mefistokamil Zgłoś #1 Napisano 8 Marca 2016 Witam, mam pytanie czy ktoś stosował płukanki przed wymiana oleju przy przebiegu 230 tyś ? Są różne opinie, chciałbym poglądowo zobaczyć ile osób sie na to decyduje Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
toma Zgłoś #2 Napisano 9 Marca 2016 A co tam chcesz płukać to nie traktor jeszcze silnik sobie uszkodzisz przez jakiś zalany wynalazek, wymieniaj olej co 10tkm a silnik w środku będziesz miał czysty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dany_2002 Zgłoś #3 Napisano 9 Marca 2016 Ja zastosowałem to do laguny przy przebiegu 250tyś. Preparat liqui moly , zgodnie z instrukcją 10 minutek - zleciał totalny syf a zalany olej przez jakiś czas był czysty. Nie zaobserwowałem żadnych innych skutków ubocznych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
popiolek4 Zgłoś #4 Napisano 9 Marca 2016 Takie zabiegi plukania silnika sa jak najbardziej zalecane przy wiekszych przebiegach. Ja uzywam TUNAP Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pawelsky Zgłoś #5 Napisano 9 Marca 2016 Ja stosowałem w kilku swoich autach z przebiegami w granicach 200 tys. km kilka razy właśnie preparat liquiy molly i wyraźnie widać po spuszczeniu starej oliwy że jednak coś tam wymywa więc raczej nie powinno zaszkodzić... a może pomoże Jakichś negatywnych skutków typu wycieki czy coś w tym stylu nie zaobserwowałem. Za chwilę będę wymieniał oliwkę w moim pasku 3.2 fsi i już mam przygotowaną płukankę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
77Marek Zgłoś #6 Napisano 9 Marca 2016 Liqui MOLY profesional w skodzie 2,0 TDI 170KM przy przebiegu 360 tyś. km. Żadnych skutków ubocznych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lopezpb Zgłoś #7 Napisano 10 Marca 2016 Liqui MOLY profesional w skodzie 2,0 TDI 170KM przy przebiegu 360 tyś. km. Żadnych skutków ubocznych. a jakieś nieuboczne, poza lżejszym portfelem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sum Zgłoś #8 Napisano 10 Marca 2016 Przebieg-236 tyś.km. Płukanka-Archoil AR2820 wszystko ok. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
popiolek4 Zgłoś #9 Napisano 10 Marca 2016 Są też bardziej pozytywne skutki niż tylko czysty motor w środku. Jakiś czas temu klientka przyjechała na wymianę oleju, chyba to był hyundai. Podkreśliła też że coś tyka w silniku. Stwierdziliśmy że napinacz hydrauliczny i postanowiliśmy wypłukać silnik w środku. Ładnie wypłukalo i przestał cykac. Podczas spuszczeniu oleju splywalo totalne dziadostwo. Myślę że olej miał może z 50tysi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dracoone Zgłoś #10 Napisano 10 Marca 2016 ja w swoim przy 260k robiłem płukankę Liqiui Molly. W sumie ani negatywnych ani pozytywnych skutków nie zaobserwowałem. Olej zleciał czarny :-) Przy kolejnej wymianie bez płukanki może był tylko ciut jaśniejszy. Także bez szału . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bastek-83 Zgłoś #11 Napisano 19 Marca 2016 ja od nowości przy każdej wymianie oleju co 15k km stosuje płukanke.. używałem Tunap albo Motula. Z silnikiem nic się nie dzieje. Dodam, że płukanke dolewali mi w ASO przed wymianą oleju - na moje życzenie. Ponoć coraz częściej stosuje się takie rzeczy w ASO za Odrą jako standard przy wymianie oleju. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojtekcichy Zgłoś #12 Napisano 20 Marca 2016 Ja lałem płukanke motula w poprzednim aucie. Przy dwóch zmianach (auto z 98) i nic złego się nie działo. W passacie przed następną zmianą też na pewno wleje w celu zachowania czystości w silniku. Tylko że ja silnik rozbieralem i aktualnie 2000km po remoncie nadal mam w miarę czysty olej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach