Badanie techniczne pojazdu UWAGA diagności naciągają

[Stalker]

Jak większość z nas wie, pierwsze badanie techniczne pojazdu obowiązuje po trzech latach od dnia pierwszej rejestracji, następne po pięciu latach (dwa lata po pierwszym badaniu). Zaprzyjaźniony mechanik ostrzegał mnie, że w Warszawie jest popularne wśród diagnostów określanie terminu drugiego badania technicznego po czterech latach od 1-szej rejestracji. Jadąc na badanie postanowiłem sprawę przypilnować. I mimo że zwróciłem uwagę diagnoście na przestrzeganie właściwego terminu - wbił mi przegląd za ... rok. Dopiero osobna interwencja spowodowała że poprawił swój błąd, zwalając wszystko na system, bo samochód był rok wcześniej wyprodukowany niż zarejestrowany ! Tak że pilnujcie koledzy terminu, bo ta "pomyłka" diagnosty kosztuję stówkę + koszta dojazdu.

Uwaga - nie dotyczy pojazdów z gazem !

Edytowane 5 Kwietnia 2014 przez Stalker

[bbbb]

Ja miałem prawie odwrotny problem. A mianowicie gdy sprowadziłem auto(w chyli sprowadzania było 3-letnie), to jego przegląd był jeszcze ważny, a w urzędzie robili wykopy i kazali mi robić przegląd:zeco. Ale w moim przypadku diagnosta był normalny i przyzwoity gość i klepnął mi na 2 lata

[Duży]

Sprecyzowałbyś tytuł wątku, bo nie wiadomo, czy masz problem z badaniem, czy chcesz zwrócić uwagę.

[Stalker]

OK poprawiłem. Post napisałem ku przestrodze, bo wychodzi na to że żerują na SKP na nieświadomości kierowców bądź nie radzą sobie z systemem w sytuacji kiedu rok produkcji nie jest rokiem pierwszej rejestracji. Generalizując - termin badań technicznych biegnie od dnia pierwszej rejestracji. Pierwsze badanie po trzech latach, drugie po dwóch latach, kolejne już co rok.

[Gość emichaele93]

Może trochę naokoło tematu, ale właśnie znalazłem informację, że rząd od 2015r. planuje wprowadzić obowiązkowe nalepki (oznakowanie ) samochodu z pozytywnym wynikiem przeglądu. Podobno ma to ograniczyć liczbę "lewych" przeglądów.

 

____________________

W naszej sieci nie ma śmieci i cena na łeb leci. zielona kawa szczecin Sprawdź koniecznie!

Edytowane 30 Maja 2014 przez emichaele93

[Stalker]

Podobno ma to ograniczyć liczbę "lewych" przeglądów.

Może nie ograniczy lewych przeglądów, bo mało który diagnosta pozwoli sobie na wbicie stempla i wzięcie kasy bez wpisania do rejestru, bo to grozi kryminałem. Za to będzie można skontrolować wykonanie przeglądu bez zaglądania w papiery. Będzie na pewno drożej (nalepki) żeby ułatwić pracę policjantom. A jak diagnosta zechce przymknąć oko, to i tak przymknie :spadam

[bbbb]

Będzie na pewno drożej (nalepki) żeby ułatwić pracę policjantom. A jak diagnosta zechce przymknąć oko, to i tak przymknie

Zgadza się. Policjant nie zatrzymując auta będzie wiedział czy przegląd jest aktualny. Bo na nagłą uczciwość diagnostów bym nie liczył. Przerabiałem to na własnej skórze gdy kupiłem auto świeżo po przeglądzie.

[mati]

tu macie artykuł http://moto.wp.pl/kat,45754,title,Obowiazkowe-naklejki-i-mandaty-za-brak-badania-technicznego,wid,16515810,wiadomosc.html

przegląd ma być droższy o 50zl(naklejka)