Rozbiórka drzwi i naprawa zamka - Almannah dla potomnych :)

[rogerm]

Zaistniały nowe fakty, mianowicie zamek rygluje się czasami podwójnie (dead lock) raz na 10-20 razy

Jak już się zarygluje (migają kierunki przy zamykaniu z pilota/kluczyka) to potem żeby się odblokował trzeba kilkukrotnie go otwierać. Wygląda na to że albo sygnał nie zawsze dochodzi albo mechanizm zamka szwankuje. Czy sygnał na podwójne blokowanie idzie jakoś inaczej niż przy zwykłym zamknięciu ? Pozostałe drzwi za każdym razem ryglują się na dead lock.

[Slaweeek]

Zaistniały nowe fakty, mianowicie zamek rygluje się czasami podwójnie (dead lock) raz na 10-20 razy

Jak już się zarygluje (migają kierunki przy zamykaniu z pilota/kluczyka) to potem żeby się odblokował trzeba kilkukrotnie go otwierać. Wygląda na to że albo sygnał nie zawsze dochodzi albo mechanizm zamka szwankuje. Czy sygnał na podwójne blokowanie idzie jakoś inaczej niż przy zwykłym zamknięciu ? Pozostałe drzwi za każdym razem ryglują się na dead lock.

 

Na pewno zimne luty, bynajmniej w kwestii co 10 ryglowania, + ewentualonie do tego zdychający silniczek, albo wyłamana sprężynka wspomagająca otwarcie zamka. Ewentualnie wiązka przewodów, sprawdzić przewody w gumowym słoniku między słupkiem a drzwiami i kostki na słupku.

Tak czy inaczej rozbieraj drzwi, póki jeszcze możesz je normalnie otwierać

[mcmihas]

rozumiem, że nie możesz otworzyć drzwi od środka również... Pytanie tylko co się dzieje? tzn masz podwójne ryglowanie na stałe i nie możesz odblokować zamka, czy jak? jeśli nie masz podwójnego ryglowania, a tylko zerwaną linkę od klamki wewnętrznej (lub mając podwójne ryglowanie, ale mając sprawny zamek) przekręcasz kluczyk w pozycję otwierania (w lewo) i trzymasz go jednocześnie ciągnąc za klamkę. jeśli masz podwójne ryglowanie ale sprawną elektrykę zamka - wsadzasz kluczyk w stacyjkę włączasz zapłon, zamykasz zamki przyciskiem na drzwiach kierowcy, potem je otwierasz i możesz otworzyć drzwi ciągnąc za klamkę od środka

 

rzeczywiście od środka też nie mogę otworzyć, próbowałem tak jak piszesz żeby włączyć zapłon odblokować i otworzyć ale nie ma efektu

[Albercik]

rzeczywiście od środka też nie mogę otworzyć, próbowałem tak jak piszesz żeby włączyć zapłon odblokować i otworzyć ale nie ma efekt

 

Może nie jestem aż tak biegły w sztukach VW, ale IMHO trzeba będzie zadziałać metodą japońską 'na-cha-ma' i wpiąć się bezpośrednio w przewody w słupku (od strony kabiny) i podać napięcie lub masę na jeden z nich, żeby podać fałszywy sygnał odblokowania drzwi. Trzeba tylko rozkminić, który to kabel...

[Slaweeek]

Może nie jestem aż tak biegły w sztukach VW, ale IMHO trzeba będzie zadziałać metodą japońską 'na-cha-ma' i wpiąć się bezpośrednio w przewody w słupku (od strony kabiny) i podać napięcie lub masę na jeden z nich, żeby podać fałszywy sygnał odblokowania drzwi. Trzeba tylko rozkminić, który to kabel...

 

Na słupku nie da rady. Trzeba zdjąć tapicerkę wewnątrz auta i tam dłubać. Rozbebrać wiązkę idącą do zamka, będzie tam 8 przewodów, z czego 6 brązowych i 2 innego koloru, pod te dwa trzeba podać +12V na jeden a na drugi masę, zobaczyć, czy zamek wogóle będzie chciał z nami rozmawiać. Zmiana biegunowości powoduje zmianę obrotów silniczka w zamku czyli zmianę z otwierania na zamykanie.

[mcmihas]

A da się ściągnąć tapicerkę przy zatrzaśniętych drzwiach? Chyba że dam radę zrobić to tylko przy uchylonej tapicerce?

[Albercik]

A da się ściągnąć tapicerkę przy zatrzaśniętych drzwiach? Chyba że dam radę zrobić to tylko przy uchylonej tapicerce?

 

Tu dałeś dobre pytanie - też się nad tym zastanawiałem, ale nie mogłem wymyślić nic konstruktywnego. Poszedłem więc do auta spróbować (nie mam przykręconych śrub u dołu drzwi), ale niestety nie udało się. Tzn oczywiście metodą na-cha-ma pewnie by się dało, ale chyba próbujemy tutaj uniknąć zniszczeń

[Slaweeek]

Tu dałeś dobre pytanie - też się nad tym zastanawiałem, ale nie mogłem wymyślić nic konstruktywnego. Poszedłem więc do auta spróbować (nie mam przykręconych śrub u dołu drzwi), ale niestety nie udało się. Tzn oczywiście metodą na-cha-ma pewnie by się dało, ale chyba próbujemy tutaj uniknąć zniszczeń

 

Da się, bez uszkodzenia niczego. Już nie jedną ściągałem. Jak masz śruby na dole odkręcone to już pół biedy.

Najlepiej zadzwoń do mnie to powiem co i jak, bo tak to dużo pisania. Najlepiej jakbyś był w aucie i rozmawiał na głośniku

 

---------- Dodano o 21:41 ---------- Poprzednia wiadomość o 21:39 ----------

 

A i mój post raczej do mcmihas jest skierowany

[Albercik]

A i mój post raczej do mcmihas jest skierowany

 

domyśliłem się - u mnie nie ma <na szczęście> tego problemu...

[speedy]

Pisałem już w tym temacie z problemem z centralnym. Otóż jest założony pilot (taki dokładany - EXUS) i z otwarciem nie ma problemu (po podaniu minusa na odpowiedni kabel, nie pamiętam koloru). Natomiast jest problem z zamknięciem ponieważ zamyka się wszystko oprócz drzwi kierowcy, drzwi tylnych od kierowcy).

 

Nadmienię że jestem podłączony w drzwiach pasażera (tu m.in. też mam wkładkę a więc i siłownik MASTER). Natomiast jeśli podam minus na otwieranie i szybko minus na zamykanie wtedy zamknie się wszystko jak należy.

 

Nie wiem jak to rozwiązać? Ta dokładana centralka ma zbyt długi czas gdybym chciał "szybko otworzyć i zamknąć" aby zamknęły się wszystkie drzwi.

[tomek1634]

Czy zamykając drzwi kluczykiem zamykają się wszystkie drzwi?

[Slaweeek]

Czy zamykając drzwi kluczykiem zamykają się wszystkie drzwi?

 

Powinny zamknąć się wszystkie jeżeli masz centralny zamek. Nie wiem czy passat wychodził bez centralnego, wydaje mi się, że nie.

[speedy]

Nie. Objawy takie same jak przy podawaniu masy na kabelki. Otwarcie+szybkie zamknięcie = zamykają się wszystkie.

[tomek1634]

To chyba masz zimne luty w zamkach.

[Albercik]

Damian, nie wiem za bardzo jak się za to zabrać, bo u mnie problem wygląda trochę inaczej, ale też stawiam na zimne luty. Pytanie moje jest jedno: dlaczego wpiąłeś się w drzwi prawe, a nie w lewe?

 

Dobra. Po kolei. U mnie sprawa wygląda tak: nie mam żadnych pilotów, fabryczny central, kluczyk z latarką. Miałem rozwaloną wkładkę zamka kierowcy. Objaw początkowo był taki, że zamykając drzwi - nie zamykały się lewe, tylne. Zamykając od strony pasażera było ok. Finalnie wkładka się rozpadła całkiem, więc zestaw naprawczy z allegro za 30 zł i wkładka działa jak nowa Ale... zamykając drzwi kluczykiem wszystko chodzi jak marzenie, podwójne ryglowanie, wszystkie drzwi i klapa itd. Natomiast zamykając drzwi od środka nie zamykają się tylne lewe.

 

Zacząłem obserwować dokładniej zachowanie poszczególnych zamków. Gdy zamykam drzwi kluczykiem - tylne lewe zostają otwarte (centralka podaje dwa sygnały po sobie) i dopiero po podaniu sygnału do podwójnego ryglowania zamykają się drzwi tylne lewe. To samo mniej-więcej jest przy zamykaniu od środka. zamykam, otwieram i od razu zamykam i wtedy tylne lewe się zamykają, ale bez podwójnego ryglowania.

 

Obstawiam uszkodzenie siłownika w drzwiach.

 

Damiano, a powiedz mi jedno. Czy po podaniu sygnału zamykania z centralki, na fabryczny zamek zamki się zamykają dwa razy (tyk-tyk) i mryga dioda w drzwiach? Bo to ona właśnie sygnalizuje podwójne ryglowanie.

 

Z tego, co zdążyłem rozkminić, to sygnał zamykania nie powinien być podawany na przewody sterujące zamkami, tylko na przewody idące od mikrostyków do modułu komfortu (wtedy moduł komfortu ma informację, że drzwi zostały zamknięte kluczykiem i załącza podwójne ryglowanie).

 

Sorry za chaos w wypowiedzi, ale mam nadzieję, że złapiesz o co mi chodzi

[speedy]

Po podaniu sygnału drzwi się ryglują. Ten dokładany sterownik centrala już był założony jak Passat był kupiony (hehe dzięki czemu centralka nie jest w standardowym miejscu dla złodzieja tak przypuszczam...) Ale do rzeczy. Myślałem że nie mam wkładki (cylinderka zamka) w drzwiach kierowcy (było tak odkąd był kupiony) ale dzisiaj po rozebraniu zamka zauważyłem że te "wiosełko" po prostu się nie obraca. Ustawiłem zamek(siłownik) śrubokrętem na środku bo był bodajże cały czas otwarty i drzwi kierowcy zaczęły działać

 

A drzwi tylne kierowcy zaczęły teraz działać choć nie za każdym razem, ale do nich dobiorę się już innym razem

 

Najważniejsze że drzwi kierowcy działają

 

Aaa te tylne otwierają się za każdym razem tylko czasem mają problem się zamknąć... Ale to pewnie luty. Zobaczymy mam nadzieję w niedalekiej przyszłości bo dziś już nie ma czasu.

 

 

 

Dziękuję za wszystkie podpowiedzi

[tomek1634]

Albercik u siebie w samochodzie miałem tak samo przy zamykaniu od środka nie zamykały mi się tylne lewe drzwi i były to zimne luty.

 

Naprawiałem zamki w kilku passatach i gdy nie zamykał albo nie otwierał się zamek to byłem pewien że to zimne luty i rozbierałem drzwi. Chyba, że zamek w drzwiach nie zamykał i nie otwierał to oprócz zimnych lutów dochodził fakt braku zasilania. Zawsze uszkodzenie było w miejscu gdzie przewody zasilające się rozchodziły na poszczególne drzwi. Gdy to połączenie było uszkodzenie to bardzo często nie otwierała się klapka paliwa.

Edytowane 31 Grudnia 2011 przez tomek1634

[Albercik]

Albercik u siebie w samochodzie miałem tak samo przy zamykaniu od środka nie zamykały mi się tylne lewe drzwi i były to zimne luty.

 

Ale w tylnym zamku, czy przy przycisku?

 

 

dzisiaj po rozebraniu zamka zauważyłem że te "wiosełko" po prostu się nie obraca.

 

czyli masz to samo, co u mnie było - polecam http://moto.allegro.pl/zestaw-naprawczy-wkladka-zamka-vw-passat-b5-audi-i2018240594.html - zamek chodzi ja nowy teraz

[tomek1634]

Ale w tylnym zamku, czy przy przycisku?

W tylnym zamku.

Nie zdarzyło mi się aby w konsoli z przyciskami coś szwankowało.

[Albercik]

Dzięki Tomek za podpowiedź Na dniach się za to wezmę