Skocz do zawartości

wasill20

  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O wasill20

  • Urodziny 19.10.1984

Informacje osobiste

  • Imię
    Daniel
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Białystok

Samochód

  • Generacja
    B6
  • Silnik
    B6 2.0 TDI-PD 170KM (BMR)
  • Rok produkcji
    2007

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. a jak sprawdzić domowym sposobem podciśnienie pompy vacum? Jak zdejmuję przewód z N75 to widać, że podciśnienie jest. a czy te objawy mogą występować z powodu zapchanego DPFa? Takie wyniki mi wychodzą
  2. Zrobiłem pomiar wpinając się w przewody z wpiętą wtyczką. Przy włączonym zapłonie i niepracującym silniku pin 1 - 0,04V pin 2 - 0,39V pin 3 - 5,04V Na wolnych obrotach pin 1 - 0,00V pin 2 - 3,55V pin 3 - 5,00V I co te wyniki oznaczają?
  3. W moim interfejsie (obdeleven pro) tan blok pomiarowy 120 jest nieaktywny ponieważ nic nie pokazuje. Zmierzyłem te wartości miernikiem we wtyczce po odpięciu od gruszki. Nie wiem czy to jest miarodajne. Wyszło mi coś takiego: 1. Włączony zapłon i niepracujący silnik pin 1 - 0,00V pin 2 - 0,02V pin 3 - 5,02V 2. Pracujący silnik na wolnych obrotach pin 1 - 0,00V pin 2 - 0,00V pin 3 - na początku 3,5V i spada do 0,4V i tak oscyluje od 0,4V do 2,5V Proszę o opinię. Jeszcze jedno pytani, a gdzie jest czujnik ciśnienia doładowania i jaki on może mieć wpływ na objawy jak w tytule?
  4. właśnie tak zrobiłem i gruszka działa. Nawet widać to podczas przegazowania, że sztanga chodzi normalnie.
  5. Cześć wszystkim, Jest dużo podobnych tematów, ale konkretnie pasującego do moich objawów nie znalazłem. Mianowicie podczas przyśpieszania powyżej 1800 obr/min auto traci moc i zaczyna szarpać, że nie da się jechać. Nawet na postoju jak próbuję przegazować to czuć te nierówne obroty i przy maksymalnie wciśniętym pedale gazu obroty nie przekraczają 2500. Dodatkowo po podłączeniu pod komputer wywala błąd p0299 czyli zbyt niskie ciśnienie doładowania i faktycznie przy naciśnięciu pedału gazu w podłogę powinno być 2,5 bar, a ciśnienie nie przekracza 1,5bar. Sztanga turbiny pracuje w pełnym zakresie, czyli gruszka i zapieczone kierownice odpadają. Ale wg mnie, żeby były zapieczone to by raczej przeładowywało. Tak? Zawór N75 podmieniłem z innego samochodu i żadnej różnicy nie widać. Przewody też w miarę przejrzane i nie widać nigdzie żadnej dziury. Z rury nie dymi bo jest DPF, to i nie powinien. Zgadza się? DPF sprawdzony kompem i też nie wskazuje, że jest z nim coś nie tak. Wtryskiwacze pracują wg komputera też poprawnie. Czy to oznacza, że jest padnięta turbina? A jeżeli turbina to co mogło tam paść, że mam takie objawy? Czy może sprawdzić coś jeszcze? Co radzicie? Zdejmowałem rurę dolotową do turbiny i wirnik nie ma wyczuwalnych luzów i lekko się obraca.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności