Skocz do zawartości

wesley

  • Liczba zawartości

    24
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez wesley

  1. witam, pozwole sobie odświeżyć wątek - czy ktoś z kolegów wie, czy komp powinien sygnalizować otwarta klape bagażnika jeśli zamek zaryglował tylko "pierwszy" raz (bez wyłączenia oświetlenia bagażnika). W przypadku drzwi tak sie dzieje, ale jak powinno byc z klapą. U mnie nie sygnalizuje otwarcia "półzamkniętej" klapy. Miałem demontowaną klape do podmalowania i zaobserwowałem to po odebraniu samochodu - nie jestem pewien jak było przedtem. Alarm działa analogicznie jak komp - w przypadku "niedomkniętych" drzwi włącza się, w przypadku klapy - nie.Może coś z krańcówką ? pozdrawiam
  2. Witam. rosiek ,miałem na myśli gumowy przewód w oplocie - ten cienki widoczny na dolnym zdjęciu.Ja ten właśnie przewód zdjąłem ( zsunąłem )z EGR i zaślepiłem chwilowo śrubą. Nie wiem czy jego zaślepienie na dłuższy czas jest bezpieczne dla silnika PD - może bardziej doświadczeni koledzy wiedzą więcej. Na to, że taki zabieg może likwidować falowanie obrotów wpadłem raczej intuicyjnie. Na VAG w serwisie wszystko było ok.
  3. Witam, obserwuję w swoim aucie podobne zjawisko, zwłaszcza na zimnym silniku i włączonej automat.klimie ( na econ falowanie prawie zanika ).Na rozgrzanym silniku wszystko jest ok. Ostatnio odłączyłem na chwilę EGR ( zdjąłem i zaślepiłem gumowy przewód )- i falowanie ustało. Po założeniu przewodu zjawisko powróciło - więc może przyczyny nalezy szukać tutaj.
  4. wesley

    Co to cieknie?

    Prawdopodobnie skrapla się woda na instalacji klimy...no i kapie - to jedna z możliwości.pozdrawiam
  5. Kristerr, kiedy uzupełnisz czynnik daj znać czy dało to jakiś efekt. Przypomniałem sobie,że ktoś na forum wskazywał na czujnik temperatury cieczy chłodzącej przy okazji dyskusji o falowaniu obrotów.
  6. Witam, mam to samo w PD-ku, był w ASO pod Vag-ie... bez błędów. Kiedy silnik się rozgrzeje to jest lepiej. Podobnie zachowywał się pasek , którego wcześniej chciałem kupić. Jeżeli zjawisko występuje w autach z tak różnymi motorami ( benzyna, diesel ), to może przyczyna tkwi w układzie climatronica - gdzieś na forum ktoś sugerował. że może byc za mało czynnika. Nie wiem czy Vag to wykrywa.
  7. Witam , mam to samo, ze swistem turbiny włącznie ( po ok. 1-2 min. pracy na postoju), i jej wyciszeniem po przygazowaniu, byłem wczoraj w ASO w innej sprawie i zapytałem też o to - powiedzieli że tak ma być i taka jest specyfika pracy EGR. Mechanik tłumaczył mi szczegóły, ale jak juz wiedziałem że jest OK to nie dość uważnie go słuchałem;).pozdrawiam
  8. Witam. irek30 - jaki dźwięk wydawał ten pierwszy-zanieczyszczony EGR? Mam taki sam motor i wydaje mi się,że słysze coś z jego okolicy. Czy po wymianie zaworu jest ciszej?. pozdrawiam
  9. Witam. zmari, czy po wymianie pompy vacum możesz podczas jazdy wciskać pedał hamulca kilkakrotnie (dowolną ilość razy ?) w krótkich odstępach czasu ( 2-3 s.) bez obawy że starcisz wspomaganie ( twardy pedał )? Mam podobny problem ( po trzech przyhamowaniach wspomaganie drastycznie maleje ) i ASO twierdzi że tak ma być. pozdrawiam
  10. Dzięki, biorę to pod uwage, ale zastanawia mnie to charakterystyczne "szarpanie" syczenia, jego nierówny dźwięk - może ktoś wie, czy w przypadku nieszczelności dolotu dźwięk uchodzącego powietrza nie jest w miare równy i miarowy ( może narastający ) no i czy przy tym utrata mocy nie jest zjawiskiem stałym? U mnie muli od czasu do czasu ( kiedy syczenie staje się znacznie głośniejsze) , dymi "normatywnie". Na biegu jałowym efekt dźwiękowy nie występuje. Pozdrawiam
  11. Witam, w szukajce jest sporo podobnych wątków, ale objawy w moim pasku są dość specyficzne. A więc podczas przyspieszania, szczególnie na 2 i 3 na poziomie obrotów 1700 - 2500 słysze gdzieś zza srodka deski metaliczne syczenie ( napisałem metaliczne syczenie bo nie potrafie znaleźć lepszego określenia - coś jakby padający silnik odkurzacza w mikro skali ).Syczenie jest zazwyczaj nierówne i niegłośne , nie narasta. Samochód ma wówczas odpowiednią moc i jest dynamiczny na każdym biegu. Zdarzają się jednak takie momenty kiedy syczenie staje się znacznie głośniejsze i bardzo nierówne - i wówczas podczas przyspieszania silnik "szarpie" w takim rytmie jak faluje syczenie. Traci wówczas moc - jak gdyby nie było doładowania , przyspiesza bardzo słabo, ale nie przechodzi w tryb serwisowy, bo wystarczy zwolnic pedał gazu i przy ponownej próbie przyspieszania jest juz zazwyczaj o.k. ( oczywiście pozostaje ciche syczenie). Zjawisko nasila się przy mniej nagrzanym silniku i występuje w zasadzie podczas jazdy miejskiej. VAG dwukrotnie niczego nie wykazał ( również diagnostyka dynamiczna) a diagnosta niczego nie mógł ( nie chciał) usłyszeć ( jak na złość nie chciał się wówczas przymulić przy głośnym i nierównym syczeniu). Silnik AVB 74 kW, udokumentowany przebieg 157 tys. Może ktoś z kolegów zetknął się z podobnymi objawami???
  12. Zuse, napewno wiesz że poprosze Cie o kilka dodatkowych informacji:)bo do wiedzy i doświadczenia takich właśnie osób odwołałem sie na wstępie. Walcze z tym opunktowanym króćem od miesiąca ( samochód mam od 4 m-cy) i tyle się dowiedziałem, choć prawdą jest że w ASO nie są skłonni do wyjaśnień spraw technicznych. Jeżeli da sie to ując w kilku zdaniach to podaj kilka szczegółów ( czy króciec może być luźny i jak jest z tym układem podciśnienia), bo uważam, że sprawa jest istotna i ma wpływ na bezpieczeństwo.
  13. Uważam że tak, ale są koledzy z większym doświadczeniem i wiedzą. Pompa wytwarza podcisnienie dla całego układu, nie tylko dla ukł.wspomagania hamulców, a jej wydajność jest ograniczona, więc każda nieszczelność powodująca zasysanie "lewego" powietrza dodatkowo ją obniża. W ASO obluzowanie króćca( bo o nim mowa) traktują jako poważną usterke kwalifikującą pompe do wymiany....no ale ASO robi to chętnie i lekką ręką. Pompa jest droga i pewnie dlatego poprzedni właściciel mojego auta unieruchomił króciec i tym samym go uszczelnił (tylko pytanie czy w 100%). MOżna sprawdzić wydajność pompy ale w rzeszowskim Bosch -u padł przyrząd, a w ASO go nie mają
  14. Oczywiścieta pierwsza część posta z puntem 3 to jest cytat, ale coś wyszło nie tak:669:
  15. 3. czerwona strzalka jest zaznaczona rurka, ktora pompa podcisnienia zaciaga powietrze z pod filtra przeciwpylkowego. MOZE BYC LUZNA i NIE MA TO ZNACZENIA. Chyba nie do końca, pompa vacuum wytwarza podciśnienie m.in. do wspomagania układu hamuklcowego i jej nieszczelność w miejscu osadzenia króća (luźny) może powodować zbyt małą wydajność pompy i w efekcie niebezpiecznie obniżyć efektywność hamulców. Czy aby nie "brakuje" ci hamulca po drugim lub trzecim naciśnięciu pedału w odstępie kilku sekund? U mnie na kołnierzu króćca widać ślady punktowania więc ktoś przede mną miał chyba podobny do twojego problem i w ten tani i prosty sposób unieruchomił króciec ( choć nie wiem czy uzyskał pełną szczelność). Ja teraz drąże temat ponieważ hamulce słabną przy 3,4 naciśnięciu a przy 5 nie ma praktycznie wspomagania (twardy pedał). Zdania w serwisach (ASO) są podzielone co do tego czy wspomaganie hamulców może maleć i praktycznie zniknąć po kilkukrotnym użyciu. Podobno główny importer VW telefonicznie powiedział że tak ma być, ale nie byłem swiadkiem tej rozmowy :669:. Na temat słabych hamulców i i ich związku z pompą vacuum jest na forum sporo informacji. Podsumowując - lużną rurkę podciśnienia pompy należy chyba traktować dość poważnie.
  16. Witam, souler korzystam z okazji - co to znaczy "kierownice zamkniete" - czy jest to położenie tworzące, "zamykające" obwód koła na którym są rozmieszczone, czy może położenie przeciwne - pod kątem do obwodu (dokładnie do stycznej). Jak rozumiem, turbina ładuje najmocniej z kierownicami otwartymi? pozdrawiam.
  17. Witam kolegów,podepne sie wątek z jednym pytaniem - gdzie znajduje się czujnik temperatury płynu chłodzacego w AVB ( 74 kW - 2002 r) i czy z wypięciem wtyczki mogą być problemy ( jakies zatrzaski)?Chce zdiagnozować przyczyne chwilowego falowania obrotów na "lekko ciepłym" silniku i jest sugestia,ze ma to związek z czujnikiem...więc chce go w momencie falowania wyłączyć. Pozdrawiam.
  18. Witam, ja sprawę buczenia rozwiązałem tak. Od strony grila przewód (kanał) doprowadzajacy powietrze do filtra jest mocowany na 3 wkrety, natomiast jgo drugi konieć jest tylko nasunięty na prostokątny kołnierz w obudowie filtra powietrza. Właśnie ten koniec u mnie ciągle wysuwał się i wpadał w drgania przenoszące się na pozostałe elementy, a zwłaszcza na górną osłonę filtra powietrza. Koniec kanału, o którym mowa prawie styka się ze śrubą "10" mocującą w sposób elastyczny filtr powietrza do nadwozia i ma po stronie lewej ( stojąc przodem do auta)ukształtowane niewielkie wgłębienie aby nie kolidował z dość dużą podkładką śruby, o które mowa powyżej. Odkręciłem śrubę i pomiędzy łbem i podkładką umieściłem wycięty z elastycznego plastiku element ze "stopką" opierającą się we wglębieniu końca kanału doprowadzającego powietrze.Stopka jest trochę podgięta do góry dzięki czemu ciągle dociska koniec kanału do kołnierza filtra powietrza. Denerwujące buczenie ustało. Myśle, że sa inne sposoby rozwiązania problemu z pastikowym kanałem, chodzi o to, aby go unieruchomić na kołnierzu filtra.pozdrawiam.
  19. Witam. dzięki, wazelina pomogła. Będę niedługo w ASO na przeglądzie to zapytam co z tym "ruchomym" zewnętrznym mechanizmem zmiany biegów. Być może to jego elastyczne "zawieszenie" zapobiegające przenoszeniu drgań na obudowę kanału.pozdrawiam.
  20. Witam, o skrzypieniu było dużo , ale tematu który dotyczy mojego problemu nie znalazłem. W moim pasku skrzypi kulisty przegub z jasnego tworzywa w którym osadzony jest lewarek zmiany biegów. Czy można użyc smaru ( czy tworzywo przegubu nie jest na niego wrażliwe ), a jeżeli tak to jakiego? I druga sprawa, kiedy zdjąłem mieszek, to podczas próby poruszania lewarkiem celem ustalenia przyczyny skrzypienia zauważyłem, że cały machanizm zmiany biegów ( widoczny w otworze kanału ) nie jest zamocowany sztywno , tj. porusza się o kilka mm. wraz z ruchem lewrka zwłaszcza do przodu i do tyłu. Czy ktoś z kolegów może ma podobne obserwacje, a jeżeli tak , to czy to normalne ?pozdrawiam.
  21. Witam, miałem bardzo podobne objawy, a przyczyna była prozaiczna. "buczały" wpadające w rezonans przy określonym poziomie obrotów dwa elementy: obudowa silnika i przewód doprowadzający powietrze do filtra. dodatkowo ten przewód przenosił drgania na osłone obudowy filtra powietrza ( mocowana na dwa wkręty ). pomogły dodatkowe podkładki gumowe pod nakrętki mocujace obudowe silnika i dodatkowy "wynalazek" ( kawałek podkładki z elestycznego tworzywa) dociskający przewód powietrza do kołnierza obudowy filtra powietrza (m na wlocie). nierzadko z dużej chmury mały deszcz pozdrawiam.
  22. Witam.Pomysł z wciskaniem skóry nowego mieszka pod pierścień przy użyciu płaskich narzędzi nie jest najlepszy- prędzej czy później wysunie się. Po wyciągnięciu - bez szczególnej delikatności kołnierza starego mieszka, trzeba przy użyciu niewielkiego śrubokręta zsunąć czarny pieścień z trzpienia gałki zmiany biegów ( tworzywo z którego zrobiony jest pierścień jest elastyczne i ja nie miałem z tym żadnego problemu , a robiłem to trzykrotnie z tym samym pierscieniem ). Kołnierz nowego mieszka należy wsunąć pomiędzy pierścień a trzpień gałki. Pierścień należy wcisnąć aż do zaskoczenia zaczepów - czasem ( to zależy od grubości skóry ) należy użyć niewielkiej siły. Ostatnio znalazłem odpowiednią szczelinę w grzejniku niecio mniejszą od średnicy pierścienia ( może być cokolwiek ) oparłem o nią brzegi pierścienia i po dociśnięciu zaczepy ładnie zaskoczyły. W sumie to bardzo proste, a takie mocowanie kołnierza mieszka jest trwałe i zbliżowe do montaży fabrycznego. Pozdrawiam
  23. Bardzo dziękuję za szybką reakcję ....widocznie tak ma działać system napływu powietrza i już. Pozdrawiam
  24. Nie znam jeszcze dobrze climatronica i nie miałem wcześniej auta z klimą. Nie znalazłem również podobnego problemu w "szukajce" więc proszę o pomoc. Czy to normalne, że przy wyłączonym climatronicu podczas jazdy napływa do kabiny przez otwarte nawiewy powietrze bardziej lub mniej ogrzane w ilości zależnej od predkości jazdy? Tak dzieje się w przypadku jazdy z climatr. wyłączonym od początku. Jeśli w czasie jazdy włączę go i wyłączę, to ciepłego powietrza napływa przez nawiewy trochę mniej. Czy pozycja "off" climatr. nie powinna powodować "zamknięcia" kabiny dla powietrza z komory silnika? :583: Poza tym climatr. pracuje o.k. Pozdrawiam. [/u]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności