Witam,
Pacjent to 1.9 tdi bls 2006r.
Gdy zakupiłem auto, podczas odpalania czasami zatrzęsło budą a czasami było ok. Tak jest do dziś.
Po około roku zaczęły się problemy z odpalaniem. Niezależnie od tego czy auto było po nocy, czy na chwilę się zatrzymałem na trasie, auto potrafiło mieć problem z odpaleniem (długo kręcił po czym zaczynał "zaskakiwać"). Dzieje się tak coraz częściej, średnio 1-2 razy w tygodniu. Dodatkowo zauważyłem, że auto puszcza biały/szary gryzący dym przy odpalaniu i mam wrażenie, że czuć spaliny na postoju w kabinie.
Ostatnio podczas jazdy w korku w momencie wciśnięcia sprzęgła auto zgasło i miałem mega problem żeby go odpalić. Wczoraj sytuacja się powtórzyła gdy wcisnąłem sprzęgło aby zatrzymać się pod bramą. Musiałem naprawdę długo kręcić.
Zauważyłem też, że przy stałej prędkości np.120 auto potrafi szarpnąć, jakbym szybko odjął i dodał gazu.
To co już sprawdziłem:
1. Korekty wtrysków (około): -0,30/-0.30/0.30/030
2. BIPy: Wszystkie ujemne około 50-60 podczas jazdy
3. Stan elektrozaworu pompowtrysku – grupa 018: na biegu jałowym i podczas jazdy 0. Po odpuszczeniu gazu 128
Mam wrażenie, że z pompy vacum (LUK - podobno wadliwe) leci albo ON albo olej silnikowy.
Ujemne BIPy mogą wskazywać na zbyt małą ilość dostarczanego paliwa przez pompę vacum. Kopcenie może świadczyć o tym że przez pompę vacum dostaję się olej silnikowy do ON. Problemy z odpalaniem to powietrze w układzie paliwowym. Czemu gaśnie? Zapowietrza się podczas pracy? Dobrze kombinuję? Filtr paliwa wymieniam co 10tys ma wtedy czarny kolor. Może to pompa w baku? Co jeszcze mogę sprawdzić? Chciałbym mieć jak najwięcej pewności co jest przyczyną zanim to kupię i wymienię.
