m3m Zgłoś #261 Napisano 23 Marca 2010 Witam chcialbym sie zapytac czy pasuja amortyzatory od passata (sedan) b3 2,8 vr6 do passata (kombi) b3 1,9TD 75KM (przednie) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mb1 Zgłoś #262 Napisano 23 Marca 2010 Ja dzisiaj zmieniłem na KYB, przód troszkę się podniósł i przestało stukać mam nadzieję że trochę na nich przejadę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nakon9 Zgłoś #263 Napisano 19 Kwietnia 2010 Witam, szukam amortyzatorów na przód. Zależy mi na komforcie. Szukam amortyzatorów miękkich olejowych. Czy takie amortyzatory są w sprzedaży? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skniwasserball Zgłoś #264 Napisano 19 Kwietnia 2010 Hej, ja zmieniałem na Bilstein B4 i auto prowadzi się znakomicie lecz są troszkę twarde sprężyste (jeżeli jadą 2 osoby + lekki bagaż jest komfortowo a statecznie). Z opinii na forum wynika, że Sachs nie jest taki twardy. Podpytaj jeszcze bo ja już trochę "kręćka" dostałem.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
symek Zgłoś #265 Napisano 20 Kwietnia 2010 Witam, w zeszłym tygodniu urwałem prawy tylny amortyzator. Miał nalatane 249.000 - urwał się z górnego mocowania - na prostej drodze !!! Wymieniłem oba tylne amory na Sachs łącznie z górnymi mocowaniami i odbojami. Ceny: Amortyzatory Sachs - tył - 2szt. - 360 zł BRUTTO Mocowanie amora (łożysko amortyzatora) Topran - tył - 2szt. - 90 zł BRUTTO Odboje Sachs - tył - 2szt. 140 zł BRUTTO Na dzień dzisiejszy jestem zadowolony. Pozdrawiam symek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nakon9 Zgłoś #266 Napisano 21 Kwietnia 2010 (edytowane) Witam, jaki rodzaj amortyzatora jest montowany oryginalnie w passatach B5? Chodzi mi o to czy są one jedno-rurowe wysoko ciśnieniowe czy dwu-rurowe niskocisnieniowe. Więcej na ten temat jest tu:http://www.tenneco.gliwice.pl/page.php?page=page&id=23 Potrzebuje miękkie amortyzatory, które są dobre na dziurawe drogi. Z tego co znalazłem to przy niektórych amortyzatorach Magnum i Monroe są stosowane rozwiązania dwururowe. Edytowane 21 Kwietnia 2010 przez nakon9 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
M4R71N Zgłoś #267 Napisano 26 Kwietnia 2010 koledzy zdecydowalem sie na wymiane amorkow. Przednie siadaja, tylne jeszcze jako tako. Konieczna jest wymiana 4szt od reki czy tylne moglyby poczekac miesiac, dwa? Cenowo sachsy gazowe ze sprawdzonego zrodla za komplet wyjdzie mnie jakies 850zl to dobra cena? Czy brac z allegro bo widze ze taniej... tylko nie wiadomo jak z jakoscia... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
magda84 Zgłoś #268 Napisano 14 Maja 2010 Wypowie sie ktos moze o amorkach firmy GH? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patryk_ Zgłoś #269 Napisano 14 Maja 2010 Wypowie sie ktos moze o amorkach firmy GH? Z tego co wiem to żadna rewelacja niestety nie jest,czytałem już kiedyś o nich na różnych forach i więklszość userów je odradza.Jak już chcesz zmieniać to dołóż trochę kaski i kup choćby KYB.Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
magda84 Zgłoś #270 Napisano 14 Maja 2010 Ale odradzaja ze wzgledu na krotka ich trwalosc czy nie spelniaja ze tak powiem warunkow trakcyjnych? Ja rocznie robie okolo 12tys km i jezeli mialyby wytrzymac tylko 30tys km to i tak w moim przypadku to prawie trzy lata.Przy wyborze amorkow stawiam bardziej na komfort niz twardosc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patryk_ Zgłoś #271 Napisano 14 Maja 2010 Przede wszystkim trakcja...Trwałością też nie nadrabiają Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
carl0s Zgłoś #272 Napisano 14 Maja 2010 Ja mam u siebie Monroe dwururki z przodu. Dobre na nasze drogi, jednak auto ciut za bardzo zadziera ryjek przy przyspieszaniu, przy hamowaniu natomiast ciut za bardzo kładzie się na drogę. Natomiast w porównaniu do bilsteinów PN autko jest bardziej komfortowe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vektor Zgłoś #273 Napisano 14 Maja 2010 Jeżeli chodzi o jakość to polecam MONROE Bardzo trwałe w każdym moim aucie jakie posiadałem wymieniam na tą markę jestem bardzo zadowolony, jest to kosztowny wydatek ale z biegiem czasu się opłaci. Testowałem amortyzatory z niższej pułki GH żywotność kiepska wylały po paru miesiącach pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
magda84 Zgłoś #274 Napisano 14 Maja 2010 Ok dzieki za wypowiedzi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lopsol Zgłoś #275 Napisano 14 Maja 2010 A jakiej firmy amory mozna dostać u dillera, serwis VW chodzi mi o orginały amortyzatory czy to cą np. amortyzatory by VW, czy amory z serwisu sa do du..., czy poprostu sa zadrogie... czy co. skoro wielu userów pisesze ze na orginałach nalatali po 150 i wiecej tys km, to czemu znów nie zawierzyć dilerowi, wydać moze wiecej i miec pewnw ze 100tys kilometrów, tak np... zna ktos wyjasnienie??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #276 Napisano 14 Maja 2010 A jakiej firmy amory mozna dostać u dillera, Nie wiem jakie teraz sprzedają, ale na pierwszy montaż szło Boge i Sachs. Wg mnie są to firmy godne polecenia. Co do Monroe, nie polecił bym ich nawet wrogom. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MDC Zgłoś #277 Napisano 15 Maja 2010 (edytowane) Ale takie z E-Bay'a czy Allegro gdzie każdy sprzedawca goni części, które wg. niego pasują do 99% aut (łożyska, amory, sprężyny, klocki itp.). Wymiary podobne ? To piszą , że od Lupo po Touarega pasuje a co ! GURAL, możesz napisać , który model Monroe testowałeś ? Którego unikać ? Ja osobiście jeżdżę na B4 ale siakoś nikt mi jeszcze na Monroe nie narzekał. Pytam, bo nie chcę ludziom gniotów wciskać. Edytowane 15 Maja 2010 przez MDC Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lopsol Zgłoś #278 Napisano 15 Maja 2010 Sam po sobie moge powiedzieć ze z amorami monrow czy jak tam, mialem dwa razy stycznosc, raz w escorcie ojca, rar w swojej wectrze B w wektrze wytrzymały tylko 6000km!!! to byla prawdziwa lipa, w escorcie moze z 10 tyś!!! nigdy wiecej... monrow!!! ja odradzam... szkoda kasy, jak wywalic ja w bloto to lepiej dac na jakis dom dziecka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #279 Napisano 15 Maja 2010 GURAL, możesz napisać , który model Monroe testowałeś ? Którego unikać ? Teraz to już nie pamiętam co to za model był, a zgadywać nie będę. Było to już jakiś czas temu, może firma poprawiła się od tego czasu, ale ja i tak nie zdecyduję się na nie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Barth Zgłoś #280 Napisano 30 Maja 2010 (edytowane) Po przeczytaniu wątku zdecydowałem się na amortyzatory SACHS SuperTouring (230zł/szt + komplet odbojów i osłon SACHS 90zł.) Pytanie jest następujące: 1. Czy nowe amory uniosą trochę auto? Jak tak wciskałem ręką amor to on systematycznie wchodzi i w końcu opiera się o ogranicznik, więc nie bardzo wiem jak amor mógłby podnieść auto, skoro pod naciskiem w końcu dochodzi do końca skoku. 2. Jakie sprężyny wstawić pod amory SASCH SuperTouring? Na samochodzie mam nowe sprężyny KYB K-Flex, które mimo tego, że miały być odpowiednikiem serii obniżyły auto o jakieś 2cm. Dodam, że zależy mi na jak najbardziej komfortowym zawieszeniu - może się nawet uginać na zakrętach Edytowane 30 Maja 2010 przez Barth Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach