makaveli25 Zgłoś #1 Napisano 10 Maja 2012 a wiec tak po krótce historia zaczyna sie tak pare miechów temu padła cewka-----została wymieniona-----ale zanim została wymieniona ruszany był aparat zapłonowy wiec zapłon nie został 100 % dobrze z powrotem ustawiony pojawiły sie starzały gazu....ale jaki miesiac tak jezdziłem pare razy strzelił czekałem na kaske azeby wymienic porzewody kopolke i palec i swiece i sie nie doczekałem...........od pary dni podczas jazdy podczas dodawania gazu pojawiły sie drobne szarpniecia .....zaczeło to narastac........az wkoncu dzis po kolejnym kichnieciu.....zaczał bardzo szarpac i po 50 km gdzies stanął mi na swiatłach i juz go nie uruchomiłem.............scholowałem po dłuzym chechłaniu odpalił bardzi nie równo chodzactakjagby na 3 gary.....ale w momencie dodania gazu gasnie................jedyne cio to zajrzałem do klapy anty strzałowej jest zblokowana ustawiłem ja na otwarcie odpalił ciezko ale to samo........od czego mam zaczac??przepływówka poszła????bylo troche tych strazłow--jak sprawdzic czy ona jest walnieta??????????? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #2 Napisano 10 Maja 2012 aparat zapłonowy wiec zapłon nie został 100 % dobrze z powrotem ustawiony pojawiły sie starzały gazu Norma, ustaw na znaki rozrząd, zdejmij kopułkę, środek palca musi wskazywać odsłoniętą kreskę (plastikowa nakładka pod palcem) Jak strzela to zapłon jest zbyt późny a jak po GMP to nie dziwne że sterownik zgłupiał po czasie i jest jak jest. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #3 Napisano 2 Lipca 2012 (edytowane) Dzis u mojego starego stąło się coś dziwnego. W czasie ajzdy - jechał około 140, wyprzedzał, zjechał na swój pas i po pewnej chwili zwolnił, bo było skrzyżowanie i coś strzeliło w wydech, zgasł i nie odpala. Iskra jest, świece suche. Nie odpala ani na benzynie ani na LPG. Wiec o co kaman? Auto - passat B4 1.8 AAM + LPG. EDIT// Wyjaśnione Przeskoczył rozrząd w czasie jazdy. Ale jak to możliwe, skoro 3 tygodnie temu był wymieniany. Wymieniono pasek i napinacz jakis. Cos tam jeszcze jest? Bo ja nie pamietam juz, co w B4 idzie do rozrządu a stary niekumaty jest, zeby powiedzieć co i jak. I czemu to przeskoczyło? Czego to wina? Edytowane 2 Lipca 2012 przez Danek75 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #4 Napisano 2 Lipca 2012 Wymieniono pasek i napinacz jakis W którą stronę jest napięty napinacz...bo powinien być w prawo....czyli bardziej zbliżyć pasek do koła wałka rozrządu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #5 Napisano 2 Lipca 2012 Mechanik sprawdzał i podobno jest wszystko ok - naciąg paska i mocowanie elementu. A można napinacz odwrotnie zamontować? :hmm No chyba nie bardzo... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
plisu Zgłoś #6 Napisano 8 Lipca 2012 A ja mam pytanie z innej beczki , który znak na kole zamachowym w silniku 2e powinien byc ustawiony ta kreska wycięta czy takie wydrapane 'o'? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #7 Napisano 8 Lipca 2012 Kreska z "0" jest od ustawienia rozrządu druga kreska jest od ustawienie zapłonu....np. mrugamy na nią lampą stroboskopową. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Hushbye Zgłoś #8 Napisano 20 Lipca 2012 Panowie, sorki z góry że zmieniam temat (Ale nie mogę założyć własnego tematu) Mam problem z moim pasiakiem. B4 1,9TDI (AFN) Mianowicie od jakiegoś czasu mi gaśnie. Odpala normalnie, problemy pojawiają się w różnych konfiguracjach. Np Stoję na światłach, i nagle zapala się mi kontrolka grzania wstępnego, obroty najpierw idą w górę (do ok. 1500) po czym nagle spadają i samochód zdycha. Nierzadko jest także problem z ponownym odpaleniem. Uwagi poboczne (proszę traktować jako dodatkowe, ale nie koniecznie związane z powyższym) Czasami, gdy włączę dmuchawę, uchylę szybę (elektryczna) obroty spadają i dzieję się to samo co powyżej) (napięcie i ładowanie w normie) Podjeżdżam na stację tankuje i nie chce czasem odpalić, grzanie etc wszystko w normie (świeci się jak zawsze i gaśnie normalnie) ale autko kręci i ma problem. Odpala po wielokrotnych próbach. Będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc. I jeszcze raz sorry za robienie burdelu (jeśli istnieje możliwość wydzielenia to ślicznie proszę) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukasz_rider Zgłoś #9 Napisano 21 Lipca 2012 Może być jakiś kłopot z czujnikiem obrotów, albo coś się w pompie dzieje. Generalnie jak zapala się kontrolka to znaczy, że coś jest nie tak i komputer powinien to zapisać w pamięci. W tym przypadku zacząłbym od podłączenia do komputera i tam poszukania jakiejś podpowiedzi co to jest lub gdzie szukać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #10 Napisano 22 Lipca 2012 Ewidentnie coś z elektryką...być może przetarte kable, wtyczka na pompie, słaby styk w skrzynce przekaźników....uwalony któryś przekaźnik...słaba masa.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Hushbye Zgłoś #11 Napisano 22 Lipca 2012 Dziękuje ślicznie koledzy. Wszystkie opcje sprawdzę jak najszybciej się da. Z początku nie zauważyłem wzrostów obrotów i palącej się kontrolki grzania i potraktowałem to bardziej jako syf w baku (objawy podobne do krztuszenia się syfem przez pompę etc szczególnie że objawy pojawiały się po np pokonaniu jakiegoś zjazdu o znacznym nachyleniu no i te niezapalanie tuż po tankowaniu). Więc duża szansa że i pompa. Szerokości Panowie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach