m@zon
-
Liczba zawartości
6 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Statystyki sprzedającego
- 0
- 0
- 0
O m@zon
- Urodziny 27.06.1968
Informacje osobiste
-
Imię
Krzysztof
-
Płeć
Mężczyzna
-
Miejscowość
Puławy
Samochód
-
Generacja
Nie passat
-
Silnik
B5(3B) 1.9 TDI 90KM (AHU)
-
Rok produkcji
1998
-
U mnie również pojawił się problem z jednym głośnikiem, jak odpalam radio to głośnik od kierowcy nie gra ale wystarczy dodać mocy i się wzbudza. Postanowiłem podpiąć inne radio i napotkałem na dziwną rzecz w połączeniu między gniazdem wszystkich kabelków a wtyczką ISO, za nic nie wiem do czego to może służyć w instrukcji montażu radia nic takiego nie widzę, może fachowcy od połączeni car audio rzuciliby okiem na to ustrojstwo (link do fotek) - https://onedrive.live.com/?cid=d8d402bd045d3563&id=D8D402BD045D3563!105#cid=D8D402BD045D3563&id=D8D402BD045D3563!214
-
Witam, czy próbował ktoś z naszych kolegów połączyć programik Torque przez bluetooth z AHU (96-98), może komuś udało się połączyć przez kabel usb, jeśli TAK to jaki kabelek został użyty i jak został skonfigurowany android. Przymierzam się do nauki obsługi vag-coma ale wątek o wyborze kabelka przysparza mnie o ból głowy, ten śmieszny programik na razie by mi wystarczył, a i kasa za wersje Pro nieduża, apropo vag-a - czy te kabelki dobre będą do komunikacji z moim furem - http://allegro.pl/interfejs-vag-kkl-obd2-audi-skoda-seat-vw-pl-cd-fv-i2487488744.html - http://allegro.pl/vag-com-kkl-obd2-usb-black-vw-audi-seat-skoda-i2506153715.html - http://allegro.pl/elm-327-bluetooth-euroscan-obd2-obdii-vw-opel-pl-i2472066621.html - jest podobnież też bardzo dobre oprogramowanie w naszym rodzimym języku - VCSD - czy można je jakoś zdobyć - jaki kabelek do niego podpasuje
-
Panowie i może Panie podpowiedzcie mi jakiej firmy felgi polecacie, które są dobre a jakie omijać szerokim łukiem
-
[ABC] O Uszkodzonych zaworkach N75, dyskusja - objawy - wykresy
m@zon odpowiedział marecek → na temat → Diagnostyka VAG
Nie wiem czy o to chodzi: http://www.grimmspeed.com/catalog/product_info.php?cPath=151&products_id=165 Dlaczego będzie ciężko się jeździło skoro zanim nastąpiło odcięcie jechało się super. Taki zawór powinien po ustawieniu sam upuszczać nadmiar ciśnienia doładowania by nie nastąpiło przeładowanie. -
[ABC] O Uszkodzonych zaworkach N75, dyskusja - objawy - wykresy
m@zon odpowiedział marecek → na temat → Diagnostyka VAG
Witam szanownych posiadaczy TDI Postanowiłem napisać tutaj ponieważ w dziale Tuning Mechaniczny nie mogę utworzyć nowego tematu. Dzisiaj z mechanikiem walczyłem z popsutym zaworem N75 oraz innymi elementami które sterują doładowaniem z turbiny, ponieważ wszystko już było sprawdzone i powymieniane a wciąż brakowało odpowiedniego ciśnienia doładowania mój mechanik zastosował manewr sprawdzenia czy turbo bobrze daje bez (chyba) zaworu N75 (został zaślepiony jakiś wężyk) i posłuchajcie fura zupełnie inaczej zaczeła pracować, przyspieszała już przy lekkim muśnięciu gazu i w ogóle po niej nie było widać że ma tylko 90KM oczywiście banan na twarzy trwał tylko do momentu kiedy to nastąpiło przeładowanie/odcięcie. I tak sobie teraz siedzę i myślę czy nie było by możliwe ominięcie tego nieszczęsnego N75 i zastosowanie jakiegoś zawory upustowego który mechanicznie sterował by, a właściwie zapobiegał by przeładowaniu. Kilkakrotnie widziałem w TVN TURBO u osób tuningujących swoje samochody takie zawory różnokolorowe które montuje się w pobliżu turbo i chyba to te zawory spełniają taką rolę. Więc prosił bym osoby które znają się na temacie tuningu o podpowiedź czy to co zaświtało mi w głowie było by do zastosowania w moim silniku TDI i dało by mi przez to więcej radości z jazdy - od razu zastrzegam że nie mam zamiaru tuningować mojego samochodu jedynie chciałbym go trochę usprawnić i wyeliminować nieustające w moim przypadku awarie zaworu N75. Od razu dziękuję, bo na pewno znajdą się osoby które się tu wypowiedzą -
Ja w listopadzie 2009 wymieniłem cały przód na lemfordera + amortyzatory, od tego czasu nalatałem ok 4.000 km i ........ cały dół jest już do wymiany, a nie jeżdżę aż po takich złych drogach. Rocznie robię ok 10.000 km, teraz jadę do mechanika i będziemy reklamować, ale już mi powiedział że raczej marne szanse by uzyskać pozytywna odpowiedź z lemfordera. Do tej pory jeździłem różnymi autkami i nigdy w życiu nie musiałem wymieniać całego zawieszenia - w ogóle nigdy nic nie robiłem z zawieszeniem, a w passacie k..... szkoda gadać - to raczej ostatni VW w moim życiu. Jeżeli ktokolwiek z was reklamował swoje zawieszenie i udało mu się uzyskać wymianę lub zwrot kosztów to piszcie, może to mnie trochę pocieszy