewno nie w Polsce, szczególnie nie na wschód od Wisły. Edytowane 8 Lipca 2011 przez Michal-LKR Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arsen Zgłoś #462 Napisano 8 Lipca 2011 2 - nie robimy zbieżności jeśli wymieniasz same wahacze to po co zbieżność? jeśli wymieniasz koncówki , mierzysz wymiary (jesli takie same to wkręcasz taką samą ilość obrotów jak stara , i nie ma opcji by zbieżność się przestawiła- przynajmniej nie na tyle by ściągało lub opony cięło) nie na wschód od Wisły. Koło krasnika i tak macie rewelacyjne drogi. Zamiast LEM możesz zamontować np: MOOG , lub FEBI też pojeździsz , a zapłacisz troche mniej.. nie 2 razy mniej ale mniej... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kujon Zgłoś #463 Napisano 8 Lipca 2011 jeśli wymieniasz same wahacze to po co zbieżność? jeśli wymieniasz koncówki , mierzysz wymiary (jesli takie same to wkręcasz taką samą ilość obrotów jak stara , i nie ma opcji by zbieżność się przestawiła- przynajmniej nie na tyle by ściągało lub opony cięło) ręce opadają, postawie koledze kratę piwa, jeśli po zmianie np. z lema na MS nie będzie potrzeba robić zbieżności, niestety można ryzykować jak zmieniamy taką samą firmę i to pod warunkiem wymiany 1 wahacza. Co do wkręcania końcówek... nie ma możliwości aby utrzymać zbieżność, a że na pierwszy rzut oka nic nie ściąga i nie tnie opony... zgoda, kierownica pewnie już będzie skręcona minimalnie., tyle że niech kolega zrobi prosty test na tak wymienionym zawiasie lub końcówkach np. puści kierownicę powyżej 100 km/h i zobaczy czy jedzie prosto, a potem nie trzymając kierownicy przy 60km/h zahamuje tylko lekko bo można się zabić. Po tym teście wszyscy doceniają ustawienie geometrii i zbieżności w aucie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arsen Zgłoś #464 Napisano 8 Lipca 2011 puści kierownicę powyżej 100 km/h i zobaczy czy jedzie prosto, a potem nie trzymając kierownicy przy 60km/h zahamuje tylko lekko bo można się zabić. Po tym teście wszyscy doceniają ustawienie geometrii i zbieżności w aucie. jedzie prosto i przy 190 też... a i kierownica odbija jak należy... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
toto_20 Zgłoś #465 Napisano 8 Lipca 2011 ja wymienialem ori zawias na master sport, razem z końcówkani które były o 10mm dłuższe od zamontowanych. Ustawiłem wsjo wg starej szkoły Naturalnie pojechałem ustawić zbieznosc (50zł serwis renault) po tym zabiegu; lewa strona 0.10 a prawa 0.15 <lol>. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rogerm Zgłoś #466 Napisano 8 Lipca 2011 Było już na forum kilka tematów o zbieżności i geometrii proponuję poczytać ... nasze paski mają wielowachaczowe zawieszenie którego bez specjalistycznego sprzętu (klasycznymi metodami) nie da się prawidłowo ustawić, może być tylko bardziej lub mniej źle. proponuję przeczytać cały wątek a przynajmniej ten artykuł. http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?p=665086#post665086 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kujon Zgłoś #467 Napisano 8 Lipca 2011 jedzie prosto i przy 190 też... a i kierownica odbija jak należy... to jeszcze proponuję hamować z puszczoną kierownicą i wtedy jak będzie ok, to zapraszam ziomka na piwo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
toto_20 Zgłoś #468 Napisano 8 Lipca 2011 co to za specjalistyczny sprzęt do ustawienia zbieżności do wielowahaczowego zawieszenia? O tym jeszcze nie słyszałem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rogerm Zgłoś #469 Napisano 8 Lipca 2011 Szybko przeczytałeś ten wątek jak dla mnie możesz ustawiać na oko. Poczytaj trochę na ten temat to pogadamy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kosiad Zgłoś #470 Napisano 8 Lipca 2011 (klasycznymi metodami) nie da się prawidłowo ustawić Kolego tu jesteś w błędzie - da się i to bardzo dobrze tylko trzeba mieć trochę zajawki na taką robotę. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rogerm Zgłoś #471 Napisano 8 Lipca 2011 W sumie się da ... nawet obrazy na łebku od szpilki ręcznie namalować ... tylko po pierwsze po co, a po drugie mnóstwo warsztatów ustawia tak jak to w polonezie. To duży błąd ale jestem w stanie zrozumieć że niektórym to nie przeszkadza. Potem pojawia się mnóstwo "specjalistów" którym ktoś sprzedał złe zawieszenie, coś im się sypie w zawieszeniu nie wiadomo dlaczego itp itd. Pomijając fakt płacenia za usługę bez sensu. Szkoda zaśmiecać tego tematu OT na ten temat. Kto będzie chciał przeczyta artykuł z linka i sam sobie wyrobi opinię lub zamieści swoje opinie w odpowiednim temacie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marek29 Zgłoś #472 Napisano 8 Lipca 2011 ręce opadają, postawie koledze kratę piwa, jeśli po zmianie np. z lema na MS nie będzie potrzeba robić zbieżności, niestety można ryzykować jak zmieniamy taką samą firmę i to pod warunkiem wymiany 1 wahacza. Co do wkręcania końcówek... nie ma możliwości aby utrzymać zbieżność, a że na pierwszy rzut oka nic nie ściąga i nie tnie opony... zgoda, kierownica pewnie już będzie skręcona minimalnie., tyle że niech kolega zrobi prosty test na tak wymienionym zawiasie lub końcówkach np. puści kierownicę powyżej 100 km/h i zobaczy czy jedzie prosto, a potem nie trzymając kierownicy przy 60km/h zahamuje tylko lekko bo można się zabić. Po tym teście wszyscy doceniają ustawienie geometrii i zbieżności w aucie. Robiłem zbieżność na wachaczach które były w aucie-wyszła igła razem z tyłem (oś). Zmieniłem na MS (BEZ ZMIANY KOŃCÓWEK!). Same wachacze. Pojechałem na zbieżność ....IGŁA! Jeżeli nie zmieniacie "gałek" ,tylko same wachacze to nie ma sensu jechać na geomertię. No chyba że stopień wy....nia wachaczy przed zmianą był tak duży że auto latało po drodze. Wiem że są LM ,MS i inne ale wymiar jest zachowany i po zmianie wachacza nie ma potrzeby robić zbieżności. Tylko po wymianie "gałek". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bartusik69 Zgłoś #473 Napisano 9 Lipca 2011 Witam panowie dajcie mi namiar na jakiegos zaufanego sprzedawce ms bo zamierzam kupic caly komplet pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szneider Zgłoś #474 Napisano 9 Lipca 2011 Ja już drugi raz kupowałem u tego gościa, wczesniej do Audi A4 a teraz do Paska http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=5646490&order=p&change_view=1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wilson Zgłoś #475 Napisano 10 Lipca 2011 witam, założyłem MS 30tys km temu-fakt miały ciężko gdyz codzienna droga do pracy to pasmo wybojów i dziur. Po 30tys km wymiana prawego "banana" dolnego. Jak ktoś robi 10tys km rocznie to moze warto, jak dla mnie gdy srednio robie 35tys km rocznie- pomyłka. I tu trzeba sobie zaddać pytanie-jak długo zamierzam jeździć autkiem i wtedy wiadomo czy warto Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Manfred Zgłoś #476 Napisano 10 Lipca 2011 jak na ten przebieg 30tys to mysle ze niezle ja jak zrobie tytle to bede zadowolony Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bartusik69 Zgłoś #477 Napisano 14 Lipca 2011 (edytowane) wiem ze to temat o ms ale powiedzcie co wiecie na temat zawiechy rouville bo zamierzam kupic to albo msa a poza tym to niech mi ktos napisze kai ja mam ten sworzen nowy typ czy stary bo sie pogubilem mam auto po lifcie pomozcie prosze pozdro Edytowane 14 Lipca 2011 przez bartusik69 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kruzi Zgłoś #478 Napisano 20 Sierpnia 2011 śmigam na MS już trochę i polecam . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
BORYS22 Zgłoś #479 Napisano 25 Września 2011 Witam wszystkich:) poczytalem troche na temat tego calego Master Sporta i musze powiedziec ze zdania sa bardzo podzielone ale wiadomo ze sa bardziej zadowoleni i ci mniej a wybredni kupuja LEMa i troche przeplacaja bo i tak pewnosci nie maja ze wytrzyma tyle co tani zamiennik.. Jak juz tam ktos wczesniej napisal lepiej kupic 3 razy master sporta niz jeden zestaw Lema.. Sam mam zawieszenie w rozssypce i bede kupowal Master Sport bo prawda jest taka ze po co przeplacac a jak rok komus wytrzyma to bedzie bardzo zadowolony ja ja prze ponad rok wymienilem BANANA lewego i 2 razy GAŁKI wiec powoli cena sie zblirza do zestawy MASTERA a teraz poszly wszystkie wachacze i wymienie na caly komplet bo i tak sie nie wie ile sie nim pojezdzi jak mi wytrzyma do lata bede bardzo zadowolony bo niebawem bede kupowal ) pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marek29 Zgłoś #480 Napisano 25 Września 2011 Z M-S da się przeżyć ,ale pamiętajcie!!! Gałki od razu w kosz! (wytrzymują góra 5tys) ,śróby orginalne! Nie zakładajcie tych z kompletu M-S. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach