elpiratto

Witam, W moim silniku (BMR) była regenerowana turbina. Wyczytałem na tym forum, że powinno się przeprowadzić jej adaptację (mam 3 piny na wtyczce). Jednak w VCDS nie posiadam grupy 120. Jak wchodzę w BS i wybieram zakładkę adaptacja, to jakie powinny być napięcia w poszczególnych ustawieniach sztangi? na zassanej mam 3,75V, na zgaszonym 0,61V. TO jest okej?

A czy przypadkiem w kanale 68 wartość nr 2 to nie poziom zapełnienia DPF? 60 jednostek to maks.

Witam wszystkich, jako, że to mój pierwszy post, to chciałem wszystkich przywitać. Wiedza ludzi na tym forum skłoniła mnie również do zwrócenia się do Was o pomoc. Aby bliżej nakreślić problem, pozwolę sobie przytoczyć w skrócie historię auta. Otóż z 4 miesiące temu kupiłem Passata B6 po lekkiej kolizji. znajomy mi go zrobił i jest okej. po zakupie standardowo: filtry, oleje, rozrząd i nowy imbus w misce olejowej. Po jakimś czasie zauważyłem, że w kabinie śmierdzi olejem. Analizując co to może być, zauważyłem, że jest straszny wydmuch przy gruszce. Plastikowy kolektor i się wytarło łoże wałka. Udało mi się kupić niemal nowy kolektor aluminiowy od gościa, który kupił dla siebie i miał kasację auta- nie zdążył go zamontować. przy jednej robocie EGR i przepustnica wyczyszczone. Jeden wyciek i przy okazji przedmuch wyeliminowany. Po dalszej diagnozie okazało się, że na tylnej części silnika (podszybie) jest wyciek z jakiejś śruby. Jako, że dostęp fatalny, mechanik wyciągnął DPF (poziom zapchania wg. VCDS: 68 jednostek). Pojechał on do regeneracji do Stalowej Woli. Dodatkowo mechanik stwierdził, że turbo puszcza olej i ma luzy, więc również regeneracja. Wyciek wyeliminował dokręcając śruby i dając nowe jakieś podkładki. Tu się pojawia problem. Auto jedzie jakby miało z 90KM. Co dziwne, przed jakąkolwiek naprawą mechanik stwierdził to samo, dlatego też sprawdzał turbo. Sprawdzony został zatem rozrząd (ustawiony na jakieś blokady) i nic. Tu się poddał. Zabrałem się sam na miarę możliwości. Jako, że to forum jest genialne, od przeszło tygodnia je uważnie śledzę. Sprawdziłem szczelność całego układu podciśnienia i doładowania- jest szczelnie. Zawór N75 nowy oryginalny. MAP sensor wyczyszczony. Przepływomierz kupiłem używany i podmieniłem- bez zmian (VCDS idealnie pokazuje). Proszę o pomoc i sugestie. Moje podejrzenia- albo pompa tandemowa daje za mało paliwa (to jest podejrzenie mechanika), albo turbo kiepsko zrobione. Nie chcę kupować nowej pompy tylko dla sprawdzenia, bez jakiejś podstawy ku temu. Panowie, proszę o pomoc w sprawie i sugestie. Poniżej wstawiam logi grup 001, 003 i 011, aby zobrazować problem doładowania turbo. Jak pisałem, auto jest totalnym mułem. PS> Podczas jazdy próbnej zapaliła się kontrolka DPF, podczas jazdy na tempomacie 2,5tys obr i 3bieg auto koszmarnie szarpało. Jakby dostawało kopa, a nagle totalny muł. Droga prosta, bez dziur, minimalne wzniesienia, a spalanie chwilowe wariuje od nawet 2,2-7l/100km. LOG-01-001-003-011bb.CSV