_chris_ Zgłoś #1 Napisano 12 Grudnia 2013 Witam wszystkich. Przedwczoraj wróciłem z trasy, wszystko było w porządku. Zostawiłem auto przed blokiem. Wieczorem poszedłem przejechać do garażu. Po zapaleniu zaczęła migać kontrolka płynu. Ale że ciemno, do garażu 10m no to wjechałem i finito. Wczoraj idę do garażu, myślałem że mało płynu, otwieram maskę a tam płynu zero. Świecę telefonem a tu się okazało że wyskoczył wąż idący od zbiorniczka (chyba) na pewno do chłodnicy u góry. On jest tam z takim kolankiem plastikowym. Dzisiaj pójdę to badać dokładniej. Ale mam pytanie. Zauważyłem że opaska jest w porządku i nie powinno to wylecieć. Czym mogło być spowodowane wywalenie tego węża? Czy możliwe żeby przedmuchy w silniku narobiły takiego ewentualnego ciśnienia? Z góry dzięki za wszystkie sugestie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stalker Zgłoś #2 Napisano 12 Grudnia 2013 narobiły takiego ewentualnego ciśnienia? Na początek sprawdź korek zbiorniczka wyrównawczego. Może być niedrożny zaworek utrzymujący lekkie nadciśnienie w układzie i powstaje duże nadciśnienie.BTW największe ciśnienie w układzie powstaje po zgaszeniu silnika, jak nie ma chłodzenia i następuje wzrost temperatury (i ciśnienia) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
_chris_ Zgłoś #3 Napisano 12 Grudnia 2013 BTW największe ciśnienie w układzie powstaje po zgaszeniu silnika, jak nie ma chłodzenia i następuje wzrost temperatury (i ciśnienia) To by miało sens, bo właśnie jak przyjechałem to nic się nie działo, a potem jak przyszedłem to od razu wywaliło kontrolkę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stalker Zgłoś #4 Napisano 12 Grudnia 2013 To by miało sens To tylko przypuszczenie. Na pewno musisz sprawdzić korek do układu chłodzenia. Ma dwa zaworki, jeden na nadciśnienie, drugi wpuszcza powietrze do układu jak ten zaczyna stygnąc. Oba są wyskalowane na określone wartości, ale może coś się stało temu pierwszemu z wymienionych i nie upuszcza nadmiaru pary :hmm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
_chris_ Zgłoś #5 Napisano 12 Grudnia 2013 . Na pewno musisz sprawdzić korek do układu chłodzenia. Moze glupie pytanie ale jak ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AndrzejP4 Zgłoś #6 Napisano 12 Grudnia 2013 Wymien korek na nowy. Ori z aso - 50zl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
_chris_ Zgłoś #7 Napisano 12 Grudnia 2013 No tak tylko teraz ani nie mam auto ani nic. Kupiłem płyn wczoraj, dzisiaj go zaleję, obejrzę tego węża czy coś się tam nie urwało i wtedy będę myślał Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotereq21 Zgłoś #8 Napisano 12 Grudnia 2013 Kiedyś na forum Seata, jak ludzie mieli podobny problem użytkownicy wypowiadali się, że korek można wrzucić do garnka i zagotować wodę by go ewentualnie wyczyścić, czy udrożnić. Nie wiem ile w tym prawdy i czy w ogóle działa, ale na pewno nic nie kosztuje a sprawdzić można Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stalker Zgłoś #9 Napisano 12 Grudnia 2013 korek można wrzucić do garnka i zagotować wodę Taki sposób bardziej dotyczy termostatu W przypadku korka IMHO na pewno trzeba dokonać oględzin. Jak nic z nich nie wyniknie, na wszelki wypadek jak musisz jeździć z tym korkiem to go nie dokręcaj do końca. Póki co nic złego nie powinno się stać. Korek chroni układ przed parowaniem cieczy (zawsze można uzupełnić wodą destylowaną) i umożliwia wzrost temperatury cieczy powyżej 100 st. Celsjusza bez objawów gotowania się cieczy (wrzenia). Ale w zimie raczej to Ci nie grozi :ocochodzi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kajos Zgłoś #10 Napisano 12 Grudnia 2013 w goracej wodzie wyplukaj korek i najlepiej przedmuchaj powietrzem czesto sie robi maz i wysycha pewnie to zatkalo kanaly w korku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
_chris_ Zgłoś #11 Napisano 12 Grudnia 2013 Dokonałem oględzin i ja na tym korku nic nie widzę podejrzanego. Ten plastik w środku lata swobodnie, dziurek ja tam żadnych nie widzę. Wypłukałem, a jutro zakładam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kajos Zgłoś #12 Napisano 12 Grudnia 2013 jak wlejesz plyn to na zimnym zobacz czy w zbiorniczku nie ida bable przy wzrasatajacych obrotach silnika (potrzebna 2 osoba do naciskania gazu) bo mogla UPG szczelic i tlok podajac kompresje w plyn wywalal waz bo przez korek nie zdazylo uciec cisnienie (za male kanaliki) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dev14 Zgłoś #13 Napisano 13 Grudnia 2013 myślenie trochę w inną stronę , może korek jest ok a po prostu nie wytrzymało już kolanko do nasadzania na chłodnicę i wyrobiło się i pod wpływem wyższego ciśnienia może spaść, jak dobrze kojarzę jest tam zabezpieczenie jak na wężach turbo w awx np. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach