Wojtip Zgłoś #1 Napisano 29 Marca 2006 Panowie jakiej firmy polecacie amortyzatory do Passata B 4 przód czytałem na forum że jedne z lepszych to "Bilsteiny" Proszę o porady Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Milo Zgłoś #2 Napisano 29 Marca 2006 Dokładnie tak :629: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JAFO Zgłoś #3 Napisano 29 Marca 2006 Monroe są chyba przereklamowane. Też mi się wydaje, że Bilstein Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zakt Zgłoś #4 Napisano 29 Marca 2006 Miałem zadac dokładnie takie samo pytanie jak na wstępie. Ja moje auto przyciągnąłem z Belgi. Przejechałem nim 40 tyś km (teraz ma prawie 200tys) i niestety zawieszenie dało znac o sobie- strasznie tłucze. Ale cóż nasze drogi to nie to samo co w Niemczech czy Belgii. Dlatego też czeka mnie wymiana amortyzatorów i sam jeszcze nie wiem czego bo muszę dopiero pozaglądać i przejehać się na diagnostykę zawieszenia to będę wiedział. :620: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin_ Zgłoś #5 Napisano 29 Marca 2006 w poprzednim aucie wymienialem na Kayaby Excel-G (*gazowo olejowe). Paska sprowadzilem niecale pol roku temu i jeden amor z przodu nie zyl i wymienilem dwa takze na Kayabe z tym że na Olejowe bo przy pasku stawiam na komfort. W poprzenim aucie bylem zadowolony z Kayaby, w Passacie tez sprawują sie bdb wpadalem przy duzych predkosciach w wielkie dzióry i to nie jednokrotnie i nadal wsio jest ok Tak wiec ja polecam amorki firmy KAYABA, zwroce tez uwage ze przy okazji wymiany amortyrzatorów przydalo by sie takze zalozyc nowe Odboje do amorków co by to przedluzyc ich żywotnosc Co do czesci elementów zawieszenia to polecam FEBI lub TRW, z tym że TRW jest drogi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość siara32 Zgłoś #6 Napisano 30 Marca 2006 w poprzednim aucie wymienialem na Kayaby Excel-G (*gazowo olejowe).Paska sprowadzilem niecale pol roku temu i jeden amor z przodu nie zyl i wymienilem dwa takze na Kayabe z tym że na Olejowe bo przy pasku stawiam na komfort. W poprzenim aucie bylem zadowolony z Kayaby, w Passacie tez sprawują sie bdb wpadalem przy duzych predkosciach w wielkie dzióry i to nie jednokrotnie i nadal wsio jest ok Tak wiec ja polecam amorki firmy KAYABA, zwroce tez uwage ze przy okazji wymiany amortyrzatorów przydalo by sie takze zalozyc nowe Odboje do amorków co by to przedluzyc ich żywotnosc Co do czesci elementów zawieszenia to polecam FEBI lub TRW, z tym że TRW jest drogi. Powiedz Marcin_ jakie sa koszty zakupu takich amorkow (za sztuke) ... chodzi o KAYABA. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin_ Zgłoś #7 Napisano 30 Marca 2006 jakos chyba 130 zl/szt do tylu są tansze okolo 100zl Mozna kupic taniej to zalezy w jakim sklepie kupisz czy masz znajomosci itp itd Pozdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wojtip Zgłoś #8 Napisano 30 Marca 2006 Wielkie dzięki za odpowiedzi. Sprawdzę jeszcze jaka jest cena "Bilsteiny" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zakt Zgłoś #9 Napisano 30 Marca 2006 Bilsteiny sa gazowe wiec auto bedzie na nich twardsze-chyba ze są też gazowe??? :628: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zakt Zgłoś #10 Napisano 30 Marca 2006 Miałem na myśli olejowe- sorrki :641: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość adrian Zgłoś #11 Napisano 12 Maja 2006 Witam serdecznie. W moim autku skonczyły sie amortyzatorki (przód). Wymiana konieczna. Co sadzicie o amorkach firmy KAYABA ???. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość misiek_wr Zgłoś #12 Napisano 12 Maja 2006 Mam Passata B3 od 1996r. amortyzatory miałem różne. Z mojego doświadczenia wynika iż najtrwalsze są BILSTEIN. Wiadomo że SACHS, KAYABA itp. też sie nadają do eksploatacji, ale na nasze drogi (szczególnie WROCŁAWSKIE :621: ) polecam BILSTEIN - szczególnie na przednie zawieszenie, są troszke droższe, ale naprawde warto. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość adrian Zgłoś #13 Napisano 12 Maja 2006 Bilsteiny też brałem pod uwagę ale obawiałem sie że cena mnie zabije :612: i odpadły.... ale może rzeczywiście warto zainwestować. muszę dokładnie przeanalizowac cennik. Dzięki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sl@wek Zgłoś #14 Napisano 12 Maja 2006 Siem!!! Co sadzicie o amorkach firmy KAYABA ???. Bierz!!! :622: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Słonik Zgłoś #15 Napisano 12 Maja 2006 Mialem kayaba w roznych autach i bylem b.zadowolony. Zwroc uwage na kraj pochodzenia, swojego czasu byly chyba jakies hiszpanskie w niskiej cenie i szybko padaly.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość adrian Zgłoś #16 Napisano 13 Maja 2006 Przemyślałem sprawę. Mam zamiar pojezdzic jeszcze moim autkiem wiec zainwestuje w BILSTEINY. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Słonik Zgłoś #17 Napisano 13 Maja 2006 A jak cenowo to wygląda do b4? :609: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość adrian Zgłoś #18 Napisano 14 Maja 2006 Do B3 w warsztacie zaproponowano mi 150PLN za KAYABA a BILSTEIN około 190PLN. Myślę że do B4 bedzie podobnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość pszemek Zgłoś #19 Napisano 15 Maja 2006 Ja jeżdże na sachsach i na razie jest ok.W golfie jedynce miałem kiedyś delphi na przodzie i po 7 miesiącach już były liche.Nie wiem dlaczego bo ponoć nie są najgorsze.I lewy i prawy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sl@wek Zgłoś #20 Napisano 15 Maja 2006 Siem!!! .W golfie jedynce miałem kiedyś delphi na przodzie i po 7 miesiącach już były liche. W audiku zalozylem (tez przod) z delphi,zrobilem 2tys.km i mialem przeglad.Wyszlo ze amory maja sile tlumienia po tych zrobionych kilomertrach okolo 78%.W takim tempie,sobie mysle to bede je wymienial razem z olejem Okazalo sie ze jak stanely na takiej wartosci to nic sie nie zmienilo prawie przez nastepnych 5-iec lat!!!Ps:fabryke tych amorow mam w miescie...opinie o nich jednak nie sa najlepsze!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach