Miejsce na gaśnice

[Gość Paweł.7777]

Czy jest w passacie B5 miejsce na gaśnice? Banalna rzecz, ale denerwuje mnie latajaca gaśnica po bagażniku....

[Gość biedrona]

Paweł.7777, w lewym schowku jest idealne miejsce na gaśnicę.

[Gość redtom]

a w kabinie??

bo wiesz

w trasie czasem ciężko wyładować walizy zanim wyciągniesz gaśnicę z bagażnika... te cenne sekundy mogą Cię kosztować Passka:(

[Gość biedrona]

redtom, 1kg gaśnica to tak jakbyś chciał zgasić zapałkę pierdnięciem....

[suchy]

redtom, 1kg gaśnica to tak jakbyś chciał zgasić zapałkę pierdnięciem....

 

Oj to by sie nie powiodlo, gdyż "one" sie palą

 

PS. Klaudiusz wstaw tutaj zdjęcie jak masz umieszczoną tą gaśnicę, aż jestem ciekawy jak ją tam zmieściłeś.

[Gość biedrona]

Artur, mam stelażyk z taką fajną gumką do "ściągania" - wszystko trzyma się zajefajnie:). Fotkę może pstrykne jutro jak dam radę

[suchy]

W trakim razie będę wdzięczny, bo u mnie wchodzi tam tylko zmieniarka i lewarek z kluczem do kół.

[Gość redtom]

redtom, 1kg gaśnica to tak jakbyś chciał zgasić zapałkę pierdnięciem....

 

wiesz

ja tam się nie kłócę ale zawsze to coś... jak wiesz jak to może się drobny pożar ugasić.

ja wożę tak na wszelki wypadek dwie... w lewym schowku, ale chciałbym mieć jedną z nich właśnie w kabinie więc jeżeli macie przykłady to będę dozgonnie dźwięczny...

[hevi]

Czy jest w passacie B5 miejsce na gaśnice? Banalna rzecz, ale denerwuje mnie latajaca gaśnica po bagażniku....

 

W moim aucie gasnica jest od nowosci przymocowana z przodu pod deska rozdzielcza przed pasazerem. Nie wyglada to pieknie i jak ktos pierwszy raz ze mna jedzie, to sie dziwi, ale na pewno wyjecie jej zajmie max. 5 sekund.

[blezor]

Ja w swoim passacie mam teraz gasnice w prawym schowku w bagazniku, a od nowosci byla przymocowana wzdluz progu od strony pasazera. Nie za ladnie to wygladalo, i troche bylo mniej miejsca na nogi, ale minimalnie mniej, tylko ze wzgledow estetycznych ja do bagaznika przenioslem.

[kubelt]

U mnie od nowości gaśnica ma swój uchwyt w bagażniku po prawej stronie nad nadkolem. Dodatkowo wożę drugą z prawej strony z zagłębieniu.

[Wally]

Powiem wam szczerze, że też wożę gaśnicę w bagażniku w lewym schowku. Kiedyś podczas kontroli policjant zwrócił mi uwagę ze "przepisy mówią", że gaśnica powinna być w zasięgu ręki kierowcy i kazał ją przełożyć do przodu.

[Gość tosiek1]

po lewej stronie za boczkiem w bagażniku

[adams]

jeździ razem z zapasem...

[cwikiel1975]

Ja zamontowałem przy fotelu pasażera, nieprzeszkadza, pod ręką. Przymocowałem uchwyt gaśnicy obejmą zaciskową, którą można bez trudu zdobyć.

[adams]

estetycznie gitara :581:

 

widać po dywanikach że Ci takie drobnostki nie przeszkadzają

[wojtkn]

na moje tez do najpiekniejszych rozwiazan nie nzalaezy. ale z pewnoscia gasnica pod reką - nie da sie ukryc. no i czy aby nogom - gdy pasazer pokurczy - nie przeszkadza??

[Gość lospuperoz]

moja gasnica jest pod schowkiem przy miejscu kierowcy..super miejsce , dosc estetycznie , nie przeszkadza i nie zajmuje miejsca..jutro zrobie fotke to wrzuce

[babel]

Jak sie furak zacznie palic to najlepiej zabac dokumenty i sie ulotnic a to czy gasnica jest pod reka czy nie to bez rozniczy bo te gasnice sa dobre do gaszeia petów

niedajmy sie zwriowac lepiej miec ze soba worek z piaskiem

[adams]

wszystko zależy od tego co się pali i czy to jest miejsce łatwo, czy trudno dostępne... koło mojej chaty dochodzi do tylu wypadków że używanie gaśnicy nie jest mi obce, jak zaczyna się już dobrze jarać to jedna sobie możemy... ale zawsze inni kierowcy pomagają

 

sorka za OT