Profesjonalne polerowanie lakieru?

[prego]

Witam,

postawiłem kiedyś mojego Paska nieopodal miejsca gdzie była malowana na kolor żółty stalowa konstrukcja ;/ Pech chciał, że wiał wiaterek i opiłki lakieru pokryły mój lakier w pasacie. Gołym okiem widać wyraźnie zółte kropeczki (tysiące kropeczek) po umyciu. Jak przejedzie się ręką po lakierze także czuć chropowatości.

 

Lakier w moim Pasku jest oryginalny, czyli z 98r. (przejechane prawie 200tys km). W sumie sam w sobie lakier jest troche podniszczony od rożnych warunków klimatycznych, od mycia i innych takich tam...

 

Słyszałem o usłudze zwanej polerowanie (wykonywanej przez np. zakład blacharski) polegającej na częsciowym spolerowaniu warstwy lakieru aby nadać autku ponownie ładny kolor i połysk

 

Zastanawiam się czy zrobić to w moim autku... Czy ktoś z Was może już polerował swój lakier? Jakie efekty tego? Na co zwrócić uwagę? Z jakimi kosztami muszę się liczyć?

 

Bardzo proszę o opinie na ten temat i porady

[Gość bogo]

Kolego ja robiłem polerke u lakiernika użył do tego jakiejś pasty ściernej zajeło mu to godzine skasował mnie 100 zł za całego paska a efekt bardzo mizerny ale słyszałem że robią polerke papierem ściernym wodnym i to podobno bardzo dużo daje ale strasznie lakier osłabia w sumie to lepiej kupić polerke samochodową ok 100 zł wosk koloryzujący ok 25- 30 zł i co 3-4 miesiące oblecieć całe autko ja tak zrobiłem

[wiolkor]

ja dałem autko mojej mamy do lakiernika na polerowanie zapłaciłem 400 stówki ale lakier wyglądał jak nowy zostało tylko parę rysek ale dość głębokich tego niestety żadne polerowanie nie naprawi polecam polerowanie lakieru ale profesjonalne

a pastą TEMPO to sam sobie możesz zrobić a prawdziwa polerka zajmuję koło pól dnia jak nie więcej

[n0w3y_pl]

Prawdziwe polerowanie polega na zdarciu warstwy powieszchniowej inajwiekszych rys, nastepujaca czynnascia jest uzycie pasty sciernej ( czasami rozciencza sie ja z woda ) ktora tylko nadaje delikatny polysk i auto wyglada jak po 6 latach mycia na stacja benzynowych, nastepna pasta jest pasta wyprowadzajaca polysk wtedy auto wyglada jakby wyjechalo z lakierni a ostatnia pasta to jest konserwujaca by polysk pozostal na dlugi czas. Polerowanie polega równiez na odpowiednim wygzaniu lakieru podczas tej obrubki i tylko naprawde wprawieni lakiernicy samochodowi potrafia to zrobic naprawde dobrze. Ja sam polerowalem moje auto mechanicznie zajelo mi to caly dzien a mam pojecie lakiernictwie. ( Nigdy nie poleruje sie w sloncu ! )

[Wally]

Mozesz trochę rozszerzyć swój przepis na poprawę lakieru o np. jakich środków do tego uzyć sie powinno... zawsze lepiej popatrzyć na ręce temu komu sie daje swoje autko.

Pozdrówka

[Preziu]

ja za polerowanie zaplacielem w Wawie 3 stoofki i jestem bardzo zadowolony . Pasior swieci sie jak psu cojones

Najlepsza pasta polerska to 3M.

[Gość hha]

Najlepsiejsza pasta polerska jakiej używają zakłady lakiernicze to Farecla G3 ale jej trzeba bardzo rozważnie używać i zawsze z wodą. Tą pastą można zrobić baaaardzo wiele dobrego ale w niewprawionych rekach zrobi ona także wiele niedobrego.

 

Wg. mnie i jak pisałem wielu lakierników to najlepsza pasta polerska na rynku europejskim jeżeli nie swiatowym. Każdy zakład lakierniczy bardzo dobrze zna tę paste i bardzo dobrze się o niej wypowie!!!

 

HHA

[Gość hmariusz1]

Co do pasty polerskiej podzielam zdanie kolegi hha ale kolega Bogo nie wiem o co mu chodzi polerka samochodowa i wosk koloryzujący- coś nie tak Lakier Ci się nie spalił

[Gość baron1]

wlasnie moje auto wrocilo z takiej polerki u lakiernika i moje zdanie;wczesniej nie byl to lakier pierwszej swiezosci,teraz wyglada ok,z polyskiem ale rzeczywiscie jest widac ze zostala zdarta jakas warstwa lakieru.w sloncu pod katem rzuca sie na calym aucie taki dziwny widok jakby przeswity do blachy.ale tylko w sloncu.obejzalem cale auto dookola i normalnie nic nie widac.

[Gość hha]

Jakie prześwity do blachy??? Przy polerce zdziera się 1/10 warstwy bezbarwnego lakieru (metalik). Przy matalikach to jest żaden problem ale przy akrylach to trzeba już być ostrożniejszym. Szczególnie przy lakierach akrylowych Opla

 

HHA

[Gość baron1]

tak jak napisalem.jest w SLONCU pod pewnym katem takie wrazenie.nie wiem czemu.normalnie wyglada to ok.powiedzcie czym pozbyc sie z niektorych trudno dostepnych zakamarkow resztek tej polerki.czy pozostaje mi tylko szczoteczka do zebow ?

[Gość hha]

Kup i zaaplikuj na samochód preparat Valvoline Eagle One Nanowax. Powinno bardzo pomóc ale preparacik kosztuje 70zł

 

HHA

[buggie]

Witam, nie zakładam nowego posta bo ten ma dobry temat.

 

Czy znacie może jakieś dobre warsztaty w Małopolsce lub Podkarpaciu, które zajmują się polerką lakieru ?

 

Pozdrawiam

[zduno]

Ja tam pucuje lakierek tym http://moto.allegro.pl/item307370252_car_balsam_koncentrat_rewelacja.html#photo

i szczerze polecam ten srodek jest nie drogi a ozywia lakier i nadaje dobry polysk , mozna go wlasnorecznie nakladac na lakier nawet na mokry zaraz po umyciu tylko wtedy trzeba mocniej wcierac.Wielka zaleta tego preparatu jest to ze nie pozostawia zadnych sladow po sobie tak jak robia to inne pasty polerskie .

 

Witam, nie zakładam nowego posta bo ten ma dobry temat.

 

Czy znacie może jakieś dobre warsztaty w Małopolsce lub Podkarpaciu, które zajmują się polerką lakieru ?

 

Pozdrawiam

 

buggie jak podjedziesz do najblizszego lakiernika to wydaje mi sie ze kazdy podejmie sie polerki.

[Krynio]

kazdy sie podejmie ale niekazdy zrobi to naprawde profesjonalnie.. ja rowniez zastanawiam sie nad polerowanie bo coraz wiecej rys mi wyłazi na lakierze i podejrzewam ze wynika to z wczesniejszej polerki.. ktos wypolerował auto przed sprzedaza zeby ukryc rysy i po ilus tam myciach powyłaziło ich sporo i widze coraz wiecej pod kątem takich co wyjda;p woski kolorysujace chyba sobie raczej słabo radza z rysami??

[Duży]

Ktoś się ucieszy, że dostał odpowiedź po ponad roku...

[Krynio]

niebede zakładał nowego wątpku z zapytaniem bo mi napiszecie zebym uzył wyszukiwarki. wiec pisze tutaj.

[kincior]

Witam,

odgrzewam temat, bo jakiś idiota na parkingu postanowił rozpylić piankę montażową po samochodach. Wygląda to strasznie i nie wiem jak to usunąć, szczególnie płaskie plamy po piance. Może ktoś walczył z takim tematem? Dzięki

[Patryk_]

Witam,

odgrzewam temat, bo jakiś idiota na parkingu postanowił rozpylić piankę montażową po samochodach. Wygląda to strasznie i nie wiem jak to usunąć, szczególnie płaskie plamy po piance. Może ktoś walczył z takim tematem? Dzięki

 

Tu pojawia się problem...O ile piankę taką można usunąć jedynie jeżeli nie jest do końca wyschnięta,o tyle z suchą już jest niesamowity problem.Ciężko jest ją usunąć chemią,jedynie mechanicznie-co w Twoim przypadku nie wchodzi w grę.Możesz jednak spróbować w najmniej widocznym miejscu rozpuszczalnikiem acetonowym bądź benzyną ekstrakcyjną,lecz nie wiem jak zachowa się lakier po takim zabiegu...Jest jeszcze takie coś jak środek o nazwie PU REMOVER Firmy SOUDAL,nie wiem jednak jakie efekty czyszczenia na samochodzie.Dlatego,jak już wspomniałem,próbuj w najmniej widocznym miejscu...

[kincior]

Najmniej widoczne miejsce to maska niestety. Nie mam jednak chyba wyjścia i zacznę od rozp. acetonowego, jak nie pomoże to PU Remover. Ogólnie wygląda to źle, a benz. ekstrakcyjna nie pomogła.