Padł silnik

[rafus1980]

Ja mam Sharana AUY mam nalatane 320 tyś. i nic, kumpel mechanik zresztą, ma paska 3BG ma 370 tyś na blacie i silnik chodzi jak zegarek.

[kidrowiec]

No wlasnie tak sie dziwie co to za bzdury.

[Vpuchaty]

Cytat:

Napisał marewel Zobacz post

W silnikach PD przy około 200tys konieczna jest wymiana szklanek,gdyż stary typ jest za miękki i się wyciera nawet do tego stopnia ze szklanka potrafi popękać i się zablokować.

Nowy typ czarny jest lepszy i odporniejszy na wycieranie.

Pierwsze slysze.

Ktos potwierdza,ktos zaprzecza ze silniki PD maja taka wade?

 

Ostatnio robiłem głowice kompletną przy ok 200 tyś przebiegu i przy okazji wyszło że szklanki były mocno powycierane - oczywiście wymienione...

[kidrowiec]

Wam chyba chodzi o 200tys kreconych w Polsce,po 'dziadku' z Niemiec, czyli mowimy o silnikach majacych po 600-700 tys,bo nie ma takiej mozliwosci zeby po 200 tys PRAWDZIWEGO przebiegu szklanki czy walek byly pojechane.

[Vpuchaty]

Ja mam Sharana AUY mam nalatane 320 tyś. i nic, kumpel mechanik zresztą, ma paska 3BG ma 370 tyś na blacie i silnik chodzi jak zegarek.

Moje auto ma raczej na bank większy przebieg niż na blacie ale też silnik pracował idealnie cicho równo i zapi**ał aż miło. Ale po rozebraniu głowicy widać było wytarte szklanki. Rozbierz u siebie i sam oceń.

 

Wam chyba chodzi o 200tys kreconych w Polsce,po 'dziadku' z Niemiec, czyli mowimy o silnikach majacych po 600-700 tys,bo nie ma takiej mozliwosci zeby po 200 tys PRAWDZIWEGO przebiegu szklanki czy walek byly pojechane.

Moje autko akurat przyjechało z Włoch, chociaż i tak przebieg raczej nie jest realny. Poza tym widziałem u znajomego mechanika kilka rozebranych silników AJM/ATJ i faktycznie szklanki były powycierane...

Robi się OT - z mojej strony koniec.

[kidrowiec]

Ja mieszkam w Belgii i jak widze auta w Polsce ktore maja 200-250 tys i porownam do tych tutaj i w Holandii ( gdzie na przebiegu nie oszukasz bo jest wpisany na przegladzie) to smialo moge powiedziec ze kazde auto w polsce 'po dziadku' ma 600-700 tys.

Moj passat ma 500tys a wyglada lepiej niz te w polsce co maja 250,silnik chodzi idealnie.

I nie mam pojecia ile maja auta,ktorym pada silnik w polsce.800?

[vietrzyk]

Krzysiek coś w tym jest prawdy, ilość tematów o dziurawych szklankach na różnych forach zagramanicznych samochodów na PD jest ogromna, podobnie jak liczba filmików na youtube. W niemieckim serwisie gość mi powiedział że to nie dotyczy tylo samochodów które mają zalewany właściwy olej... a po 200 tys. mało który ma taki zalewany bo dla znakomitej większości zachodnich sąsiadów 10 latek z 200 tys przebiegu to szrot. Średnia wieku pojazdów w germanii to np. 4 lata... nie wspominając o zagadnieniach ekonomicznych...

Z drugiej strony ja wymieniałem szklanki bo miałem dziwne problemy z odpalaniem i jak to mówią tonący brzytwy się chwyta, a za namową mechanika że będzie dużo lepiej kupiłem. Założyłem nowe czarne INA, przy 215 tys. samochód tak samo dynamiczny, kultura pracy na postoju taka sama. Generalnie nie było warto bo nic się nie zmieniło:fajny Jak ktoś chce mogę wrzucić fotki wyjętych szklanek, jak dla mnie są w bdb stanie. Może dlatego że nie były traktowane gęstym olejem.

PS. sprawa odpalania leżała w synchronizacji...

Edytowane 26 Maja 2011 przez vietrzyk

[Vpuchaty]

I nie mam pojecia ile maja auta,ktorym pada silnik w polsce.800?

Nie mówię tu o padniętym silniku tylko o widocznym po rozebraniu zużyciu elementu - śladach wytarcia. U mnie gdybym to olał pewnie jeszcze sporo bym pojeździł, ale jak wszystko na wierzchu to się robi ile można. Moje auto nie jest idealne i nie wygląda może najpiękniej ale zapewniam cie że po wyglądzie nie masz najmniejszych szans określić takich zużyć bo nie są one w żaden sposób zauważalne - dopiero w ostatnim stadium, czyli jak marewel napisał w przypadku całkowitego pęknięcia szklanki.

Kolejna sprawa to jest jak zwykle kwestia dbania o auto. Moje choć być może ma i te 500tyś km to jest w lepszym stanie niż wiele takich co mają nalatane 50-100 tyś km

 

Definitywnie kończe w tym temacie bo widzę że ta dyskusja nie prowadzi do niczego rozsądnego.

 

Pozdrawiam,

[Rzepa]

Myślicie, że dałoby się włożyć silnik 2,0 tdi BMM od Audi a3 razem ze skrzynią manualną do Paska B5FL ? Nie chodzi o opłacalność takiego zabiegu, ale o kwestie techniczną - czy się da.

[nowy]

2

 

Cała wymiana kosztowała mnie ponad 4.500zł, ponieważ przy okazji wymieniłem kilka dodatkowych elementów.

1.silnik AWX 1600

2.rozrząd 734

3.sprzęgło 485

4.chłodnica 150

5.olej, filtr 220

6. remont rozrusznika 70

7.płyn chł., pł do wspomagania 100

8. robocizna 1200

to takie przybliżone koszty.

Do silnika nie musiałem nic dokupować, wszystko pasowało. Moim zdaniem ten silnik jest ekonomiczniejszy przy spokojnej jeździe ok 0,5l w trasie tez ma mniejsze spalanie nawet przy szybszej jeździe.

 

Jeśli chodzi o szklanki to słyszałem już od kilku mechaników o wymianie ich przy 200 tyś. km dla bezpieczeństwa ale to nie jest zasadą ponieważ niektóre potrafią się skończyć nawet poniżej tego przebiegu, a inne wytrzymują nawet 500 tyś.

Co dziwne moje szklanki były wypukłe, a powinny się zrobić wklęsłe. W niedługim czasie mam zamiar skontrolować szklanki w moim nowym AWX.

Edytowane 11 Lipca 2011 przez nowy