DarAss

to ja z innej beczki. Kupuję Tungsramy H7 120+ ale nie wiem jakie do nich dobrać W5W? Żeby to jako tako razem się komponowało? Nie zależy mi na żadnym blue / led / xenon look. Aby to razem ładnie grało i oświetlało drogę jak należy

a ja pytanie z innej beczki. Jak z lustrem z angola? Jest asferyczne? Po zmianie mocowania z angola na EU dobrze w tym lustrze widać? Asferyczność przeszkadza czy pomaga?

@up tak

poszukuję kogoś kto mi pomoże z błędem 4F7 - rozebrać to dziadostwo i sprawdzić. Sam się za to nie zabiorę bo coś spieprzę... z moim szczęsciem Okolice Bydgoszczy, lub Złotowa / Człuchowa? Czy ktoś z Was mi może z tym pomóc? Bo tylko grzeje i grzeje... VAG też nie mam (miałem chiński gówniany kabel - rwie połączenie. Trzeba kupić lepszy) Pomoże ktoś? Odpłacę / zapłacę.

Panowie kupiłem paska to miał opony straszne. Dojeździłem nim sezon i załołżyłem koła z zimówkami które się okazuje też są straszne... Mam wymieniony komplet wahaczy z końcówkami drążków. Zbieżność robiona 4 michy temu i dzisiaj bo myślałem że źle mi poprzednio zrobili... Samochód na letnich ściąga w lewo a na zimówkach w prawo. Paranoja. Kierownicę muszę mieć lekko skręconą bo na prost jadąc ściąga mi strasznie. Chyba dojeżdzę te zimówki jeśli zima lekką będzie a na przyszły rok nówki letnie i zimowe. O ile na zimówki się zdecydowałem na Sava Eskimo S3 to letnie cały czas się zastanawiam. Chcę wybrać w czymś do 250 za sztukę max żeby też trochę pojeździć bo na chwilę obecną to mój pasek to skarbonka bez dna. Szykują mi się też lemfordery do zmiany na belce z tyłu bo na geometrii powiedział że są wysłużone i że tył lekko krzywo przez to może być. Czy to też może być przyczyna ściągania auta? Dodam że letnie alusy 17 a zimówki stalowe 15. Co byście mi doradzili? Bo już nie wiem gdzie szukać przyczyny oraz jakie opony kupić. Drugie ważne pytanie. Często są promocje do wyłapania. I widziałem opony Bridgestony Turanza T001 za 50% mniej - komplet jakoś 550zł wychodził ale to tylko dlatego że data produkcji styczeń 2012 czyli już 2 letnie. Czy kupilibyście 2 letnie opony czy lepiej kupić nówkę? Jak ma się to do właściwości gumy?

pytanie do Was - znających się na rzeczy. Mechanik montował mi alarm presto bp2. Wszystko ładnie pięknie tylko że strasznie irytowało mnie "podwójne uzbrajanie" alarmu, bo mam czujkę uderzeniową. Przy zamykaniu samochodu sygnał dźwiękowy uzbrojenia alarmu, a po ok 10 sekundach drugi sygnał dźwiękowy - chyba tego czujnika ruchowego (nie wiem). Zażądałem zmiany, no i po zmianie jest tak jak chciałem że jest tylko sygnał uzbrojenia alarmu przy zamykaniu auta, a tego drugiego już nie ma. Ale za to przy otwieraniu auta alarm się nie rozbraja - muszę dodatkowo jeszcze raz wcisnąć przycisk otwarcia auta na pilocie - trochę bez sensu. A nawet bardzo! Jak zapomnę tego zrobić otwieram auto wsiadam a po 10 sekundach alarm się uzbraja nie wykrywając otwarcia auta a ja siedzę w środku i zaczyna wyć... Już mnie drażni ciągłe oddawanie samochodu do mechanika na poprawki w soboty (bo oddaję go do mechanika koło rodziców, gdyż na co dzień mieszkam w innym mieście i praca nie daje mi możliwości odstawienia auta tam na miejscu. Dostałem wytłumaczenie że jeden mikrostyk jest walnięty i przez to idzie zły sygnał i nie rozbraja alarmu przy otwarciu drzwi w takiej konfiguracji. Czy jest to możliwe? Wcześniej reagowało rozbrojeniem na otwarcie drzwi kierowcy (na pozostałe łącznie z klapą bagażnika już nie) a przecież powinno chyba ciągnąć z funkcji komfort wykrycie otwarcia drzwi / klapy co? A oddaję do niego gdyż nie chciałem dodatkowo płacić innemu zakładowi za poprawki poprzedniego mechanika ale chyba będę zmuszony oddać komuś kto się na tym zna i zrobi mi to konkretnie tak jak chcę co? Czy znacie może jakiś dobry zakład w BYDGOSZCZY montujący alarmy? Chcę czegoś sprawdzonego - osoby która mi to zrobi porządnie a przy okazji nie zedrze jak za zboże. W końcu chodzi o poprawki a nie kupno nowego alarmu z jego montażem. Pomóżcie proszę bo już nie mam siły i nerwów na cotygodniowe odstawianie auta do mechanika (ciągnie się to już 2 miesiące...)

podbijam temat. u mnie też to nie pomogło. Filter wymieniony miesiąc temu podczas wymiany oleju i dalej tylko na econ wali trupem

temat trochę leży, ciekawe ilu z nas w czasie od ostatniego posta doświadczyło czegoś podobnego? Mi tydzień temu się włamali. Też standard - zamek + stacyjka z ym że spalili mi coś i musiałem przegrywać cały wsad ECU ze starego do nowego i kodować. Stacyjka i zamek dorobiony pod ori klucz. Nie wiem czy coś ze soba zabrali żeby dorobić kluczyki, nie zwrócilem uwagi. Sprawdze w domu

odwiozlem na lawecie do domu. mialem probe kradziezy i wywalili zamek i stacyjke plus rozjebali immo... na szczescie niestandardowa blokada pomogla

nie mam na obecna chwile skąd wziąć innego czujnika. jak finanse mi się poprawia to bd myslal

znalazłem ori niby te z kodem kreskowym i numerem części sama ta część pilota z przyciskami i elektronika za 100. lepiej kupić coś takiego i założyć na to część z pastylka i grotem i zakodowac?

nie chce zaczynac nowego tematu wiec pisze w tym. bo mam podobny problem ale pomysl na inne rozwiazanie. Czy jesli Kupie na allegro sobie kluczyk z elektronika od podobnego VW zamiennik lub nawet oryginal uzywany od jakiegos nowszego modelu lub podobnego rocznikowo to wystarczy ze przeloze grot z immo i zakoduje elektronike do otwierania centralnego?? Bo mam dwa kluczyki a nie wiem ile bylo ogolnie programowane ale z tego co wiem programuje sie transpondery (immo?) a nie elektronike odpowiedzialna za otwieranie i zamykanie auta??? Chyba ze ta elektronika i transponder to to samo? wybaczcie glupie pytania ale jestem zielony i przekopalem juz tone tematow ze sie poprostu gubie juz... dajmy na to kupuje taki kluczyk: http://allegro.pl/kluczyk-scyzoryk-pilot-w-g-wzoru-group-vw-nowy-i3317239813.html przekladam grot i pastylke (ew na probe cala czesc z grotem i pastylka w starej czesci obudowy) i koduje elektronike do otwierania i powinno dzialac?? i otwierac ladnie z paru metrow? Czy cos zle zrozumialem i wyglada to inaczej???

uruchomilem domykanie szyb z pilota, wymylem tylna lampę od środka i zlokalizowałem źródło parowania :-) jak wyschnie to silikon pójdzie. i umylem drania :-)

to i ja odświeże temat bo mnie juz ch**j strzela. nie działał mi czujnik wiec pomyślałem żel źle wklejony lecz podejrzewam ze nowy wkleilem jeszcze gorzej... widzę jakiś bąbelki powietrza lecz mam nadzieje ze zejdzie ale i tak czujnik nie działa jak powinien tylko tak jak przed zmianą żelu. czasem coś wylapie ale rzadko... nie wiem już czy zamówić nowy i próbować jeszcze raz? czy jechać do auto Jana niech wymienia i sprawdza. ile taka przyjemność może kosztować? czy to ze ta plastikowa niby optyka jest trochę jak widziałem porysowaniem tez na to może wpływać?

a ja się podepne pod temat z zapytaniem. Dopiero pojutrze jadę na trzepaki bo Paskiem miota jak szatan po ulicy jak jadę i stwierdziliśmy ze znajomym że na oko mają może ze 30-40% max jeszcze. I definitywnie kwalifikują się do wymiany... Ale nie wiem czy wymieniać też sprężyny? podejrzewam że jeszcze nigdy nie było tam nic robione i ogólnie poprzedni właściciel trochę nie dbał o paska... No i teraz mam trochę inwestycji w nim niestety... Czy sprężyny też wymieniać czy zostawić stare?