Ekodriving czyli z czym to się je?

[triku88]

krzywe krzywymi, ale dolicz opor powietrza, toczenia, wieksza moc jaka musi wykorzystywac silnik, wszystko wplywa na spalanie, a swoja droga, to jak w granicach 500km robisz na ponad 60 litrowym baku, to bardzo duzo Ci pali jak na ten silnik.

[Danek75]

Tez mnie to dziwi, Jezdzac pol na pol po miescie i po autostradzie robie 500km na zbiorniku, a jadac autostrada powyzej 120 wychodzi rowniez 500 na zbiorniku. Max monent obrotowy jest przy 4krpm jednak najmniejsze spalanie jest do 3krpm. i mysle ze gdzies tutaj przecinaja sie te cholerne krzywe.

 

No to kiepsko jeździsz :fajny Na autostradzie będę jechał tak jak ty - a na pewno spali mi mniej. Ja na jednym baku przejechałem całe Niemcy - 530 km. I wcale wolno nie jechałem. Kluczem do mniejszego spalania, przy większych predkosciach - na autobanie - jest trzymać równo gaz. I włącz sobie spalanie chwilowe na MFA i zobaczysz, ze jadąc 140 km/h - spalanie spadnie ci poniżej 9 litrów.

[Dzik1193]

Witam

Moja technika to:

1 Zazwyczaj delikatnie od 1 biegu aż do 5 zmieniam na 2tyś obrotów, nie wiem czy jest to dobry sposób ponieważ wielu znajomych mi mówi że w ten sposób niszczę Turbo (silnik 1.8T z gazem), czyli zamulam ją jak to oni mówią i nie zalecają mi, bo tłumaczą że jakiś osad sie wtedy robi, bo ciśnienie nie przedmuc***e tego wszystkiego z Turbiny i osadza się tam coś ze spalin do tego jeszcze to LPG to już całkowicie ? co o tym sądzicie??

2 Gdy osiągnę daną prędkość wrzucam na luz i że tak powiem toczę się zawsze jeszcze gdy widzę że gdzieś na horyzoncie kończy się droga dodaję więcej gazu by troszke przyspieszyć i dotaczam się , czasami muszę hamować silnikiem

3 Hamowanie silnikiem, nie lubię tego ale wiem że jest oszczędne tylko boję się trochę o pasek rozrządu nie przyspiesza sie wtedy jego zużycie ?? Do tego sprzęgło ciągłe włączanie i jego rozłączanie powoduje ścieranie się tych okładzin? Być moze źle hamuje silnikiem ponieważ robię to w taki sposób gdy obroty na 5 biegu są około 1.3tyś zmieniam na 4 bieg gdy znów są 1.3tyś to zmieniam na 3 i tak aż do biegu 2, do tego czasami troszkę szarpnie i obroty są około 3tyś nie lubię tego uczucia...

4Co jeszcze powiem powiem gdy tak jeżdżę pali mi około 10l gazu przy normalnej jeździe 12,5, przy bardzo dynamicznej jeździe (czyli wariat) 15-16.

Jak wpadnie mi coś jeszcze do głowy to napiszę

Z góry dzięki za odp. i pozdrawiam

[szymin89]

No to kiepsko jeździsz :fajny Na autostradzie będę jechał tak jak ty - a na pewno spali mi mniej. Ja na jednym baku przejechałem całe Niemcy - 530 km. I wcale wolno nie jechałem. Kluczem do mniejszego spalania, przy większych predkosciach - na autobanie - jest trzymać równo gaz. I włącz sobie spalanie chwilowe na MFA i zobaczysz, ze jadąc 140 km/h - spalanie spadnie ci poniżej 9 litrów.

 

Od rezerwy do odbicia pistoletu 45L (moj pasek to sedan) czyli wychodzi ok 9 litrow przy predkosci od 120, 140 do 170 czyli tempo wcale nie rowne. Nie mam MFA ani fis'a ;/

 

Dzik, zaden pasek Ci sie nie zuzyje bo pracuej tak samo jak przy normalnej jezdzie. Co do reszty to ani palowania ani zbytniego oszczedzania silnik dobrze nie znosi. Uzytkuj normalnie i dbaj o turbine a bedziesz jezdzil wieki;)

Edytowane 12 Czerwca 2012 przez szymin89

[lebow]

Być moze źle hamuje silnikiem ponieważ robię to w taki sposób gdy obroty na 5 biegu są około 1.3tyś zmieniam na 4 bieg gdy znów są 1.3tyś to zmieniam na 3 i tak aż do biegu 2

Bez sensu ... redukowanie na hamowaniu silnikiem to sie robi zimą ..sprawdź przy jakich obrotach wtryski właczaja sie przy hamowaniu silnikiem-wynik ze spalania chwilowego na MFA.

Jak masz LPG sekwencję to też zalecam sprawdzić jakie sa ustawienia na hamowaniu silnikiem....wtedy masz szansę zejść ze spalaniem na gazie...

...jak nie masz sekwencji to Twoja metoda redukowania biegami na zwalnianiu to totalny bezsens...niepotrzebnie męczysz tylko sprzęgło.

[triku88]

dobry jestes jak Ci wychodzi srednio 9L w takim zakresie predkosci, mi przy 120 pali ponad 6, przy 140 - 6-7, a przy 170 to 8-9 i to w dieslu czylo 50% wiecej jak przy 120 - tak niestety dzialaja prawa fizyki.

A co do mojej eko jazdy, to ja przyspieszam na nizszych biegach glownie monentem obrotowym, czyli biegi zmieniam nie wczesniej jak 2,5-3 tys, pozniej wrzucam 6 -na trasie (w miescie zalezy, 4 albo 5) i staram sie jak najdelikatniej operowac gazem, ale zawsze nawet w czasie krotkiej jazdy auto pociagne przynajmniej 2-3x do 4.5 tys obr zeby zmienna geometria sie nie zastala i po zatrzymaniu czekam 30-60 sek., przed wylaczeniem silnika. Efekt? 410 tys km na liczniku, turbo od nowosci i kazdy mechanik sie dziwi ze w takim dobrym stanie( to tez dotyczy eko drivignu, bo wymiana turbo na nowe nie jest eco dla portwela, eco to nie tylko jak najnizsze zuzycie paliwa, jak wiele osob mysli, ale tez oszczedzanie osprzetu, hamulcow itd), ps auto mam od 200 tys km, ale wczesniej mial je moj znajomy i znam cala historie i wiem ze turbo nie zmienial, ale koniec OT, wg mojego doswiadczenia najmniejsze spalanie wychodzi mi, gdy jak najszybciej przyspiesze do zadanej predkosci i pozniej na najwyzszy bieg wrzucam i na nim jade, jazde trzeba planowac - czyli kilka aut, czy kilkadziesiat/set metrow do przodu trzeba patrzec co sie dzieje i dostosowac tryb jazdy do sytuacji na drodze.

[Dzik1193]

Bez sensu ... redukowanie na hamowaniu silnikiem to sie robi zimą ..sprawdź przy jakich obrotach wtryski właczaja sie przy hamowaniu silnikiem-wynik ze spalania chwilowego na MFA.

Jak masz LPG sekwencję to też zalecam sprawdzić jakie sa ustawienia na hamowaniu silnikiem....wtedy masz szansę zejść ze spalaniem na gazie...

...jak nie masz sekwencji to Twoja metoda redukowania biegami na zwalnianiu to totalny bezsens...niepotrzebnie męczysz tylko sprzęgło.

Mam sekwencje i to podobno jakąś lepszą do tego silnika sekwencja musi być, a właśnie gady hamuje silnikiem i poniżej tych obrotów 1.3tyś już zaczyna pokazywać spalanie, dlatego stwierdziłem żeby zmieniać na niższy by znów spalanie na MF pokazywało ładnie 0. dzięki za odp.

[szymin89]

No jesli na 45 litrach robi sie 500km to wychodzi rowne 9, Trasa Berlin-Augustow, prawie do Lodzi autostrada, tankowane najpierw na aralu a potem na bliskiej.

 

Tak wiec dobre paliwo to tez podstawa, czasami zaoszczedzisz pare groszy na litrze a spali duzo wiecej. Jak w przypadku ecodiesel, przeciez to nie warte swojej ceny, malo co tansze a auto pali wiecej i ma mniejsza moc i w tym momencie kolo sie zamyka.

[Michal.Enter]

No i było litrażowanie

 

Średnia wyszła mi 5,6 l/100. (Orlen Verwa Diesel) Jazda głownie w miescie (dość dynamiczna), raz była trasa do warszawy (4 os, pełny bagażnik) tam ile fabryka mocy dała - ale bez przedady Wynik uważam za dobry. Klimy nie wyłączam nigdy

 

Ekodriving to dla mnie przydatna umiejetnosc Czasami stosuje, a czasami nie, zależy od dnia

[Kleko]

Klimy nie wyłączam nigdy

to na kiego Ci ta klima?

 

 

ale, że teraz dopadł cię syndrom starego dziada... boję się pomyśleć co będzie za kilka lat:wmorde

[Mieszkoc]

Klimy nie wyłączam nigdy

 

to na kiego Ci ta klima?

 

Kleko wakacje Ci nie służą chyba

 

[Kleko]

oj tam oj tam

[Piotrkowy]

Ostatnio przeprowadziłem eksperyment na B5 2.8, napęd 4x4, skrzynia automatyczna. Skrzynia ustawiona w pozycji D. Trasa - 38 km w tym przejazd przez mało zakorkowaną "obwodnicę" Łańcuta. Klima w trybie ECON, opony 205/55/R16. Jechałem jak najbardziej delikatnie, 2 razy stawałem na światłach. Wynik? 8,8l/100 km. Czy w aucie ze skrzynią automatyczną można coś przyoszczędzić tak jak w manualnej? Rozłączanie biegów dopiero co się pojawiło w DSG, tiptronic nawet po odpuszczeniu gazu nadal trzyma zapięty bieg. Ktoś ma jakieś sugestie? Próbować jeździć w trybie manualnym?

Drugi przypadek to także B5 ale już FWD, 115 konny diesel, skrzynia 5 stopniowa manualna. Ta sama trasa co powyżej. Póki co najniżej co się udało uzyskać to 5,1l/100 km.

[Michal.Enter]

Kleko spokojnie :-) syndrom mnie nie dopadł jeszcze :-) powiem wprost o co chodziło z Ekodrivingiem, założyłem się z kumplem o Finlandie limonkowa że uda mi się osiągnąć spalanie katalogowe :-) wygrałem i juz wypita :-)

[MDZ]

ale, że teraz dopadł cię syndrom starego dziada... boję się pomyśleć co będzie za kilka lat

 

Po dzisiejszych cenach paliw coraz więcej osób zaczyna oszczędzać paliwo i liczy przejechane kilometry na danej ilości. A chyba lepiej dojechać kilka minut później i mieć więcej w portfelu zwłaszcza jeśli samemu się tankuje i robi sporo km. Któregoś razu z bratem jechaliśmy do Kowal( przy Trójmiejskiej obwodnicy) jechaliśmy przez Pruszcz i Rokitnicę tymi wioseczkami, trasa ok 70km Brat Jechał Passatem sedan 1.9TDI AVB, a ja jechałem Skodą Octavia II 1.9TDI 105km jechaliśmy oszczędnie i chcieliśmy sprawdzić różnice w spalaniu w passacie spalanie wyszło 4.9l/100km a w Skodzie 4.3/l100km. Do zjazdu z E77 na boczne drogi spalanie w skodzie wynosiło 4.1l/100km a w Passacie 4.7l/100km jechaliśmy z prędkością 100km/h. Także spalanie wyszło na dobrym poziomie przy niezbyt powolnej jeździe.

Edytowane 23 Czerwca 2012 przez MDZ

[cervandes]

Rokitnicę!

[Eduardo]

A ja mam pytanie do posiadaczy AVF z mfa. Przy jakiej predkosci i na jakim biegu jest najmniejsze zuzycie paliwa. Tylko nie piszcie, ze na luzie i z gorki bo to akurat wiem;-)

Pytam dlatego, ze w moim starym mitsubishi najmniejsze zuzycie bylo akurat na 4 biegu przy okolo 70 km/h (skrzynia 5 biegowa).

[polonez15]

I tu się mylisz, bo na luzie z górki spala paliwo, a na biegu z górki już nie A jak masz 6 skrzynię to podejrzewam, że w okolicy 80-90 km niestety... Ja w AVB 5 biegów przy 70km/h na 5 spalałem 5.1 wg.FIS

[MDZ]

Rokitnicę!

 

Tak kolego masz rację juz poprawiam mała literówka.

A jak masz 6 skrzynię to podejrzewam, że w okolicy 80-90 km niestety...

 

Kolego u mnie w AVB według fisa na 5 spalanie przy 90-100 pokazuje mniejsze niż przy 70km/h, a przy 70km/h na 5 trochę dwumas dostaje po dupie. Także kolega przy skrzyni 6 musiałby sprawdzić przetestować jakie u niego pokazuje, bo też auto autu nie równe jedni mają koła 15 a inni 16 i większe.

[Eduardo]

Niestety przetestowac nie moge bo nie mam fis-a. Dlatego zapytalem:-)