guz
-
Liczba zawartości
85 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Statystyki sprzedającego
- 0
- 0
- 0
O guz
- Urodziny 13.04.1985
Informacje osobiste
-
Imię
Tomasz
-
Płeć
Mężczyzna
-
Miejscowość
Łódź
Samochód
-
Generacja
B5
-
Silnik
B5(3B) 1.9 TDI-PD 131KM (AWX)
-
Rok produkcji
2004
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Podpinam się pod temat. Szukam oznaczeń silników 1.8TSI w passatach po 2016roku. Znalazłem jedynie: CJSA oraz CJSC Chcę się wczytać w systemy wtryskowe oraz w rozrządy tych silników. Mamy więc podobny cel Charakterek. ?
-
guz obserwuje zawartość → Montaż i demontaż relingów, Poranne utyki i szary dym po uruchomieniu., Rdzewiejące przednie błotniki w B5FL-przyczyna. i oraz 6 innych
-
A wałek jak wygląda?
-
Fajnie!
-
Wszystko zależy od progu akceptowalności Ja na jednym zamienniku nie dawałem rady. Było jak w traktorze.
-
Stare poduszki osiadają. Wtedy ogranicznik przy chłodnicy opiera się w granicznej pozycji - przenosi drgania na zderzak. Nawet nieuszkodzone poduszki osiadają. Po prostu się ugniatają. Sprawdzić to można macaniem tego ogranicznika (poduszki przedniej). Szczeliny górna i dolna oraz boczne powinny być identycznej szerokości. Tam jest pewien zakres regulacji tego elementu - nieduży ale może starczyć. Jeśli nie idzie tego wyregulować to nowe oryginalne poduszki. Próbowałem zamienniki i niestety było bardzo głośno. Kasa w błoto, musiałem wrócić do oryginalnych rozwiązań.
-
A może spróbuj zwykłe paliwo z STP czarnym do pompek.
-
U mnie były lekkie. Sprawę rozwiązałem wymianą uszkodzonej świecy żarowej (utykał gdy było mroźno). Dodatkowo- odpalanie lepiej wychodzi gdy jest zdrowy akumulator. Słaba bateria powoli rozkręca motor i uruchomienie nie jest wtedy płynne.
-
Wymiana wyeksploatowanych poduszek na nowe oryginalne pomoże.
-
Ja nadal obstawiam, że Ci się coś telepie. Pewnie ten telepiący się elementy przymarzł do reszty Zderzak i reflektory podotykaj. U mnie one trochę hałasowały. Podokręcaj, pokombinuj. Możesz też podłożyć trochę dętki przy podparciach (między reflektory i zderzak).
-
Fajne ma kolega placebo.
-
To u mnie jest kompletnie inaczej. W zimny poranek jest ogólnie głośno więc nic nie zauważam. Jak się nagrzeje to jest ok. Ale jak popalnikuje na autostradzie czy przy małpowaniu to staje się głośniejszy. Gdy odpocznie jest znowu ok.
-
Wyciszenie pracy silnika TDI (osłona pod silnik)
guz odpowiedział rafcisz → na temat → Passat B5 (3B i 3BG)
Skąd wiesz, że mata z prostopadłościennymi wypustkami jest imitacją maty wygłuszeniowej? Na stronie producenta opis zapewnia, że jest to element wygłuszający. UPS! Znalazłem wpis na forum świadczący o tym, że jednak macie Panowie rację: http://forum.vw-passat.pl/threads/22459-polecam-oslone-pod-silnik?p=798677&viewfull=1#post798677 -
A są jakieś elementy, które zostały ze starego silnika? IC? Turbo? Może winowajca był nieruszany podczas przeszczepu. Jak u Ciebie wyglądają osłony silnika i wygłuszenia? Przyznam szczerze, że brak górnej osłony i wygłuszeń jest u mnie wyczuwalny. Brak uszczelki między grodzią a maską też ma piorunujące znaczenie. Zgubiłem osłonę skrzyni i jestem na etapie szukania nowej. Może te dolne osłony też będą miały jakieś znaczenie. Link do strony producenta (Rezaw Plast ma niezłe opinie): http://www.rezaw-plast.pl/index.php/action_towar/mode_show/ID_3390/oslona-skrzyni-biegow-z-wygluszeniem-cover-to-be-placed-under-the-gearbox-with-noise-reducing-components-audi-a4-1995-2001,-skoda-superb-i-2002-2008,-vw-passat-b5-1997-2005-diesel
-
U mnie lekko wibruje mimo, że moja plecionka wg tłumikarzy jest ok oraz, że mam dodaną drugą plecionkę za katalizatorem. Razem wykluczyliśmy praktycznie wszystkie elementy. Nic nie zostało!\ Mnichu, patrzyłeś czy jakieś parametry zmieniają się w momencie zmiany natężenia tych wibracji? Może jakieś czujniki przepływu, temperatury źle zaczynają działać od temperatury psując coś w mieszance, wyprzedzeniach wtrysku?
-
Ja walczyłem z hałasami i zwalczyłem najbardziej dolegliwe objawy. Natomiast rzeczywiście mój AWX jest głośniejszy po ostrzejszej jeździe. Głośniej także pracuje po zjeździe z autostrady na której przez dłuższy czas gnałem przynajmniej 140km/h. Moje obserwacje są takie, że to musi być związane z temperaturą. Zastanawiam się czy głośniejsza praca nie może wynikać z zawężonego światła otworu dolotu (szczególnie przy EGR gdzie jak wiadomo robi się osad z sadzy). Sprawdzałeś dolot w tamtym rejonie? Drugi element, który wygląda u mnie na podejrzany to duży tłumik (kanapkowy). Ale Ty piszesz, że masz go usuniętego i nie ma zmian. Jeszcze jedna rzecz mi przychodzi do głowy. Czy u Was głośniej jest także w zimę? Może to przewody dolotu między filtrem, rurą pod pasem, intercoolerem i EGR od ciągłego przepływu zimnego (mroźnego) powietrza przy szybkiej jeździe się po prostu wychładzają i twardnieją? U mnie jest tak, że gdy zostawię auto na 5minut i po odpaleniu znowu jest ciszej. Może się węże ogrzały od silnika i dzięki braku przepływu zimnego powietrza przez nie. AHA! Ostatnia rzecz, która mi przychodzi do głowy to tłumik drgań skrętnych na kole wielorowkowym peryferiów. Kto ma jeszcze jakieś pomysły?!