Skocz do zawartości

Sleman

  • Liczba zawartości

    18
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O Sleman

  • Urodziny 15.03.1985

Informacje osobiste

  • Imię
    Kuba
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Gorlice

Samochód

  • Silnik
    B6 2.0 TDI-PD 170KM(BMR)
  • Rok produkcji
    2007
  1. Ja się zgłaszam, będę miał do końca miesiąca dużo czasu.
  2. Zaczynając od początku: 1) Fiat 125p - piękny srebrny, 1500, po lekkich przeróbkach, spokojnie objeżdżał większość aut do roku 1997 kiedy go sprzedałem 2) Polonez Caro 1.5 GLE - ciemny grafit, do dziś pozostał w rodzinie, mam do niego sentyment, lecz jednak silnik dużo za słaby do masy tego pojazdu 3) Polonez Caro Plus 1.6 GLI - ciemna zieleń, byłem jego pierwszym właścicielem, służył bezawaryjnie w rodzinie przez ponad 6 lat, za ten czas zrobiłem nim 250 tyś. km. ograniczając się tylko do okresowych wymian i przeglądów - żadnej awarii, do dzisiaj jeździ w dobrej formie eksploatowany w pobliskiej firmie budowlanej jako samochód do zadań specjalnych 4) Opel Astra Classic - granatowy kombiak, mimo że to kombi w polonezie było więcej miejsca, auto całkiem całkiem, jak dla mojej żony by wystarczyło, jednak jako pierwszy (podstawowy) samochód w rodzinie nie do końca spełniał swoją role, dlatego po niecałym roku został sprzedany 5) VW Passat B5 FL Variant 1.9 TDI 131 HP - mój pierwszy, posiadany na własność VW, naprawde świetne auto, silnik bez zarzutu, osiągi może nie powalające ale na trasie wystarczające. Sprzedany ze względu na to, że potrzebowałem auta młodszego i ciut mocniejszego. 6) Opel Astra Classic II (hatchback) 1.8 - zwinne autko, był dobrze doposażony bo i klimka, elektryka pełna, szyberdach, pełnił role drugiego auta. 7) VW Passat B6 Variant 2.0 TDI 170 HP - obecnie, bez zarzutów, fajny silnik, auto przestronne - pełen pozytyw.
  3. Mam pytanie, co to za sprzęt - jak się nazywa? Ile kosztuje? I czy warty jest uwagi?
  4. Kolego, na pewno jest to coś pompowtryskiem, tylko w około 50% przypadków, nie nawalił pompowtrysk ale wiązka. Polecam wybrać się do ASO, tam zdiagnozują Ci to lepiej niż inni "mechanicy". Moją wiedzę opieram na własnym przypadku oraz na autach z tym silnikiem w moim zakładzie pracy. Wychodzę z założenia, że lepiej dołożyć niż później dwa razy przepłacać.
  5. Odradzam jakiekolwiek produkty firmy MASTER SPORT. To wszystko to pic na wodę. Części oferowane przez tą firmę to tania chińszczyzna z nadrukiem MADE IN GERMANY. Moja wypowiedź opieram na własnych doświadczeniach i zaobserwowanych faktach. W moim mieście jest pakownia części tej firmy, sąsiaduje z moim zakładem pracy i wiem na czym to wszystko polega. ODRADZAM!!! ODRADZAM!!! ODRADZAM!!! ODRADZAM!!! ODRADZAM!!!
  6. Z góry przepraszam za OT, ale proszę o nie usuwanie mojego postu do specu2: dzięki za radę, ale udało mi się załatwić sprawę po jeszcze mniejszych kosztach, okazało się że to wiązka - coś udało mi się "zaoszczędzić" o ile można to tak nazwać
  7. No niestety miałem taki sprzęt zakładać, środki były na ten cel przeznaczone ale sprawy się skomplikowały ponieważ mam problem z pompowtryskiwaczem, w ASO w mojej okolicy za naprawę mojego wozu życzą sobie między 3600 a 4000. (Naprawa poza ASO nie wchodzi w grę ze względu na zdolność Polskich mechaników do partactwa oraz ich słabe wyposażenie - brak komputera) Niestety polskie zarobki są jakie są i nie bardzo mogę sobie narzazie pozwolić, poza tym wakacje praktycznie od piątku, z pustym portfelem nie ma co jechać na urlop! Dla mnie na chwilę obecną najważniejsze jest to by mój bolid mkną ja trzeba, żebym nie musiał się denerwować, poza tym mam to na uwadze, że Passkiem na co dzień jeździ moja żona co prawda z dużym stażem doświadczeniem za kółkiem ale...
  8. Kilka postów wcześniej ktoś wspominał, że nie może znaleźć manuala do zabudowy woofera w boczku, proszę o to i on. http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=16900&highlight=woofer
  9. Do Lasqs: Lasqs, łamanie przepisów, to nie to, że dla frajdy, podniety czy coś w tym stylu. Większość ludzi nie jeździ po zwykłych drogach, dziurawych, pełnych kolein znacznie powyżej ograniczeń. Nawet gdy mają pod kołami towar deficytowy jakim jest kawałek równego asfaltu, nie jadą nie wiadomo ile. Sprawa wygląda tak, każdy nie zawsze ma czas i chęci jeździć równo z przepisami. Czy wyobrażasz sobie jazdę pasacikiem z 1.9 (131 KM z groszami często dorzucanymi przez VW) pod machą z południa Polski (moich okolic) do Gdańska na przykład, jechał byś ponad 2,5 dnia (przy dziennej jeździe). Samochody nie są już tylko środkami do rozrywki czy rekreacji w tempie spacerowym, stają się już nie narzędziem pracy a pracą. Wiem, bo jeżdżę dużo osobówkami, dostawczakami i cięższym sprzętem. Nie raz miałem okazję jechać w kolumnie kilku większych aut z na przedzie jadącym gościem, który jechał na tyle skrupulatnie że nawet nie zbliżał się do granicy ograniczenia prędkości. Ze względu, że polskie drogi posiadające wybitnie długie proste, tworzył się koreczek. Ciężarówka go nie wyprzedzi tak łatwo ponieważ 1. ciężar, 2. tarczka i 3. kaganiec. Więc taka pielgrzymka potrafi jechać czasem nawet ponad 50 km. Zanim komuś uda się przebić. Nie nakłaniam nikogo do jazdy brawurowej czy szaleńczej ale nie dajmy się zwariować. Koniec OT. Wreszcie na temat: Bajer spoko, z godnie z jego zastosowaniem, którego chyba co niektórzy nie rozumieją to jest pod wygładzony zderzak, który jest modnym i niejako reprezentacyjnym elementem tuningu na zachodzie. To jest dobre kiedy dajmy na to przy wygładzonym zderzaku nie chcesz robić konstrukcji zalatującej wiejskim tuningiem, tylko mieć legalną blachę + możliwość chowania jej dla potrzeb zlotu, sesji fotograficznej czy szpanu na stacji (trochę żałosny ten szpan). Nie jest to bajer do łamania przepisów bo jak chcą to i tak ci za coś mandat wlepią. A ty odwołuj się i tak Policja "zawsze" ma rację. Po wielkim "wykładzie" czas na podsumowanie: Użytkownicy Passatów nie dajcie się zwariować przepisy wyznaczają nam pewne granice bezpieczeństwa, które nie zawsze są dobrze oszacowane. Nie dopatrujmy się złych intencji we wszystkim, bo ten nasz kochany kraj nadal będzie słynął z chamstwa, prostactwa, zazdrości, żenady i braku tolerancji oraz akceptacji innych ludzi! P.S. Mimo wielkiej sumki jaką wołają sobie za to cudo, spoko zobaczyć by było to urządzono na Passacie
  10. Można by było pomyśleć nad skonfigurowaniem z pilotem/kluczykiem. Jeszcze sobie tak myślałem nad zrobieniem czegoś w rodzaju auto alarmu. Klikasz na osobnym pilocie i odpalają się siłowniki, podnosząc i zamykając klapę. Lub po prostu żywcem przełożyć takie cudo z B6 (3C). Poszukać jakiegoś spranego z przodu autka i wymontować lub dużo droższy wariant kupić cały nowy układ. ---------- Post added at 20:58 ---------- Previous post was at 20:53 ---------- Efekt przedstawiony jest na końcu tego filmiku prezentującego Passka B6 (3C) Link: YouTube ---------- Post added at 21:04 ---------- Previous post was at 20:58 ---------- Tu post prowadzony przez kolegów z B6 (3C) i ich dywagacje i wnioski Forum.Vw-Passat
  11. No właśnie takie ustrojstwo co domyka klapę, ale nawet n naszym forum czytałem, że ponoć też otwiera, widziałem u niektórych skonfigurowane z pilota (ale tylko w Niemcech, w Polsce się jeszcze nie spotkałem - dziwne?)
  12. Koledzy, nie wiem czy dobry dział ale czy nie próbował ktoś zamontować układu automatycznego zamykania się bagażnika z B6 (3C) do B5 (3BG) w kombiku. Albo inaczej jakie części potrzebne są do wykonania takiego udoskonalenia w B5, co wchodzi w skład takiego układu i czy to jest wykonalne?
  13. Witam, szukałem w necie i na forum ale znaleźć nie mogę zdjęcia navi marki PIONEER model AVIC-F900BT, w passku b5("zabudowanej"). Rozglądam się po tym "światku" trochę i ta mi wpadła w oko. Szukałem i znalazłem ale do b6 i golfa a b5 niestety nie. Będę wdzięczny za pomoc
  14. Sleman

    zmiana wygladu wnetrza

    Koledzy, nie ma ktoś w swoim autku lub w otchłani dysku fotek wnętrza passata b5 w full skórze? Jeśli ktoś robił zabieg obszywania skórą wszystkiego (z plastikami) to kogo poleca jeszcze oprócz tej firmy wymienionej wcześniej
  15. Kolego sprawdź paski, bo może masz tak jak ja wczoraj wieczorkiem. Któryś się może przytopił. Choć jeśli to się dłużej dzieje to chyba raczej to nie to.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności