żywotność wycieraczek szyby przedniej

[BlackPearl]

powiedzcie koleżanki i koledzy jak często wymieniacie pióra wycieraczek przedniej szyby..swoje wycierałki zakupiłem pod koniec 2012 (chyba listopad) i dziś nadają się do śmieci..oczywiście nie jakiś tandetny zamiennik zakupiony od chłopaczka z parkingu przed supermarketem tylko BOSH. Po założeniu przez jakiś miesiąc czasu były idealne..później ich praca pozostawiała wiele do życzenia(nie zbierały..). Co prawda był to okres zimowy i pióra mogą reagować na temperaturę..ale bez przesady..w starszym pasku jak miałem pióra przegubowe były o niebo lepsze od płaskich. Żeby nie było BOSHe ..nie szorowały po zamarźniętej szybie.

a dziś skończył mi się płyn do spryskiwaczy i na jednej z wycieraczek zauważyłem, że pióro lekko się odczepiło ..i po umyciu auta chciałem przetrzeć szyby i wycieraczki zaczęły dziwnie skakać..przejechały do połowy szyby ..później zaczęły po centymetrze wycierać..podejrzewam, że to z powodu uszkodzenia jednego z piór ..wycieraczka czuje opór i dziwnie się zachowuje

 

dziś wymienię i zobaczymy.

[77Marek]

tylko BOSH

Krystian skoro kupujesz zamienniki firmy BOSCH to nie ma się czemu dziwić, że nie są trwałe:P

Ale do rzeczy ja zawsze zmieniałem po zimie i przez cały okres użytkowania sprawowały się dobrze. Wydaje mi się ,ze trafiłeś na starą partię wycieraczek gdzie guma była już stara i z czasem źle zbiera wodę.

[marcinrz7463]

a na jakie wymienisz

[BlackPearl]

Krystian skoro kupujesz zamienniki firmy BOSCH to nie ma się czemu dziwić, że nie są trwałe:P

Ale do rzeczy ja zawsze zmieniałem po zimie i przez cały okres użytkowania sprawowały się dobrze. Wydaje mi się ,ze trafiłeś na starą partię wycieraczek gdzie guma była już stara i z czasem źle zbiera wodę.

 

Marek, napisałem, że nie jakieś tandetne zamienniki tylko BOSH...oryginalny BOSH dziś zakupię również oryginały BOSHa i zobaczę jak będą się sprawowały ..za komplet lewa i prawa płaci się ok 130zł

[Mike2]

Ja zmieniam wycieraczki średnio co 18-20 tys. km (trasa 2/3, miasto 1/3). Do tej pory cena w ASO była ok, bo przednie kosztowały 125-129 zł i nie opłacało się w zasadzie szukać ich gdzie indziej, bo VW w Polsce od dwóch lat pakuje tam Valeo, które są w sklepach w podobnej cenie. Przedtem było to SWF i też było OK. Z moich obserwacji wynika, że płaskie wycieraczki przeważnie po zimie są do wymiany, choć auto jest garażowane i rzadko stoi na zewnątrz.

[77Marek]

Ja zmieniam wycieraczki średnio co 18-20 tys. km (trasa 2/3, miasto 1/3). Do tej pory cena w ASO była ok, bo przednie kosztowały 125-129 zł i nie opłacało się w zasadzie szukać ich gdzie indziej, bo VW w Polsce od dwóch lat pakuje tam Valeo, które są w sklepach w podobnej cenie. Przedtem było to SWF i też było OK. Z moich obserwacji wynika, że płaskie wycieraczki przeważnie po zimie są do wymiany, choć auto jest garażowane i rzadko stoi na zewnątrz.

 

Przyznaję, że po zimie płaskie wycieraczki nadają się do wymiany.

 

---------- Dodano o 08:05 ---------- Poprzednia wiadomość o 08:03 ----------

 

a na jakie wymienisz

 

Ostatnio kupiłem w ASO i nawet za darmo mi je wymienili. Marcin chodziło mi o to że BOSCH napisałeś inaczej czyli BOSH. Brzmi to jak zamiennik;)

[armitage]

Ja mam inny system wymiany wycieraczek. Jak na razie nie narzekam. Otóż na lato mam nówki w bardzo dobrym stanie, jak zbliża się zima to ściągam te nowe i zakładam stare bardziej zużyte ( wiadomo, że zimą wycieraczki dostają mocno po d...e ). Jak minie zima to z powrotem zakładam te co wcześniej miałem na lato. Jeśli się zużyją przez lato to zostawiam je na okres zimowy, a w lecie kupuje nówki i a stere znowu czekają na zimę. I tak w kółko. Wychodzi na to, że wycieraczki starczają mi na dwa lata ( okresy letnie ).

[BlackPearl]

Ostatnio kupiłem w ASO i nawet za darmo mi je wymienili. Marcin chodziło mi o to że BOSCH napisałeś inaczej czyli BOSH. Brzmi to jak zamiennik;)

 

aaa sorki faktycznie BOSCH..sorki za błąd

 

Przyznaję, że po zimie płaskie wycieraczki nadają się do wymiany.

i taka odpowiedź mnie satysfakcjonuje. Już myślałem z moimi coś nie tak..a jeżeli każdy tak po zimie wymienia to ok. Chociaż szczerze mówiąc za taką cenę i firmę chyba powinny dłużej służyć

 

---------- Dodano o 10:11 ---------- Poprzednia wiadomość o 10:10 ----------

 

Ja mam inny system wymiany wycieraczek. Jak na razie nie narzekam. Otóż na lato mam nówki w bardzo dobrym stanie, jak zbliża się zima to ściągam te nowe i zakładam stare bardziej zużyte ( wiadomo, że zimą wycieraczki dostają mocno po d...e ). Jak minie zima to z powrotem zakładam te co wcześniej miałem na lato. Jeśli się zużyją przez lato to zostawiam je na okres zimowy, a w lecie kupuje nówki i a stere znowu czekają na zimę. I tak w kółko. Wychodzi na to, że wycieraczki starczają mi na dwa lata ( okresy letnie ).

 

dobre! muszę to rozważyć

[77Marek]

A czy ktoś z Was próbował wymiany samych piórek i czy w ogóle jest taka możliwość zakupienia samych piór?

[Zielas]

A czy ktoś z Was próbował wymiany samych piórek i czy w ogóle jest taka możliwość zakupienia samych piór?

 

Tak, można kupić same gumki jest o tym w innym wątku o wycieraczkach.

[bbbb]

Ja też kiedyś byłem zwolennikiem "oryginałów". Do czasu. Kupiłem do poprzedniego auta(Mondeo) w ASO i wydałem kupę kasy, a po kilku miesiącach szlag je trafił. Kupiłem zwykłe "nonejmy" za kilka złotych i wytrzymały dłużej niż te oryginały. Od tej pory tylko i wyłącznie kupuję w zaprzyjaźnionym sklepie pierwsze z brzegu i nie narzekam. Nawet jak padną po kilku miesiącach to nie szkoda, a kasy zostaje na kilka wymian. Obecne "nonejmy" jadą od jesieni 2012 i jeszcze dają radę, choć ta od pasażera zaczyna przepuszczać. Ale 12 PLN to nie majątek. Za te pieniądze mam 10 wycieraczek zamiast jednych ori. Tak wię nawet co miesiąc stać mnie na nówki.

[Mike2]

A czy ktoś z Was próbował wymiany samych piórek i czy w ogóle jest taka możliwość zakupienia samych piór?

 

Tak, jest taka możliwość, można kupić same oryginalne gumki i wymienić. Ale sporo z tym zabawy i nie zawsze dobrze potem zbierają...

[skindred]

Ja też kiedyś byłem zwolennikiem "oryginałów". Do czasu. Kupiłem do poprzedniego auta(Mondeo) w ASO i wydałem kupę kasy, a po kilku miesiącach szlag je trafił. Kupiłem zwykłe "nonejmy" za kilka złotych i wytrzymały dłużej niż te oryginały. Od tej pory tylko i wyłącznie kupuję w zaprzyjaźnionym sklepie pierwsze z brzegu i nie narzekam. Nawet jak padną po kilku miesiącach to nie szkoda, a kasy zostaje na kilka wymian. Obecne "nonejmy" jadą od jesieni 2012 i jeszcze dają radę, choć ta od pasażera zaczyna przepuszczać. Ale 12 PLN to nie majątek. Za te pieniądze mam 10 wycieraczek zamiast jednych ori. Tak wię nawet co miesiąc stać mnie na nówki.

 

miałeś pecha, ale wyjątek potwierdza regułę, że markowe wycieraczki tył/przód to dobra inwestycja.

Dobry płyn (nie byle jaki za 3zł/5l) i zadbana szyba bez piachu, pyłu i innego zabrudzenia w drodze i wycieraczki posłużą dobrych kilka kilometrów ;p

...a zimą mróz gumowe elementy sponiewiera nawet w najlepszej wycieraczce.

[Zielas]

miałeś pecha, ale wyjątek potwierdza regułę, że markowe wycieraczki tył/przód to dobra inwestycja.

Dobry płyn (nie byle jaki za 3zł/5l) i zadbana szyba bez piachu, pyłu i innego zabrudzenia w drodze i wycieraczki posłużą dobrych kilka kilometrów ;p

...a zimą mróz gumowe elementy sponiewiera nawet w najlepszej wycieraczce.

 

Tylko gdzie takie idealne warunki znaleźć

[skindred]

Tylko gdzie takie idealne warunki znaleźć

 

no chodziło mi bardziej, żeby częściej do myjni ręcznej zaglądać a nie zapuszczać wycieraczki na błoto na szybie ;p

a warunki idealne dla paska to tylko inżynierowie VW znają, jest to to samo miejsce gdzie spalanie jest katalogowe ;p

 

swoją drogą mam znajomego na osiedlu ma 2009 paska i od salonu piór nie wymieniał a parkuje pod chmurką... więc albo zawsze ma pogodę za kółkiem, albo krasnoludki mu w nocy zmieniają, heh

[bbbb]

miałeś pecha, ale wyjątek potwierdza regułę, że markowe wycieraczki tył/przód to dobra inwestycja

Niekoniecznie, bo sąsiad z klatki w B5 też do pewnego czasu wszystko robił tylko w ASO(nawet klocki hamulcowe-wtedy tył). Gdy raz przy browarku(na koszt sąsiada) wspólnie wymieniliśmy przednie klocki(zdziwił się, że to takie proste) i zasugerowałem mu żeby nie przepłacał, właśnie za wycieraczki, które wytrzymały mu ok. 6 miesięcy, od tej pory w tym samym sklepie wymienia pióra po 10-12 PLN i doszedł do podobnego wniosku, że taniej wychodzi częstsze wymienianie po 12 zł niż raz za 130-150 zł. Rachunek ekonomiczny jest prosty-10 najtańszych piór(12 PLN/szt.) wytrzyma 2 razy dłużej niż jedne ori(130-150 PLN/szt.). A o auto(szyby) dbam wydaje mi się normalnie, a nawet chyba bardziej niż o własną połowicę-zabrudzi się to myję, tankuję to przemyję szyby, w deszczowy dzień używam płynu i wycieraczek. Co tu więcej wymyślać i wyważać otwarte drzwi.

A i tak każdy zrobi jak będzie chciał. Wychodzę z założenia, że każdy ma prawo robić ze swoimi pieniędzmi co uważa za stosowne.

[BlackPearl]

a ja dziś zakupiłem ori BOSCH za 124zł komplet na przód ..wymienione i dziwne skakanie ustąpiło na zimę zakupię jakiś komplecik tańszych pzdr

[chmuras]

podajcie proszę link do wątku o wymianie gumek w wycieraczkach - nie potrafię znaleźć.

[emonkey]

Pytanie z innej beczki, czy jak używacie wycieraczek, a następnie gasicie auto, to wycieraczki się lekko unoszą? Bo ja takie coś u siebie zaobserwowałem i nie wiem czy się mam martwić.

 

Pozdrawiam

[77Marek]

Pytanie z innej beczki, czy jak używacie wycieraczek, a następnie gasicie auto, to wycieraczki się lekko unoszą? Bo ja takie coś u siebie zaobserwowałem i nie wiem czy się mam martwić.

 

Pozdrawiam

 

Tak to normalne zjawisko jeśli można tak określić. Wycieraczki przestawiają się tzn. samo piórko przestawia się pod innym kątem. Chyba po to żeby pióra wycieraczek jednakowo się zużywały. Info potwierdzone z ASO.