vippol Zgłoś #1 Napisano 11 Sierpnia 2011 koledzy mam pytanie czy wymiana paska od wspomagania to sporo roboty ? jak sie do tego zabrac ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #2 Napisano 11 Sierpnia 2011 Lewarek podnosnik lub kanał, klucze płasko-oczkowe i 13 nasad z długa przedłuzką, luzujemy napinacz (dwie śruby -jedna naciąg druga blokada, potem trzeba poluzować cała pompę, nie pamietam ile jest konkretnie śrub ale chyba dwie od koła i trzy z tyłu, jedna tylna jest głęboko za łapą i tam jest potrzebna nasadka z przedłużką. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vippol Zgłoś #3 Napisano 11 Sierpnia 2011 wlasnie znalazlem ta od napinacza i ta kantrujaca a reszty nie moge znalsc moze ktos ma jakies zdjecia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #4 Napisano 11 Sierpnia 2011 wlasnie znalazlem ta od napinacza i ta kantrujaca a reszty nie moge znalsc moze ktos ma jakies zdjecia zerknij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #5 Napisano 11 Sierpnia 2011 Coś mi świta że tych przednich przy wymianie paska nie trzeba luzować tylko tylne i jest ich dwie sztuki.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #6 Napisano 12 Sierpnia 2011 Luzuje się jedną śrubę z przodu na klucz 13 (tą pod nakrętką z ząbkami do naciągania) i drugą śrubę z tyłu pompy (także klucz 13 - tą przechodzącą przez otwór w kształcie fasolki) ---------- Post added at 08:33 ---------- Previous post was at 08:30 ---------- Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
driver187 Zgłoś #7 Napisano 12 Sierpnia 2011 Dwa dni temu regenerowsłem pompę i musiałem odkręcić dwie śruby z tyłu pompy, aczkolwiek u mnie jest troche inaczej ona zamocowana i naciągana Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vippol Zgłoś #8 Napisano 12 Sierpnia 2011 dzieki koledzy dzis bede walczyl z tym paskiem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lopee Zgłoś #9 Napisano 13 Sierpnia 2011 (edytowane) Moim zdaniem szybciej jest odkrecic napinacz i odkrecic pompe z łapą ktora jest mocowana srubami 15, 16 i 18 na rysunku. Zrobilem tak u siebie gdyz nie moglem sie dostac do tych srub mocujacych pompe do łapy. powodzenia;) Edytowane 13 Sierpnia 2011 przez lopee Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ColdMan Zgłoś #10 Napisano 21 Października 2011 Ostatnio zmieniałem pasek i żeby go ściągnąć nie trzeba odkręcać tylu śrub jak wyżej piszecie , wystarczy poluzować napinacz i delikatnie pasek zdjąć z koła i przekręcić nim żeby dalej zszedł ( zakładając odwrotna sytuacja ) Dam 2 zdjęcia może komuś się przyda: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
foxskav Zgłoś #11 Napisano 27 Października 2011 Nie moge otworzyć nowego tematu więc napisze tutaj. wymieniałem wczoraj termostat i musiałem odkrecic pompe wspomagania. po skręceniu wszystkiego przy skręcaniu kierownicą pasek wspomagania piszczy i są szarpnięcia kierownicą. co może być nie tak pasek jest raczej naciągnięty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #12 Napisano 27 Października 2011 pasek jest raczej naciągnięty. No właśnie nie jest....objawy jakie masz to ślizgajacy sie pasek....naciągnij go ale bez przesady bo zbyt mocno naciagnięty pasek to szybkie zużycie łożyska w pompie...najlepiej kup nowy pasek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
foxskav Zgłoś #13 Napisano 27 Października 2011 ok wymienie na nowy. a jeszcze drugie pytanko to w moim poprzednim samochodze (golfie III) kierownicą o wiele lepiej się kreciło lżej. czy wymiana płynu wspomagania rozwiąże problem ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #14 Napisano 27 Października 2011 czy wymiana płynu wspomagania rozwiąże problem ? Nie...tylko pompa z większym ciśnieniem coś może zmienić...generalnie te roczniki wspomaganiem nie powalają na kolana....paznok\ciem sie nie ukręci... ale gdy np. masz możliwość przejechania sie tym autem ze zdjętym paskiem od pompy to stwierdzisz że wspomagane w tym aucie jest rewelacyjne . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
foxskav Zgłoś #15 Napisano 27 Października 2011 miałem przyjemność prowadzić właśnie golfa bez wspomagania i jest gorzej niż przy samochodzie fabrycznie bez wspomagania wiec wiem oczym mówisz ;] co więcej w tym golfie była pompa wspomagania z golfa II wiec jeszcze starsza pompa była. to w zasadzie nie ma najmniejszego sensu wymieniac tego płynu czy może być troche lepiej ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #16 Napisano 27 Października 2011 miałem przyjemność prowadzić właśnie golfa bez wspomagania i jest gorzej niż przy samochodzie fabrycznie bez wspomagania wiec wiem oczym mówisz Chyba jest to logiczne ze układ kierowniczy bez wspomagania będzie działał "lżej" niż układ kierowniczy z nie działającym wspomaganiem. A wracając do tematu; po skręceniu wszystkiego przy skręcaniu kierownicą pasek wspomagania piszczy i są szarpnięcia kierownicą.co może być nie tak pasek jest raczej naciągnięty. Jeśli przed rozebraniem było dobrze, a po rozebraniu jest źle, to pasek jest za słabo naciągnięty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #17 Napisano 28 Października 2011 czy może być troche lepiej ? Wymiana płynu jest jak najbardziej wskazana jeśli ten co jest nie był wymieniany przez lata. A czy polepszy sie siła to bardzo znikomo.....przy wymianie płynu warto zdemontować króciec na pompie pof którym jest filtr siatkowy. Jest on tak drobny że wyłapuje każdą drobinę "syfu" i po liku latach moż być cały zapchany. TUTAJ masz opisane jak to wygląda. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
makumba50 Zgłoś #18 Napisano 28 Października 2011 ja miałem okazję pojeździć swoim paskiem przez 2 dni bez wspomy, kiedy to prawdopodobnie mechanik lub to zbieg okoliczności przy wymianie rozrządu rozpieprzył mi pompę od wspomy (podobno naciągał pasek waląc młotkiem w pompę od wspomy) rozwalając w niej łożyska.... a wracając do tematu bez wspomy w aucie z opcjonalną wspomą nie da się prawie jeździć....a o kręceniu w miejscu nie wspomnę.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Qdlik Zgłoś #19 Napisano 28 Października 2011 a wracając do tematu bez wspomy w aucie z opcjonalną wspomą nie da się prawie jeździć....a o kręceniu w miejscu nie wspomnę.... a co Ty opowiadasz. jeździłem bez wspomagania z dwa tygodnie, jak nie dłużej i na trasie jej brak nie był wcale odczuwalny a w miejscu .. trzeba kręcić jak auto nie stoi. jakby nie to że u mnie musi być usterka usunięta i to że wyhaczyłem pompę z lepszą wydajnością za dobre pieniądze to jeździłbym bez wspomagania do dzisiaj.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
makumba50 Zgłoś #20 Napisano 29 Października 2011 no to masz siłę chłopie....widać u Ciebie może się posypała inaczej tzn...u mnie może łożyska się nawzajem blokowały czy tam co innego było...w każdym bądź razie była tragedia... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach