Skocz do zawartości
Rufus110hp

Analiza logów Passat B5 AFN

Rekomendowane odpowiedzi

Wielkie dzieki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wątek - zamrażam.

 

See you:papa

 

"Niektórzy rodzą się świętymi, inni zdobywają świętość, jeszcze innym świętość jest narzucona. "

Anthony de Mello

Ponownie zamrażam. Sławek dzięki wielkie za zainteresowanie tematem, twoje zdrowie:564:

:papa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powitać

Od około tygodnia po zdjęciu nogi z gazu słyszę specyficzne szumienie(tak jakby powietrze syczało,uciekało) dochodzące z lewej strony komory silnika.Czyżby dziura w dolocie, proszę o analizę:aha przepływka jest przewiercona, kat wybebeszony:ok

 

003 http://vaglog.rtnet.pl/konradmuniak_128243.html

004 http://vaglog.rtnet.pl/konradmuniak_128244.html

010 http://vaglog.rtnet.pl/konradmuniak_128245.html

011 http://vaglog.rtnet.pl/konradmuniak_128246.html

001,008 http://vaglog.rtnet.pl/konradmuniak_128247.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W logach nic nie widać. Trzeba szukać ręcznie pod maską :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jutro rano będziemy patrzeć:bezzebow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, długo szukałem podobnego przypadku i ten wydaje się podobny do mojego.

Ja dodatkowo mam problem z odpalaniem na zimnym silniku.

Przy porannym rozruchu silnik "kicha" zanim odpali, w logach widać falowanie obrotów rozruchu.

 

Dodam jeszcze że jak silnik odpali wydaje lekką chmurkę niebieskiego dymu, katalizatora brak.

 

STATYCZNE:

Grupa 004: http://vaglog.rtnet.pl/log_183698.html

Grupa 004: http://vaglog.rtnet.pl/log_183697.html

Grupa 004: http://vaglog.rtnet.pl/log_183695.html

Grupa 004: http://vaglog.rtnet.pl/log_183693.html na tym nie udało mi się odpalić

Grupa 004: http://vaglog.rtnet.pl/log_183692.html

 

BASIC SETTINGS:

Grupa 011: http://vaglog.rtnet.pl/log_183696.html

Grupa 003: http://vaglog.rtnet.pl/log_183694.html

 

Dodam że co jakiś czas wyskakuje mi błąd w ECU: 17978 - Engine Start Blocked by Immobilizer P1570 - 35-00 - -

a w immobilizerze: 01176 - Key 07-10 - Signal too Low - Intermittent

 

Ale silnik mi nie odpala i po 2-3 sek gaśnie, jak w takich przypadkach się powinno zdarzać.

 

Proszę o poradę.

Edytowane przez joda_master

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do wymiany rozrusznik albo akumulator. Masz obroty na skraju podawania dawki paliwa. Poza tym pompą wtryskiwaczy słabą. Nie jest w stanie wysterowac kat wtrysku od 2700rpm. Możesz zrobić jeszcze liga 000bs i 001 mb.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za szybką odpowiedź.

Akumulator mam sprawdzony sprzętem do rozruchów, jest w dobrej kondycji.

213 obr/min nie wystarczy do prawidłowego rozruchu?

 

Zastanawiam mnie kol. 3 "Actual start" gdzie przy kręceniu jest 0, a po uruchomieniu, zgaszeniu i ponownym kręceniu już pokazuje np 27.9 i wtedy silniczek odpala od niecałego obrotu wałem.

 

tak jak w drugim logu: STATYCZNE:

Grupa 004: http://vaglog.rtnet.pl/log_183692.html

 

a takie spadanie obrotów rozruchu do np 105 obr/min to jest efekt takiego kichania silnika " jakby chciał załapać" czasami rozruch zostaje przerwany na ok 0.5s pomimo trzymania kluczyka w pozycji rozruch.

 

Poniżej wymagane logi.

STATYCZNE:

Grupa 001: http://vaglog.rtnet.pl/log_183741.html ten trochę niedogrzany silnik

 

DYNAMICZNE:

Grupa 001: http://vaglog.rtnet.pl/log_183703.html

 

BASIC SETTINGS:

Grupa 000: http://vaglog.rtnet.pl/log_183700.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dawka paliwa też niezbyt dobra i strasznie skacze. To pewnie od pompy. Faktycznie widać ta różnicę w odpalaniu. Ale gdzie szukać przyczyny, może w instalacji coś zanika albo zaworek na dole pompy. Ja bym podmienil pompę na inną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pompy na podmianę :dolamam.

A takie objawy mogą się pojawiać przy zapowietrzającym się dopływie paliwa do pompy:hmm

 

dodam jeszcze że kompresja jest dobra i świece sprawne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamontowałem przezroczysty wężyk na zasilaniu pompy, i nic, paliwo nie ucieka.

 

Chyba będę musiał zbierać na pompę i wymianę :kwasny

Co radzicie, kupić nową jak zachwala sprzedający: http://allegro.pl/pompa-wtryskowa-audi-vw-1-9tdi-110km-028130115a-ax-i4546948255.html

Czy taką za 200-300zł ponoć sprawną na 100%, na sprawdzenie a ewentualnie własną oddać do regeneracji?

 

Dzisiaj przy rozruchu silnik, jak zawszę kichał a za chwilę przestał i kręcił się jałowo na rozruszniku, do tego migała kontrolka immo.

Może te problemy z rozruchem to sprawka immo, (17978 - Engine Start Blocked by Immobilizer), co sądzisz "banshee" ?

 

Znalazłem coś takiego: https://sites.google.com/site/marcelcybulka/moto/moja-a4/immobiliser---problem-z-odpalaniem dotyczy benzyny, ale może poprawi się też immo w TDI :hmm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te części od tego użytkownika nie do końca są takie jak twierdzi. Sam kupiłem pompy niby nowki, jedna nadawała się na przemiał. Niby potestowe a nikt nie wie jak długo są testowane. Z kolesiem można gadać pół godziny, bo ma dobrą nawijke. Pewnie nie jeden kupił. Ja też się nacialem. To immo w tdi jest takie samo. Z logów wynika ze pompa słabą i obroty małe rozrusznika, ale w sumie tak czy inaczej odpalić powinien. Może problem jest w innym miejscu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę czasu upłynęło i problem z odpalaniem pomalutku się rozwiązał.

Chciałbym podziękować banshee, a z pozostałymi podzielić się moimi doświadczeniami.

Więc tak:

Kichanie podczas rozruchu zimnego silnika ustąpiły kiedy dokładnie sprawdziłem świece żarowe (były sprawne), poczyściłem styki bezpiecznika i przekaźnika od świec, zakropiłem "kontaktem" do połączeń elektrycznych oraz chyba najważniejsze, przyczyna tej awarii, założyłem izolację termokurczliwą na przewód od zaworu gaszącego aż do zbiorczej koszulki izolacyjnej wiązki przewodów, ponieważ oryginalna była trochę "poszarpana".

 

Następnie przyszły mrozy i znów nastąpiły problemy z odpalaniem zimnego silni, ale bardziej mechaniczne, coś trzaskało, miałem nierówne obroty rozruchu, kręcił silnikiem na "luźno". Stawiałem na kończący się rozrusznik. Krótko przed tymi problemami wymieniłem obie poduszki pod silnikiem, co w konsekwencji przełożyło się na straszne wibracje podczas jazdy, aż mi czasami wibrowało lusterko wsteczne.

I któregoś pięknego poranka uruchomiłem silnik, wbijam bieg puszczam sprzęgło a samochód nie jedzie :niewiem kilka razy próbuję i to samo a nawet pedał sprzęgła został w podłodze, patrzę pod maskę a na łączeniu silnika i skrzyni, przez otwór rewizyjny wywaliło mi coś w rodzaju smaru grafitowego. Jak się ociepliło jakoś udało mi się do karaskać do mechanika. W efekcie rozwaliło mi dwumasa.

 

I teraz najciekawsze

Po wymianie całego sprzęgła wraz z dwumasem problemy z odpalaniem ustąpiły, a silnik nawet przy -15 odpala od pierwszego :hurra

nawet na starym rozruszniku.

 

A teraz moja skromna diagnoza:

Moje problemy z odpalaniem zimnego silnika były najprawdopodobniej:

1. Uszkodzona izolacja zewnętrzna na przewodzie od zaworu gaszącego która trzymała i chłonęła wilgoć (bo największe problemy były przy dużej wilgotności, mgły, szadź i rosa poranna)

2. Sypiący się dwumas lub nawet w jakiś sposób uszkodzony (ponieważ nie dawał typowych symptomów zużycia)

 

Dziękuję

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Do powyższej mojej historii nasuwają mi się dwa pytania:

 

1. Jak zdiagnozować prawidłową pracę lub warunki pracy zaworu gaszącego w pompie? (jakie powinno być napięcie lub rezystancja na zaworze i w jakim momencie jego stanu i czy temp. pomiaru ma znaczenie?)

 

2. Tu mam pytanie złożone.

Po wymianie zestawu sprzęgła i poduszek pod silnikiem wibracje w samochodzie się zmniejszyły ale nie zniknęły, na biegu jałowym trochę trzęsie kierownicą a największe "buczenie zestawu napędowego" występuje do ok 2700 obr./min. Podobny efekt jak przy krzywym wale, ale wszelkie buczenia znikają jak zrównoważę prędkość samochodu do momentu obrotowego silnika. I dziwna sprawa podczas mocnego przyspieszania z 60km/h na 5 biegu pod górę, trzęsie budą samochodu, jak przy kończącym się dwumasie. (czy to może poduszki pod skrzynią biegów?) A przy prędkości 130-140 km/h i obrotach 3000-4000 wszystko ustępuje i samochód jedzie jak prawdziwa limuzyna (cichutko i bez najmniejszych drgań)

 

Mam wątpliwości co do dynamicznego kąta wyprzedzenia (ma obecnie lekko powyżej górnej granicy, ze względu na ułatwienie rozruchu) i korekcji wtrysku z G 013 (ma korekcje trzymające się w granicach, co któryś pomiar w odmiennych wartościach niż poprzednio) oraz do nastawnika, jego czystości i jak powinien prawidłowo działać (ja mam przy włączonej stacyjce w G 001 mam 0,62V a powinno być coś 0,64V)

Nie mam pojęcia o tych zagadnieniach i wdzięczny będę za ich wyjaśnienie jak również o pomysły na moje obecne bolączki?

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności