Marian11 Zgłoś #1 Napisano 9 Stycznia 2011 Koledzy czy macie jakieś doświadczenia z Ropą pochodzącą z Ukrainy?Mieszkam na wschodzie i mogę kupić litr za 3,70 zł.Ktoś to leje do PD? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rad0330 Zgłoś #2 Napisano 9 Stycznia 2011 ja bym nie radził.jak jeszcze śmigałem Asterką II i wlałem do pełna na Ukrainie to nawet do granicy nie zdążyłem dojechać paliwo spuszczone i a w filtrze paliwa jakaś zielona maź Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #3 Napisano 9 Stycznia 2011 To musiałeś źle trafić. W moich stronach wożą ropę i benzynę od rusków i jakoś nikt nie narzeka. A już ładnych parę lat są dostawy :fajny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matrox Zgłoś #4 Napisano 9 Stycznia 2011 różnie to jest, zależy od kogo kupujesz ON... czy z pewnego źródła czy ze źródła "krzak" Ja od pół roku śmigam na ON z Lukoila (przejście gran. Zosin) i nie mam żadnych problemów, szczerze mówiąc jest lepsze niż zwykły ON z Orlenu auta to: Vectra 2,2 DTI i Passat 1,9 TDI (1Z) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przemek87 Zgłoś #5 Napisano 10 Stycznia 2011 Koledzy czy macie jakieś doświadczenia z Ropą pochodzącą z Ukrainy?Mieszkam na wschodzie i mogę kupić litr za 3,70 zł.Ktoś to leje do PD? Drogo Jeśli masz pewne źródło to lej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #6 Napisano 10 Stycznia 2011 (edytowane) No drogo Potwierdzam, jeżeli pewne źródło to lej Edytowane 10 Stycznia 2011 przez zdun_VW Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dyzio0394 Zgłoś #7 Napisano 10 Stycznia 2011 Drogo Jeśli masz pewne źródło to lej Nie jest drogo u mnie od ruskich rope z pewnego źródła wożą po 4zł już chcą ale Orlen po 4,85zł chyba. Ale ja kupuje polską shell po 3,50zł. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JacoVR6 Zgłoś #8 Napisano 10 Stycznia 2011 Na Ukrainie lepszymi furami jeżdżą i nie zastanawiają się jakie filtry siedzą w ich autach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
77Marek Zgłoś #9 Napisano 10 Stycznia 2011 Ja także nie narzekam na jakość tego paliwa. Silnik jest na PD i idealnie na tej ropie pracuje. Właśnie w sobotę kupiłem za 3,50 w Hajnówce (Podlasie). Nie jest to tylko moja opinia ale i innych, którzy tylko w taką ropę się zaopatrują. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skcrack Zgłoś #10 Napisano 10 Stycznia 2011 Na Ukrainie lepszymi furami jeżdżą i nie zastanawiają się jakie filtry siedzą w ich autach Mądrego to aż miło posłuchać Czy lać to musisz sam zdecydować, ale i tak jak coś Ci się zepsuje za ileś tam km, to zwalisz na importowaną ropę U mnie TDI 1Z 140 tys km tylko na imporcie i żadnych problemów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #11 Napisano 11 Stycznia 2011 Nie jest drogo u mnie od ruskich rope z pewnego źródła wożą po 4zł już chcą No to ładny mają zysk. 1,50 na litrze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krolikk Zgłoś #12 Napisano 11 Stycznia 2011 Paliwo Lukoil przy przejściu Hrebenne (Lubycza Królewska) ja tam tankuje swojego passka już dwa lata i wszystko gra. Zależy jakie źródło bo niektórzy dolewają wodę itp. Najlepiej jechać samemu i tankować a jeśli u nas to od znajomego (pewnego źródła) pozdro! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Diabeł_ Zgłoś #13 Napisano 12 Stycznia 2011 Zależy jakie źródło bo niektórzy dolewają wodę... :debil wode do paliwa? Do spirytusu jak najbardziej ale do ropy :debil Pozdrawiam Andrzej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rastaman Zgłoś #14 Napisano 12 Stycznia 2011 mogę kupić litr za 3,70 zł. Po mojemu to za drogo. Ja ruską leje od 1,5 roku i żadnej różnicy nie widzę, no poza tym ze przy wymianie filtra paliwa był troche usyfiony, ale to raczej wina brudnych kanistrów niż ropy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciejek Zgłoś #15 Napisano 13 Stycznia 2011 Zależy jakie źródło bo niektórzy dolewają wodę itp.Nie wodę tylko kerozynę (naftę lotniczą), jest o połowę tańsza niż ropsztyl i nie zauważysz różnicy przy zakupie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MeCeNaS Zgłoś #16 Napisano 13 Stycznia 2011 Jak już pare osób pisało, trzeba wiedzieć od kogo się bierze. A najlepiej jak samemu się jedzie za granicę. Zajeżdżasz na LUKOIL i tankujesz piękną ropkę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowicjusz79 Zgłoś #17 Napisano 19 Stycznia 2011 Witam. moim zdaniem to nie drogo weżcie pod uwagę kurs dolara ,opłacenie ukraińskich celników ,szperaczy a nie daj Boże milicjantów to naprawdę ludzie mają czasami gówniany zarobek wiem go sam czasami latam pod Lwów po paliwo także to nie jest wygórowana cena polecam stację paliw OKKO na Ukrainie nie daleko przejścia granicznego w Medyce. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
weak_michael Zgłoś #18 Napisano 19 Stycznia 2011 Testowałem zarówno Ukraińską i Białoruską ropę od sprawdzonych dostawców przez innych użytkowników.Nie wiem czy to autosugestia,gdyż wielka jest jej siła jak wiemy;-),lecz jakość lepsza od paliw spotykanych na naszych komercyjnych stacjach.Zdecydowanie na ON z Białorusi mój pasek szybciej wkręcał się na obroty:dobrze,tyle co do spostrzeżeń. pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowicjusz79 Zgłoś #19 Napisano 19 Stycznia 2011 Ja jezdziłem na Białoruskim paliwie 95 kolor zielony jak płyn do mycia naczyń i było rewelacyjne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
artkon Zgłoś #20 Napisano 19 Stycznia 2011 moim zdaniem to nie drogo weżcie pod uwagę kurs dolara ,opłacenie ukraińskich celników ,szperaczy a nie daj Boże milicjantów to naprawdę ludzie mają czasami gówniany zarobek wiem go sam czasami latam pod LwówNo właśnie jak sam napisałeś "czasami" latasz. Jakbyś jeździł 2 razy dziennie jak koleś u którego przez kilka lat brałem wschodnią PB to by Cię tam znali lepiej niż w Twojej własnej dzielnicy i nie musiał byś ponosić dodatkowych kosztów (jak to piszesz celników, szperaczy etc.). Na pewno dawał w łapę ale raz na jakiś czas a tachał tego ile tylko można. Więc wg mnie 3,7 zł to drogo:fajnyPozdraVWiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach