Praca na 3 cylindry

Witam,

Co to za przypadłość silnika 1.8 20V ADR?

Zdarza się sporadycznie, że silnik pracuje bardzo nierówno - wrażenie pracy na 3 cylindry. Odpala dobrze, zaś podczas jazdy na parę sekund zaczyna trząść po czym znów jedzie bez zarzutu. Pierwsze diagnozy - kable WN.

Zanim wymieniłem - sczytałem błędy. Wyskoczył błąd dotyczący przepustnicy oraz sondy lambda. Dziś już nie pamiętam dokładnych kodów. Po czyszczeniu przepustnicy, wymianie filtra powietrza, przeglądzie odmy i wszystkich wężyków od podciśnienia błędy już się nie pojawiły.

Pojawił się za to ponownie problem z nierówną pracą. Wtedy skupiłem się na układzie zapłonowym. Na pożyczonej cewce bujnąłem się kilka kilometrów i znów trzęsionko na parę sekund. Wykluczyłem więc cewkę. Następnie wymieniłem - świece, kable WN, fajki od cewki.

Problem występuje dalej a VAG pokazał 18010.

Proszę o typy, bo nie wiem czego dalej się czepiać.

Pzdr.

Kod błędu sugeruje sprawdzenie zasilania ECU, lub niskie napięcie baterii. Piny do sprawdzenia w sterowniku to nr 3 do masy na wyłączonym zapłonie - prawidłowe wskazanie to aktualne napięcie baterii, oraz pin 1 do masy - zapłon włączony, wskazanie jak wyżej, ewentualnie sprawdzić bezpiecznik.

Pojawił się za to ponownie problem z nierówną pracą. Wtedy skupiłem się na układzie zapłonowym. Na pożyczonej cewce bujnąłem się kilka kilometrów i znów trzęsionko na parę sekund. Wykluczyłem więc cewkę. Następnie wymieniłem - świece, kable WN, fajki od cewki.

 

Problem występuje dalej a VAG pokazał 18010.

18010 - Napięcie zasilające zacisk 30: za mała wartość napięcia

Przyjżyj się przewodom zasilającym cewkę zapłonową? Może się gdzieś przetarły albo zaśniedziały i dlatego do cewki dociera za niskie napięcie, zanim podejmiesz decyzję o naprawie u jakiegoś znachora to przyjżyj się zasilaniu ECU, i piny w sterowniku, przeczyść je i załóż ponownie bo (nie znam się na tym dokładnie, więc jeżeli to nie ma sensu to proszę mnie od razu nie ganić....) jak jakaś częśc byłaby uszkodzona to nierówna praca była by znacznie częsciej jak nie zawsze.

Sprawdź także przekażniki może jakiś bolec jest zaśniedziały??

Pozdrawiam i jak to jest bezsensu to przepraszam <respect>

Miałem kiedyś podobny przypadek w Toyocie, winny był wtryskiwacz.

U mnie ta nierówna praca trwała czasami po kilka minut.

Zdiagnozowałem to w ten sposób że podczas tej nierównej pracy po kolei zdejmowałem wtyczkę z wtryskiwacza, wtedy powinna nastąpić zmiana w pracy silnika na jeszcze gorszą.

Jeśli po odpięciu którejś wtyczki nic się nie dzieje to znaczy że na tym cylindrze jest usterka.

Nie znam twojego silnika ale myślę że taki test da się zrobić

jak się tak głęboko wdrażamy to dla spokoju sprawdziłbym ciśnienie na cylindrach bo nie zawsze wina musi być po układzie doprowadzającym paliwo a w pierścieniach lub popychaczach

---------- Post added at 08:35 ---------- Previous post was at 08:35 ----------

brak lub za niska kompresja!!!!!!!!!!!!!

Po czyszczeniu przepustnicy,

Pojawił się za to ponownie problem z nierówną pracą.

Książkowe objawy Adaptowałeś przepustnice ? Zacznij od tego. Po czyszczeniu przepustnicy, odpięciu akumulatora powinno sie zrobić adaptację. Kilka dni temu nawet to robiłem w ADR, objawy identyczne

Zapomniałem dodać, że alternatywnie mam LPG, ale nie ważne czy jadę na benzynce czy na gazie, zdarzyć się to może zawsze. Może częściej rano po pierwszych paru kilometrach ale to też nie jest żadna reguła, bo na rozgrzanym silniku również go prychanie dopada. Nie wiem czy dobrze robię upierając się przy układzie zapłonowym ale to dlatego, że takie zachowanie "pojawiam się i znikam" kojarzy mi się wyłącznie z elektryką. Zabieram się za czyszczenie styków, tak jak sugerujecie. Jeśli problem zniknie powiadomię o ewentualnych sukcesach. Aczkolwiek chętnie wysłucham kolejnych typów.

Książkowe objawy Adaptowałeś przepustnice ? Zacznij od tego. Po czyszczeniu przepustnicy, odpięciu akumulatora powinno sie zrobić adaptację. Kilka dni temu nawet to robiłem w ADR, objawy identyczne

Adr sam sie adoptuje i niczego nie musi robić no chyba ze ma uszkodzoną przepustnice

Adr sam sie adoptuje i niczego nie musi robić

To jest twoje zdanie...Ja mam swoją teorie...

To nie jest zdanie , tylko praktyka

18010 - Napięcie zasilające zacisk 30: za mała wartość napięcia

Przyjżyj się przewodom zasilającym cewkę zapłonową? Może się gdzieś przetarły albo zaśniedziały i dlatego do cewki dociera za niskie napięcie, zanim podejmiesz decyzję o naprawie u jakiegoś znachora to przyjżyj się zasilaniu ECU, i piny w sterowniku, przeczyść je i załóż ponownie bo (nie znam się na tym dokładnie, więc jeżeli to nie ma sensu to proszę mnie od razu nie ganić....) jak jakaś częśc byłaby uszkodzona to nierówna praca była by znacznie częsciej jak nie zawsze.

 

Sprawdź także przekażniki może jakiś bolec jest zaśniedziały??

 

Pozdrawiam i jak to jest bezsensu to przepraszam <respect>

Zrobiłem kolego jak zasugerowałeś, ale na prawdę "poleciałem po bandzie"

Bo nie skupiłem się na samym doprowadzeniu do cewki ale czyszczeniu poddałem każde złącze elektryczne do którego dostęp jest możliwy. Ot taki przegląd. I co?

Problem zniknął - przynajmniej jak na razie. Może nie potrzebnie zabrałem się za kompleksowy przegląd złącz, bo nie mogę teraz stwierdzić, którego czyszczenie problem rozwiązało. Ale cały zabieg to blisko godzina, więc warto czasami od tego wyjść, a nie jak w moim przypadku - wymieniać po kolei części i patrzeć z nadzieją, że to właśnie ta część szwankowała.

Książkowe objawy Adaptowałeś przepustnice ? Zacznij od tego. Po czyszczeniu przepustnicy, odpięciu akumulatora powinno sie zrobić adaptację. Kilka dni temu nawet to robiłem w ADR, objawy identyczne

Chyba, że macie inne spostrzeżenia na temat tego błędu.

Proszę o opinie.

Chyba muszę zrobić adaptację przepustnicy

jak masz kabelek to >> http://www.vag-com.pl/adaptacja-przepustnicy.htm i napisz czy pomogło

To nie jest zdanie , tylko praktyka

nie będę się kłócił, ja tez wiem to z praktyki trzech ADR'ów

Mam podobny problem z ADR czasami silnik pracuje nierówno podobinie jak na 3 cylindrach, szczególnie kiedy niebył odpalany przez dłużej niż jeden dzień, ogólnie problem zaczyna się po przejechaniu jakigoś kilometra i kończy się po przejechaniu kilku, co ciekawe kiedy wciskam gaz bardzo lekko to pracuje normalnie, innym obiawem jaki zauważyłem wcześniej to sporadycznie szarpanie silnika kiedy obroty przekraczają 2600rpm to samochód wyrywa gwałtownie do przodu zupelnie jak na turbinie, tyle że na jedynce bardziej to przypomina jakby ktoś w tyłek zajechał