Skocz do zawartości

pawciopawcio

  • Liczba zawartości

    29
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O pawciopawcio

  • Urodziny 01.08.1989

Informacje osobiste

  • Imię
    Paweł
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Trojmiasto

Samochód

  • Generacja
    B6
  • Silnik
    B6 2.0 TDI-PD 170KM (BMR)
  • Rok produkcji
    2006
  1. pawciopawcio

    jakie to felgi

    Wie ktoś, co to za model?
  2. Tez zastanawiam sie czy byl u mnie wymieniany ten mechanizm. Mam tylko wpis z serwisu przy 80 000 tys km wymiana cytuje "short block" i numer czesci 03G100103HX. Moze ktos bedzie wiedzial o co kaman???? Wyszukiwarka za wiele nie mowi
  3. Po kilku dobrych tygodniach nastąpił przełom, po wymianie uszczelniaczy na pompkach i kąpieli w ultradźwiękach, zastosowanie LIQUI MOLLY 2666, wymianie filtra paliwa i rozrusznika(na ten szybszy z końcówka L), świec żarowych przez wymianę tendem(vacum)pompy, nie wspominając już o takich drobnostkach jak akumulator czy kable od rozrusznika i masy, kończąc na bezpiecznikach i przekaźnikach odpowiedzialnych za rozruch i za podzespoły które biorą udział w rozruchu. Co się okazało, po sprawdzeniu ostatniej już pompy która mi została, zresztą wcześnie była sprawdzana ze działa, okazało się ze po dłuższym postoju gromadzi się powietrze pomiędzy pompa elektryczna paliwa w baku a filtrem, czym jest spowodowany dłuższy rozruch samochodu po postoju Jeśli chodzi o zawór zwrotny to nic on nie daje. Czy ktoś jest zorientowany jak wygląda budowa elektrycznej pompy paliwa która znajduje się w baku(PIERBURG) wychodzi na to ze w tej pompie znajduje się zawór zwrotny i to on nie trzyma, bo gdzie bym zaworka nie założył dodatkowego to jak schodzi do baku przez pompę to i tak podczas rozruchu musi nabić to paliwo a brakuje go więcej niż uzupełnia pompa elektryczna, po drugie powoduje to brak ciśnienia wstępnego (0.5bar) które powinna wytwarzać owa pompa.. jakieś sugestie, może porady ...?, rozbrajał ktoś kiedyś taka pompę poniżej załączam film, jest on nagrany po ręcznym uzupełnieniu braku paliwa przed rozruchem po długim postoju, wydaje mi się ze chyba tak powinien zapalać, sami oceńcie oczywiście wcześnie towarzyszyły temu niebiesko białe kłębuszki dymu z rury a tym czasem nic takiego nie ma miejsca, porostu idealnie...chyba... Pozostaje chyba wymienić sam wkład pompy i nic innego nie przychodzi mi do głowy ze może nie być to przyczyna zapowietrzania się okładu co powoduje dłuższy rozruch do długim postoju
  4. hmmm.. no mi w ASO powiedzieli ze na akcji 23H9 wstawiają pompki BOSCH, ja swoje miałem wyjęte na ultradźwięki to widziałem ze bosch'owskie generalnie u mnie juz zrobiłem: myjka ultradźwiękowa, oringi(uszczelniacze na pompkach), nowa pompa podciśnieniowa(vacum, tandem pompa), usunięty DPF, nowy rozrusznik ten z końcówka L(chyba największa poprawa była po wymianie tego rozrusznika) o takich pierdołach jak świece nawet szkoda pisać bo pewnie każdy to wymieniał ktory ma ten problem to wie ze efektu to żadnego nie przyniosło, a i akumulator nówka 72Ah i oczywiście musi zakręcić chwile zanim zapali, a później już od strzała jak u każdego..
  5. czy ktoś ma problemy z ciężkim rozruchem na zimnym silniku na pompkach siemensa? bo raczej większość ma problemy na pompkach boscha czyli po akcji serwisowej..
  6. Po dwóch godzinach walki problem rozwiązany, faktycznie rozebranie na części pierwsze całego mechanizmu, wyczyszczenie i przesmarowanie na nowo pomogło, problem jedynie był ze sprężyną ale klucz płaski nr 20 i kawałek szmaty załatwił sprawę(i zębów mi nie wybiło)
  7. Problemu ciąg dalszy zamieszczam film może ktoś już to przerabiał, mianowicie chodzi o lusterko lewo od strony kierowcy(prawe działa prawidłowo). Zamieszczam film na którym widać konkretnie o co chodzi i po kolei: 1. przekręcam gałkę w pozycje składania lusterka 2. Lusterko składa się ale nie w 100% (pozostaje luz i ewidentnie nie składa się do końca 3. przekręcam pokrętło w pozycje otwarcia a lusterko najpierw domyka się do końca tak jak powinno się zamknąć, i od razu zaczyna otwierać przy czym nie otwiera się do końca przy każdym nie otwarciu i nie zamknięciu lustra do końca jest delikatny luz (można poruszyć ręka) jeżeli pomogę ręka delikatnie ruchem popychającym w kierunku otwierania/zamykania lustro domyka/rozkłada się jak powinno Czasem jest to kilka złożeń a czasem kilkanaście zanim lustro zaczyna poprawnie pracować Jakieś pomysły sugestie?? Generalnie wszystko widać na filmie ps. oczywiście rozebrałem już wcześniej lustro, oczyszczone, nasmarowane i ten welur który tam był osunąłem bo się filcował ...
  8. U mnie oringi puszczały na pompkach i olej walił jak szalony, wszystko osadzało sie na filtrze paliwa. Filtr czarny jak smoła... po wymianie uszczelek problem rozwiązany.
  9. Dzieki za informacje, jesli chodzi o ten welur, to tez tak myslalem bo mi sie podwijal, bylo to widac z zewnatrz, po rozebraniu usunalem w calosci ta "wykładzinke" i problem dalej jest, sprobuje cos ogarnac z tym bolcem, zbadac czy to jest przyczyną..
  10. jakis czas temu wszystko rozebrałem na części pierwsze, przeczyszczone, nasmarowane, a problem dalej pozostał chyba ze to faktycznie kwestia kodowania ale jak robi sie cieplej problem znika..
  11. Ja osobiście oddałem auto do gościa który ma dostęp do wanny ultradzwiękowej(na allegro tez są takie wanienki). Pierwszy raz o tym słyszałem dlatego poczytałem trochę i powiedziałem ze robimy ta akcje z kapaniem. Twierdził ze bipy sa nie takie jak powinny i stad te drgania(jakis nagar czy syf), można było robić korekty ale mówił ze z doświadczenia przynosi to skutek ale tylko czasowy(krótszy-dłuższy) a po tej kąpieli ponoć pompki wyczyszczone do stanu idealnego i faktycznie rozwiązało to problem. ale z tego co czytalem forum duzo osob wymieniało prawie pól auta a okazywało się ze coś z pompkami było. ( u mnie w innym warsztacie chcieli juz wymieniac pompe paliwa, tandem pompe, swiece, przewody paliwowe i profilaktycznie wszystkie filtry a okazuje się ze wszystko sprawne) szkoda słów na tych wymieniaczy - zależy jak trafisz
  12. Dzieki za linki bardzo fajna sprawa o to chodziło generalnie. Tylko problem nie domykania/nie otwierania do końca lusterek pozostaje dalej.. co z tym fantem..?
  13. U mnie było to samo, po wykąpaniu pompowtrysków w ultardzwiekach jak ręka odjął. Był jeszcze problem z dłuższym kręceniem rozrusznikiem przy dużych mrozach ale to będę wiedział jak będzie mroź czy jest poprawa, ale jesli chodzi o prace to bardzo równo chodzi, nie czuć już drgrań w fotelu. zwróc jeszcze uwage na start samochodu, u mnie jak byl po nocnym postoju to startował na 3 gary i po chwile łapał 4(w tym czasie wibracje byly bardziej odczuwalne), no i nie mam DPF, bo po usunięciu objawił się niebiesko biały dym po rozruchu i to mnie skłoniło do szukania usterki. A pompki miałem wymieniane w lutym 2014 w akcji dobrej woli VW, minął prawie rok i takie rzeczy.. takie paliwo niestety. Dla pewności wymieniłem jeszcze uszczelniacze na pompkach, generalnie koszt imprezy 1000zł. ponoc bardzo dobry jest srodek LIQUI MOLY, od tego można zacząć bo dość tani jest a ponoć daje rade i na pewno nie zaszkodzi, ale poczytaj forum
  14. odświeżam temat..czy ktoś ma podobne problemy, bo w sumie po przeczytaniu wszystkich postów nie ma odpowiedzi czy trafione lusterka czy to tylko opcja zakodowania, i jak to ogarnąć żeby się lusterka zamykały jak zamykam auto i otwierały jak zapalam;) ktoś coś .. wie??
  15. Dzisiaj oddałem samochód na noc do speca żeby rano zobaczył jak to wygląda i jutro ma postawić diagnozę, sam jestem ciekaw co stwierdzi... strach się bać. Ale łudzę się ze może mu się uda odgadnąć ta zagadkę wcześnie z innymi autami nigdy nie zawiódł wiec jest szansa.. wiec jak tylko będę coś wiedział i przyniesie to rezultat dam znaka )) ps mówiłem mu o tych dawkach na pompki, jutro ma mi dać znać jak to wygląda a jak powinno być książkowo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności