Gość Didii34 Zgłoś #1 Napisano 10 Stycznia 2009 (edytowane) Mam problem z passatem b5 2003 diesel Dzisiaj rano zapaliłam za pierwszym razem , przejechałam kawałek i zgasł Filtr paliwa był dopiero co wymieniony. Co fajniejsze nie chce teraz zapalić. Czy to może być problem z paliwem ? Jak go zapaliłam pojawił się komunikat ze trzeba tankować - nawet do stacji nie dojechałam Poszłam teraz do auta spróbować go odpalić ale nic z tego , kreci pięknie ale nie załapuje Czy ktoś miał kiedyś coś podobnego ? czy ktoś ma jakąś propozycje jak go odpalic? Edytowane 11 Stycznia 2009 przez Didii34 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #2 Napisano 10 Stycznia 2009 Czy to może być problem z paliwem ? Spróbuj najpierw zalać trochę paliwa do zbiornika, skoro napisałaś że: Jak go zapaliłam pojawił się komunikat ze trzeba tankować Bo może w zbiorniku susza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Didii34 Zgłoś #3 Napisano 10 Stycznia 2009 paliwa dolałam ze 4 litry dolałam i nic , a druga sprawa że takie suszy to nie było spokojnie jeszcze paliwa było na 50km Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #4 Napisano 10 Stycznia 2009 a druga sprawa że takie suszy to nie było spokojnie jeszcze paliwa było na 50km Skoro tak, to czy słychać pompę paliwa przed odpaleniem? Bezpieczniki sprawdzone? Zwłaszcza nr 28. Opis masz TUTAJ. Jeśli nic z tych rzeczy będziemy myśleć dalej. Albo, filtr paliwa jest już zatkany, nie ważne że był nowy, jak było bardzo zimno, a autko stało pod chmurką,, to może być zatkany. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Didii34 Zgłoś #5 Napisano 10 Stycznia 2009 Skoro tak, to czy słychać pompę paliwa przed odpaleniem? Bezpieczniki sprawdzone? Zwłaszcza nr 28. Opis masz TUTAJ. Jeśli nic z tych rzeczy będziemy myśleć dalej. Albo, filtr paliwa jest już zatkany, nie ważne że był nowy, jak było bardzo zimno, a autko stało pod chmurką,, to może być zatkany. to ide sprawdzać za pare min dam znac co i jak --- scalone --- no więc tak bezpieczniki sa dobre filtr czysty Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
J@ceq Zgłoś #6 Napisano 10 Stycznia 2009 Doroto Przy tak małej ilości paliwa (gdzie tankowane?) i przy mrozach mogła się w paliwie wytrącić parafina, może też być zapowietrzony układ paliwa. Diesla nigdy nie powinno się zostawiać z tak małą ilością paliwa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #7 Napisano 10 Stycznia 2009 filtr czysty A skąd wiesz że filtr jest czysty? Raczej upierał bym się że filtr paliwa jest zaklejony parafiną, jeśli pompa paliwa działa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arkady375 Zgłoś #8 Napisano 10 Stycznia 2009 (edytowane) Witam przerabiałem ostatnio coś takiego. Filtr wymieniony, ale dalej nie odpalał. Aku mi nawet padło i wymieniłem na nowy. Pojechałem do Praktikera kupiłem 5m węza technicznego przezroczystego. Następnie jeden koniec do zbiornika a drugi podpiąłem bezpośrednio pod zasilania do filtra. Zagadał po chwili. Więc ustaliłem iż zapchało się coś po drodze ze zbiornika. Następnie sprężarka i przedmuchiwanie przewodu w kierunku do zbiornika. Po ponownym uruchomieniu auta trzeba było otrzymywać obroty około 2500 po 5 minutach wszystko wróciło do stanu przed awarią. U mnie temperatury oscylowały w granicach -25C do -17C. Przypadek ten wydarzył się w aucie kolegi B5 ATJ 115KM z 2000r. przekładka z anglika. Myślę że pomogę. Pozdrawiam. Najlepiej by było postawić autko do cieplutkiego garażu na cały dzień i noc . My niestety takiego nie posiadaliśmy dlatego takie czynności wykonaliśmy. Edytowane 10 Stycznia 2009 przez arkady375 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dj-kowal Zgłoś #9 Napisano 10 Stycznia 2009 hmm,(paliwa było na 50 km) czyli ok 3-4 litrów+sporo brudu i innych syfów które dostały się do układu paliwowego. W branży paliwowej jestem od ponad ośmiu lat (ORLEN)i wiem jakiej jakości jest nasze polskie paliwo. Drugą sprawą jest fakt taki, że przy znikomej ilości wożonego paliwa w zbiorniku odkłada się wilgoć która się skrapla i powstaje woda która poprostu w niskich temp. zamarza, czyli tankuj minimum do połowy gara, a układ paliwowy daj do czyszczenia zanim narobisz sobie bigosu z pompą lub wtryskami. pozdrawiam --- scalone --- aha jeszcze jedno- ja leję tylko VERVA ON+XERAMIC DIESEL ADDTIV(co 2 tankowanie), motorek cyka jak szwajcarski zegarek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość dawcio Zgłoś #10 Napisano 10 Stycznia 2009 witam, moim zdaniem powodów niesprawności może być kilka. Po pierwsze trzeba sprawdzić czy układ paliwowy nie jest zapowietrzony. Po drugie w baku odkładają się brudy i w wyniku małej ilości paliwa pompa mogła pociągnąc brud i mogło zatkać filtr paliwa. Najlepszym rozwiązaniem będzie podłączenie samochodu pod komputer to wykryje niesprawność lub udać się do mechanika. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Didii34 Zgłoś #11 Napisano 11 Stycznia 2009 wczoraj wieczorem udało mi się go odpalić od razu podjechałam na stacje zatankowałam ponad połowę zbiornika (ON ARCTIK do -35) dolewając dodatkowo wspomagacza ucieszyłam się ze pali i jeździ ale przejechałam od stacji może ze 2 km i znowu zgasł Odpaliłam go za 7 razem podjechałam pod dom i tam postałam na zapalonym silniku z 10min chyba Zaraz idę zobaczyć czy odpali i najważniejsze czy znowu nie zgaśnie Bardzo wszystkim dziękuję za pomoc tak czy siak i tak musze w poniedziałek odwiedzić warsztat bo za tydzień czeka mnie długa trasa i teraz to się boje jechać Pozdrawiam Dorota Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #12 Napisano 11 Stycznia 2009 _tytul1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Didii34 Zgłoś #13 Napisano 11 Stycznia 2009 właśnie wróciła z przejażdżki passatem Odpalił od razu poczekałam z 5 minut i postanowiłam pojeździć nim troszkę ( ale z duszą na ramieniu czy nie zgaśnie) jeździłam z dobre 20 min i nie zgasł ale jutro i tak zmiana filtra (tak jak radziliście) i wizyta w warsztacie - niech sprawdzają żeby znowu mi podczas jazdy nie zgasł Jeszcze raz bardzo wam wszystkim dziękuję za pomoc pozdrawiam Dorota Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
urmiasz1 Zgłoś #14 Napisano 5 Lutego 2010 Ponieważ problem mam bardzo podobny to dopisuję go tutaj. Auto odpala bez problemu (wymieniony akumulator 2 miesiące temu i filtr paliwa 2 tygodnie temu). Po przejechaniu kilku kilometrów gaśnie i już nie chce odpalić. Następnie holowanie do mechanika, a tam nie znajdują żadnego błędu w komputerze. Co ciekawe, po jakimś czasie im odpala, chociaż stoi na dworzu. To już druga taka sytuacja, za pierwszym razem wymienili właśnie filtr paliwa. No a teraz zabrakło pomysłów, co wymienić... (istnieją domysły, że to wadliwy czujnik korbowodu wyłącza samochód - wymiana 130 + robocizna 80). Aha, no i po ostatniej awarii sprawdzono, że w filtrze paliwa stało paliwo, więc to chyba nie są zapchane przewody paliwowe. Macie jakieś pomysły? Czy to może być immobiliser? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #15 Napisano 5 Lutego 2010 Czy to może być immobiliser? Nie, świeciła by ci kontrolka "auta z kluczykiem". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
urmiasz1 Zgłoś #16 Napisano 6 Lutego 2010 (edytowane) Więc to nie immobiliser, bo nie pojawia się żadna kontrolka. Odebrałem auto z warsztatu. Mechanicy przejechali około 20 kilometrów i auto nie gasło. Nie umieją mi pomóc. Możecie polecić jakiegoś specjalistę w Warszawie, który zjadł zęby na volkswagenach, albo może jechać do ASO VW? Auto jeździ już bez zarzutu. Oddałem je do ASO Gajewska (polecam) i okazało się, że ktoś robiąc wcześniej przy zbiorniku paliwa, źle podłączył przewód paliwowy (aż dziw, że w ogóle jeździło). Nie znam się na tym, więc powtarzam tylko za mechanikiem: "zamienione były przewody paliwowe". Edytowane 22 Lutego 2010 przez urmiasz1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jacekni Zgłoś #17 Napisano 17 Lipca 2010 Dołączam się do tego wątku,bo wydaje sie że trochę mam podobny problem. Wczoraj podczas jazdy pasek (B5 tdi 110KM) nagle zgasł. Nie było wcześniej żadnych objawów, że coś się dzieje. Nie pomagało odczekanie aby ostygnął, po godzinie pojawił się mechanik z lawetą i zabrał się za niego w warsztacie. Dziś rano przywiózł i wszystko grało, do momentu, aż po przejechaniu około 30km zapaliła się kontrolka od świec żarowych. Zatrzymałem auto i ponownie uruchamiam, aby zobaczyć co będzie się działo i gdy silnik pracował, po ok 30 sek kontrolka znowu zapaliła. Dojechałem do domu i po chwili wsiadam chcę zapalić i nic Po trzeciej próbie zaskoczyło, a kontrolka od świec nie zapaliła się więcej. Co za ulga.Po paru godzinach chciałem znowu wyskoczyć gdzieś autem, auto niestety. Po wyjechaniu z garażu, pasek zgasł i nie pali w ogóle. To samo się dzieje, co wczoraj. Mechanik wcześniej mówił, że coś poruszał koło jakiegoś sterownika koło pompy wtryskowej, psiknął PLAKIEM w rurę od powietrza i zaskoczyło. W tym kłopot, że właśnie wyjechał na dwa tygodnie i nie mam do kogo się zwrócić.....Dzięki za sugestie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
carl0s Zgłoś #18 Napisano 18 Lipca 2010 Mechanik wcześniej mówił, że coś poruszał koło jakiegoś sterownika koło pompy wtryskowej, psiknął PLAKIEM w rurę od powietrza i zaskoczyło. W tym kłopot, że właśnie wyjechał na dwa tygodnie i nie mam do kogo się zwrócić.....Dzięki za sugestie Dobry mechanik, gratuluję... Pierwsza sugestia - zmień tego rzeźnika na kogoś bez puszki plaka w ręku. Wyjdzie lepiej dla wozu. Druga - zainteresuj się VAG - niech ktoś kto się zna odczyta błędy sterownika silnika. Możliwe, że nastawnik pompy wtryskowej lub sama pompa wtryskowa się kończy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mar11ek Zgłoś #19 Napisano 12 Grudnia 2010 Witam!!! Siadam do swojego paska rano ktory stal w garazu,jade ok 1km i pasek gasnie na wyswietlaczu wyskakuje öl druckfehlt STOP motor auschalten.Prubowalem zapalic ale nie chcial krecil ale jakby paliwa nie dostawal.Zaciongnolem do warsztatu ,stwiedzil mechanik filtr paliwa ,no to wymienili.Autko smigalo dokladnie 7 dni i znowu mi tak sie stalo i mechanik ale juz inny twierdzi ze to jest kolo dwumasowe,cos mi sie niechce w to wiezyc.prosze o pomoc nawet na meila [email protected] passat to 2004rok 130tys przebiegu 1.9tdi 101ps Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wilczak Zgłoś #20 Napisano 12 Grudnia 2010 co ma dwumas do odpalania??? nie wracaj do tego mechanika Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach