Skocz do zawartości
Gość dziku007

jak to jest z tym "aluminiowym zawieszeniem" w pas

Rekomendowane odpowiedzi

Gość dziku007

mam nadzieje ze temat sie nie powtorzyl (nie znalazlem w faqach ani przez "szukaj")

 

zastanawiam sie nad kupnem passata rocznik 98-2002, i jedna z pierwszych opinii jakie slyszalem to ze maja bardzo slabe zawieszenie (oparte na alumiinowych czesciach) ktore szybko umiera na naszych drogach a naprawa jest droga.

 

pytanie do uzytkownikow modeli 3B i 3BG ile jest w tym prawdy ?

ile kosztuje wymiana tych psujacych sie na naszych drogach elementow zawieszenia ?

 

pozdr

dziku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość robdol

wymiana kompletu wahaczy z przodu na porządne ( LMO, febi ) to koszt ok 1500 -1800 pln . taki zestaw spokojnie wystarczy na 100 kkm . Więc to zawieszenie nie jest wcale takie awaryjne. Pozatym temat poruszany chyba milion razy i patzrz w wyszukiwarkę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość sebolk

Ja znalazłem na allegro komplet firmy GPD (posiada normę iso) za ok 700 PLN.

Na szczęście u mnie walnięte były tylko 3 więc koszt odpowiednio mniejszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

możesz wsadzić komplet za 700zł ale bądź pewien że wytrzyma on znacznie mniej km niż ten sam komplecik np Lemfordera

 

czy to jest opłacalne? za Lema dasz z 2 razy tyle (jak nie więcej) ale pojeździsz dłużej bez konieczności wymiany

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

spotkalem sie z opinia ze co kilkanascie tys km trzeba wymienic. nie potwierdzam tej informacji. moze jest to zawieszenia delikatniejsze od zrobionych z innego materialu ale na dziury trzeba uwazac bez wzgledu na to czym sie jezdzi. ja sam uwazam na dziury ale tez by nie narazac zawieszenia na uszkodzenia zmienilem opony z malym profilem na takie z nieco wiekszym. wyglad wygladem ale komfort i wytrzymalosc jest dla mnie wazniejsza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
spotkalem sie z opinia ze co kilkanascie tys km trzeba wymienic.

 

stanowczy przesadyzm :przestraszony: chyba że wkłada się jakieś lipnie regeneorwane wahacze, jak wstawisz dobre zawieszenie to 100tys km powinno się zrobić spokojnie :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam pykniete 200tys km i wciaz te same orginalne wachacze. :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja ponad 230 w tym ponad 40 po polsce i też na orginalnych śmigam, ale prawy przedni górny szykuje się do wymiany...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nosekdomin

Ja mam przejechane 160 tyś też na oryginałach!!! słyszałem od mechanika z VW że po jakimś roku produkcji chyba od 2002 zaczęto montować wahacze z czymś wzmocnionym-chyba mają już większe/mocniejsze tuleje-podajże. I raczej to prawda, bo bardziej zużywają się wachacze w b5 przed liftingiem. Słyszałem również opinię od niemców którzy radzili lekko obniżyć zawieszenie co ma powodować wolniejsze zużycie. Nie wiem ile w tym prawdy. Należy również wziąć pod uwagę ile dziur się zalicza po drodze. Jednemu kierowcy wystarczą na 200tyś a innemu na 50tyś. Skoda superB i A4 ma ten sam problem. Tylko sportowe zawieszenia wydłużają życie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
bardziej zużywają się wachacze w b5 przed liftingiem

moze dlatego ze sa starsze, maja wiekszy staz i wiecej przejechały....

I raczej to prawda
raczej nie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość uki145

Witam! niestety to prawda .porównujac z podobnymi konstrukcjami np produkcji japonskiej

zawieszenie przednie b5 jest pod wzgledem trwałosci niedopracowane ,(szczególnie w B5 przed liftem) a komplet dobrych wahaczy bardzo drogi . srednio komplet 8 wahaczy wymieniamy co 50-80 tys km w zaleznosci od stylu jazdy i rodzaju drogi . pozostaje pokochac b5 z jego wadami ,albo przejsc do innej stajni ;-) Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marian.m

witam

z tego co wiem to pierwsze zmiany w zaiwszeniu ( wachaczach) wprowadzono w 97/98 roku - problemy nietrwałości dawały się we znaki nie tylko w paskach ale w A4 które były juz od chyba 94 na rynku.

Później już zmian nie było.

Co do trwałości - to potwierdzam opinie kolegów ( wiele chałasu że drogi i nietrwałe) ja mam 233 kkm z czego 70kkm po polskich drogach i mam ori zawieszenie , ale wiem że już 2 wachcacze maja małe luzy i wiosną pewnie wymiana.

I co z tego że kosztuje 1000 czy 1800 jak na taki przebieg to i tak dobry wynik. W sumie w audi A4 czy A6 jest to samo ale nikt nie krzyczy że kiesko czy drogie i się psuje - bo sam. jest mniej, tak samo wielowachaczowe w BMW też klęka ale tam każdy się liczy że to kosztuje. Z paskami jest tak że jest ich masę a kazdy co kupuje to sadzi że koszty napraw będą jak w fiacie uno. Niestety to musi kosztować.

 

pozdrawiam i zachęcam do zakupu - jak dla mnie rewelacja samochód - chociaż silnik to niezły traktor w porównaniu do nowszych diesli - ale przez to niezawodny a buda , duża i przestrona

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam! Nie oszczędzać na wymianie na "coś tam". tylko coś lepszego np. Lemfordera. U mnie ponad 200000 na karku z czego 18000 po naszych drogach ( na 17" felach i 225/45...). Narazie wymieniłem tylko lewy dolny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość morph
mam nadzieje ze temat sie nie powtorzyl (nie znalazlem w faqach ani przez "szukaj")

 

zastanawiam sie nad kupnem passata rocznik 98-2002, i jedna z pierwszych opinii jakie slyszalem to ze maja bardzo slabe zawieszenie (oparte na alumiinowych czesciach) ktore szybko umiera na naszych drogach a naprawa jest droga.

 

pytanie do uzytkownikow modeli 3B i 3BG ile jest w tym prawdy ?

ile kosztuje wymiana tych psujacych sie na naszych drogach elementow zawieszenia ?

 

pozdr

dziku

 

Za niegłupią cenę można kupić też TRW. Zrobiłem na nich 56 tysięcy i nic nie słychać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość foggysbk

Witam mi stukało coś z przodu wiec wymieniłem wg zaleceń mechanika wszystkie wachacze z przodu na poprzednich oryginalnych było przejechane 250tys kupiłem nowe ale niestety połasiłem sie i kupiłem takie za 800pln (przód cały komplet) w tej chwili przejechałem na nich ok 3tys km i stwierdzam że są do dupy bo na kocich łbach jak ostatnio jechałem coś mi odpadło od podtrzymywania tej belki pod spodem dobrze że to podniosłem z ulicy (taka część podobna do litery u z dwoma otworami na gumy które zostały ze śrubami na tej belce) wiem tylko jedno nie ma co oszczedzać na wachaczach lepiej troche więcej wydać i mieć spokój

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm - to łącznik stabilizatora - pękł?? :dobani:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość foggysbk

Tak dokładnie to łącznik stabilizatora wyrwały sie z niego te gumki w śodku przez które sie przykręca śrubami .zamontowałem go spowrotem tylko dodałem szerokie podkładki tak aby już mi to nie odpadło

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chcac zakładać nowego tematu dot, zawieszenia przedniego podłączam się niniejszym ;)

 

Późną jesienia zeszłego roku kupiłem obecnego Passata. Od razu zauważyłem, że przy przejeżdżaniu przez garby spowalniające skrzypienie w okolicy przedniego koła od strony kierowcy. Jako, że jak to w używanym aucie to i u mnie miałem kilka pogubionych/ pourywanych mocowań nadkoli i osłony podsilnikowej. Po uzupełnieniu tych pierdół wydawało mi się że skrzypienie zniknęło. Uspokajałem się, że to jakiś luźny plastik o coś ocierał. W tym roku jakoś nie zuważałem niczego niepokojącego.

 

Aż do dzisiaj ! Rano, po ruszeniu pojawiło się bardzo wyraźne skrzypienie z tych samych okolic (przy przejeżdżaniu przez garba). Rano były szyby do skrobania, więc może ktos wie, czy to prawda, że dolne wahacze zawierają jakieś elementy hydrauliczne ?

Czy skrzypienie w niskiej temp. oznacza stan do obserwacji, stan przedzawałowy czy może zgon elementu ?

 

Jak się ociepliło to już nie skrzypi na garbie. Nie skrzypiało też rano przy recznym huśtaniu auta. Wahacze nie wykazują luzów, niedawno sprawdzane na podnośniku. Nie ma stuków ani innych dziwnych objawów.

 

Przebieg auta 134 tys. km oryginalny

 

Nie oczekuję odpowiedzi co skrzypi bo forum to nie wróżka ale może jest to jakiś objaw typowy dla tego zawieszenia a moje doświadczenia bazują na B3/B4.

 

Może ktoś coś wie ????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Krawcol

RomanS, u mnie tez skrzypialo na nierownosciach... No i przestalo skrzypiec po wymianie poduszki pod skrzynia biegow :] Najlepiej wrzucic auto na kanal lub podnosnik, zdemontowac plastiki pod spodem i w okolicy poduszkek sprobowac uniesc lekko silnik oraz skrzynie biegow (np. przy uzyciu łomu)... Przy okazji sprawdzisz stan poduszek :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
RomanS, u mnie tez skrzypialo na nierownosciach... No i przestalo skrzypiec po wymianie poduszki pod skrzynia biegow Najlepiej wrzucic auto na kanal lub podnosnik, zdemontowac plastiki pod spodem i w okolicy poduszkek sprobowac uniesc lekko silnik oraz skrzynie biegow (np. przy uzyciu łomu)... Przy okazji sprawdzisz stan poduszek

 

Kurcze.... w tym kierunku to nie kombinowałem.... :wstyd:

 

A miało to jakiś związek z temperaturą otoczenia ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności