Skocz do zawartości

razal

  • Liczba zawartości

    166
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez razal


  1. Zaczynasz od rozebrania rączki, trzeba delikatnie podważyć. Następnie rączka jest przykręcona na dwie śruby (krzyżak), trzeba je odkręcić. Teraz zdejmujesz boczek podważając w koło między blachą drzwi i boczkiem (najlepiej czymś z tworzywa jak nie masz chwytaków do tego przeznaczonych). Jak już boczek wyskoczy z zaczepów spinek delikatnie go odchyl i wypnij linkę od klamki otwierania wewnątrz. Teraz w blasze zobaczysz mniej więcej na środku zamaskowany korkiem otwór ok 40mm, odkryj ten korek i zanim odepniesz kostki elektryczne od boczku opuść szybę, aż w tym otworze ukarze Ci się nakrętka (chyba 10 w niektórych modelach plastikowy kołek), teraz odepnij kostki odłóż boczek i odkręć śrubę w otworze lub wybij kołek, następnie szyba do góry i na bok. Odkręcasz całą blaszaną osłonę w koło, odpinasz wiązki elektryczne i cała blach na bok. Teraz masz dostęp do odkręcenia pozostałych elementów (prowadnic) trójkąta, który wyciągniesz. Z tego co pamiętam trzeba też zdemontować uszczelki i zgarniacz przy szybie, ale to już pójdzie bez problemu...


  2. Nieźle, w silnikach na C ten element miał być już niezawodny, a tu taki kwiatek.

     

    Niestety nie do końca... Wydaje się być lepiej, ale to lepiej może wynikać tylko i wyłącznie z innej charakterystyki pracy silników CR. Sam mechanizm napędu pompy jest ten sam. Ogólnie dobrze jest zajrzeć tam przy okazji wymiany oleju i jeżeli nie ma jeszcze tragedii podobnie jak na filmie powyżej, można poratować się wymianą zabieraka na nowy z ASO i znowu na ~100000 powinno być OK.

     

    Nie wiem natomiast z czego wynika tak duża różnica w zużyciu samego zabieraka pompy w odniesieniu do tych samych typów silnika z mniej więcej podobnym silnikiem. Ja wymieniałem zabierak przy przebiegu ~170kkm i wyglądał jak na załączonym zdjęciu:

    Imbus.jpg

    Natomiast u Roberta przebieg nie wiele większy i zabierak powiedział papa.... Chyba nie ma reguły jeśli chodzi o zużycie.

    Widziałem też Audi TDI-PD w Niemczech, w którym zabierak posypał się lekko po 100kkm. :-(


  3. słaby akumulator

     

     

    Dokładnie. Mała sprawność akumulatora. Podjedź do kogoś kto ma tester i wyjdzie Ci, że sprawność akumulatora jest np. 60%. Stąd mogą być problemy. Teraz są niskie temperatury, u Ciebie pewnie też jest mały akumulator ~60Ah... bo taki jest montowany oryginalnie, czas zrobił swoje i po nocy taki rozruch gwarantowany... Czas rozejrzeć się za nową bateryjką chyba.


  4. 176 000 od nowości. Do ~150 000 bez najmniejszych problemów. Przez ostatnie 26 000 wymieniłem: sondę lambda tą na DPF, dodatkową pompkę płynu chłodzącego (taka mała plastikowa obok miski olejowej), przepustnicę + czyszczenie EGR, profilaktyczna wymiana imbusika jakoś przy 170 000 (był prawie jak nowy) i 'odpukać' spokój. Autko sobie bardzo chwalę i ten silnik stanowczo mogę polecić. Psują się niektóre elementy osprzętu elektronicznego, ale te samochody mają już +/- 10 lat, z przebiegami jest różnie więc pierdoły mają prawo się zepsuć czasem....


  5. Po przesiadce z PD można mieć wrażenie, że CR nie jedzie, bo przyśpieszenie jest bardziej równomierne. Poprzednie auta miałem modyfikowane (VP i PD) i przy Passacie myślałem że program też musowo wejdzie. Jednak po prawie roku jazdy CBBB na chwilę obecną nie odczuwam potrzeby. Do zwykłej jazdy to co jest wystarcza. Moim zdaniem porównywanie CR i PD nie ma większego sensu, bo są to jednostki o zupełnie innej charakterystyce i kulturze pracy. W PD mamy j...e z dołu, które niestety równie szybko sie kończy (po 3,5tys obrotów już nic się nie dzieje) i trzeba poprawiać większą turbiną.

     

    Ja myślę, że kolega wyczerpał temat. Dokładnie - identycznie interpretuję różnicę między PD, a CR. Charakterystyka pracy silników odgrywa tutaj rolę. PD bardziej zrywa z dołu i tyle....

     

    - - - - - aktualizacja - - - - -

     

    No raczej nic :D skoro jeździłeś PD to wiesz jak tam odczuwa się przyspieszenie względem CR ;)

     

    Różnica jest i tu jesteśmy zgodni. Jednak nie przedkładał bym przewagi jednego silnika nad drugim... Pewnie są porównywalne. Moment i moc jest ważna.


  6. Tak wyglądał mój zabierak po przebiegu 180 tys. km.

     

    WP_20160310_08_59_24_Pro.jpg

     

    Co do wymian w moim CBAB przez ostanie 40 tys. km wymieniłem:

    - przepustnicę / klapę gaszącą (twarde gaszenie silnika) przy okazji gruntowne czyszczenie EGR z kompletem nowych uszczelek,

    - dodatkowa elektryczna pompka cieczy chłodzącej montowana w okolicy miski olejowej (świecił check i błąd Coolant Pump 2 P261A),

    - sonda lambda (błąd O2 Sensor Signal Stuck Rich P2196),

    - zabierak (raczej sprawdzenie i profilaktyczna wymiana).

    To by było na tyle. Odpukać... nie powiem złego słowa, b. dobry motor i niech tak pozostanie... :20:


  7. eee, to jak to jest - w CR podobno problemy z pompą olejową miały być już wyeliminowane?

     

    Sprawa wygląda tak, że w CR problem ten prawie nie istnieje. Prawie bo dłuższy zabierak 100mm stosowano od 10.2009, a pierwsze CR są z 2008. Ponadto nie wiem na czym polega różnica, ale w CR zabierak prawie nie naruszony po przebiegu 200 tys. a w PD potrafi się całkowicie wyrobić przy tym przebiegu. U mnie po przebiegu 180 tys. wyglądał dobrze i miał raczej delikatnie naruszone krawędzie. Ponoć może mieć na to wpływ miększa charakterystyka pracy silnika CR. Ja go wymieniłem profilaktycznie, żeby sen był spokojniejszy... Nowy zabierak z końcówką numeru 'F' różni się od fabrycznego 'D' tym, że ten z 'F' jest pełny w środku, a fabryczny z oby stron nawiercony. To jest zmiana w części wprowadzona przez VW w 2010 roku.


  8. Witam, jestem na kupnie passata B 6 koniec 2008 r. Sprzedawca mówi ,ze jest to comon raili i nie wiem , czy jest to aby ten silnik , jest pan w stanie mi doradzić w sprawie tego silnika, oraz z użytkowaniem pojazdu ,na co zwracać uwage. Prosze o pilną odpowiedz.

     

    Kody silnika zaczynające się na 'C'. Można to sprawdzić na etykiecie w książce serwisowej, na etykiecie w bagażniku przy kole zapasowym, na obudowie plastikowej rozrządu. W przypadku rocznika 2008 to będą chyba tylko dwa oznaczenia: CBAB 140KM i CBBB 170KM. Co do użytkowania, właściwa obsługa (oelje, filtry itd) na czas i paliwo dobrej jakości. W tych silnikach generalnie czasem lubi się zepsuć coś z osprzętu (przepustnica, egr, regulacja klap kolektora, grucha przy turbo, dodatkowa elektryczna pompka cieczy chłodzącej, sonda lambda - generalnie pierdoły. Silnik uchodzi za udaną jednostkę. Warto w okolicy ~200 tys. km. zajrzeć do miski olejowej i wymienić profilaktycznie zabierak. Dużo ciekawej lektury jest nie tylko w tym wątku, ale i w pozostałych. Warto poczytać, to skarbnica wiedzy.


  9. Witam. Posiadam passata B6 z 10.2008r .. przebieg 215 tyś 2,0 TDI CR CBAB

     

    Z waszego doświadczenia lepiej regenerować wałek czy wystarczy poprostu sam zabierak wymienić ??

     

    Jeśli tak to gdzie polecacie taką regeneracje jeżeli jest konieczna?

     

     

    Też mam CBAB z 2008 roku, przebieg 179 tyś. W czwartek wymieniam zabierak - nic się nie dzieje, ale robię to profilaktycznie. Mechanik mi powiedział, że w silnikach CR wygląda sprawa dużo lepiej i jeszcze mu się nie zdarzyło, żeby wyjechało cały zabierak, a o gnieździe nie ma w ogóle mowy. W większości przypadków widać delikatne zużycie kantów zabieraka...

     

    Koszt zabieraka ~20zł + wymiana (bez oleju) ~200zł. Tak to wygląda, jeżeli chodzi o koszty.

     

    Co do samych zabieraków:

     

    Do 03.11.2009 stosowano zabierak o wymiarach 6x6x77mm i numerze 03G115281D, który wycofano z oferty i zastąpiono go zabierakiem o numerze 03G115281F i wymiarach 7x7x80mm: do zastosowania z pompą 03G103295K.

     

    Od 04.11.2009 stosowano zabierak o wymiarach 7x7x100 i numerze 03G115281E: do zastosowania z pompami 03G103295AG i 03G103295AK.

     

    Także widać, że zabierak 77mm też uległ delikatnej modyfikacji z 6x6x77 na 7x7x80... Tak wynika z ETKI.


  10. Powiedzcie mi w jaki sposób znaleźć oznaczenie silnika (np. CBAB) - nie mam pojęcia jaki mam.

    A co do tematu - to po kilkuletniej jeździe peugeotem 407 2.0 HDI (136 KM) i dwutygodniowej jeździe passatem 2.0 CE (140 KM) różnicę widzę przede wszystkim we wrzucaniu szóstki - w peugeocie mogłem ją wrzucić przy 90 i ładnie się "bujał", natomiast w pasku szóstka wchodzi mi przy 120-130. Jeśli prędkość spadnie do 90 to muszę robić redukcję. Po za tym to jest ciszej i twardziej - na razie się przyzwyczajam :)

     

    Na obudowie od paska rozrządu, pod osłoną silnika jest taka naklejka z kodem kreskowym i kodem silnika.

     

    Łatwiej - na naklejce w bagażniku, w okolicy koła zapasowego, a najłatwiej w książce samochodu jest identyczna naklejka jak w bagażniku i tam masz kod silnika, lakieru, wyposażenia itd...


  11. Warto czasem zrzucić podszybie plastikowe i wysprzątać liście i inne zanieczyszczenia, które blokują odpływ wody. Jednak w B6 komputer jest na takim uchwycie i nie powinien mimo wszystko wpuścić wody. Zobacz czy nie masz uszkodzonego podszybia. Może przez pęknięty plastik leci woda bezpośrednio na ECU i dlatego takie cuda. Te podszybia są strasznie kruche i lubią pękać.


  12. hahaha kolego nie szalej z tymi cenami i dostępnością jakby to nie wiadomo jak rzadkie auto było ...

     

    Na allegro są za około 800zł

     

    Uważasz, że na zakupie ECU z allegro za 800zł sprawa się kończy? Chyba nie.. . Ja nie twierdzę, że to jest rzadkie auto, ale:

     

    Dla mnie nie jest normalną sprawą jeżeli w aucie z 2008 roku tak nagle pada komputer i generuje takie koszty. Nie wiem też czy była ingerencja wcześniej w ECU (CHIP itp.) bo jeżeli tak, to w ogóle nie ma tematu. Raczej to bardzo sporadyczny przypadek. Może być nieumiejętna ingerencja w ECU lub np. zalanie wodą przez uszkodzone podszybie (o takim przypadku kiedyś słyszałem, ale to było B5 i tam pod podszybiem stała woda, a w niej komputer.

     

    wektor dobrze, że udało się szybko wykryć przyczynę i wiadomo co dalej czynić.


  13. Oring i podkładki, które łączą rurki warto wymienić ponieważ kosztują grosze w ASO.

     

    Ostatnio czyściłem EGR'a i przepustnicę w CBAB i uszczelki należy wymienić na nowe. Uszczelka między kolektor-egr + uszczelka między egr-przepustnica + uszczelka między egr-rurka spalin. Komplet trzech uszczelek w ASO 109zł. Śruby łączące EGR, kolektor i przepustnicę 10Nm, śruby łączące EGR i rurkę spalin 20Nm. Fakt, że dojście tam jakimkolwiek kluczem dynamometrycznym graniczy z cudem...


  14. 4.3 to nie ale 4.8 zrobilem. 130km predkosc 100-110 ;) droga przelotowa wiec i hamowania silnikiem tylko. Tyle sie da ale fakt ze to nudaaa.

     

    Da się mniej....

    Kiedyś udało mi się zejść poniżej 4 litrów 2.0TDI-CR 140KM, ale fakt nuddddddddddda nie jazda. Trzeba bardzo kontrolować co się dzieje na drodze i mało operować nogami - hamulec - gaz - hamulec - gaz odpada ;-)

    Trasa to około 80KM drogą krajową.

     

    1796092_10203185957238659_91450501_o.jpg


  15. Prawie dokładnie jest tak jak piszesz.Potrzebny jest odpowiedni klucz , pompka podciśnienia , i Vcdes. Dokumentacja VW mówi o regulacji długości sztangi i jej położeniu na zgaszonym silniku przy wytworzonym odpowiednim podciśnieniu w gruszce.Więc nie jest to zabawa banalnie prosta a ustawienie nakrętek regulacyjnych w/g starej gruszki jest tylko pozornie dobrze wykonaną wymianą.

     

    Rafał. Rozumię, że odpinasz wężyk podciśnienia od gruchy, zapinasz pompkę podciśnienia i regulujesz sztangę przy odpowiednim podciśnieniu, żeby pokazywała odpowiednie wartości w [V] w VCDS? Czy wartość podciśnienia wytworzonego przez pompkę też odczytujesz z VCDS'a czy to taka specpompka z wyświetlaniem wartośći? Wiesz może jakie powinny być prawidłowe wartości dla sztangi i przy jakiej wartości podciśnienia dla silnika CBAB?

     

    Panowie zastanówcie się chwilę ... Jeśli dobrze ustawi się gruszkę to wystarczy tylko sprawdzić wartości vcds-em i koniec. Zresztą jeśli coś będzie nie tak to od razu wywali błąd :). Na tej zasadzie po wyjęciu i włożeniu tej samej gruszki też trzeba by robić regulację. Wszystko zależy od

    Dokumentacja vw mówi też że żeby wymienić wentylator dmuchawy nagrzewnicy trzeba demontować deskę rozdzielczą, podczas gdy faktycznie wystarczy odkręcić schowek pasażera.

     

    Jeśli poprawnie ustawi się gruszkę według starej to po włożeniu wszystko zabangla. Naturalnie sprawdzenie jest konieczne, ale nic poza tym. Chyba że ktoś robi zgodnie z procedurą czyli zakłada i dopiero po założeniu reguluje.

     

    Marku. Wydaje mi się, że Twój sposób jest również dobrym sposobem. Fajnie to porównałeś do wyjęcia i włożenia starej gruchy. Rafał ma na myśli profesjonalne podejście do sprawy, jak to robi (miejmy nadzieję) ASO. Chodzi o to, że ASO nie może sobie pozwolić na kolejne wizyty Klientów w serwisie tylko przez to, że sztangę wyregulowali 'na oko'. Faktycznie jest tak, że jak ustawi się wg starej sztangi to powinno być OK, a jak wywali błąd to weźmiesz VCDS'a i sobie podregulujesz - ASO nie może sobie raczej na to pozwolić - stąd procedury i cała ta dokumentacja :-).


  16. Jeszcze ani gruchy, przepustnicy czy egr nie tykałem. Ogólnie w silniku poza olejem, filtrami o chip'em nie było nic grzebane.

     

    Wiem, że wszystko przede mną :)

     

    Radek grucha w CBAB na 100% jest dostępna osobno - ok. 600zł w ASO. Właśnie myślałem, że ona padła.

     

    Jak się wkurzę to EGR kupię nowego - też ok. 600zł w ASO, ale kumpel mówi, że na pewno syfem zawalony i czyszczenie pomoże, ale zobaczymy jak z czasem...

     

    Dokładnie tak. Grucha jest dostępna osobno i koszt faktycznie ~600zł. Co do EGR'a to faktycznie dobrze by go było rozebrać profilaktycznie i przeczyścić zanim zacznie świecić kontrolka, a olej z brudem się dostanie do elektroniki.

     

    he he he

    Ja klapę gaszącą już 2 razy miałem wymienianą. Tyle że ona nie daje już kompletnie żadnych objawów poza brzydkim gaśnięciem silnika.osobno

    ciężko, trzeba mieć wprawę i cienkie palce, ale turbiny nie trzeba do tego demontować

    długo wytrzymało, u mnie nawet 100 nie wytrzymała

    oj zdziwiłbyś się jakbyś go obejrzał od środka :)

    http://forum.vw-passat.pl/threads/127096-M%C3%B3j-Silberpfeil-zmiana-spr%C4%99%C5%BCyn?p=2182197&viewfull=1#post2182197

     

    Marek. Dokładnie takie objawy miałem jak piszesz, poza fatalnym gaśnięciem wszystko OK, nawet zero błędów było...

     

    Gruszkę wymienia się osobno. Nam padła koło 200tys, jak pisałam musieliśmy zrobić to w Austrii, wyniosło nas koło 1100zł z robocizną, u nas z pewnością jest taniej. Po wymianie tej części ważne jest jeszcze dobre wyregulowanie tego elementu, bo nam tuż po wymianie pokazywał się błąd i konieczna była regulacja, tak żeby odpowiednio ustawić doładowanie.

    Dzięki za wszystkie odpowiedzi, mam nadzieję, że to ten EGR i wystarczy czyszczenie, jutro się okaże..:dolamam. Trochę to stresujące jak się ma w perspektywie do zrobienia prawie 3000km w tydzień :dolamam...

     

    cała regulacja to właściwe ustawienie ogranicznika na sztandze, a to się robi banalnie prosto - ustawia się tak jak na wymontowanej :)

    mechanik albo partacz, albo cwaniak i chciał uzasadnić wysoką cenę usługi. Dla wprawnej osoby wymiana to około godziny, max półtorej

     

    Monika, Marek. Z tą regulacja sztangi to wbrew pozorom nie jest taka banalna sprawa. Poczytałem wczoraj forum troszeczkę na ten temat i powiem Wam, że wynika z informacji zawartych w niektórych postach, że oprócz wyregulowania sztangi wg starego / oryginalnego wzorca trzeba podłączyć komputer i wyregulować napięcia w dolnym położeniu sztangi (silnik zgaszony - sam zapłon) oraz w górnym położeniu sztangi przy odpalonym silniku (nie wiem tutaj czy górne położenie ustawia się np. przy 2500 obrotów czy bez gazu ~900 obrotów). Ponoć wartości te są w [V] i można sprawdzić na kanale 120.

     

    Jeżeli ktoś to wymieniał / regulował i ma taką wiedzę potwierdzoną prawdziwymi faktami to fajnie jak by zasilił ten wątek o gruszce i sztandze :-)


  17. Łukasz trzymam kciuki za czyszczenie Twojego EGR. Może uda się Tobie jakieś fotki cyknąć i zrobić małego poradnika dla CBAB? Powiem szczerze, że też mam ochotę kiedyś zajrzeć tam i może go wyczyścić, ale jak widzę ten dostęp do niego to jakoś przerażenie mnie ogarnia...

     

    U mnie 167tys km i odpukać z EGR spokój - jednak przepustnicę pod EGR już wymieniałem.

     

    Łukasz, a robiłeś już może wymianę gruchy w CBAB? Nie wiesz czy jest osobno czy z turbiną - jak to ustrojstwo się wymienia - to cudo koledze padło przy ~200tys km.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności