Skocz do zawartości
najfu

Alarm chyba padl - i nie mozna odpalic.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam w pasku alarm z przyciskiem - po przekreceniu kluczyka kontrolki mrugaja dopoki nie wcisne schowanego przycisku. I wlasnie dzisiaj cale to ustojstwo przestalo dzialac, sam przycisk rozebralem, zwieram kable, nic a nic nie dziala - wiec zgaduje ze poszla elektronika alarmu. Z tego co pamietam gdzies powinien byc kabel ktory moge przeciac zeby cala centralke alarmu zdezaktywowac - ale nie mam pojecia gdzie? jak tego szukac? Pomocy!! - auto stoi i nic z nim nie potrafie zrobic. Alarm jest dokladany, z czujnikami pojemosciowymi, nie znam niestety firmy.

 

pozdrawiam

M

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak nie znasz firmy to wróżenie z fusów będzie, na pewno na centralce alarmu są napisy jakieś , jak nie to w środku też coś musi być, w ostateczności po przewodach można iść w stronę licznika i tam gdzie są dołożone pospinać na oryginał a jak nie to dobry elektryk rozgryza to w parę minut

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znalazlem! Co prawda przecialem odpowiedni przewod dopiero za trzecim razem :) - pierwszy to chyba czujnik pojemnosciowy po stronie pasazera, potem przecialem ten co lecial w wiazce z czujnikiem wlasnie (trzyzylowy czarny) - nie mam pojecia od czego, nie dzialalo dalej i znalazlem kabel wypuszczony pod uszczelke drzwi, chlaslem i pomoglo. Alarmu nie ma ale auto jedzie. Padla ta elektronika od alarmu prawda?

 

pozdrawiaw

RM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jeśli można to się podepne. Mojego paska mam od kilku lat i dzisiaj mnie bardzo zaskoczył, Otórz właczył sie w nim alarm, o którym nie miałem zielonego pojęcia, że istnieje. Po prostu wył i mrugał kierunkami, a po minucie sam się wyłączył i już nie potrafiłem go uruchomić. Zawsze jak zamykałem autko z pilota w kluczyku to podrugim wciśnięciu guzika ryglowały się zamki w tylnych drzwiach i zaczynała mrugać czerwona dioda w drzwiach kierowcy przy bagnecie. Dodam, że od conajmniej roku przy zamykaniu nie mrugają kierunki, (kiedyś mrugały) a przy otwieraniu jest ok. Nigdy też nie było żadnego"pikania" przy zamykaniu bądź otwieraniu. Po tym dzisiejszym zdarzeniu przeszukałem cały teren pod maską i nie znalazłem żadnej syreny, Więc ten dźwięk chyba wdawał klakson, tylko jakiś taki przytłumiony. Może podrzuci ktoś jak ugryść ten temat samemu bez wizyty u specjalisty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak byl firmowy alarm w serwisie montowany to zazwyczaj wkladaja go pod nogi kierowcy z lewej strony w samym koncu nad bezpiecznikami czy tam przekaźnikami, wiec centralka alarmu tam powinna być, syrene montowali tak spotkałem sporo przypadków pod zbiornikiem na płyn do chłodnicy.

 

ps. wydaje mi sie że powinno być odwrotnie, czyli pierwsze zamykanie zamyka i rygluje drzwi (wewnętrzna blokada zamka że klamką od środka nie otworzysz)+ świeci kontrolka, ponowne naciśnięcie po paru sekundach powoduje odryglowanie drzwi ale cypel nadal pozostaje zamknięty + kontrolka nie powinna mrygać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ps. wydaje mi sie że powinno być odwrotnie, czyli pierwsze zamykanie zamyka i rygluje drzwi (wewnętrzna blokada zamka że klamką od środka nie otworzysz)+ świeci kontrolka, ponowne naciśnięcie po paru sekundach powoduje odryglowanie drzwi ale cypel nadal pozostaje zamknięty + kontrolka nie powinna mrygać.

No niestety u mnie jest odwrotnie. Zastanawia mnie tylko jedno dlaczego przez te kilka lat przy zamykaniu bądź otwieraniu nie było żadnego "pikania", dlaczego od conajmniej roku przy zamykaniu nie mrygają kierunki i co takiego się wczoraj stało, że alarm odpalił???????????? Dodam, żę auto miałem cały czas na oku i nikt ani nic z zewnątrz nie mogło spowodować uruchomiemia alarmu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zastanawia mnie tylko jedno dlaczego przez te kilka lat przy zamykaniu bądź otwieraniu nie było żadnego "pikania", dlaczego od conajmniej roku przy zamykaniu nie mrygają kierunki i co takiego się wczoraj stało, że alarm odpalił???????????? Dodam, żę auto miałem cały czas na oku i nikt ani nic z zewnątrz nie mogło spowodować uruchomiemia alarmu.
Odpowiedź jest prosta -mikrostyk w zamku. Jak naprawić znajdziesz tu http://forum.vw-passat.pl/threads/18834-Rozbiorka-drzwi-i-naprawa-zamka-Almannah-dla-potomnych-)?highlight=mikrostyk

W których drzwiach uległ awarii, dowiesz sie z VAG-a.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pytanie tylko czy jeżeli działają lampki w drzwiach + wyświetla się na liczniku symbol otwartych drzwi (oczywiście po ich otwarciu) i gaśnie to wszystko po zamknięciu - wtedy mikrostyk działa prawidłowo czy się mylę ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pytanie tylko czy jeżeli działają lampki w drzwiach + wyświetla się na liczniku symbol otwartych drzwi (oczywiście po ich otwarciu) i gaśnie to wszystko po zamknięciu
O tym Tomislav nie pisał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie pisał bo na moje wydaje się to oczywiste że musi działać , kto jeździ z ikonką otwartych drzwi i pyta czemu alarm nie działa ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie co do kontrolki otwartych drzwi, która jest chyba koloru czerwonego nigdy jeszcze mi sie nie zapaliła odkąd mam auto. Specjalnie byłem nawet teraz to sprawdzić. Może mój pasek nie ma takiej kontrolki?

Edytowane przez tomislav27

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po otwarciu drzwi nie pali Ci sie kontrolka na liczniku, pytanie jaki licznik stary,1/2 fis , pelny fis, sa 3 no moze 4 ale tej 3 to pewny nie jestem

1.spalone na liczniku wyswietlanie- to raczej malo prawdopodobne

2 modul komfortu ( sprawdzic bledy) ew. styki, zimne luty itp.

3. sprawdzić zamek kierowcy mikrostyk wg. tego co @tomnik wkleił ( link)

4. tego pewny nie jestem ale pewnie sie da - oszukany moduł- na kablach pogrzebane jest i zrobione stale zamkniecie

 

siak czy owak cos spowodowało ( wilgoś,zalanie, jedorazowe zadzialanie mikrostyka) zadziałanie alarmu,

możliwości troche jest ale jak się chce to można bezproblemowo to posprawdzać w miare wolnego czasu w sam raz na świeta robota ^^ no chyba ze sie samemu bawić nie chce zawsze mozna odwiedzić zaprzyjaźnionego elektryka co lubi $$$ :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
po otwarciu drzwi nie pali Ci sie kontrolka na liczniku, pytanie jaki licznik stary,1/2 fis , pelny fis, sa 3 no moze 4 ale tej 3 to pewny nie jestem

 

Jaki mam rodzaj licznika nie wiem bo się nie znam, ale znalazłem zdjęcie w necie takiego jak moja. Na tej tez nie ma tej kontrolki (no chyba, że w chwili robienia fotki drzwi były zamknięte).

 

kontrolka.jpg

 

P.S. Gdzie jest moduł komfotu i jak on wygląda bo kiedyś czytałem, że jeżeli moduł był zalany lub jest to dzieją się w aucie różne dziwne rzeczy np. szyberdach sam się uchyla.

Edytowane przez tomislav27

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moduł ... wystarczy poszukać

http://forum.vw-passat.pl/threads/1130-MODUL-KOMFORTU-Diagnostyka-VAG?p=52864&viewfull=1#post52864

tak wygląda kontrolka

,

 

mi też się coś porobiło ale z mikrostykiem pewnie od strony kierowcy, po otwarciu z pilota swiatła w wnetrzu powinny sie palić , a mi się zapalą i od razu zgasną ( nie zawsze sie tak dzieje) , po nacisnieciu (otwartego auta) jeszcze raz przyciusku otworzenia to działa normalnie i tak az do kolejnego zamkniecia auta.

Dodam ze to nie zawsze czasami dziala 2 dni normalnie , a czasami sa takie szopki. Pewnie wilgoś i mikrostyk, moduł raczej odpada bo sucho tam mam, ale i tak go wyciagne zapewie zobaczyć :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dev14 dzięki za wszelkie rady zostawie sobie tą robote na wiosne. Przy okazji jak będe wyciągał fotel kierowcy do tapicera to zaproszę do siebie dobrego elektronika z vagiem to mi wszystko posprawdza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość danower

szukam pomocy umnie w b4 podczas jazdy zgasl i juz nie odpalil a w dodatku przy wlonczonej stacyjce nie pali sie zadna kontrolka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie ten dział, nie ten temat raczej , a co do problemu to mozliwosci wiele - przetarty przewód, zwarcie , bezpieczniki, stacyjka padła , ecu itd. nic tylko szukać trzeba zaczynając od bezpieczników

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności