Skocz do zawartości
mat1as

Głośne buczenie 3 - 3,5 tys. obrotów

Rekomendowane odpowiedzi

Czytałem że poczyniłeś pewne testy. Z opisu twoich testów wynika że wibracje były w czasie jazdy. Sprawdzałeś to na kazdym z biegów czy tylko na 5? Jeśli tylko na piątym to autko juz ładnie leci pewnie około 110 -120 czyli półosie także szybciutko się kręcą. Nie twierdzę że nie masz racji, nie mówie tez że ja ją mam. Chciałbym po prostu wyjaśnić tę zagadke, pewnie jak połowa forum B3/B4. Pozdrawiam

 

Sprawdzałem zarówno w czasie jazdy, jak i na postoju. Także występowało to na każdym biegu i w czasie zwiększania obrotów na postoju też. Wniosek stąd taki, iż nasilenie huczenia i wibracji po wymontowaniu masy przeciwwibracyjnej przedniego zawieszenia jest ściśle powiązane z silnikiem, a nie z półosiami napędowymi. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość grzegorz k

Co do tej masy to może ktoś kto ma warunki (garaż) może zrobiłby eksperyment polegający na zwiększeniu ciężaru tej masy? Ciekawe jakie efekty to może przynieść?

:confused:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Co do tej masy to może ktoś kto ma warunki (garaż) może zrobiłby eksperyment polegający na zwiększeniu ciężaru tej masy? Ciekawe jakie efekty to może przynieść?

:confused:

 

Właśnie to chcę zrobić. Przeprowadziłem już pewien eksperyment w tym zakresie. Przesunąłem masę do przodu, a później do tyłu i badałem wibracje - nic się nie zmieniło, huczenie i wibracje były na tym samym poziomie, co przy normalnie zamocowanej masie. Planuję dorobić wspornik przykręcany do tego klocka od dołu i do tego wspornika będę przykręcał coraz większe ciężary, obserwując jednocześnie, co się będzie działo z huczeniem i wibracjami.

Planuję też dokładniej przyjrzeć się zawieszeniu silnika (skoszenia, naprężenia, itp.), czy też poluzować silnik na poduszkach, uruchomić go na kilka minut, a następnie dokręcić podudszki - jak to radzą nasi koledzy passatowcy zza wschodniej granicy, czyli z krajów rosyjskojęzycznych. Bo oni też borykają się z tym problemem. Na ich forum Passata jest dużo więcej wątków i postów w tym temacie niż na naszym. Chociażby to:

http://volkswagen.msk.ru/forum/index.php?showtopic=6822

Ewentualnie mogę też wymienić tylną poduszkę silnika, bo jest już trochę wyrobiona, i właśnie ta poduszka przyjmuje na siebie najwięcej wibracji, bo silnik jest na nią pochylony i w czasie zwiększania momentu obrotowego silnika właśnie na nią idzie bardzo duże obciążenie. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość grzegorz k

To ciekawe. Jak będziesz miał wyniki badań to daj znać. A jeszcze przyszło mi na myśl, że można by (widziałem to kiedyś w polonezie z włożonym silnikiem vw 1.6D) zamocować mały amortyzator (taki jak od tylnej klapy) i górę silnika połączyć z przednią belką. Przy silniku są uchwyty do jego wyjmowania i przy przednim pasie też coś by się znalazło. Trzeba by jedynie taki np. przechadzany amortyzator założyć i ciekawe jakie rezultaty można osiągnąć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To ciekawe. Jak będziesz miał wyniki badań to daj znać. A jeszcze przyszło mi na myśl, że można by (widziałem to kiedyś w polonezie z włożonym silnikiem vw 1.6D) zamocować mały amortyzator (taki jak od tylnej klapy) i górę silnika połączyć z przednią belką. Przy silniku są uchwyty do jego wyjmowania i przy przednim pasie też coś by się znalazło. Trzeba by jedynie taki np. przechadzany amortyzator założyć i ciekawe jakie rezultaty można osiągnąć?

 

Oczywiście, że dam znać. Ale też zachęcam innych, którzy mają ten problem w swoich Passatach do tego, by włożyć trochę wysiłku i poeksperymentować ze swoimi autami, czy też kogoś popytać w tej kwestii, a nie tylko czekać na gotowe rozwiązanie. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość lechus

A u mnie było odwrotnie - tzn w pasku b3 z 88-go masa przeciwwibracyjna (tłumik drgań) była na obu półosiach. Tłukło mi się to niemiłosiernie, krążek obluzował się i latał po półosi - zamocowałem go na taśmę izolacyjną - wyło, przesuwałem - wyło, obciąłem - przestało wyć.

Potem wymieniałem silnik - pojawiły się lekkie drgania przy ostrym przyspieszaniu na trójce, więc może coś z poduszkami - ale już się tym nie martwię.

Czary jakieś czy co? Na prawej półosi zostało jak było... Aha -Krążki na obu półosiach mają różne masy, ale 5 kilo to tam raczej nie ma:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A u mnie było odwrotnie - tzn w pasku b3 z 88-go masa przeciwwibracyjna (tłumik drgań) była na obu półosiach. Tłukło mi się to niemiłosiernie, krążek obluzował się i latał po półosi - zamocowałem go na taśmę izolacyjną - wyło, przesuwałem - wyło, obciąłem - przestało wyć.

Potem wymieniałem silnik - pojawiły się lekkie drgania przy ostrym przyspieszaniu na trójce, więc może coś z poduszkami - ale już się tym nie martwię.

Czary jakieś czy co? Na prawej półosi zostało jak było... Aha -Krążki na obu półosiach mają różne masy, ale 5 kilo to tam raczej nie ma:)

 

Co ma piernik do wiatraka? Tutaj toczy się dyskusja na temat masy przeciwwibracyjnej belki przedniego zawieszenia, a nie tłumika drgań skrętnych półosi napędowych! To zupełnie inna sprawa. Najpierw dokładnie przeczytaj o co chodzi, zamiast wprowadzać niepotrzebne zamieszanie do tak ważnego i istotnego dla wielu osób tematu. Pozdrawiam.

 

Prosiłbym również wszystkich, żeby nie wprowadzać zamieszania do tematu masy przeciwwibracyjnej belki przedniego zawieszenia i nie mylić jej z tłumikiem drgań skrętnych półosi napędowych, bo to całkiem inny temat. Dzięki za zrozumienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A dzisiaj mi sie taka mysl nasunela ze jezeli silnik zbyt sztywno siedzi na poduszkach to masa przeciwwibracyjna nie spelnia swojego zadania jako przeciwwagi. Moze w przyszlym tygodniu pojade na wymiane poduszki pod skrzynia to przy okazji powiem zeby poluzowali mi sruby pozostalych poduszek i zeby silnik pochodzil tak 5 minut zobaczymy co bedzie po tym zabiegu. Jutro z rana podjade na podjazd i dokladnie obejrze czy nie lapie gdzies lewego powietrza i sprawdze rowniez kolektor wydechowy jak opisywal to claxon

 

 

Prosty przyklad:

budowa pralki beben umieszczony jest na 2 teleskopach po bokach na gorze znajduje sie betonowy kloc jako przeciwwaga. Teraz zalozmy ze teleskopy z jakiegos powodu zrobily sie sztywne nie uginaja sie wiec betonowy kloc w tej sytucji nie jest juz zadna przeciwwaga tworzy teraz calosc razem z bebnem i tymi teleskopami poruszajac sie tak jak one

Domyslacie sie co mam na mysli?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A dzisiaj mi sie taka mysl nasunela ze jezeli silnik zbyt sztywno siedzi na poduszkach to masa przeciwwibracyjna nie spelnia swojego zadania jako przeciwwagi. Moze w przyszlym tygodniu pojade na wymiane poduszki pod skrzynia to przy okazji powiem zeby poluzowali mi sruby pozostalych poduszek i zeby silnik pochodzil tak 5 minut zobaczymy co bedzie po tym zabiegu.

 

Masz rację. Ale raczej u mnie silnik nie będzie zbyt sztywno zawieszony na poduszkach, bo przy każdej poduszce mogę go poruszyć ręką. A ten pomysł naszych rosyjskich kolegów z poluzowaniem poduszek to może jest i dobry. Też spróbuję tak zrobić jak oni:

"Отцентровал подушки двигла, т.е. ослабил все крепления всех 3 опор и погонял двигатель. И заметил, что правая задняя опора стоит не по центру, а немного смещена в сторону по отношению к нижнему креплению. Немного исправил ситуацию, но не до конца. Гул практически исчез, а вибра совсем. Так что вот! Я рад неописуемо. Чего и всем желаю."

W tłumaczeniu na język polski: 'Wycentrowałem poduszki silnika, tj. poluzowałem wszystkie śruby każdej z 3 poduszek i uruchomiłem silnik. Zauważyłem, że prawa tylna poduszka nie jest umieszczona centralnie, tylko trochę jest przesunięta w stronę dolnego mocowania. Trochę poprawiłem sytuację, lecz nie do końca. Huczenie praktycznie zanikło, a wibracje zupełnie ustały. Tak więc co! Jestem nieopisanie szczęśliwy, czego wszystkim życzę.'

Ale najpierw chyba będę dokręcał od dołu do masy przeciwwibracyjnej tej samej szerokości i długości, co ona, kawałki grubej blachy żelaznej, obserwując jednocześnie, co się będzie działo z huczeniem i wibracjami. Jeśli to nie pomoże, to będę kombinował z zawieszeniem silnika. Chyba, że ta masa ma jakieś specjalne wewnętrzne własności tłumiące drgania - wtedy pomysł ze zwiększaniem jej ciężaru nic nie da. Można byłoby jeszcze zamontować inną masę, np. z drugiego Passata, w którym nie ma takich wibracji i zobaczyć, co się będzie działo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Można byłoby jeszcze zamontować inną masę, np. z drugiego Passata, w którym nie ma takich wibracji i zobaczyć, co się będzie działo.

 

Tez to mialem na mysli i juz nawet rozmawialem z ojcem na ten temat bo rowniez ma passka b3 i u niego tego problemu nie ma ale niestety sie nie zgadza. Sprobuje jeszcze pgadac z kumplem ktory tez ma b3 czy by na chwile wymontowal mase przeciwwibracyjna i mi jej uzyczyl. Jednego co sie boje to tego ze po zamianie tych klockow nic sie nie zmieni, oznaczaloby to ze ta masa to tylko zwykly kloc sluzacy za przeciwwage i trzeba by bylo znowu gdzie indziej szukac przyczyn

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tez to mialem na mysli i juz nawet rozmawialem z ojcem na ten temat bo rowniez ma passka b3 i u niego tego problemu nie ma ale niestety sie nie zgadza. Sprobuje jeszcze pgadac z kumplem ktory tez ma b3 czy by na chwile wymontowal mase przeciwwibracyjna i mi jej uzyczyl. Jednego co sie boje to tego ze po zamianie tych klockow nic sie nie zmieni, oznaczaloby to ze ta masa to tylko zwykly kloc sluzacy za przeciwwage i trzeba by bylo znowu gdzie indziej szukac przyczyn

 

Skoro ojciec się nie zgadza, to pogadaj z kumplem - kumpel powinien się zgodzić. Przecież nic mu nie zepsujesz. Weźmiesz tylko dwa klucze 13, najlepiej oczkowe, i odkręcisz 4 śruby, którymi jest zamocowana masa przeciwwibracyjna, a następnie ją przykręcisz. Jeśli po zamianie klocków nic się nie zmieni, to będziemy pewni, że to nie klocek, tylko trzeba szukać przyczyny w zawieszeniu silnika. Będę ci bardzo wdzięczny, jeśli to zrobisz. Tak w końcu wspólnymi siłami może rozwiążemy ten trudny problem. Jeśli ty tego nie zrobisz, to zrobię ja, tylko że dopiero gdzieś w następnym tygodniu będę mógł dorwać swego kumpla z Passatem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Postaram sie w ten weekend to sprawdzic. Przy okazji sprobuje porownac usadowienie silnika u mnie i u kumpla a moze dojrze jakies roznice

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Postaram sie w ten weekend to sprawdzic. Przy okazji sprobuje porownac usadowienie silnika u mnie i u kumpla a moze dojrze jakies roznice

 

Dzięki za chęci i gotowość do pomocy w rozwiązaniu tak trudnego problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.Czytam o waszym problemie i pomyślałem że może winę ponosi nieprawdłowy kąt wyprzedzenia zapłonu w tym zakresie obrotów powiedzmy jest zbyt wczesny może nawet nie wiele ale to wystarcza i niby jest wszystko dobrze ale powstaje huk i wibracje .Nasze samochody już nie są nowe i elektronika może mieć rozjechane parametry a mówię o dynamicznym kącie zapłonu który zmienia się w czasie wyższych obrotów .Jeżeli to możliwe można trochę cofnąć zapłon i zobaczyc co się stanie mała odległosc elektrod świecy też może miec wpływ na głosności wtedy silnik pracuje ciszej.Niestety nie znam waszych silników i nie wiem czy to daje się zmieniac osobiście mam silnik 1.9 turbo diesel a kiedys miałem jakies benzyny.Życzę powodzenia w sprawie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich.Czytam o waszym problemie i pomyślałem że może winę ponosi nieprawdłowy kąt wyprzedzenia zapłonu w tym zakresie obrotów powiedzmy jest zbyt wczesny może nawet nie wiele ale to wystarcza i niby jest wszystko dobrze ale powstaje huk i wibracje .Nasze samochody już nie są nowe i elektronika może mieć rozjechane parametry a mówię o dynamicznym kącie zapłonu który zmienia się w czasie wyższych obrotów .Jeżeli to możliwe można trochę cofnąć zapłon i zobaczyc co się stanie mała odległosc elektrod świecy też może miec wpływ na głosności wtedy silnik pracuje ciszej.Niestety nie znam waszych silników i nie wiem czy to daje się zmieniac osobiście mam silnik 1.9 turbo diesel a kiedys miałem jakies benzyny.Życzę powodzenia w sprawie.

 

Sprawdzałem u siebie dynamiczny kąt wyprzedzenia zapłonu dla każdego cylindra w całym zakresie obrotów silnika. Wyniki mieszczą się w normie. Huczeć będzie raczej przy za późnym zapłonie niż przy za wczesnym. Próbowałem zarówno przyśpieszać jak i opóźniać zapłon poza granice korekty ECU - nic to nie dało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widze z tego że byłem w błędzie(niestety) z tym zapłonem .W moim passacie też huczy i jest mniej przyjemnie powyżej 100 - 110 km/h , myslałem o jakimś benzynowym z gazem bo tam jest dużo ciszej, mozna sobie jeśdzć do 150 i tylko wiatr słychać a tu proszę ....też sa problemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość tatko

Mam ten sam problem ktory pojawil sie u mnie jakies 2 tygodnie temu dopiero,wcześniej wszystko było good!! po przeczytaniu tego wszystkiego co tutaj jest napisane wynioskowałem ze musiał bym wymienic prawie wszystko w swoim aucie i jeszcze nie wiadomo czy by cos pomogło??

u mnie dodatkowym problemem jest skrzynia automatyczna ,mianowicie jesli stoje z właczonym -D i na hamulcu wszystko w srodku drzy i sie trzesie natomiast na N P i co najwazniejsze -R nic sie nie dzieje --nie trzesie .Wogóle to zaczyna mnie ten passat wku..Ojciec ma 1.8 zwykły silniczek i nic nie trzesie i chodzi malinka ,a u mnie wiecznie jakieś problemy:608:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie sprawdze jak bedzie w autku po zamianie tych klockow bo kumpla nie ma w Łodzi ale mowil ze w tym tygodniu damy rade wiec cierpliwie czekam. Bylem dzis na podjezdzie i sprawdzalem czy nie lapie gdzies lewego powietrza sluchalem patrzylem i nic. W tym tygodniu jak dam rade to pojade na wymiane poduszki i prawdze patent rosyjskich kolegow z poluzowaniem poduszek

 

 

Panowie po ostatnich obserwcjach coraz bardziej jestem pewny ze to huczenie ma jakis zwiazek ze spalaniem ostatnio zaczalem tankowac w innym miejscu niz zwykle i passek zaczal ciszej chodzic jednakze jest to tylko moj poglad nie do konca potwierdzony poniewaz nasilily mi sie wibracje ktore odczuwam bardzo pod stopami z samego rana jade na wymiane poduszki pod skrzynia i tak jak wczesniej napisalem wyprobuje patent rosyjskich kolegow (mam wielka nadzieje ze to pomoze)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Z moich dotychczasowych intensywnych badań, doświadczeń i przemyśleń w tej kwestii wysnułem następujące wnioski: Masa przeciwwibracyjna belki przedniego zawieszenia w Passacie jest zwykłym ciężarem (o ściśle wyliczonej masie) umieszczonym w odpowiednim miejscu na tejże belce. Spełnia ona bardzo ważną i istotną role, albowiem tłumi wibracje przenoszone przez silnik na nadwozie. W przypadku nieodpowiedniej masy tego klocka silnik przenosi wibracje na nadwozie, co w praktyce odbieramy jako huczenie silnika połączone z wibracjami. Zmniejszenie ciężaru tej masy powoduje nasilenie i przesunięcie wibracji w kierunku wyższych obrotów silnika, natomiast zwiększenie tego ciężaru - przesunięcie wibracji w kierunku niższych obrotów i jej osłabnięcie. Wykorzystując tę zasadę w praktyce, udało mi się nieco osłabić huczenie i wibracje silnika. Jest zauważalna różnica pomiędzy tym, co było przedtem a tym, co jest teraz. Na razie jeżdzę i obserwuję, co się dzieje. W każdym bądź razie osiągnąłem zdecydowaną poprawę i właściwie mogłoby tak już pozostać. Aczkolwiek można byłoby jeszcze dokładnie sprawdzić zwieszenie silnika na poduszkach oraz zastosować patent rosyjskich kolegów, o którym wcześniej wspominałem, czy też w moim przypadku wymienić tylną poduszkę silnika na nową. Może to jeszcze bardziej przyczyni się do poprawy sytuacji. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Zmniejszenie ciężaru tej masy powoduje nasilenie i przesunięcie wibracji w kierunku wyższych obrotów silnika, natomiast zmniejszenie tego ciężaru - przesunięcie wibracji w kierunku niższych obrotów i jej osłabnięcie.

 

Chyba sie pomyliłes :confused:

 

Jakiego rzedu są te zmiany wagi klocka .. kg ??

 

herflik-00

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności