Rodzaje wosków - który wosk polecacie?

[Jericho]

http://allegro.pl/item1029711933_t_c...ru_gratis.html

potym miałeś problemy ??

Chyba tak. W piatek sprawdze jak bede w domu.

[Slay]

Nie czytałem od początku.. ale w temacie wosków od wielu lat trochę siedzę i:

 

Super połysk (najlepszy jaki widziałem)daje wosk Formula 1 (używam tylko pasty).

 

Ostatnio też byłem miło zaskoczony Nanowoskiem (miałem taki w sparyu), połysku jakiegoś super nie było po nim, ale przez jakieś 2-3 mycia trzymała się na samochodzie nieprawdopodobna powłoka, byłem pod wrażeniem kiedy padał deszcz. Dodatkowo z tym Nano w spray trzeba powiedzieć że praca idzie bardzo szybko, podstawa to jak zwykle czysta miękka szmata.

 

Jeden z samochodów w moim domu woskowany jest Formula 1 od 10 lat i lakier dalej pięknie wygląda.

 

 

Produkty typu T-cut, Sonax oraz podobne omijam z daleka.

Edytowane 17 Maja 2010 przez Slay

[Krembul]

w temacie wosków od wielu lat trochę siedzę

A słyszałeś o woskach i kosmetykach Meguiar's? Masz jakieś doświadczenia?

[Ralph]

Meguiar's jak to Meguiar's półka średnia ale u nas wyjątkowo droga w porównaniu do USA... mam z tej firmy sealent Nxt i nie narzekam na niego ... ale biorąc pod uwagę jaki jest teraz wysyp na rynku fajowych kosmetyków różnych dobrych firm, to bym na Twoim miejscu Meguiar's odpuścił.

Krembul widzę że pojawiłeś się na kosmetykaaut.pl czytaj czytaj i jeszcze raz czytaj to forum a dowiesz się dużo ciekawych rzeczy.

[byry007]

To mówisz ze pastę lepiej kupić niż mleczko ??

mleczko http://www.allegro.pl/item1029017212_formula_1_wosk_mleczko_krem_carnauba_polerowanie.html

pasta http://www.allegro.pl/item1013264149_formula_1_pasta_woskowa_carnauba_car_wax_gabka.html

tylko ja chciałem wywoskować sobie auto bo mam troche rysek od irchy to który preparat użyć ??czy może ten http://www.allegro.pl/item1013266305_formula_1_scratch_out_pasta_do_usuwania_rys.html

[Krembul]

idzę że pojawiłeś się na kosmetykaaut.pl czytaj czytaj i jeszcze raz czytaj to forum a dowiesz się dużo ciekawych rzeczy.

No czytam i czytam. Na razie natłok informacji, filozofii i nowych dla mnie nazw kosmetyków mnie przerasta.

[Slay]

pasta http://www.allegro.pl/item1013264149...wax_gabka.html

 

Tą pastę polecam, używam jej od lat i jest super. Do nakładania należy lekko zamoczyć gąbkę i nakładać cienką warstwę, polerować czystą szmatka po wyschnięciu. Jeśli lakier macie w przyzwoitym stanie, to zobaczycie połysk jakiego nie da się opisać.

 

Innych produktów F1 nie miałem, ale podejrzewam że jakość ich jest wysoka jak ta pasta.

 

Jedno ale ... pasta brudzi plastiki, ale doczyścić łatwo.

 

 

Nanowosk miałem ten:

 

http://www.allegro.pl/item1024880790_nanowosk_do_karoserii_do_wszystkich_lakierow.html

 

zostawia super powłokę i robota idzie nim bardzo szybko, można psikać po plastikach.

 

Dodam Jeszce że te kosmetyki są dostępne w normalnych sklepach, w BricoM... ostatnio widziałem i pastę F1 i nanowosk.

Edytowane 18 Maja 2010 przez Slay

[rainman777]

http://allegro.pl/item1029711933_t_c...ru_gratis.html

potym miałeś problemy ??

Używam takowej prawie od 4 lat nakładam 2 x w sezonie letnim. Bardzo fajnie się nakłada, szybko schnie i fajowo bezproblemowo się poleruję. POLECAM !!!.

Pewno ktoś widział moje wozidełko i potwierdzi efekt

Pozdrowionka

Edytowane 18 Maja 2010 przez rainman777

[jacenty64]

Pewno ktoś widział moje wozidełko i potwierdzi efekt

Widział , widział :kciuki

[J@ceq]

Produkty typu T-cut, Sonax oraz podobne omijam z daleka.

To omijaj. Ja omijam ale kiepskiej jakości

Tą pastę polecam, używam jej od lat i jest super. Do nakładania należy lekko zamoczyć gąbkę i nakładać cienką warstwę, polerować czystą szmatka po wyschnięciu. Jeśli lakier macie w przyzwoitym stanie, to zobaczycie połysk jakiego nie da się opisać.

Proponuję zobaczyć lakier po twardym wosku sonax i wystarczy nałożyć warstwę i mieć spokój 2 miesiące. W razie zabrudzenia karoserii wystarczy spłukać wodą.

Jedno ale ... pasta brudzi plastiki, ale doczyścić łatwo.

Każdy wosk brudzi plastiki oprócz wosku w płynie (ale ich trwałość jest krótka). Są jeszcze woski kładzione na gorąco w płynie ale do nich należy mieć odpowiednie maszyny.

Ja używam tego wosku (zdjęcie robione przed chwilą)

 

 

Powiem że jest stosunkowo drogi ale kładzie się jego bardzo cienką warstwę. Puszka 150 ml starcza na bardzo długo. Kiedyś zrobiłem trasę w bardzo ciężkich warunkach w Suwalskie (opady deszczu jazda po błocie). Po przyjeździe na miejsce auto wyglądało jak po rajdzie zimowym, a ponieważ chciałem się spotkać z Remkiem pojechałem na myjnię. Pan na myjni pytał czy woskować auto odpowiedziałem że nie bo tydzień wcześniej było woskowane. Umył auto i pytał o nazwę wosku, niestety nie pamiętałem ale cenę pamiętałem (46 zł). Dodam że cena jak najbardziej odpowiada właściwościom wosku. Polecam, niestety na allegro nie widziałem tego wosku, Ja go kupuję w Selgrosie, a widziałem także w castoramie.

[Slay]

Każdy wosk brudzi plastiki oprócz wosku w płynie (ale ich trwałość jest krótka).

 

Nie każdy brudzi..

 

Proponuję zobaczyć lakier po twardym wosku sonax i wystarczy nałożyć warstwę i mieć spokój 2 miesiące. W razie zabrudzenia karoserii wystarczy spłukać wodą.

 

Każdy ma swoją filozofię w tym temacie, no trudno żeby jedna osoba znała wszystkie produkty na rynku, ja trzymam się od lat jednego wosku a w tym czasie próbowałem kilku innych.

[byry007]

Nie wiem czemu ale do dwóch osób pisałem na allegro co sprzedają woski,pasty i mleczka do lakieru i każdy mi poleca T-cut color Fast na drobne ryski

[wojtekk]

ostatnio używam sealent Deep Gloss Paint Sealant 3.0, poprzedzony Wolfgang Elastic Poly Clay(glinka) oraz Wolfgang Paintwork Polish Enhancer, świeci się aż miło, pozostawia mocny mokry lakier, w porównaniu do wosków, które używałem wcześniej z meqsa np. to niebo, a ziemia. , jak lekko się pobrudzi to QD Wolfgang Instant Detail Spritz i jak nowo nawoskowany.

nie polecam kupować w PL, pierwsze QD oraz glinki, drugie ceny są śmieszne.

 

te woski najbardziej sprawdzają się na nowszych lakierach, dla starych akryli zwykła pasta K1 czyni cuda.

[J@ceq]

Każdy ma swoją filozofię w tym temacie, no trudno żeby jedna osoba znała wszystkie produkty na rynku, ja trzymam się od lat jednego wosku a w tym czasie próbowałem kilku innych.

I to jest prawidłowe podejście Slay. Ja też długo szukałem tego właściwego. Przeszedłem drogę przez zwykłe woski (tanie) poprzez koloryzujące (m.in. T.Cut) oraz Turtle wax, jeszcze po drodze było coś takiego na bazie silikonu Plastmax reklamowane w TV że można palić ogniska na karoserii po nałożeniu jego. Były jeszcze woski nakładane za pomocą opryskiwaczy, jeden mi nawet podpasował ale jego trwałość była słaba Ale na razie zatrzymałem się na Sonax x-treme i sobie go chwalę. Chciałem jeszcze sprawdzić polecany przez forumowiczów płynny wosk ICE Turtle wax i już mam następny do wypróbowania polecany przez Slay'a Formula 1 widziałem go w sklepie "Mrówka" podobnie jak Ice turtle wax.

[wojtekk]

Każdy wosk brudzi plastiki oprócz wosku w płynie (ale ich trwałość jest krótka)

nie każdy uwierz;)

ten co wyżej podałem, nawet białego pyłu nie pozostawi, a już na pewno nie brudzi plastików, co prawda to sealent ale ja lubię taki weet look:D

wosk jako wosk to tylko z dużą ilością carnaba.

[J@ceq]

co prawda to sealent

taki weet look

tylko z dużą ilością carnaba.

A możesz to przetłumaczyć bo nie za bardzo kumam.

[wojtekk]

A możesz to przetłumaczyć bo nie za bardzo kumam.

ok:)

sealant to syntetyczny wosk(większość na rynku jest w płynnej postaci(lipa), ja używam Wolfganga jest dosyć gęsty i bardzo tłusty), w odróżnieniu od wosku naturalnego zapewnia dłuższą ochronę, sprawdza się szczególnie na ciemnych lakierach, pozostawia taki śliski połysk, coś jakby auto dopiero co z lakierni wyjechało, niektórzy najpierw kładą wosk naturalny, później sealant, ja tak nie robię, bo według mnie szlak wszystko trafia.

 

weet look - mokry połysk lakieru, mokry wygląd auta.

 

carnauba - naturalny wosk roślinny, jedne z lepszych produkuje Zymol. od 30 do 70 % karnaby, kiedys moze uzbieram na 30%

Edytowane 19 Maja 2010 przez wojtekk

[J@ceq]

O widzisz i już więcej wiem. Właśnie wziąłem swój wosk do łapki i zacząłem czytać i pierwszy zapis to "Twardy wosk z wysoką zawartością naturalnych wosków Carnauba" ile % nie napisano.

Ale za te wiadomości leci punkcik dla ciebie.

[Krembul]

Nie wiem czemu ale do dwóch osób pisałem na allegro co sprzedają woski,pasty i mleczka do lakieru i każdy mi poleca T-cut color Fast na drobne ryski

Mi wiele osób na forum kosmetykaaut poleciło Meguiar's Ultimate Compound.

[ame]

[/ame]

Później woskujesz dobrym woskiem. Jak Wotek pisał można się zrujnować na Zymola albo można kupić wosk Gold Class Meguiar'sa. Ja osobiście już zestaw Meguiar's kupiłem do tego glinkę i czekam na ładną pogodę. Opinie na forach Meguiar's ma bardzo dobrą. Podobno średnia półka wśród wosków ale sonaxy i turtlewaxy mu do pięt nie dorastają. Są to opinie z forum kosmetykaaut (maniaków nabłyszczania i pielęgnacji samochodów). Swoje będę wygłaszał jak będę po zabiegu. :-) Zestaw jaki ja kupiłem: UC, GC, glinka, gąbka do nakładania UC, i ściereczki z mikrofibry kosztował mnie około 250zł. Dla porównania 1410g Zymola kosztuje 7188,00 Funtów. :-)

[wojtekk]

"Twardy wosk z wysoką zawartością naturalnych wosków Carnauba" ile % nie napisano.

może i zawiera carnauna ale napewno nie czystą i śladowe ilości, producenci lubią się chwalić ile ich woski zawierają carnauby, a tu cisza. no cóż taki chwyt marketingowy, ale to dobry wosk jak na początek.

woski zawierające czystą carnauba są dosyć drogie. np. taki Zymol Carbon 37% karnaby a kosztuje 285 co prawda w PL, w USA pewnie ze 150 jak nie mniej. drogo, lecz takie woski starczają na dużo więcej aplikacji.

 

---------- Post added at 22:59 ---------- Previous post was at 22:55 ----------

 

Mi wiele osób na forum kosmetykaaut poleciło Meguiar's Ultimate Compound.

jeśli masz mocno zniszczony lakier to trafny wybór.

ja muszę kupić coś do swirlxów i usunąć kilka rysek, efekty po zimie jak dawałem chu.... na myjni myć, bo tak to lakier mam ok;)

a i glinka dobry wybór, w audi miałem tak zawalone doły od smoły oraz pozostałości po pyle lakierniczym a teraz lakier jak szkło, gładziutkie i cacy:)