skarap Zgłoś #1 Napisano 25 Grudnia 2009 Panowie przy ostatnim mrozie coś się działo mi dziwnego z paszczakiem. Po odpaleniu nie miał w ogóle siły, nie mógł wyjść powyżej 2tyś obr, potem kichnął, prychnął, odmulił. Zatrzymałem się z powodu dziwnego zapachu. Otwieram machę, a tam w okolicach bagnetu rzygło mi olejem i jest tam zabrudzone to + wąż pod spodem.. Myślę, coś się przyksztusił i odbeknął (dodam, że plastik od mocowania bagnetu mam pęknięty więc to jest jedynie miejsce nieszczelne). Po przejechaniu jednak ~30km coś mnie zaniepokoiło. Otwieram maskę a tam cała lewa strona silnika (patrząc na wprost jej) zachlapana olejem, wszystkie węże, nawet po świecach są plamy jakby 'bryzgało'.. A ubyło całkiem niewiele jeśli chodzi o stan na bagnecie. Są święta, więc sie nie babram teraz, ale przed sylwestrem muszę mieć samochód sprawny, czy ktoś z was się spotkał z czymś takim w ogóle kiedyś? Co to może być? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #2 Napisano 25 Grudnia 2009 Panowie przy ostatnim mrozie coś się działo mi dziwnego z paszczakiem. Po odpaleniu nie miał w ogóle siły, nie mógł wyjść powyżej 2tyś obr, potem kichnął, prychnął, odmulił. Jeśli to było na mrozie to zamarzła Ci odma, a dokładniej "maź" z oleju która odłożyła się w wężach(mogły pęknąć) przewietrzania skrzynki korbowej, rozbierz węże i udrożnij i śmigaj dalej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACU6X6 Zgłoś #3 Napisano 25 Grudnia 2009 Papatrz co ci pękło dopieropytaj lub fotki wsadź, tak to gdyanie tylko będzie i zero konkretów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Remek Zgłoś #4 Napisano 21 Stycznia 2010 Widzę, że kolega nie opisał rozwiązania swojego problemu, a przydałoby się, bo ... mi dzisiaj coś podobnego się przytrafiło Jechałem rano do roboty - droga kiepska więc tak do 90km/h. Po przejechaniu około 8 km. na zakręcie zapaliła się kontrolka oleju i włączył brzęczyk. Bierze mi oleju, więc myślę może mam mało i na zakręcie się przelał na bok i dlatego ten alarm. Ale od razu zjechałem na pobocze, awaryjki i look pod maskę. A tam wszystko olejem zabryzgane Tzn. zabryzgana lewa przednia część silnika (altek, paski). Autko już dalej nie pojechało. Po robocie zostałem odcholowany na parking i autko stoi. A że mróz wielki to na razie nic nie robię. Sprawdziłem tylko czy zakręci - zakręcil Oglądałem trochę miejsce zbrodni i żadnego pęknięcia nie zauważyłem. Jak tylko warunki pozwolą to będę dalej badał sprawę, bo nie chciałbym kasy zostawiać w warsztacie. Wspomniane było o odmie, to muszę ją namierzyć u mnie w aucie i obadać... Jakby co to trzeba udrożnić ten wężyk prowadzący do niej ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #5 Napisano 21 Stycznia 2010 Pewnie uszczelniacz na którymś wałku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
uosiu Zgłoś #6 Napisano 21 Stycznia 2010 u mnie to kiedys poszlo cos kolo filtra oleju i mialem caly blok silnika zabryzgany. Litr na 100km oleju dolewalismy jak wracalismy z wakacji Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACU6X6 Zgłoś #7 Napisano 21 Stycznia 2010 Zamarzła ci odma i pękło coś w odmie tym sposobem silnik pozbył się oleju. Ja bym dolał oleju zapalił i patrzył gdzie wylatuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Remek Zgłoś #8 Napisano 22 Stycznia 2010 (edytowane) Przed chwilą byłem popatrzeć pod maską, ale nic nie wypatrzyłem Też mi tak wygląda jakby trysnęło gdzieś z okolic filtra, olej się rozbryzgał o obudowę chłodnicy i zalał całą lewą część silnika. Ale nie udało mi sie ani wypatrzeć ani wymacać żadnej usterki Zrobiłem kilka fotek, bo nawet nie wiem gdzie jest odma Jakby ktoś mógł mi pokazać na fotce to byłbym dźwięczny I może jakieś sugestie co konkretnie posprawdzać Na czerwono zaznaczyłem obszar najmocniej zabryzgany olejem. Naprawdę chciałbym uniknąć oddawania auta do mechanika ... Tu można obejrzeć zdjęcia w lepszej rozdzielczości: http://picasaweb.google.pl/kemerek/Passiu# ---------- Post added at 14:23 ---------- Previous post was at 14:23 ---------- u mnie to kiedys poszlo cos kolo filtra oleju i mialem caly blok silnika zabryzganyMógłbyś to jakoś dokładniej opisać ---------- Post added at 15:03 ---------- Previous post was at 14:23 ---------- EDIT Na tym zdjęciu nr 12 to "Odpowietrznik". To jest odma ?? I chodzi owąż idący do tego ustrojstwa Edytowane 22 Stycznia 2010 przez Remek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #9 Napisano 22 Stycznia 2010 Remek, Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Remek Zgłoś #10 Napisano 22 Stycznia 2010 No to właśnie tak jakby od tego ustrojstwa "12" ... Czyli wymontować ten wąż (w sumie połączone 2 węże ) i sprawdzić czy jest drożny ... Dzisiaj już się zciemnia i temp. znów spada, to będzie musiało poczekać do jutra ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TUREK (SP7GTU) Zgłoś #11 Napisano 23 Stycznia 2010 Dopiero odpisałem na Forum Golfa, ale widzę że i tu są te same problemy. Więc wkleję to co opisałem: "Nie piszcie koledze głupot że, bagnetem wyleciał olej. Odkręć filtr oleju, spuść płyn chłodniczy - rozepnij wężę które dochodźą do chłodnicznki oleju (ta część nad filterm). Od spodu masz nakrętkę chyba na klucz 27, odkęć ją i ściągnij chłodniczkę. Na górze jest oring gumowy, który ze starości napewno stwardniał i pękł. Weż sobie go na wzór razem z chłodniczką i jedż do sklepu gdzie sprzedają paski klinowe itp itd - na miejscu ci dopasują koszt około 1.50zł. Przerabiałem to w Listopadzie zeszłego roku. Pozdrawiam". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACU6X6 Zgłoś #12 Napisano 23 Stycznia 2010 Turek popatrz na fotkę nr 2 nad filtrem oleju masz czysto, 9A ma dziwną odmę i może przez nią olej wywalić a o bagnecie nikt tu nie pisał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Remek Zgłoś #13 Napisano 23 Stycznia 2010 a o bagnecie nikt tu nie pisał Oglądałem i nic nie zaobserwowałem... A może być tak, że odma zawalona i wywaliło olej -- nie znajdę miejsca wywalenia ale wyczyszczę odmę -- jeżdżę bezproblemowo i się cieszę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACU6X6 Zgłoś #14 Napisano 23 Stycznia 2010 Dolej oleju odpal i szukaj gdzie cieknie na tym narazie skończmy gdybanie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TUREK (SP7GTU) Zgłoś #15 Napisano 24 Stycznia 2010 JACU6/6 Nad filtrem też miałem czysto, gdyby był w oleju to każdy by wiedział i nie było by tematu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACU6X6 Zgłoś #16 Napisano 24 Stycznia 2010 Dlatego niech uzupełni olej przetrze troche i odpali to będzie najszybsze zdiagnozowanie usterki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chemik86 Zgłoś #17 Napisano 26 Stycznia 2010 u mnie faktycznie pierdyknął oring w chłodniczce oleju aczkolwiek zastanawiam się nad jedną sprawą, okolice oringa były posmarowane takim czerwonym silikonem wysokotemperaturowym, tak powinno być czy też jakiś inteligent co wcześniej jeździł miał taki pomysł uszczelniający? wydaje mi się że raczej nie powinno go tam być ale kto pyta nie błądzi podobno:D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
brud Zgłoś #18 Napisano 27 Stycznia 2010 U mnie w tamtym roku pierdyknal ten oring,mam ten sam silnik co Remek i objaw bul taki ze wywalilo prawie caly olej w pare minut i bylo widac ze wlasnie z tamtat leci. quote=chemik86;766160]tak powinno być czy też jakiś inteligent co wcześniej jeździł miał taki pomysł uszczelniający? wydaje mi się że raczej nie powinno go tam być [/quote Jak mechanik zmienial nie stosowal zadnego sylikonu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACU6X6 Zgłoś #19 Napisano 27 Stycznia 2010 Do oringów najwyżej olej lub wazelina techniczna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xwaldek1 Zgłoś #20 Napisano 28 Stycznia 2010 Dopiero odpisałem na Forum Golfa, ale widzę że i tu są te same problemy. Więc wkleję to co opisałem: "Nie piszcie koledze głupot że, bagnetem wyleciał olej. Odkręć filtr oleju, spuść płyn chłodniczy - rozepnij wężę które dochodźą do chłodnicznki oleju (ta część nad filterm). Od spodu masz nakrętkę chyba na klucz 27, odkęć ją i ściągnij chłodniczkę. Na górze jest oring gumowy, który ze starości napewno stwardniał i pękł. Weż sobie go na wzór razem z chłodniczką i jedż do sklepu gdzie sprzedają paski klinowe itp itd - na miejscu ci dopasują koszt około 1.50zł. Przerabiałem to w Listopadzie zeszłego roku. Pozdrawiam". Dokładnie , przynajmniej ja osobiście miałem to u siebie w 2E ; dół jest ten sam, po odpaleniu dopiero gdy pracuje pompa widać olej wylewa sie litrami - u mnie stało się to po odpaleniu na mrozie -25 ( w cieniu ) nie wiem ile bylo na wietrze z pewnością więcej - oring był jak plastik ze starości, ale z drugiej strony z pewnością się przyczyniła lużna nakrętka na klucz 27mm podtrzymująca chłodnicę, takich mamy fachmanów przy wymianie oleju i filtrów , jak człowiek sam nie zrobi to zawsze coś sknocą Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach