Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

koledzy mam pytanie czy wymiana paska od wspomagania to sporo roboty ? jak sie do tego zabrac ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lewarek podnosnik lub kanał, klucze płasko-oczkowe i 13 nasad z długa przedłuzką, luzujemy napinacz (dwie śruby -jedna naciąg druga blokada, potem trzeba poluzować cała pompę, nie pamietam ile jest konkretnie śrub ale chyba dwie od koła i trzy z tyłu, jedna tylna jest głęboko za łapą i tam jest potrzebna nasadka z przedłużką.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wlasnie znalazlem ta od napinacza i ta kantrujaca a reszty nie moge znalsc moze ktos ma jakies zdjecia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wlasnie znalazlem ta od napinacza i ta kantrujaca a reszty nie moge znalsc moze ktos ma jakies zdjecia
zerknij

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś mi świta że tych przednich przy wymianie paska nie trzeba luzować tylko tylne i jest ich dwie sztuki..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Luzuje się jedną śrubę z przodu na klucz 13 (tą pod nakrętką z ząbkami do naciągania) i drugą śrubę z tyłu pompy (także klucz 13 - tą przechodzącą przez otwór w kształcie fasolki)

 

---------- Post added at 08:33 ---------- Previous post was at 08:30 ----------

 

cqs1313130802m.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dwa dni temu regenerowsłem pompę i musiałem odkręcić dwie śruby z tyłu pompy, aczkolwiek u mnie jest troche inaczej ona zamocowana i naciągana

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzieki koledzy dzis bede walczyl z tym paskiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem szybciej jest odkrecic napinacz i odkrecic pompe z łapą ktora jest mocowana srubami 15, 16 i 18 na rysunku. Zrobilem tak u siebie gdyz nie moglem sie dostac do tych srub mocujacych pompe do łapy.

 

powodzenia;)

wspoma.jpg

Edytowane przez lopee

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio zmieniałem pasek i żeby go ściągnąć nie trzeba odkręcać tylu śrub jak wyżej piszecie , wystarczy poluzować napinacz i delikatnie pasek zdjąć z koła i przekręcić nim żeby dalej zszedł ( zakładając odwrotna sytuacja )

Dam 2 zdjęcia może komuś się przyda:

dsc01005e.jpg

 

dsc01004hx.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie moge otworzyć nowego tematu więc napisze tutaj.

wymieniałem wczoraj termostat i musiałem odkrecic pompe wspomagania.

po skręceniu wszystkiego przy skręcaniu kierownicą pasek wspomagania piszczy i są szarpnięcia kierownicą.

co może być nie tak pasek jest raczej naciągnięty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pasek jest raczej naciągnięty.

No właśnie nie jest....objawy jakie masz to ślizgajacy sie pasek....naciągnij go ale bez przesady bo zbyt mocno naciagnięty pasek to szybkie zużycie łożyska w pompie...najlepiej kup nowy pasek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok wymienie na nowy. a jeszcze drugie pytanko to w moim poprzednim samochodze (golfie III) kierownicą o wiele lepiej się kreciło lżej. czy wymiana płynu wspomagania rozwiąże problem ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czy wymiana płynu wspomagania rozwiąże problem ?

Nie...tylko pompa z większym ciśnieniem coś może zmienić...generalnie te roczniki wspomaganiem nie powalają na kolana....paznok\ciem sie nie ukręci... ale gdy np. masz możliwość przejechania sie tym autem ze zdjętym paskiem od pompy to stwierdzisz że wspomagane w tym aucie jest rewelacyjne ;) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miałem przyjemność prowadzić właśnie golfa bez wspomagania i jest gorzej niż przy samochodzie fabrycznie bez wspomagania wiec wiem oczym mówisz ;] co więcej w tym golfie była pompa wspomagania z golfa II wiec jeszcze starsza pompa była. to w zasadzie nie ma najmniejszego sensu wymieniac tego płynu czy może być troche lepiej ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
miałem przyjemność prowadzić właśnie golfa bez wspomagania i jest gorzej niż przy samochodzie fabrycznie bez wspomagania wiec wiem oczym mówisz

Chyba jest to logiczne ze układ kierowniczy bez wspomagania będzie działał "lżej" niż układ kierowniczy z nie działającym wspomaganiem.

 

A wracając do tematu;

 

po skręceniu wszystkiego przy skręcaniu kierownicą pasek wspomagania piszczy i są szarpnięcia kierownicą.

co może być nie tak pasek jest raczej naciągnięty.

Jeśli przed rozebraniem było dobrze, a po rozebraniu jest źle, to pasek jest za słabo naciągnięty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czy może być troche lepiej ?

Wymiana płynu jest jak najbardziej wskazana jeśli ten co jest nie był wymieniany przez lata.

A czy polepszy sie siła to bardzo znikomo.....przy wymianie płynu warto zdemontować króciec na pompie pof którym jest filtr siatkowy.

Jest on tak drobny że wyłapuje każdą drobinę "syfu" i po liku latach moż być cały zapchany.

TUTAJ masz opisane jak to wygląda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja miałem okazję pojeździć swoim paskiem przez 2 dni bez wspomy, kiedy to prawdopodobnie mechanik lub to zbieg okoliczności przy wymianie rozrządu rozpieprzył mi pompę od wspomy (podobno naciągał pasek waląc młotkiem w pompę od wspomy) rozwalając w niej łożyska....

a wracając do tematu bez wspomy w aucie z opcjonalną wspomą nie da się prawie jeździć....a o kręceniu w miejscu nie wspomnę....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a wracając do tematu bez wspomy w aucie z opcjonalną wspomą nie da się prawie jeździć....a o kręceniu w miejscu nie wspomnę....

a co Ty opowiadasz. jeździłem bez wspomagania z dwa tygodnie, jak nie dłużej i na trasie jej brak nie był wcale odczuwalny a w miejscu .. trzeba kręcić jak auto nie stoi. jakby nie to że u mnie musi być usterka usunięta i to że wyhaczyłem pompę z lepszą wydajnością za dobre pieniądze to jeździłbym bez wspomagania do dzisiaj..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to masz siłę chłopie....widać u Ciebie może się posypała inaczej tzn...u mnie może łożyska się nawzajem blokowały czy tam co innego było...w każdym bądź razie była tragedia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności