Przygasanie swiatel przy zaciaganiu recznego

[tomi14101]

Krotko i do rzeczy,

walczylem z regulatorem napiecia, oryginalny VALEO padl, kupilem nastepny nowy,

powiedzialem w sklepie tu w DE ze chce oryginalny i taki mial byc, ale nie byl bo dostalem HELLA za 103€ , ( juz wiem skad sie wzielo powiedzenie " dogadac sie jak z niemcem" ), ale mimo wszystko powiedzialem sobie nowka to nowka i zalozylem.

 

Pierwsze wrazenie? Dyskoteka !! Lekkie podniesienie obrotow i wszystko mruga... Mysle sobie, to sobie naprawilem... Jeszcze gorzej...

 

I tak jakos wyszlo ze mruganie lekko zaczelo ustepowac, wydawalo mi sie ze szczotki musza sie dotrzec.

I minely 3 miechy albo i wiecej, od wymiany a mruganie dalej bylo, lekkie bo lekkie ale bylo.

Sprawdzalem caly czas napiecie, spadalo czasem nawet do 12.9V i ogolnie wachania non stop.

 

A dzis przyszla do mnie paczka z nowym uzywanym regulatorem VALEO o tych samych numerach, zalozylem od razu i napiecie jest sztywno 13,8V a jak powłączam wszystko czyli grzanie szyb, swiatla wszystkie, grzane siedzenia, lusterka i co tam bylo tylko to 13,6V ale stoi sztywno.

 

I tu bym chcial zadac pytanie do uzytkownikow Passeratti b6/b7,

czy podczas krotkiej procedury jaka jest zaciaganie elektrycznego hamulca recznego, wystepuje u was delikatne nawet nie mrugniecie tylko przyciemnienie, swiatel, oswietlenia ?

 

Bo po wymianie regulatora nie wie czy mam sie cieszyc ze awaria zazegnana i potraktowac te mrugniecie jako narme, czy jednak cos jest w dalszym ciagu kaput...

 

Fajnie by bylo gdyby sie ktos podzielil jak to jest u niego.

 

Pozdro

[jarsyb]

Witam. Nie wiem czy pomogę, u mnie jak zaczyna pulsować ABS, tak samo pulsują też światła (h7). Przy okazji zapytam czy też tak macie? Z ręcznym powiem szczerze nie sprawdzałem (rzadko używam).

[speeder2222]

Cześć. Ja u siebie zauważyłem że delikatnie pulsują światła i nawet widać podświetlenie fisa że również delikatnie nierówno pulsuje. Wymieniłem regulator na oryginalny i dalej jest to samo. Napięcie na aldku 14,4 jak skała stabilne.

[tomi14101]

Wiec jest 1-0 dla mrugania

 

Jarsyb w tym momencie nie mam jak ABS-u uzyc wiec na chwile obecna nie odpowiem Ci, podczas sniegow tej zimy nie raz sie uzylo ale nie pamietam czy mrugalo czy nie.

I zdajesz sobie sprawe ze nie uzywanie recznego jeszce bardziej mu szkodzi niz gdybys go uzywal ?

[jarsyb]

I zdajesz sobie sprawe ze nie uzywanie recznego jeszce bardziej mu szkodzi niz gdybys go uzywal ?

 

 

zdaje sobie sprawę raz w miesiącu użyję zresztą i tak paszczak raz na jakiś czas sam zaciąga ręczny i coś tam testuje (pewnie klocki).

raz rozbierałem koło na parkingu pod sklepem... dziękuje wole nie.

[Jankus]

A mnie si zdaje że oryginalna instalacja jest za słaba. Jak robiłem ostatnio test ręcznego VCDSem, to komputer zaciąga tak długo, aż pojawi się pobór 17,2 ampera. Na koło czyli razem 34A, a to około 25% wydajności alternatora(akurat mojego 140A altka). Następna kwestia to grubość tych kabelków, mają one choćby 1mm2? A na tych kilku metrach też powstają dodatkowe spadki napięcia, a więc prąd rośnie.

Testu klocków bym tuta nie mieszał. Kogoś kiedyś taki test przyhamował podczas wyprzedzania?

[tomi14101]

A mnie si zdaje że oryginalna instalacja jest za słaba.

 

Tzn. moge przez to rozumiec ze Ci tez mruga ?

[nTomek]

Wyczyść sobie klemy - często pulsowanie świateł w instalacji jest spowodowane słabym kontaktem na klemach. To w końcu akumulator jest największym źródłem prądu w instalacji.

 

@kol Przemysław. Przewody do silniczków hamulca mają przekrój 2.5mm2 i to nie prąd rośnie z długością kabla ale rezystancja - czyli prąd maleje!

[tomi14101]

Klemy czyste są.

 

Zapytam się jeszcze dzisiaj Taty jak jest u niego w b7.

[Jankus]

@kol Przemysław. Przewody do silniczków hamulca mają przekrój 2.5mm2 i to nie prąd rośnie z długością kabla ale rezystancja - czyli prąd maleje!

 

Może faktycznie są tam nieco grubsze kable, 2.5 to już nie tak źle. A z długością kabla to racja im więcej tym większa rezystancja. Tyle że z większą rezystancją maleje tobie napięcie, a gdy odbiornik ma pobór załóżmy 10W to niższe napięcie obierze sobie większym prądem.

[nTomek]

Taką zdolność mają np. przetwornice impulsowe DC-DC, ale w przypadku hamulców są tam silniki prądu stałego, które tego nie potrafią. Przykładem może być opornica do dmuchawy kabinowej (w starszych samochodach bez klimatronika). Ustawiając przełącznik na 1 bieg włączało się w szereg z sinikiem dmuchawy największą rezystancję, która znacznie obniżała moc silnika. Na 4 biegu silnik był zasilany bez rezystora i w kabinie był "halny".

Reasumując - myślę, że lekkie przygasanie świateł podczas pracy hamulca ręcznego lub innego odbiornika dużej mocy (pompa ABS) jest zjawiskiem normalnym.

[atmosferyczny]

Inny przykład, bardziej znany, to przygasanie świateł

Mniejsze napięcie a żaróweczka nie potrafi pobrać więcej prądu i moc mniejsza co objawia się mniejszym natężeniem światła.

[nTomek]

Inny przykład, bardziej znany, to przygasanie świateł

Mniejsze napięcie a żaróweczka nie potrafi pobrać więcej prądu i moc mniejsza co objawia się mniejszym natężeniem światła.

...koło się zamyka :ziomal

Tylko martwię się teraz o ksenony - one jednak są zasilane z przetwornic i mogą być odporne na tytułowe "przygasanie" :hmm

[atmosferyczny]

...koło się zamyka :ziomal

Tylko martwię się teraz o ksenony - one jednak są zasilane z przetwornic i mogą być odporne na tytułowe "przygasanie" :hmm

 

Oczywiście, że tak. Po drodze mają przetwornice. Ale jak zejdzie napięcie za bardzo albo na za długo, to też przetwornice nie wydolą i palnik xenonowy o tym zaświadczy.

Swoją drogą zależy jeszcze gdzie jest "słabe" miejsce w instalacji elektrycznej. Najgorzej na klemie, bo wtedy wszystkie odbiorniki w instalacji "wiedzą", że ktoś pociągną dużo prądu, bo spadek napięcia jest u źródła.

 

Ja miałem ciekawy przypadek krzywo nałożonej klemy. Rozruch był bardzo dobry - duży prąd, przyspawało i rozrusznik kręcił. Ale później, tak nie wiadomo czemu, nagle wszystko na moment przygasło. Później w czasie jazdy znów wszystko na moment przygasło i taka komedia.

Coś mnie tknęło i ruszyłem klemę - luźna całkiem.

[tomi14101]

Tak wiec u mojego Taty tez mruga, troche to trwalo zanim sie dowiedzialem, daleko mieszkamy od siebie...

 

A wiec jezeli chodzi o moj przypadek to po zrobieniu juz "tauzena" kilometrow od wymiany regulatora i w tym doszly nowe szczotki, mruganie przemienilo sie juz w prawie ledwie zauwazalne przyciemnienie, dodatkowo moge stwierdzic, że nie wystepuje to za kazdym razem.

Wiec jestem zadowolony z wymiany.

 

Dzieki Wam za wszystkie podpowiedzi!!