kardynalski Zgłoś #1 Napisano 4 Stycznia 2007 Witam wszystkich. Jestem świeżym użytkownikiem Passata 1,9 TDI z 2000r., 90kM, otóż po zakupie powymieniałem przednie zawieszenie, (wahacze), tylne amortyzatory i nawet zajechałem na przeląd zawieszenie. Wszystko było ok., natomiast gdy przejeżdżam przez tory kolejowe ( nawet powoluśku) to słychać głośne dudnienie w przednim zawieszeniu. Znajomy, który jeździ wv twierdzi, że passaty tak mają, bo to solidna , aczkolwiek surowa niemiecka robota. Czy tak naprawdę ma być? moę komuś się to też przytrafiło? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hha Zgłoś #2 Napisano 4 Stycznia 2007 Nie powinno nic dudnić. Ma być cicho. Napewno dobrej firmy były te wachacze? A o drąźkach i końcówkach drążków kierowniczych nie zapomniałeś. Też ulegają zużyciu. HHA Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kardynalski Zgłoś #3 Napisano 4 Stycznia 2007 zapomnieć to nie, ale sprawdzał mi to mechanik i też nic nie stwierdził.Na przeglądzie też to samo mówili - wszystko jest ok. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marcc Zgłoś #4 Napisano 5 Stycznia 2007 możesz sprawdzić również końcówkę łącznika drążka stabilizatora; Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomcio Zgłoś #5 Napisano 5 Stycznia 2007 A ja dorzucę: - łożysko MPS-a - mocowanie tłumika - poduszka silnika Sprawdzałbym w wymienionej kolejności. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość dayv Zgłoś #6 Napisano 5 Stycznia 2007 ale wymienile kompltetnie zawieszenie z przodu ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kardynalski Zgłoś #7 Napisano 5 Stycznia 2007 kompletnie to nie bo fachowcy stwierdzili, że nie ma sensu wszystkiego wymieniać bo ich zdaniem są w porządku,ale poproszę swojego mechanika by się całemu zawieszeniu dokładniej przyjrzał. dzięki wszystkim za naprowadzenie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
salus Zgłoś #8 Napisano 5 Stycznia 2007 u mnie są stuknięcia na małych dołkach przy skręconych kołach.... oczywiście po wymianie tego co wymienić trzeba było i po dokładnym sprawdzeniu na szarpakach... kolega rzucił hasło że w takiej sytuacji może być "luz na maglownicy" ... możliwe ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marcino Zgłoś #9 Napisano 5 Stycznia 2007 niestety na 90% maglownica. Jest jeszcze możliowść, że to końcówka drążka ale skoro był szarpany... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość dayv Zgłoś #10 Napisano 5 Stycznia 2007 pewnie fachowcy zle stwierdzili iktyrys wachacz na sworzniu pewnie wybity... badz co badz sprawdz to Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
salus Zgłoś #11 Napisano 5 Stycznia 2007 na podnośniku kolega-mechanik pół godziny udowadniał że w zawieszeniu nie ma czego się przyczepić... później 40minut na szarpakach, gość z diagnostyki mało się nie rozpłakał jak uparcie twierdziłem że coś stuka o on nic nie mógł znaleźć ... a stuka dalej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jaro73 Zgłoś #12 Napisano 5 Stycznia 2007 mi się wydaje , że maglownica. Ale jedź do ASO. Wizyta 50 zł za wykrycie usterki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość mikeee Zgłoś #13 Napisano 5 Stycznia 2007 Czy wymieniales rowniesz amortyzatory?Ja mialem taki przypadek jeszcze w Audi 80 wymienilem cale zawieszenie i dalej bylo slychac male stoki na drobnych nierownosciach okazalo sie ze amorki choc sprawne w 80% mialy juz poprostu luz na tłoczyskach i one tak chalasowały a na szarpakach i na tescie amorkow tego nie pokaze.[/center] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
salus Zgłoś #14 Napisano 5 Stycznia 2007 mikeee możesz mieć rację... amortyzatorki nie są już rewelacyjne a na to nie wpadłem że mogą stukać... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość dayv Zgłoś #15 Napisano 5 Stycznia 2007 same amorki chyba sie tluc nie moga.... ale chyba tam sa jakies poduszki.. moze one sa wybite? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość adamsiekiersk Zgłoś #16 Napisano 6 Marca 2007 Witam Ja też mam problem ze zdiagnozowaniem przyczyny stukania. Pojawia się co jakiś czas w różnych momentach np. przy ruszaniu, hamowaniu czy skręcie w którąkolwiek stronę. Byłem w serwisie wskazali że to końcówka drążka - wymieniłem i stuka nadal. Pojechałem na stację diagnostyczną na szarpaki - nic nie znaleźli. Czy jest mozliwe żeby któryś z wachaczy miał luz a na szarpakach tego nie widać? Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sylwek Zgłoś #17 Napisano 6 Marca 2007 WitamJa też mam problem ze zdiagnozowaniem przyczyny stukania. Pojawia się co jakiś czas w różnych momentach np. przy ruszaniu, hamowaniu czy skręcie w którąkolwiek stronę. Byłem w serwisie wskazali że to końcówka drążka - wymieniłem i stuka nadal. Pojechałem na stację diagnostyczną na szarpaki - nic nie znaleźli. Czy jest mozliwe żeby któryś z wachaczy miał luz a na szarpakach tego nie widać? Pozdrawiam Na szarpakach nie zdiagnozujesz wielowahaczowego zawieszenia.Trzeba autko podnieść i przyjrzeć się osobno każdemu wahaczowi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jaro73 Zgłoś #18 Napisano 7 Marca 2007 Jak byłeś w serwisie i cię naciągnęli na koszty to bym im rachunek kazał samemu zapłacić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość swwitch Zgłoś #19 Napisano 8 Marca 2007 ja skolei ma tak ze jak dojezdzam do swiatel gdzie najczesciej sa takie male garby od stawania latem na cieplym asfalcie, to mam wrazenie ze kolo mi dudni jak piłka do kosza odbijana o parkiet, a w trasie ogólnie jest ok Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Szwedzik Zgłoś #20 Napisano 23 Lipca 2008 ja mam to samo: 1. przy ruszaniu ze świateł dudni (tak jakby sie odrywal od podłoża) - ewidentnie z przodu ale drgania przenoszą się na całe auto 2. na kocich łbach muszę musze jechac bardzo wolno bo drgania są nie do wytrzymania 3. przy wchodzeniu w zakręt na nierównościach tak jakby się trochę odrywał i ściągało go w prawo 4. a w koleinach to już jest masakra. ostatnio wymieniałem wahacze, ustawili też zbieżność. amortyzatory sprawdzałem niedawno 5 tys km i było ok. jakieś sugestie co to moze być? bo już nie wiem co mam robić. i gdzie można w Wawie sprawdzić co to może być? w ASO? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach