Skocz do zawartości
marekg

Trzaski - akcja naprawcza ... prawie ustąpiły .....

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Lukinho! Jak naprawią Ci ten schowek, lub chociaż wyeliminują to "cykanie" - to zapytaj czym to jest spowodowane! Może samemu da się to naprawić! Mam mieszane uczucia co do jeżdżenia do serwisów-bo jak czegoś się dotkną to już efektem domina polecą kolejne pierdoły:6:56:

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Lukinho

Podjade nawet jutro to przechodzi samo siebie... pojechalem do fryzjera w sumie zrobilem 205 km i strzela mi oporcz tych w/w gdzies za kierownica i schowek non stop i nawet jak zamykam drzwi to slychac jak ta klapka od schowka jest niedokonca zamknieta i na skutek wibracji od zamykanych drzwi trzesie sie i klekocze... Jutro wieczorem bede w domu i dam znac co z tym klekotaniem auto mnie zachywca...oporcz tych trzaskow...

 

Odpuscilem sobioe wizyte bo bylo oki dzisiaj wracam z uczelni i specjalnie wylaczylem muzyke zeby posluchac co i jak i przezylem szok. Trzaska mi cos przedemna tak jakby szyba sie cala ruszala cos stuka moiedzy zegarami top samo schowek pasazera, do schowka w drzwiach nic nie moge wlozyc bo odrazu cos stuka, nie opre reki na podlokietniku w rzwiach bo non stop mam cos tak jakby nie wytrzymywal ciezaru mojej reki i strzelal i na zakrecie mam wrazenie jakby zawiasy zle trzymaly drzwi i jak skrecam w lewo to tak jakby drzwi mi si euchylały troche :eek::confused: Nie wiem co jest grane przejechalem 500 km....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja co prawda przejechałem dopiero 640km ale cisza.:pMoże zaraz się zacznie:D.Dam głośniej muzykę i pewnie przeczekam .Kolega który ma paska takiego jak mój i zrobił 50 tyś km ma ciszę,a na początku też coś mu skrzypiało i trzeszczało ten typ tak pewnie ma:654:.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość wytrych

no ladne rzeczy piszecie, ja zamowilem 1.8tsi 2 tygodnie temu, jednym z powodów było to ze moje mondeo tdci skrzypi w srodku co doprowadza mnie do szewskiej pasji, nawet w salonie przy zakupie mowilem ze mam nadzieje ze chociaz w tym aucie nie bedzie trzeszczec, sprzedawca głupio sie usmiechnął i już wiem czemu ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Lukinho

Ja wiele razy pytalem o to cY nie bedzie mi nic strzelac i wiele razy zostalem zapewniany " strzelaja tylko klepane" hmm o dpoczatku to nie wierzylem.

 

wytrych gratuluje wyboru silnika ja mam od tygodnia passata z takim silnikiem i wierz mi ze zakochasz sie w nim. Dynamika poprstu genialna, dzwiek na wysokich obrtoach prawie jak w V6 :D i spalanie jak dla mnie swietnie, mam na uczelnie 23 km ( 80% trasa 20% miasto ) i mam srednie 7.1 jadac zupelnie po miescie srednie 10-11. narazie przejechalem 630 km na pelnym baku V-powera zostalo mi jeszcze na 150 niezly wynik zwlaszcza ze 50% z tego to jazda po miescie i stalem 2 razy w korku po 30 minut

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość beny2108

Hej Lukinho,

skoro temat schodzi na spalanie, a ty zachwycasz się, że Twój benzyniaczek przejedzie na jednym baku 800 km, to ja zapieję z zachwytem nad moim turbodiselkiem, który regularnie robi na jednym baku 1000km.

I pięknie przy tym mruczy...:)

Pozdrawiam wszystkich autopasiaków.

Beny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Lukinho

Dobra to juz przechodzi ludzkie pojecie co sie dzieje w tym aucie jest gorzej niz w 11 letnim megane babaci... ktos pisal ze jakias firma car audio moze mi to wygluszyc w srodku?. czy strace wtedy gwarancje??

 

Wiesz ja jak kupowalem auto to mialem 1 cel to musi byc benzyna :) nie lubie silnikow diesla i napewno nie kupie diesla dlatego ciesze sie ze auto jak na benzyniaka pali mało :) To ze diesel spali mniej to jest wiadomo ( a 2.0 TDI PD uznaje za jednego z lepszych dieslow ) ale wsród benzyn o mocy w przedziale 140-180 koni ciezko znalezc lepszy wynik przy zachowaniu dynamiki silnika TSI :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I pięknie przy tym mruczy...:)

 

Mruczy ? ... hahha diesle na***** jak traktory ale oczywiście .. dla niektórych to mruczenie.:6:57:

Porozmawiaj sobie z kolega stojąc koło swojego pracującego silnika ... to zobaczysz dlaczego benzyna nadal rządzi ;)

 

//następnym razem nie będę edytował, tylko od razu walne ostrzeżenie - Nol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
... pojechalem do fryzjera w sumie zrobilem 205 km ...

 

Daleko do tego fryzjera, kurdę, ale tak poważnie to jak ktoś pisał omijać ASO bo będzie gorzej (moje doświadczenie ,Pikiego i innych nie koniecznie z plastikami ale po co mają zepsuć auto). Tylko Car Audio a oni zrobią co trzeba.;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Lukinho

Do fryxzjera bylo 40 w dwie strony ( mieszkan na wsi ) w sumie od nowosci bylo 208. Hmm a co do car-audio nie strace przy tym gwarancji?? ile to kosztuje? Jakie poleacie zaklady car-audio na śląsku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z jakiej okazji masz gwarancję stracić, ze odkręcą i przykręcą plastiki wkładając do środka odpowiedni materiał. Poszukaj na forum car audio tautaj lub wogóle w necie. Na podkarpaciu znam bardzo dobrą firmę ESSA ale na Ślasku nich chuchu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Lukinho

Wczoraj dzwonili do mnie z ASO w sprawie pormocji akcesoriow i zapytalem jak to jest z tymi plastikami... wedlug nich problem jest znany rozchodzi sie o klimatazycje a mianwice gdy np latem wejdziemy do rozgranego auta i odrazu wlaczymi klime na chlodzenie to cos tam sie dzieje ze plastiki trzaskaja podobnie jest w zime tylko ze na odwrot. Jak dla to tylko zbycie tematu bo niby co mam w zime auto trzymac pod kocami zeby sie nie bylo zimne? litosci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W wiec korzystajac z ladnej pogody wpadl mi pomysl na wyciszenie :) Wymotowalem schowek i ta dolna czesc deski w ktorym jest on włozony i i wszystkei miejsca styku czyli tego elementu deski ze schowkiem, konsola srodkowa, jak i ta gorna czescia deski obkleilem parciana tasma izolacyjna ( taka jak sa owiniete przewody), ze jak beda sie spotykac dwa elementy nei beda juz halasowac bo pojada tasma o tasme. Dalo rade. W aucie cisza.czas pracy z 40 minut, koszt tasmy 5 zloty,Koszt wykasowania bledu poduszki przez moja nieuwage 20, ale za to cisza i swiety spokoj...... bezcenne

 

 

 

Kolejnosc czynnosci : Najlepiej wyjac zaslepke od bezpeicznikow po stronei pasazera, taka mala listewke na slupku i ten trojkacik ponizej. Wykrecenie schowka jest na 5 srubach : dwie o gory 3 na dole, dodatkowo trzymaja go zatrzaski w gornych rogah i trzeba sie troche pobawic zeby wyskoczyl najlepiej chwycic od dolu.Polecam powypinac kable ze schowka, ale bron boze wlaczac wtedy zaplon!!!! Pozniej ten element deski jest przykrecony na dwoch srubach w dolnych jego rogach, oraz trzeba wsadzic lepek w otwor schowka i odkrecic jedna srubke ktora mocuje ta karbonowa wstawke, mniej wiecej po srodku lekko w prawo. jak mamy to odkrecone element deski jest zaczepiony o element konsoli srodkowej dwoma plastikowymi oczkami i tak manipulujemy zeby to zdjac.

 

Jedno co mnei zastanowilo : z racji ze jestem drugim wlascicielem paska nie wiem o co chodzi ale u mne element laczenia dolnej czesci prawej deski z gorna wygladaly jakby ktos je keidys probowal ze soba skleic czyms w rodzaju super glue;] Wiec w razie czego prosze uwazac

 

No i zaczalem obklejac staranie zeby po zalozneiu zaden element tasmy nei wystawal. Montaz w kolezjnosci odwrotnej. Nie biore zadnej odpwiedzalnosci za ewentualne uszkodzonia przy demontazu ;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Wazzi. Jak zacznie skrzypieć na pewno skorzystam. A najlepiej byłoby to zlecić Tobie bo masz już doświadczenie.:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

A mi skrzypią (trzeszczą hehe) plastiki przy nawigacji. Czy ktoś może je ściągał i podklejał? Dużo z tym roboty, bo nie wiem czy czegoś nie popsuje . Jak ktoś to robił to proszę o podpowiedź od czego zacząć.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mojego paska również dotknęła ta przypadłość. Trzeszczenia, skrzypienia w kokpicie dawały o sobie znać do tego stopnia, że zmuszony byłem za każdym razem słuchać radia podczas jazdy, żeby się nie denerwować.

Autoryzowany serwis był bezradny w tej sytuacji.

Od początku starałem się osobiście dbać o wnętrze auta, szczególnie ze względu na jasną skórę, plastiki i ala drewniane wstawki, używając z umiarem różnego rodzaju specyfików renomowanych firm.

Zdecydowałem jednak, że może zaoszczędzę trochę czasu korzystając od czasu do czasu z usługi profesjonalnej myjni ręcznej w skład której wchodziło również mycie i konserwacja kokpitu i pozostałych elementów plastikowych.

Nie wiem jakiego środka tam używają, ale po jego obfitym zastosowaniu praktycznie wszelkie trzeszczenia i skrzypienia dochodzące z kokpitu ustały.

Może jest to jakiś sposób na nasz problem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No może masz rację. Może to kwestia jakiegoś natłuszczenia tych plastików. Jakaś masakra z tym :). Będę próbował. Jak ktoś wie coś więcej to niech piszę.

Dzięki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie trzeszczalo na polaczeniu konsoli srodkowej i deski, przy kolanie pasazera. Pomoglo pobklejanie tasma na miejscach styku. Do tego skrzypiala deska nad schowkiem. Doszedlem, ze to na polaczeniach czarnego i bezowego plastiku ( tandetnie posklejanie w fabryce, miejscami nie trzymaly luty ), klej kropelka zalatwil sprawe. Nastepnie trzeszczalo na styku deski i schowka, ponownie pomoglo oklejenie tasma. Zostal juz tylko sam schowek, musze go rozlozyc i powklejac/zakleic co sie da.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji warto sprawdzić plastikową osłonkę sensora deszczu na przedniej szybie w pobliżu lusterka, potrafi się nieźle dać we znaki. Odkryłem to po mniej więcej trzech miesiącach ciągłych rozbiórek i obklejaniach izolacją parcianą poszczególnych elementów deski rozdzielczej. ;) Teraz w końcu jest cicho.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak. Sylikon w spray-u działa cuda :D. Jest lepszy od WD40 bo jest bez zapachowy. Przestała trzeszczeć deska przy nawigacji i roleta w bagażniku :). Ciekawe na jak długo? Ale mam jeszcze dużo :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności