Skocz do zawartości
Frolik

Popsuta wsk 125- ktoś pomoże?

Rekomendowane odpowiedzi

na nakrętce chyba jest lewy gwint. dlatego nie idzie...

 

Tak zabij mnie - to był ostatni gwóźdź do mojej trumny :wmorde

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość motocyklista
Tak zabij mnie - to był ostatni gwóźdź do mojej trumny

 

??? nie bardzo rozumiem. Wydaje mi się, że wmotocyklach mających łańcuch po prawej stronie nakrętka mocująca zdawczą ma lewy gwint przeważnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
??? nie bardzo rozumiem. Wydaje mi się, że wmotocyklach mających łańcuch po prawej stronie nakrętka mocująca zdawczą ma lewy gwint przeważnie

 

Przeczytaj wątek od początku to zrozumiesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
na nakrętce chyba jest lewy gwint. dlatego nie idzie...

 

Na 100% jest lewy gwint

 

Przegwintować jeżeli masz odpowiednią narzynkę

Musiał by mieć narzynkę skrętną, na dodatek z lewym gwintem, a takie rzeczy tylko w erze ;)

Takiego wałka z wieloklinem nie da się nagwintować zwykłą narzynką, chyba że w kłach na tokarce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak w lewo nie pójdzie , to lipa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość motocyklista

oczyść gwint. oceń czy jest dobry (czy da się zakręcić nakrętkę) gwint jest lewy jak Kolega wcześniej pisał. możliwe, że sklepany jest początek gwintu na walku zdawczym to popraw trójkątnym pilniczkiem. jeżeli się nie uda to na allegro kupisz wałek zdawczy.

i rozbierać trzeba silnik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na Twoim miejscu wymieniłbym wałek zdawczy jak ma to byc zrobione po ludzku... tyle że silnik trzeba rozpoławiać ale przynajmniej dodatkowo czegoś nauczysz się :P I życze wytrwałości ja od paru dni przywracam do życia kobuza (silnik juz zrobiony czeka na polerke, rama przygotowywana pod malowanie) :P A... może masz niepotrzebne i proste przednie zawieszenie? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość motocyklista

możliwe,że to tylko sprawa lewej nakrętki zakręcanej w prawo...:) Z tą nauką to trzeba poczytać trochę fachowej literatury. inaczej po rozebraniu niby mało skomplikowanego urządzenia rozbierający nic nie zobaczy... a z czytania tego tematu wynika, że nie jest inaczej... początki są zawsze trudne :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko poskładane:P . Gwit w lewo juz skręcone cisza teraz, i sprzęgło łapie:) dzieki panowie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja na Twoim miejscu wymieniłbym wałek zdawczy jak ma to byc zrobione po ludzku... tyle że silnik trzeba rozpoławiać

Nie trzeba ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość motocyklista
Wszystko poskładane . Gwit w lewo juz skręcone cisza teraz, i sprzęgło łapie dzieki panowie!

 

No widzisz.. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Normalnie przypomniały mi się lata młodości… hehe. Mam jeszcze prawie trzy wsk 125 zabunkrowane na komórce. Zerwany gwint na tym wałku to częsta rzecz. Takim druciarskim sposobem na naprawę tego jest przyspawanie tej nakrętki do wałka bo i tak nakrętka i wałek jest do wyrzucenia no ale jak ma być porządnie to tylko wymiana.

wraz z kolegami to taką WSK składaliśmy w 30 min

Mi jak byłem w 1 kl liceum to wymiana wału korbowego z wyjęciem i włożeniem silnika do ramy zajmowała też coś koło 30 min. Trzeba było mieć dobry patent na złożenie koszyczka sprzęgłowego.

 

A ile to jest warte to odsyłam do http://www.allegro.pl bo nie wiem.

 

PS. 6 lat temu MZ 125 sprzedałem za 800 zł - i od tamtej pory z motocyklami nie miałem nic wspólnego

nie kojarze aby było coś takiego jak MZ 125. były MZ 150 250 i 251 ale może za młody jestem.

 

10 lat temu wsk- i 125 to u mnie chodziły po 100 – 200 pln

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość motocyklista
Mi jak byłem w 1 kl liceum to wymiana wału korbowego z wyjęciem i włożeniem silnika do ramy zajmowała też coś koło 30 min.

 

tu nie ma miejsca na pośpiech. trzeba zrobić pomiary,właściwie wszystko wydystansować.a na to potrzeba czasu i staranności

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nie kojarze aby było coś takiego jak MZ 125

 

Przepraszam to mój błąd - oczywiście chodziło o 150.

 

 

tu nie ma miejsca na pośpiech. trzeba zrobić pomiary,właściwie wszystko wydystansować.a na to potrzeba czasu i staranności

 

Ehh - kolego dwa kołki pod karter a trzecim + młotek to się składało jak ta lala. Wtedy nie było czasu - motor musiał chodzić jak paliwko było w baku;)

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Trzeba było mieć dobry patent na złożenie koszyczka sprzęgłowego.

Kawałek grubego płaskownika i śruba stolarska. Samo się składało :)

nie kojarze aby było coś takiego jak MZ 125

Były takie MZki zarówno TS jak i ETZ. Dość mało popularne ale były.

Edytowane przez pszemek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
trzeba zrobić pomiary,właściwie wszystko wydystansować.a na to potrzeba czasu i staranności
co ty chcesz tam mierzyć? czy dystansować?
Kawałek grubego płaskownika i śruba stolarska. Samo się składało

ja tam brałem dwa klocki drewniane (prostopadłościan o podstawie kwadratu tak 6cmx6cm) robiłem z nich "T"zapierałem o klate i zabezpieczenie wchodzi jak ta lala chociaż dech w piersiach zapierało hehe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no panowie przestańcie puszczać wodze fantazji bo ktoś kto nigdy w życiu nie rozpoławiał silnika jeszcze jest gotów uwierzyć w takie głupoty że w 30 min. można wymienić wał razem z demontażem silnika Takiej roboty na pewno nie zrobi się w 30 minut

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie przed uszkodzeniem tej zebatki coś jak by zapłon sie przestawił boo mi ogien z tłumika czasem szedł i cieżej miał zapalić , braciak coś grzebał i popsuł chyba

Jakoś sie ustawia ten zapłon??

 

---------- Dodano o 20:02 ---------- Poprzednia wiadomość o 20:01 ----------

 

Panowie przed uszkodzeniem tej zebatki coś jak by zapłon sie przestawił boo mi ogien z tłumika czasem szedł i cieżej miał zapalić , braciak coś grzebał i popsuł chyba

Jakoś sie ustawia ten zapłon??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość motocyklista

pierwsze zrób maxymalną przerwę na przerywaczu ok. 0,3mm max 0,4. następnie obracaj kołem magnesowym( w prawo) w momencie początku rozwierania przerywacza następuje iskra. tłok ma być wtedy ok. 2mm -1.5mm przed górnym położeniem ( nie znam danych) reguluj poluźniając lekko śruby mocujące iskrownik i obracaj odpowiednio... :)

 

---------- Dodano o 22:42 ---------- Poprzednia wiadomość o 22:41 ----------

 

gdy z tym uporasz to przerobimy gaźnik... :)

 

---------- Dodano o 22:52 ---------- Poprzednia wiadomość o 22:42 ----------

 

Ehh - kolego dwa kołki pod karter a trzecim + młotek to się składało jak ta lala. Wtedy nie było czasu - motor musiał chodzić jak paliwko było w baku

 

Pozdrawiam

 

słyszałem o takich metodach... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie no panowie przestańcie puszczać wodze fantazji bo ktoś kto nigdy w życiu nie rozpoławiał silnika jeszcze jest gotów uwierzyć w takie głupoty że w 30 min. można wymienić wał razem z demontażem silnika Takiej roboty na pewno nie zrobi się w 30 minut
a chcesz się założyć. W tamtym czasie trochę katowaliśmy te motory silnik rozbierałem średnio raz na tydzień, a to koszyczek się rozsypał a to, wałek zdawczy poleciał a to tryby startera przeskakują zapewniam cię ze można dojść do takiej wprawy.

 

---------- Dodano o 22:58 ---------- Poprzednia wiadomość o 22:55 ----------

 

ok. 2mm -1.5mm przed górnym położeniem ( nie znam danych)
ja zawsze ustawiałem 3mm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności