Skocz do zawartości
Łysy

Spontaniczne spotkania naszej grupy

Rekomendowane odpowiedzi

Już wróciliśmy Jazda była przednia i to na letnich oponach w Uno. Młody podriftował na śniegu (a właściwie lodzie) a ja pomarzłem bo oczywiście młody chciał mieć foty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

spokojnie muszę zmniejszyć i dopiero wkleić, a dzisiaj nie specjalnie mam czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To dawaj Jacek te foty
spokojnie muszę zmniejszyć i dopiero wkleić, a dzisiaj nie specjalnie mam czas.
No i udało się

 

Tak jak pisałem pojechaliśmy na Chociwelski parking żeby pojeździć z młodym. Miałem na celu aby chłopak się odprężył przed egzaminem i pobawił autem. Myślałem że to go skłoni do większej uwagi na egzaminie. Nie mieliśmy za dużo czasu bo po drodze odwiozłem 2 pacjentki do szpitala i musiałem je odebrać, w każdej chwili mogłem mieć telefon. Zabawa rozpoczęta

 

Parkowanie między butelkami... pustymi butelkami

 

dafota.2.ftb1329285545w.jpg.smObraz 3573.jpg&th=3773 dafota.2.ehd1329285545y.jpg.smObraz 3571.jpg&th=5865 dafota.2.tpk1329285546y.jpg.smObraz 3569.jpg&th=5410

 

Widzisz staruszku jak mam to opanowane ?

 

dafota.2.xht1329285546a.jpg.smObraz 3568.jpg&th=8171

 

Parkowanie tyłem też nieźle

 

dafota.2.r4j1329285546t.jpg.smObraz 3565.jpg&th=1231 dafota.2.zse1329285546p.jpg.smObraz 3563.jpg&th=9216 dafota.2.klg1329285546t.jpg.smObraz 3562.jpg&th=6602 dafota.2.7pt1329285546t.jpg.smObraz 3561.jpg&th=6681 dafota.2.7md1329285546g.jpg.smObraz 3569.jpg&th=2721

 

A teraz jazda w poślizgu

 

dafota.2.cwy1329290520f.jpg.smObraz 3634.jpg&th=8928 dafota.2.xju1329290520v.jpg.smObraz 3622.jpg&th=3651 dafota.2.hzd1329290521l.jpg.smObraz 3621.jpg&th=5836 dafota.2.hc51329290521z.jpg.smObraz 3619.jpg&th=1248 dafota.2.bsf1329290521d.jpg.smObraz 3612.jpg&th=9217 dafota.2.rz61329290521h.jpg.smObraz 3609.jpg&th=6156 dafota.2.8161329290521s.jpg.smObraz 3600.jpg&th=5891 dafota.2.c5w1329290521c.jpg.smObraz 3599.jpg&th=3716 dafota.2.clj1329290521b.jpg.smObraz 3582.jpg&th=9230 dafota.2.8341329290521n.jpg.smObraz 3581.jpg&th=9511

 

No i zabawa była, znaczy sie młody się pobawił. Jedyne co mu to dało że tym razem podczas egzaminu wyjechał z placu na miasto a na mieście.... próbował przejechać skrzyżowanie na żółtym. 5-ty egzamin ma za sobą. 6-ty za miesiąc.

Edytowane przez J@ceq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
próbował przejechać skrzyżowanie na żółtym. 5-ty egzamin ma za sobą. 6-ty za miesiąc.

 

 

No co tu Jacek dużo mówić :ocochodzi , tylko :rozpacz , ale pocieszające jest to że wreszcie ZDA :ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
próbował przejechać skrzyżowanie na żółtym. 5-ty egzamin ma za sobą. 6-ty za miesiąc.

 

może jednak niech nie zostaje kierowcą... :/:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
może jednak niech nie zostaje kierowcą...

Mr. X nie mów mi, że Ty nigdy nie przeleciałeś krzyżówki na żółtym :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale na egzaminie?!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mr. X nie mów mi, że Ty nigdy nie przeleciałeś krzyżówki na żółtym

 

Andrzej owszem i to nie raz ale kurde żeby właściwie od dziecka być w świecie motoryzacji, interesować się tym, mieć możliwość ćwiczenia poza kursem prawa jazdy i 5 razy oblac egzamin to chyba lekka przesada

 

Ale na egzaminie?!

 

Młody dobrze to ująłeś

Edytowane przez Mr. X

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 razy oblac egzamin to chyba lekka przesada

„Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni” :)

 

daj spokój, chłopak ma poprostu pecha :) na pewno :)

kiedyś myślałem, że moja żona to nie powinna nawet na rowerze jeździc - jak bardzo się myliłem

podstawa to się nie poddawać i wierzyć w siebie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
daj spokój, chłopak ma poprostu pecha

 

i niech taka oficjalna wersja zostanie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę go bronić ale tak naprawdę jest za pewny siebie za kółkiem. Obserwuje mnie i łapie wiele moich przyzwyczajeń. Jak mi powiedział że światło żólte mu się zapaliło tuż nad głową to myślałem że wrócę i ********ę egzaminatorowi blachę i od razu chciałem pisać odwołanie, ale ochłonąłem. Może to się odbić na młodym jak będzie podchodził do następnego egzaminu. Inna sprawa że jak go dopytywałem to instruktor zahamował ale gwałtownie co w przepisach można różnie interpretować, ale to inna sprawa. Ch*j tym dupkom w d**e. Uważam że jak nie można teraz łapać łapówek to będą oblewać tak długo aż wyłapią to co by zarobili na łapówach. Prawda jest taka że każdy kierowca popełnia błędy na drodze, oprócz mojego szwagra, on nigdy nie popełnia błędów. Jak się chce to każdego można oblać. Nie mówię że młody jest święty ale jak jechał na jazdy po Szczecinie instruktor wolał jego posadzić za kółkiem niż innych uczniów, którym dawał tylko podoginać na prostej do Szczecina. Zresztą sam mi mówił żeby go trochę utemperować że jest za pewny na drodze. K**wa co ja mam mu wpie***lić aby był mniej pewnym? już sam nie wiem. Jedno co jest pewne małe dziecko mały kłopot, duże dziecko.... Pamiętajcie tatusiowie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jedno co jest pewne małe dziecko mały kłopot, duże dziecko.... Pamiętajcie tatusiowie.

 

oj zdaję sobie soprawę Jacku

żal mi tylko Ciebie bo koszta tych egzaminów zapewne ponosisz Ty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ten egzamin w Koszalinie zdawał czy jak? Bo jak dzwoniłeś, to z K-lina wracaliście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Młody nie kazdy jest idealny .... ( nie chce ci przypominac o tym ze walnales w stojace auto o ile dobrze pamietm ;P ) i kazdy popelnia glupie bledy a ze mi sie zdarzylo to niestety 5 razy to inna sprawa .

 

 

Probowalem juz sie odprezac jak mi doradzil tata nawet dzien przed egzaminem w nic nie gralem poszedlem na spacer i o 9 poszedlem spac i nic nie dalo ... a na egzaminie jestem zdenerwowany tak ze noga mi lata jak nie wiem co ...

 

 

A poztym zauwazylem ze co egzamin to coraz krocej jezdze wiec nie wiem co jest nie tak :<

 

P.S egzaminy mam w Szczecinie

Edytowane przez szogun_12

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A ten egzamin w Koszalinie zdawał czy jak? Bo jak dzwoniłeś, to z K-lina wracaliście.
Akurat młody był po egzaminie i nie poszedł już do szkoły, a ja dostałem zlecenie na wyjazd do Banku żywności dlatego jechał ze mną pomóc mi załadować auto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak się chce to każdego można oblać. Nie mówię że młody jest święty ale jak jechał na jazdy po Szczecinie instruktor wolał jego posadzić za kółkiem niż innych uczniów, którym dawał tylko podoginać na prostej do Szczecina
Jak ja jeżdziłem to było odwrotnie , bo instruktor powiedział ze dobrze jeżdżę i jak się zgadzam to niech druga osoba więcej poćwiczy. A zdałem za 3 razem, 1. testy oblałem 2. Plac. Ale to zależy od egzaminatora, mi 2 razy zgasł, raz mnie upomniał ze za szybko, i upomnienie ze jade lewym pasem (jezdnia dwupasmowa w jednym kierunku) . szogun_ nie poddawaj się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie poddawaj się, 13 raz podobno za darmo:PP hehe, a na poważnie mim też noga latała, Ty przynajmniej na miasto wyjechałeś, znam asów co z placu nie wyjechali bo pasów nie zapieli:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
znam asów co z placu nie wyjechali bo pasów nie zapieli
Hehe, no ja tak pierwszy raz uwaliłem. Za drugim na szczęście się udało zdać.

 

---------- Dodano o 09:29 ---------- Poprzednia wiadomość o 09:28 ----------

 

Qrde balans, 20 lat temu dokładnie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Młody nie kazdy jest idealny .... ( nie chce ci przypominac o tym ze walnales w stojace auto o ile dobrze pamietm ;P ) i kazdy popelnia glupie bledy a ze mi sie zdarzylo to niestety 5 razy to inna sprawa .

 

Różnie można interpretować to "stojące". Spoko luz, ja też cyrki odwalam od kilku dni na drodze. Najlepsze jest to, że jadę sobie wiem co i jak mam zrobić gadam z instruktorem i robię to "po przyzwyczajeniach". Może razem będziemy teraz zdawali egzamin. Ja w przyszłym tyg idę się zapisać na państwowy. Kiedy masz termin?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności