mateq111

Trochę podepnę się do tematu bo mam podobny problem tylko u mnie nie ma jeszcze kontrolki i błędu. Jednak też jak próbowałem regeneracji komputerem to zapełnienie nie spadało a rosło aż skończyło się ikonką filtra na desce. Dopaliłem go jazdą do 8gr. ale trwało to 50min. Ile u was trwa wypalanie bo u mnie bardzo długo. Ostatnio filtr nie potrafił się wypalić jadać 40km autostradą, jechałem dość dynamicznie chwilami po 170km/h. Do momenty zapełnienia i rozpoczęcia procedury dopalania robię od 300-700km. Jednak proces trwa zbyt długo. Nie jest to moje pierwsze auto z dpf i nigdy nie sprawiało mi problemu ale w tym egzemplarzu dostaje powoli nerwicy. Już jeżdżę z komputerem i obserwuje jak spadają gr podczas wypalania i najszybciej spadają jak jadę na 4 ok 90km/h ale wystarczy że zacznę przyspieszać to poziom zapełnienia nie spada w dół tylko stoi w miejscu. Brak błędów w sterowniku auto ma moc itd. Zastanawiam się czy pomoże płukanie czy nie jest to jednak problem w aucie. Trochę nie chcę go wycinać ale chyba nie będzie wyjścia. Wcześniej miałem 1.9 TDI BLS to nawet nie wiedziałem kiedy się przepala. Jeździłem też 2.0 TDI CR i tam widziałem podniesione obr czasami ale szybka rundka po mieście i koniec wypalania. Czy ktoś miał taki problem i jakoś go rozwiązał.

Jak długo wypala się u was DPF w 1.6 TDI CAY. Wczoraj od zapalonej kontrolki 24gr do 8gr wypalanie 53min i 42km musiałem zrobić.Wypalanie robiłem z podpiętym komputerem bywały momenty że gr szybko spadały a czasmi stało w miejscu.Miałem wiele aut z dpf ale ten 1.6 TDI mnie rozwala. Auto bez oprogramowania z afery. Zrobiony program i wyłączony EGR. Wcześniej miałem 2.0 cbab to widziałem podniesione obroty zrobiłem jeszcze jakaś rundkę i bez problemu chwila moment po wypalaniu. W 1.9 TDI BLS nigdy nawet nie zauważyłem jedynie vcdsem widziałem że już się wypalił.

WItam! Jakby ktoś mógł sprawdzić swoim okiem. Auto stało się jakieś mułowate z dołu, są to logi po wymianie zaworu n75 oraz wężyka podciśnienia idącego do n75 były 2 dziurki.W miejscu podpięciu wężyka do gruszki turbiny podciśnienie wynosi 0,73bar poma vacum daje podciśnienie 0,9bar. Sprawdzane na wolnych obrotach. W momencie wpięcia podciśnienia bezpośrednio pod gruszkę to turbo ładnie wstaję. 011[./url] 003[./url] 008[./url] Z góry dzięki. Pozdrawiam.

Ja ostano też walczyłem z takim szarpaniem. Okazało się, że mam nieszczelną rurę za przepływomierzem- było lepiej ale za parę dni zmieniałem olej i filtry i po wymianie filtra paliwa nie mogłem odpalić auta, okazało się, że pompa paliwa w baku nie działa. Teraz wszystko OK. W tym tygodniu zrobiłem trasę 1200km i jechał bez żadnego szarpania.

Temat powoli się wyjaśnia, napisze co było problemem dla innych. Okazało się, że mam 2 dziurki w przewodzie za przepływomierzem i łapał lewe powietrze. Przewód zmieniony spalanie spadło i mniej jest zamulony z dołu. Błędy wykasowane w weekend będę wiedział czy jakieś błędy będą po trasie.

Możesz podpowiedzieć w którym miejscu ta nieszczelność występuje na tej chłodnicy. Ja też ma problem z Paskiem ale mi muli z dołu i jak łapnie 2500 obr to już idzie bez problemów ale wdl. logów też mam nie doładowanie z dołu. I widać to po pracy DSG, że auto nie ma mocy i jak dodam gazu to zbija biegi, żeby tylko 2300-2500 było i wcale nie muszę mocno dodać gazu bo wtedy to nawet 2 biegi zbija i ogień. A jak spalanie, wzrosło Ci przy tej nieszczelności?

Minęło trochę czasu a nikt nie wypowiedział się na temat tych logów . Co chwilę pojawia mi się błąd P0101, znalazłem na necie, że może to być jakaś nieszczelność ale ostatnio wymieniałem chłodnicę wody to oglądałem intercooler i węże, tylko na wejściu trochę zapocone olejem ale odrazu wymieniłem uszczelkę i brak poprawy. Spalanie też już mnie osłabia przy jeździe po mieście teraz z klimą 10l, gdzie wcześniej 7-8 było. Na trasie gdzie codziennie jeżdżę rano miałem ok 4-4,5 l teraz ledwo pod 5,7l zejdzie. I to jest trasa którą robię dzień w dzień o tych samych godzinach. Nie wiem czy kąt synchronizacji mógł tak znacząco na to wpłynąć bo wcześniej miałem +3,3 ale trochę ciężko palił, teraz przestawiłem na - 1,09 i pali elegancko. Po niedzieli przestawiam ponownie na + pojeżdżę i zobaczę. Podpowie ktoś co może być problemem?

Witam! Może trochę nie ładnie, że tak 1 post i od razu prośba o analizę ale forum już wcześniej przeglądałem tylko nie byłem zarejestrowany a teraz mam problem z Paskiem. Ostatnio po dużych trasach zapisuje mi błąd: Address 01: Engine Labels: Redir Fail! Control Module Part Number: 03G 906 018 CE HW: 03G 906 018 CE Component and/or Version: R4 2.0l PPD1.5 G 9707 Software Coding: 0000078 Work Shop Code: WSC 00028 028 00001 VCID: 6ADFC69B3EBF 1 Fault Found: 000257 - Mass Air Flow Sensor (G70): Implausible Signal P0101 - 006 - Short to Plus - Intermittent Freeze Frame: Fault Status: 00000001 Fault Priority: 1 Fault Frequency: 2 Reset counter: 39 Mileage: 165775 km Time Indication: 0 Date: 2015.04.25 Time: 10:18:47 Freeze Frame: RPM: 2144 /min Torque: 0.0 Nm Speed: 111.0 km/h Temperature: 30.0°C Pressure: 1065.0 mbar Text: 100 kg/h (no units): 1.19 Podmieniałem przepławkę ale i tak ten sam błąd wyskakuje przy podobnej prędkości obrotowej silnika i prędkości jazdy. Ogólnie żadna kontrolka się nie pali ale błąd zapisuje. Wrzucam logi do oceny. Wydaje mi się, że z dołu coś słabiej ciągnie auto i ostatnio coś więcej pali, po trasie 130-150km/h komputer pokazuje 8.0l a z wyliczeń jest to ponad 7l. Wcześniej było mniej. Linki do logów: dynamiczne 001 003 004 008 010 011 statyczne 001 003 004 007 013 018 023 Z góry dzięki!