sznikers23 Zgłoś #1 Napisano 19 Lutego 2007 Witam serdecznie. Dziś mechanik podczas podniesionego auta wymieniał szczęki hamulcowe z tyłu. Przy okazji podszedł do przodu auta, coś patrzał w amortyzatorach: chwycił za jedno koło (od strony pasazera) - mógł je delikatnie unieść w górę, chwycił dla porownania te od strony kierowcy, nie ruszyło się w ogóle. Pytanie co może być tego przyczyną? I od razu czy to poważna usterka oraz jak ją wyeliminować? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sznikers23 Zgłoś #2 Napisano 19 Lutego 2007 Miało być na maxa, a nie kaxa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość pszemek Zgłoś #3 Napisano 19 Lutego 2007 Tak ma być.W tych autach górna poduszka kolumny zawieszenia wchodzi w kielich na wcisk.Jak podniesiesz przód, otworzysz maskę i popatrzysz co się dzieje przy ruszaniu kołem góra-dół to wszystko ci się wyjaśni Miało być na maxa, a nie kaxa Jest taka opcja jak "edytuj" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sznikers23 Zgłoś #4 Napisano 19 Lutego 2007 To dlaczego dzieje się tak, że obie strony podczas podnoszenia koła przy podniesionym aucie nie działają jednakowo: jedno się lekko unosi, a drugie (też przednie) siedzi sztywno? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
edde Zgłoś #5 Napisano 19 Lutego 2007 awarii szukaj w tym co siedzi sztywno, powinno miec luz na jakies dwa cm góra-dól, może po prostu mocno przywarło, guma sie ze starości przykleiła, sieknij ją z czuciem z góry po kielichu, może padnie w dół, dla jasności na stojącym aucie w komorze silnika po obu stronach kielich powinien być właśnie na ok. dwa cm nad nadwoziem a przy podnoszeniu lyz ten się likwiduje, a kielich opiera się o blachę utrzymując kolumnę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość vander Zgłoś #6 Napisano 31 Lipca 2008 Może temat nie świeży ale....ja mam takie pytanie. Patrząc z boku od strony kierowcy na kolumnę ( amortyzator) to od strony kierowcy amor jest jakby trochę nie w pionie do górnego mocowania a dokładnie do górnej nakrętki w komorze silnika. Po stronie pasażera amortyzator jest w pionie do tejże nakrętki. Sprawdziłem. O co tu chodzi? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
edde Zgłoś #7 Napisano 31 Lipca 2008 a czy przypadkiem nie sprawdzałeś tego na skręconych kołach? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość vander Zgłoś #8 Napisano 31 Lipca 2008 Nie. Kierownica była prosto. Na pewno. Jak jest w innych paskach? Niech ktoś sprawdzi u siebie jak powinno być. Proszę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
edde Zgłoś #9 Napisano 31 Lipca 2008 o tej porze to nie popędzę do auta ale wydaje mi się że kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy powinien powodować delikatne wychylenie dołu osi do przodu, z tym że nie jestem pewien czy widać to gołym okiem, i na pewno powinno być tak samo z obu stron, chyba zę bity przód i kombinowane coś było z budą albo zawiechą, opon ci nie liże? nie ściąga? geometrie w tym aucie może robiłeś? w ajkim stanie są dolne sworznie zwrotnicy i tuleje wahaczy przedniego zawieszenia? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość vander Zgłoś #10 Napisano 31 Lipca 2008 No opon mi nie bierze....Na drodze mi też nie ściąga. Geometria też była robiona. Byłbym wdzięczny za informację naoczne z pierwszej ręki. Czy ma być pion piasta ta nakrętka górna amora czy....trochę piasta ( całe koło) do przodu. Dziwne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
viper1986 Zgłoś #11 Napisano 9 Września 2015 Podepnę się do tematu. W passacie zależnie od rocznika i silnika stosowane były dwa typy łożysk i poduszek przedniego amortyzatora (zespół poduszka z łożyskiem lub dwie części osobno). Problem mam z talerzykiem mocującym amortyzator w kielich. Występują dwie wersje: 1H0412319B dla poduszki z wbudowanym łożyskiem ( 90x90x25) 357412319B dla poduszki i łożyska odddzielnie ( 92x92x29) U siebie mam poduszkę i łożysko oddzielnie a talerzyki od poduszki zespolonej (nie mogłem dokupić właściwych) i zastanawiam się czy te 4mm wysokości może odpowiadać za pojawiający się stukot podczas wjeżdżania w koleinę? Czy też talerzyk nie ma tu żadnego znaczenia? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kzarczyn Zgłoś #12 Napisano 9 Września 2015 Moim zdaniem talerzyk jest tylko po to aby amortyzator nie wywędrował w dół przy lewarowaniu samochodu lub przy wpadnięciu kołem w dużą dziurę. U mnie jest tak, że jak lewaruję lewą stronę to talerzyk jest w górze, a jak lewaruję prawą stronę to cały McPerson opada i wisi na talerzyku. I jak się za szybko przejeżdża przez policjanta to stuknie z prawej strony. Wynika stąd, że jak występuje stukanie to gniazdo amortyzatora jest już rozbite i poduszka nie siedzi w nim ciasno. Przez co jak się kołem wpada w dziurę to cały McPerson opada i stuka talerzykiem o budę. Zastanawiałem się kiedyś nad wstawieniem reperaturki w kielich nadwozia albo nad zamówieniem delikatnie większych poduszek z poliuretanu. No chyba że ktoś ma lepszy pomysł co to może stukać? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
viper1986 Zgłoś #13 Napisano 9 Września 2015 Ja zacząłem się zastanawiać, że może poduszka ma inna wysokość stąd kolumna inaczej przemieszcza się przy wpadaniu w koleinę, a dłuższy talerzyk ma to zrekompensować. U mnie po podniesieniu obydwie kolumny wiszą na talerzykach, poduszki widać że siedzą w gniazdach dość ciasno. Może na próbę podłożyć podkładki pod talerzyk i zobaczyć czy stukot zniknie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Józefoo Zgłoś #14 Napisano 9 Września 2015 Moim zdaniej jeden i drugi powinien wymienic poduszki amortyzatora na dobre jakościowo jak lemforder czy coś z tych rzeczy ja mam takie juz 3 rok i teraz zmianiałem amortyzatory bo tłukło ciągle gumy na stabilizatorze pod sankami i tam ciągle pukało, a po podniesieniu auta poduszka ciasno siedzi w kielichu i nie opada na talerzyk, więc nie ma co oszczędzać ja też wcześniej miałe jakieś szajsowate amortyzatory teraz zainwestowałem w KYB i nie ma porównania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
viper1986 Zgłoś #15 Napisano 9 Września 2015 (edytowane) Poduszki i łożyska mam nowe, amortyzatory KF automobile ze sprężynami -40. Chodzi o sam sposób mocowania: Przy wcześniejszych amortyzatorach ( zawieszenie na trudne warunki drogowe +20mm) talerzyk był nad samym kielichem. Po zmianie amortyzatorów między talerzykiem a kielichem jest około 1,5cm przerwy, poduszka siedzi w gnieździe a talerzyk opiera się na śrubie trzymającej łożysko. Może właśnie to powoduje stuki, czyli talerzyk nie dociska jak trzeba. EDIT: Poszedłem jeszcze innym tropem i sprawdziłem wymiary poduszek: ta z łożyskiem ma 126x53, a ta bez łożyska ma 96x53..czyli wychodziło by na to, że produkowano auta z dwoma różnymi kielichami amortyzatora? Teraz już zgłupiałem... Edytowane 9 Września 2015 przez viper1986 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kzarczyn Zgłoś #16 Napisano 11 Września 2015 Tak wlasnie bylo. Dwa rodzaje kielichow amortyzatora stad dwa rodzaje poduszek. Poduszki same w sobie nie sa zamienne. Amortyzatory KYB, poduszki SACHS. Talezyk nie sluzy do dociskania poduszki do budy, to tylko takie zabezpieczenie. Jak dla mnie to rozbite gniazda amortyzatora. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
viper1986 Zgłoś #17 Napisano 11 Września 2015 Tak wlasnie bylo. Dwa rodzaje kielichow amortyzatora stad dwa rodzaje poduszek.Poduszki same w sobie nie sa zamienne. Amortyzatory KYB, poduszki SACHS. Talezyk nie sluzy do dociskania poduszki do budy, to tylko takie zabezpieczenie. Jak dla mnie to rozbite gniazda amortyzatora. Dorwę jakiegoś nowszego passata b3 lub b4 to sprawdzę jak to jest z tymi kielichami.Dziś mierzyłem obydwie poduszki w sklepie i mają tą samą środkową średnicę. Różnią się budową, jak i sposobem montażu na amortyzatorze, ale w kielich jedna i druga wchodzi identycznie stąd muszę spojrzeć na nowszy model i zobaczyć w czym ta różnica. A może ktoś ma zdjęcie jak wygląda kielich od spodu w b4? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach