problem z odpalaniem na mrozie w tdi ....

[arekcezar]

Widzę ŻAROWA ,że chyba mamy ten sam problem ,ale niewidzę żeby ktoś chciał nam pomóc ?:638:może jeszcze niemiał nikt takich objawów ,jesteśmy pierwsi? :638: :638: :638:

miałem niedawno taki przypadek wykrzyknik czerwony sygnał pisku oraz wariujący centralny zamek. naładowałem aku wymieniłem świece ( jeden otwór musiałem przegwintować) upuściłem troszkę paliwa z filtra paliwa śrubka u dołu wszystko grało zagadał od razu . ale tylko do następnego ranka wmontowałem pomiędzy pompę o filtr zawór zwrotny. od paru dni temp -18 i za pierwszym podejściem pali. prawdopodobnie paliwko się cofało i to było przyczyną trudności z odpalaniem. bynajmniej w moim przypadku

[zarowa]

Ricki 72 nie mam pojęcia co to się dzieje ale dziś rozmawiałem z kuzynem mechanikiem i przyczyna może tkwić w rozruszniku który po prostu zamarza.

Może być że przy bardzo niskiej temperaturze tulejki się kurczą i nie pozwala na okręcenie. Ale dlaczego nie słuchać w takim razie elektromagnesu???? Dziwne zjawisko bo jak odpali to potem cały dzień jest spokój aż nie postoi do rana.

Ja ostatnio tak się wkurzyłem że 2 razy kopnąłem w hamulec i odpalił dziś zrobiłem to samo i znów zapalił

Dziwne zjawisko na które nie widzę odpowiedzi

Pozdrawiam Ricki 72 i jak byś coś wiedział proszę o info

Aha wżne jeszcze aby sprawdzić czy mamy stop (światła) jak nie chce zapalić ponoć może to mieć przyczynę

 

---------- Post added at 22:24 ---------- Previous post was at 22:18 ----------

 

Ja i Ricki 72 mamy ten problem że nie chce okręcić w ogóle rozrusznik a proąd w aku jest kontrolki nie gasną radio gra światło świeci

Ja kopnąłem w hamulec zapalił zaciągnąłem pod garaż ogrzewany i zapalił przed wepchnięciem do garażu

U mnie na pych nie da rady bo mam skrzynie tiptronic a wogóle disla na pych nie bardzo

Tak jak by coś zamarzało

Tylko co??????????

[maślak]

mam dokładnie tak samo,rano po nocce (-17)odpalam dopiero za 5 czy 7 razem.Tankuje tylko na shell v pover.więc albo świece-albo mróz za duży(no i oczywiście kłeby dymu ,przy rozruchu)

[Lukas82]

mróz za duży

 

nie powinno być czegoś takiego jak "za duży mróz" ... mój pasztet pali bez problemu - dziś o 4rano jak startowałem do roboty było u mnie -26 ... dwa szybkie obroty rozrusznika i pali równo - autko stało od soboty rano pod chmurką ( zawsze stoi - brak garażu ). Przyczyna wg mnie zawsze leży po stronie auta.

 

edit: aha i tankuję na Orlenie i w Auchan

Edytowane 20 Grudnia 2009 przez Lukas82

[kaczord]

a u mnie nowa wczoraj kupiona centra futura 77Ah:D i w listopadzie nowe świece bosch i wczoraj przy -11,5 odpalił a dziś przy -14 już nie:confused: próbowałem 3 razy i wróciłem do domu co za życie:(:639:

[daniel2282]

ja mialem tak samo....w sobote rano -15 a w ncy ylo moze z -17 zakrecilem i nic tylko ciazko hehlal poczekalem pozniej znowu przekrecilem kluczyk nagrzalem spirale swiec i dalej nic pozniej jeszcze raz i kontrolka oleju a w komputerze stop wylaczylem poczekalem i za 4 razem odpalil ..... kupa dymu i trzaaski zostawilem odpaloonego spalilem fajke jak przygazowalem slyszalem lekkie hrubotanie ( ciekawe co to???) ale jka sie rozgrzal do 50 stopni juz przestal szelescic zastanawiam sie czy to byl zamarzniety olej w silniku ... w sumie mam tiptrona i skrzynia chodzila bezproblemowo a silnik nie...... pozdro dla zmarzluchow

[fAZIK8]

A ja wam coś powiem weźcie i na każde 10 litrów ropy wlejcie 50ml denaturatu względnie może to być 50 ml benzyny Pb95. Ja u siebie tak robię tankuje do pełna i dolewam około szklaneczki paliwka. Nie jestem pewien czy to nie zaszkodzi częscią z układu na PD dlatego regularnie dolewam co 5000km STP.

Mojego majoneza tankuje na jakiejś zwykłej stacji paliw....nie ze względu na cenę ale na zaufanie. Kiedy ON tankowałem na Orlenie spalanie w mieście miałem ok 10,2l a na postoju fis wskazywał 0,8 a teraz gdy zmieniłem CPN pali w miescie 9,4 a na postoju mam 0,7.

PS. Leje paliwo do baku, lub STP i w sobtę wieczorem po powrocie do domu (samochód stał od piątku ok 12 do soboty ok 21....odpaliłem go za pierwszym razem(za drugim obrotem) na mrozie -19 stopni - więc chyba działa!!!!!!!!!!

[Slay]

A ja wam coś powiem weźcie i na każde 10 litrów ropy wlejcie 50ml denaturatu względnie może to być 50 ml benzyny Pb95. Ja u siebie tak robię tankuje do pełna i dolewam około szklaneczki paliwka. Nie jestem pewien czy to nie zaszkodzi częscią z układu na PD dlatego regularnie dolewam co 5000km STP.

Mojego majoneza tankuje na jakiejś zwykłej stacji paliw....nie ze względu na cenę ale na zaufanie. Kiedy ON tankowałem na Orlenie spalanie w mieście miałem ok 10,2l a na postoju fis wskazywał 0,8 a teraz gdy zmieniłem CPN pali w miescie 9,4 a na postoju mam 0,7.

PS. Leje paliwo do baku, lub STP i w sobtę wieczorem po powrocie do domu (samochód stał od piątku ok 12 do soboty ok 21....odpaliłem go za pierwszym razem(za drugim obrotem) na mrozie -19 stopni - więc chyba działa!!!!!!!!!!

 

Powiem szczerze że takie kombinacje są zupełnie nie potrzebne. Wystarczy komplet sprawnych świec i dobry akumulator. Mój w tamtą zimę palił przy -23 z pół obrotu. Teraz od 3 dni zauważyłem że muszę dłużej kręcić i po nocy lekko nim rzuca przez kilka sekund po odpaleniu i wiem że to wina świec, muszę je wymienić jak najszybciej i będzie znowu palił jak trzeba.

 

Sprawne świece grzeją komorę spalania do 850' więc w kilka sekund komora spalania ma temperaturę jak by była pełnia lata;)

[fAZIK8]

Sławek ok ok ale nawet super wydajne świece ani akumulator z prądem uderzeniowym rodem z TiRa nie uchronią nas przed kiepską jakością paliw jakie są dostępne na naszeych stacjach paliw...Nawet jak komorę nagrzeje czy nie ale paliwo zgęstniej w przewodach paliwowych od mrozu na zewnątrz to samochód i tak nie odpali!!!!

Denatura czy Pb95 mają za zadanie związać cząsteczki wody w paliwie, działają higroskopijnie i powodują że paliwo nie zgęstnieje.

[Slay]

Nawet jak komorę nagrzeje czy nie ale paliwo zgęstniej w przewodach paliwowych od mrozu na zewnątrz to samochód i tak nie odpali!!!!

 

No zgodzę się. Akurat mam to szczęście że w mieście mam stacje na której tankuję od lat i jestem pewien jakości.

[J@ceq]

tzn nawet nie okreci

Rozrusznik, szczotki

dzisiaj rano np musiałem kilka razy podgrzać świece a i tak zapalił dopiero za chyba 5 razem chwile go poczepało i później wszystko ok

Do sprawdzenia świece żarowe

a moim pasku jeszcze wczoraj wszysto ok a dzisiaj grzeje świece kontrolka gaśnie przekręcam kluczyk a tu nic myśle sobie akumlator podłączam prostownik niby rozładowany ok.za godzinę powtarzam operację i znowu to samo rzadnej reakcji kontrolki ok radio gra rozrusznik ani zipnie . cóż Wy na to drodzy forumowicze

Jak u kolegi zarowa brak napięcia w rozruszniku

Witam, wczoraj pasek odpalił mi bez problemu, dziś wsiadam, przekręcam kluczyk, kręci, kręci, kręci aż po chwili załapał i odpalił ale przy odpalaniu pojawił się czerwony wykrzyknik na środku i piszczący sygnał

Być może słabej jakości paliwo, układ zapowietrzony albo padnięty zawór zwrotny.

i dalej nic pozniej jeszcze raz i kontrolka oleju a w komputerze stop wylaczylem poczekalem i za 4 razem odpalil ..... kupa dymu i trzaaski zostawilem odpaloonego spalilem fajke jak przygazowalem slyszalem lekkie hrubotanie ( ciekawe co to???) ale jka sie rozgrzal do 50 stopni juz przestal szelescic zastanawiam sie czy to byl zamarzniety olej w silniku

A jeździsz na oleju o normie 505.01 ? Bo PD tylko taki toleruje inaczej pompki dostają w dupcię.

Mojego majoneza tankuje na jakiejś zwykłej stacji paliw....nie ze względu na cenę ale na zaufanie. Kiedy ON tankowałem na Orlenie spalanie w mieście miałem ok 10,2l a na postoju fis wskazywał 0,8 a teraz gdy zmieniłem CPN pali w miescie 9,4 a na postoju mam 0,7.

PS. Leje paliwo do baku, lub STP i w sobtę wieczorem po powrocie do domu (samochód stał od piątku ok 12 do soboty ok 21....odpaliłem go za pierwszym razem(za drugim obrotem) na mrozie -19 stopni - więc chyba działa!!!!!!!!!!

Wiesz Kamil może trafiłeś na stację ale z doswiadczenia wiem że na takich stacjach dopiero przekręty idą.

Ja swoim autkiem prawie nie jeżdżę. Nie leję do niego żadnych wynalazków tylko ON na Orlenie (tylko taki stoi na mojej wsi) kontrolowanym regularnie kilka razy w tygodniu przez odpowiednie służby wewnętrzne firmy (jakość obsługi i paliwa). Mróz - 19 st rano o 5 odpaliłem auto po dłuższym niż zwykle grzaniu świec odpalone bez problemu. Jedyne co zauważyłem to głośniejsza praca silnika (gęstszy olej) . Potem jazda do Szczecina i z powrotem bez przygód. Tak jak kolega Lukas82 napisał

nie powinno być czegoś takiego jak "za duży mróz" ... mój pasztet pali bez problemu - dziś o 4rano jak startowałem do roboty było u mnie -26 ... dwa szybkie obroty rozrusznika i pali równo - autko stało od soboty rano pod chmurką ( zawsze stoi - brak garażu ). Przyczyna wg mnie zawsze leży po stronie auta.

Podpisuję się pod tym obiema ręcami i nogami.

 

---------- Post added at 08:23 ---------- Previous post was at 08:14 ----------

 

Kamil jak Slay napisał dobrej jakości diesel nie powinien dawać objawów

paliwo zgęstniej w przewodach paliwowych od mrozu na zewnątrz

Denatura czy Pb95 mają za zadanie związać cząsteczki wody w paliwie, działają higroskopijnie i powodują że paliwo nie zgęstnieje.

Ja nie leję do paliwa żadnych polepszaczy i nie będę lał ze względu na pompowtryski i nie mam problemów z autem.

[kaczord]

Ja nie leję do paliwa żadnych polepszaczy i nie będę lał ze względu na pompo-wtryski i nie mam problemów z autem.

nie masz problemów z autem bo nie lejesz ulepszaczy? a czy ten specyfik do paliwa szkodzi na samochód?? ja tez nie leję specyfików bo boję się o pompo-wtryski ale ja akurat nie mogę odpalić i aku na 10000% ok świece nowe maja może 30 odpaleń i rozrusznik kręci jak szalony wiec tez jest ok. a Passat daje objaw jakby jeden cylinder zaskakiwał a pozostałe nie i "zaharha" troszkę i zdycha. co z tym zrobić nie wiem póki co czekam na odwilż ale przecież nie po to kupowałem samochód za 20k zł żeby mnie zawodził zimą.co jeszcze mogłem zrobić a nie zrobiłem że mój pasek nie działa?

[Slay]

nie po to kupowałem samochód za 20k zł żeby mnie zawodził zimą.co jeszcze mogłem zrobić a nie zrobiłem że mój pasek nie działa?

 

heeeh, jeśli chodzi o ten samochód co masz w podpisie.. to nie oszukujmy się, 10 lat na karku, więc igła to już raczej nie jest, mam taki sam Co nie zmienia faktu że to co opisałeś wskazuje żeby sprawdzić jak świece grzeją, bo to że nowe to nie znaczy że grzeją jak trzeba.

[fAZIK8]

kaczord żeby odpalić dwa psiknięcia Placka do dolotu powietrza zagrzej świece i pal na bank odpali!!!!!!a ja bym raadził wstawić samochód do jakiegoś garażu i sprawdzić na zajutrz jak zapali normalnie to efekt tego co mówiłem - woda w ON!!! i tak jak SLay POWIEDZIAŁ SPRAWDŹ ŚWIECE NOWE NIE ZNACZY ŻE DOBRE.....i sprawdź przewody idące do świec czy jest na nich napięcie.

J@ceq masz racje (zresztą jak zawsze) ale każdy CPN nawet tego samego patronatu się różni. SOry za OT

[kaczord]

no ok ale powiedzcie mi jak się tej ewentualnej wody pozbyć z układu teraz. zalanie ON na markowej stacji chyba nie wiele pomoże. wykręcę te świece i zobaczę. one dość długo grzeją silnik ~15 sekund, a świece są bosch'a made in france. kupiłem takie po literaturze na forum.Forumowicze napisali, że bosch albo beru, wiec kupiłem bosch bo sklep był bliżej a cena ta sama. najbardziej mnie martwi, że mam jechac na Małysza 23 stycznia, a -15 stopni w Zakopanem to wcale nie jest nowość w styczniu, wiec może być wielka lipa.

[wojtek_stg]

Czesc

 

 

Na wstepie napisze ze auto stoi na dworzu

 

Mam problem tego typu ze jak zapalam auto po nocy (dzisiaj bylo -15) Rozrusznik chwile pokreci i zapala sie kontrolka oleju auto po chwili zapala pochodzi 5s i kontrolka gasnie

Co to moze byc Czyzby olej zamarzal i nie bylo smarowania?

 

Aku mam nowy .... olej wymieniony tydzien temu na 10W40 Mobil

 

 

ps

mam jeszcze 2 pytania

 

Czy jest gdzies na forum jak wykrecic swiece Chce je sprawdzic? Czy potrzebny jest jakis specjalny klucz

 

Czy wszystkie passaty maja podgrzewacz na filtrze paliwa? Jak sprawdzic czy mam tez?

 

Dzieki

pozdr

[J@ceq]

ja tez nie leję specyfików bo boję się o pompo-wtryski ale ja akurat nie mogę odpalić i aku na 10000% ok świece nowe maja może 30 odpaleń i rozrusznik kręci jak szalony wiec tez jest ok. a Passat daje objaw jakby jeden cylinder zaskakiwał a pozostałe nie i "zaharha" troszkę i zdycha.

Daniel jeśli wszystko co wymieniłeś jest o.k. to podane objawy przez ciebie wskazują na;

a) zapowietrzony układ paliwowy

b) parafinę w układzie paliwowym

W przypadku;

a) - odpowietrzyć układ

b) - wymienić filtr paliwa

Parafina wytwarza się zawsze przy niskich temperaturach powietrza i jeśli masz założony filtr paliwa, który już ma za sobą troszkę km. i słabej jakości są problemy. I nawet odwilż w przypadku niewiele pomaga. Bo przy cieplejszym powietrzu może na troszkę pomoże to przy następnym ataku zimy będą kłopoty.

 

---------- Post added at 13:37 ---------- Previous post was at 13:28 ----------

 

Mam problem tego typu ze jak zapalam auto po nocy (dzisiaj bylo -15) Rozrusznik chwile pokreci i zapala sie kontrolka oleju auto po chwili zapala pochodzi 5s i kontrolka gasnie

Co to moze byc Czyzby olej zamarzal i nie bylo smarowania?

Gęsty olej i długo się rozprowadza po układzie, lub zbyt niski stan (w zimę nie zaszkodzi jak będzie na max na miarce.

Czy wszystkie passaty maja podgrzewacz na filtrze paliwa? Jak sprawdzic czy mam tez?

nie wszystkie, zobacz czy nad filtrem jest zabudowany czy nie ale w/g ETKI twój rocznik nie miał podgrzewanego filtra paliwa.

Czy jest gdzies na forum jak wykrecic swiece Chce je sprawdzic? Czy potrzebny jest jakis specjalny klucz

napisz w opcji szukaj może ci znajdzie

[mielke]

http://www.gedore.com.pl/index.php/do-pobrania

 

Film demonstracyjny KLANN (KL3)

Film przedstawia rozwiercanie ukręconej świecy żarowej wraz z naprawą gwintu w głowicy.

W filmie zostały użyte m.in. narzędzia z zestawu KL-0369-30K.

[J@ceq]

Rafał kolega pyta

jak wykrecic swiece Chce je sprawdzic? Czy potrzebny jest jakis specjalny klucz

a ty przedstawiasz

Film przedstawia rozwiercanie ukręconej świecy żarowej wraz z naprawą gwintu w głowicy.

a Wojtek nie ma ukręconej świecy tak ze twój post nic nie wnosi.

[kaczord]

Daniel jeśli wszystko co wymieniłeś jest o.k. to podane objawy przez ciebie wskazują na;

a) zapowietrzony układ paliwowy

b) parafinę w układzie paliwowym

W przypadku;

a) - odpowietrzyć układ

b) - wymienić filtr paliwa

Parafina wytwarza się zawsze przy niskich temperaturach powietrza i jeśli masz założony filtr paliwa, który już ma za sobą troszkę km. i słabej jakości są problemy. I nawet odwilż w przypadku niewiele pomaga. Bo przy cieplejszym powietrzu może na troszkę pomoże to przy następnym ataku zimy będą kłopoty.

 

1. wszystkie filtry jakie tylko mam tzn jakie sa w pasku zmieniłem 15 września 2009 na 1 przeglądzie po kupnie. filtr paliwa przejechał 3,5-4 tyś km

postanowiłem że w sylwestra jeszcze z rana podjadę do znajomego i pomoże ni ten filtr zmienić. kupie mann'a zeby na pewno mył dobrej jakości

2 jak się odpowietrza układ??

3 mam jeszcze pół zbiornika tego syfu wiec wyjeżdżę to do końca w święta i zaleję na Statoilu w Łomży coś takiego:

http://www.statoil.pl/?pid=47&mid=53

 

co do wymiany świec to u mnie było potrzebne:

- nasadka rozmiar 10 przedłużana

- klucz 13 plaski albo oczko

- klucz 10 płaski albo oczko

- patyk przedłużka do klucza nasadowego

- klucz dynamometryczny i grzechotka

- kardan do nasadek do ostatniej świecy

- szczypce lub kombinerki

 

ja mając taki zestaw wymieniłem świece w około 40 min.