Drugie auto w rodzinie

[arek58]

Na początku - jeśli piszę w złym dziale proszę moda o przeniesienie . Mam w planach kupić drugie auto dla mojej kobiety i teraz nie wiem co wybrać. Chodzi o coś malutkiego (i nie myślę tu o maluchu czy innych klasykach), wielkością i pojemnością (max 1.3) - coś w czym i ja nie będę sobie obijał zębów o kolana. Może dostanę zje...y, ale lepszej połówce podoba się Ford KA, chyba, że na forum ktoś ma takie małe wozidło, żeby eksploatacyjnie i paliwowo nie wgniatało w podłogę, a i żeby na mieście się nie wstydzić. Generalnie fundusz jest dość mały bo takie 4 tys , to już jest GÓRNA granica. Liczę na konstruktywne opinie w temacie

[Sojmar]

seicento brush,polo 3 ?,golf 3,clio 2 ?

[bbbb]

Ja miałem podobny dylemat, gdyż teraz w domu są trzy nogi do gazowania. Ja wprawdzie dysponowałem 2x większym funduszem i priorytetem było coś z koncernu VAG, choć dopuszczałem coś innego. Dlaczego? Z czystej oszczędności i lenistwa, a mianowicie dysponuję interfejsem do tych aut i przy zakupie byłem w stanie co nieco zdiagnozować i zweryfikować informacje podawane przez sprzedającego(np. przebieg), a i w późniejszym okresie eksploatacji będzie łatwiej diagnozować i naprawiać, bo te auta już znałem. Pamiętaj o jednej zasadzie. To TY MASZ pieniądze i decydujesz, więc nie spiesz się z zakupem. Pamiętaj pośpiech(napalanie się) jest baaardzo złym doradcą. A do samego zakupu najlepiej oprócz mechanika zabrać totalnego laika-taki to potrafi wypatrzeć takie kukułki, że głowa boli. Kolejna sprawa to określ priorytety zakupu, tj. fundusz już ustalony, opcje wyposażenia(klima, lusterka, szyby itp), wersja silnikowa(już też ustalona), itd, itp. Wtedy wyjdzie Ci na co możesz sobie pozwolić.

W moim przypadku ostatecznie padło na Cordobę. Ale w przypadku Twojej ładniejszej połówki fajnym i tanim rozwiązaniem może być np. Ibiza-relatywnie tania w zakupie, części dostępne i tanie jak barszcz, a i każdy Ci to naprawi-bo to przecież nic innego jak Polo w innej łupince, a zdecydowanie tańsze. Innym fajnym rozwiązaniem może być Corsa-miałem taką(1.0, wersja B) i byłem bardzo zadowolony-wprawdzie muł ale paliła 4-5 l/100km i trzymała się wyjątkowo dobrze drogi. Seicento, no cóż autko łatwe w parkowaniu i w sumie tanie w utrzymaniu, ale jeżeli to ma być autko ekonomiczne to od razu wybij sobie gumowym młotkiem silnik1.1, który wprawdzie ma kopa, ale pali więcej niż mój paszczur(jeździłem kiedyś takim sportingiem).

Powodzenia w poszukiwaniach i daj cynk na co w ostateczności padło.

Może dostanę zje...y

Spoko, na pewno nikt nie będzie krzyczał na Ciebie.

Edytowane 22 Września 2013 przez bbbb

[manki]

Ja bym kupił golfa 3,jezeli chodzi o Fiata SC to jednak mało wygodny samochód,renault... to francuz a francuskie to tylko wino bagiedki i sex

[Józefoo]

Ja bym kupił golfa 3

 

Ja tez bym to polecał golfa 3 fakt tyle tego ale w porównaniu do fiata ma wspomaganie kiery, i lepszy wygląd wnętrza poza tym jest wygodniejszy i na pewno mniej awaryjny a w tym budżecie na pewno coś znajdziesz.

[Patryk83NO]

W takich pieniądzach, małe dla kobiety i w miarę dobre to VW Polo, ewentualnie Corsa. Ford Ka gnije strasznie, golf III też koroduje bardziej niż II generacja. Ja bym polecił forda focusa, z tym że silnik 1.4 mimo 75koni jest za słaby na taką budę, ale rewelacyjnie się prowadzi, ma genialne hamulce, wygląda dobrze, wspomaganie kierownicy działa wspaniale co ważne dla kobiet, ale nie wiem czy zmieścisz się w 4 tyś.zł.

[weak_michael]

Moja połowica od trzech lat ekspoloatuje Polóweczkę 1.0,za wspomniane pieniądze kupisz bez najmniejszego problemu.Samochód totalnie bezawaryjny,z przyjemnością sam czasem się nim przejadę,wspomaganie kiery jest,poducha jest,układ kierowniczy nie wymaga rekomendacji,jedyna kwestia,na którą warto zwrócić uwagę to korozja

[manki]

Ale polo i tak chyba mniej wcina korozja niż mk3,w sumie polo i lupo tez dobry pomysł,moja kobietka od 4 lat śmiga golfem 4 i świata poza nim nie widzi,juz zapowiedziała ze nastepny bedzie V mimo ze oglądała ople itp w zadnym nie czuła sie tak dobrze jak w golfie

[weak_michael]

Samochody małolitrażowe cec***e to,że raczej przebiegi mają relatywnie niewielkie,to miejskie samochody.W przypadku korozji raczej standard,jeśli nie miał dzwona,problemów większych nie będzie.Silnik 1.0 nie sprawia żadnych problemów ,konstrukcja prosta niczym budowa przysłowiowego cepa,choć nie jedzie.1.4 nawet jedzie,natomiast 1.6 już jedzie....

[hahorek]

Sam mialem Polo 3 1.0 super rozwiazanie. Jak to nie jedzie owszem jedzie na miasto styka. Ze świateł zawsze pierwszy ruszalem kiedy ktos sie slimaczyl to i slalom na 2 pasach sie dalo zrobić lekkie male oszczedne do tego czesci tani i budowa bardzo prosta.

 

Ja jedynie trafilem na jakis pechowy model pod względem uszczelek drzwi i zamki mi przymarzaly zima i była lipa z wchodzeniem do auta przez bagaznik.

 

Wspomagania nie mialem ale przy takich oponkach krecilo sie kierownica jakby w spomaganie bylo

 

Obecnie kuzynek od 2 lat ma swoje pierwsze auto ford fiesta 1.3 w benzynie bajka uważam ze lepiej sie zbiera i jezdzi niz polo jednak co do wyglądu to już jednak nie jest takie oczywiste i tutaj raczej bym wsiadl do vw

[szymin89]

Ford Ka tylko tyle ze wyglada nie najlepiej, za to jest wygodny i tani w utrzymaniu. Jeszcze Nissan Micra godny polecenia.

[arek58]

a miał ktoś do czynienia z jakimś japońcem tj. COLT, SWIFT albo coś podobnego kurde tyle jest opcji, że nie wiadomo co wybrać, żeby się nie nadziać, a jak myślicie lepiej kupować już zarejestrowanego w PL czy poszukać czegoś w DE,

 

a co sądzicie o MATIZ-ie , szwagier kupił też jako drugie auto i jak na razie nie narzekają

[weak_michael]

Suzuki Swift 1.3 to genialny samochód jeśli chodzi o japońską konstrukcję silnika,bardzo oszczędny,dynamiczny,bezawaryjny.Jedyne ALE dotyczy wszechobecnej korozji,z tego względu japońskie wiekowe samochody odradzam,brak jakiegokolwiek zabezpieczenia antykorozyjnego.Matiza trochę użytkowałem,bardzo sympatyczne miejskie wozidło,oszczędne,lecz znów wychodzi kwestia wszechobecnej korozji,choć w tym przypadku można znaleźć perełki....

[arek58]

pany powiem wam, że ten ford KA to chyba będzie dobry wybór, a dlaczego - ponieważ

1) podoba się mojej Pani

2) w cenie można trafić elektryczne szybki, abs, klimatyzację, wersję w skórze, a w bonusie trochę rdzy , ale trafiają się wersje bez

także chyba to będzie to, ewentualnie jak coś znajdę lepszego w podobnej cenie, bo i tak z tej podanej przez sprzedawcę zawsze można trochę zejść to i może w przedziale 4tys coś poszukamy

[zielonyB5]

za 4 tys spokojnie w DE kupic fokusa do rejestracji 1.8 TD z klima elektryka itd tylko pewnie bedzie mial nadkola do zrobienia.

[szymin89]

zielonyb5 Chyba pod francuzka granica i 500,000 na blacie.

 

Rozejzyj sie jeszcze za lupo 1.0 Seatem Arosa.

[zielonyB5]

zielonyb5 Chyba pod francuzka granica i 500,000 na blacie.

 

Rozejzyj sie jeszcze za lupo 1.0 Seatem Arosa.

 

jak znajde ci tu blisko to wyslesz mi browar pod wskazany adres i dopiskiem, ze jestes idiota i nie siedzisz w temacie?

[szymin89]

jak znajde ci tu blisko to wyslesz mi browar pod wskazany adres i dopiskiem, ze jestes idiota i nie siedzisz w temacie?

 

A zebys wiedzial;) Mowa o krotkim fokusie, nie kombi i nie sedanie. Auto mialo byc male;) Dobrego focusa znalezc jest trudno, jak nie cos z motorem to inne typu:samochod stoi rok bez przegladu... A przeciez auto ma jezdzic i byc do 4tys. a nie kosztowac 4tys i byc trupem bo chamulce popsute, olej sie leje i jeszcze pompa wtryskowa niedomaga (czesta i droga usterka).

[zielonyB5]

A zebys wiedzial Mowa o krotkim fokusie, nie kombi i nie sedanie. Auto mialo byc male Dobrego focusa znalezc jest trudno, jak nie cos z motorem to inne typu:samochod stoi rok bez przegladu... A przeciez auto ma jezdzic i byc do 4tys. a nie kosztowac 4tys i byc trupem bo chamulce popsute, olej sie leje i jeszcze pompa wtryskowa niedomaga (czesta i droga usterka).

 

sluchaj takich fokusow z troche zjedzonymi nadkolami sprzedalem trzy sztuki, ludzie porobili sobie zaprawki ktore na dobrasprawe i tak potrzebne nie byly i jezdza do teraz bez zadnych usterek pomp itd.

Ja bym wolał dolozyc te 1500zl i kupic takiego fokusa zamiast jakis fordow ka i tym innych polowek z tego przedzialu.

Moja dziewczyna ma zakaz jezdzenia tego typu malymi g... ze wzgledu na bezpieczenstwo, bo nawet w miescie przy 50 km/h moze skonczyc sie to zle ale co kto woli.

Ja jestem tego zdania, ze czasami lepiej dolozyc troche grosza i miec cos lepszego niż kupic od razu a cos malo paktycznego.

[paass]

jesli mogę się wtrącić miałem podobny dylemat, tylko budżet wiekszy o 1000 zł, czyli miałem 5000 zł, na oku miałem 3 auta, clio2 po lifcie, 206, i lupo, wybralem clio, uzasadniam to tym 206 fajny, zgrabny ogolnie wygodny, wszystko ok tylko ta belka skretnaz tylu, lupo za 5000 ogladalem chyba z 4 i kazdy strup, wiec tezodpadlo, clio2 chyba najwygodniejsze z tych 3, 4 poduchy, clima, elektryka ogolnie wyposazenie b dobre, i od roku auto sprawuje sie nienagannie, i polecam clio, za 4 mozna kupic przed liftem, i bedzie spoko, a na forda KA nawet patrzec nie moge, siostra miała kiedys nim stłuczke przy 40, auta nie było musieli ja wycinać ogolnie obrazen miała ogrom. nie polecam auto bezwypadkowe bylo w rodzinie non stop polska salon, a zadna poducha nie wywaliła ford ch... wort!