kwadrat109 Zgłoś #41 Napisano 29 Lipca 2011 Odchylenie jest na +127 na wszystkich. W sumie bardzo przydatna informacja uzyskana od Ciebie, ponieważ chciałem wymienić uszczelnienia na początek, ale widzę że nie ma sensu. Wtyczki poprawiałem miesiąc temu i nic. Dziś wyjmę jeszcze pompę ze zbiornika, leję czasem paliwo z brudnych baniek i zauważyłem, że przy końcu paliwa następuje całkowita tragedia, jeśli bak jest pełny i wykasuję błędy to potrafi latać jak szalony. Jeśli to będzie przyczyna niedomagania to.... brak słów Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ronuch Zgłoś #42 Napisano 29 Lipca 2011 bardzo prawdopodobne ze bedziesz mial zatkane sitko w baku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vietrzyk Zgłoś #43 Napisano 7 Sierpnia 2011 leję czasem paliwo z brudnych baniek i zauważyłem, że przy końcu paliwa następuje całkowita tragedia, Przy tym systemie wtryskowym się tego nie robi... obawiam się że pompki są co najmniej do czyszczenia ultrdźwiękami, i ile nie szkoda na to kasy... lepiej poszukaj jakiś pewnych i kpl oringów, zapomnisz o problemach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mario Zgłoś #44 Napisano 10 Sierpnia 2011 Podepne się pod wątek bo mam chyba problem z Pompowtryskiwaczami. NO wiec po kolei: Rano odpala bez zarzutu a po przejechaniu kilkuset metrów ( po przekroczeniu 2000 obr.) zapala sie pomarańczowa kontrolka i silnik pracuje tak jakby na 2 -3 cylindrach. Po wyłaczeniu i ponownym włączeniu zapłonu jest ok- silnik pracuje normalnie. Gdy motor jest rozgrzany pracuje normalnie - nigdy mi tak sie nie zrobiło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kwadrat109 Zgłoś #45 Napisano 9 Stycznia 2012 Poszły pompki, wysłałem do Tucholi+ nowe uszczelniacze do montażu i latał jak nigdy wcześniej, do czasu jak opuścił drogę na łuku przed przejazdem kolejowym przy 150km/h. Potem wzbił się w powietrze obok przejazdu i leciał jakieś 15metrów. Następnie wylądował. Nikomu nic się nie stało, ani zadrapania. Auto zrobione. Normalny cud, 2metry w lewo i wpadłby do lasu, 2 metry w prawo i byłoby po nowych rogatkach i szlabanach, nie wspominając o ewentualnej "czołówce". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grzegorz86 Zgłoś #46 Napisano 23 Maja 2014 Takie objawy ja tez mialem wymienilem komplet oringow(120zl)+koszt robocizny. Objawy byly spowodowane tym ze pompek schodzila ropa i zaczynal sie problem z odpaleniem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach