Autko dla świeżego kierowcy....

[biszkopt]

Ważne, żeby posiadało: wspomaganie, przynajmniej jedną poduszkę pow., klimę, opcjonalnie el.szyby/lusterka i centralny zamek.

[Malutki2m]

Zdecydowanie Ibiza albo Polo.

Arosa i Lupo to małe pudełeczka

Lupo ma gołą blachę wewnątrz na drzwiach (jak cinquecento) wg mnie porażka.

Kolega ma ibizę tdi obniżoną i na konkretnym laczku - bardzo mi się podoba to auto.

[biszkopt]

Lupo ma gołą blachę wewnątrz na drzwiach (jak cinquecento) wg mnie porażka.

 

Tak, racja. To samo ma New Beetle.

[AQT24]

Wszystko zależy od funduszy jakie posiadasz na zakup auta,ale przy obecnych cenach paliw wydaje mi się,że najlepiej jeśli będzie ono po prostu ekonomiczne. Proponowałbym takie modele jak Seicento lub właśnie Polo.

[PrZeMoL]

Proponowałbym takie modele jak Seicento

 

no co Ty, to jest jezdzaca trumna

[Matee]

Ja w tej cenie szukałbym co najmniej rocznika 2002 - 2003.

I jak kolega wyżej napisał, żadnych Seicento i innych tego typu wynalazków, to jest pudełko na zapałki a nie samochód, uderzenie w cokolwiek - masakra.

Trzymać się z daleka od Fiatów z tamtych lat, to nie ten poziom który mają teraz.

Wiadomo, że z pojemnością nie ma co przesadzać ale też w drugą stronę nie można przeginać.

Niech ma te kilka koni pod maską żeby ten samochód miał siłę się odpychać, wykluczyłbym jakieś manewry z silnikami o pojemności typu 1.2 czy (o zgrozo!) mniej Spalanie niemal identyczne a przyjemność z jazdy zerowa, zawalidroga raczej.

Moje typy:

Seat Ibiza 1.4 lub 1.4 TDI?

np. http://moto.allegro.pl/seat-ibiza-1-4-100km-alufelgi-okazja-2002-03-i1374779952.html

http://otomoto.pl/seat-ibiza-bardzo-ladne-autko-super-stan-C16168416.html

 

Opel Corsa 1.4 lub 1.6 chociaż z tym drugim w tej cenie może być ciężko. Koniecznie benzyna! Unikaj diesli Opla, pełno chodzi tych 1.7CDTi, muł niesamowity i ciężko będzie o zdrowy silnik.

 

np. http://moto.allegro.pl/opel-corsa-2004-r-1-4-16v-2-3-d-salon-wawa-i1370375948.html

 

VW Polo, podobnie jak Ibiza, poniżej 1.4 bym nie schodził, trzeba myśleć ciut przyszłościowo, czasem gdzieś dalej trzeba pojechać i po prostu aż strach jechać jakimś 1.0 czy 1.2.

http://otomoto.pl/volkswagen-polo-2000r-1-4-16v-klima-alu-5drzwi-C16177893.html

okular:

http://otomoto.pl/volkswagen-polo-serwisowany-100-bezwypadkowy-C16342368.html

 

chociaż z tymi okularami w tej cenie to chyba dziwnie tanio?

linki oczywiście poglądowe.

Mój faworyt: Ibiza

 

O ile konkurencja goni/przegania? grupę VAG w tej chwili, to auta tej klasy z tamtych lat są najlepsze - moim zdaniem Fordy i inne cudaki nie mają do nich startu.

Jedyne co jeszcze sensownego przychodzi mi do głowy to:

Mitsubishi Carisma (tak, tak - straciła bardzo na wartości a to cholernie solidne auto zarówno benzyna 1.6 jak i silniki GDI czyli diesle)

np. http://otomoto.pl/mitsubishi-carisma-comfort-kupiona-w-salonie-C14397341.html

lub Honda Civic.

Takie są moje typy i nawet bym nie spojrzał na inne auto tej klasy w takich pieniądzach

Ale tak naprawdę miałbym chyba jedynie wątpliwości pomiędzy Carismą a Ibizą.

Carisma to ciekawa alternatywa.

Edytowane 22 Grudnia 2010 przez Matee

[biszkopt]

Racja. Sejczak to puszka jak Smarcik...

Trzeba celować w Ibizke czy Polo.

[Jaco]

Smarcik...

ale w brew pozorom bardzo bezpieczny

[PrZeMoL]

ale w brew pozorom bardzo bezpieczny

 

ale ta wersja chyba: http://i.wp.pl/a/f/jpeg/10623/smart-unimog-05.jpeg

[Jaco]

[ame]

[/ame]

[ame]

[/ame]

 

b4 by się bardziej złożyło, a nie wiem czy i nie b5

[Matee]

No w starciu z tą staruuutką Corsą to nie wypadł najlepiej

Ale fakt - jak na "niesamochód" to jest caaałkiem nieźle

[Patrick]

To że smart jest twardy, nie znaczy, że jest bezpieczny. Kiedyś był crash test smarta i seicento. Smart rozniósł seicento, a sam wyglądał nieźle. Jednak szans na przeżycie nie mieli by ani podróżujący zniszczonym fiatem, ani nie tkniętym twardym smartem, ponieważ w smarcie nie ma co pochłaniać energii zderzenia i przeciążenia oddziałujące na ludzkie ciało przy takim zderzeniu mają skutki śmiertelne.

http://mccsmart.netfirms.com/pictures%20index/MCC%20Smart%20VS%20Seicento%20Crash%20Test.html

Edytowane 23 Grudnia 2010 przez Patrick

[Matee]

Ale Biszkopt mamy nadzieję, Smarta nie rozważa

A wykluczyłeś już Civica?

Bo gdyby udało się znaleźć dobry egzemplarz VII generacji to szczerze mówiąc to co napisałem wyżej jest nieaktualne i brałbym Hondę

np. http://otomoto.pl/honda-civic-1-4-90km-98tys-przebiegu-C16360222.html

Moja dziewczyna miała dokładnie ten model, tyle że 1.6 (dopóki go nie rozwaliła )

i baaaaaardzo dobrze wspominam to auto.

Kupowała używany, z 2004 roku - z bananem na twarzy

[biszkopt]

Civic też ciekawa opcja, ale raczej byśmy strzelali w VAGi. Sejczak/Smart odpada. Smart nie dość, że drogi to jego serwisowanie też nie będzie tanie - przeciez to marka Chryslera czy Merca chyba, czy BMW? - Hmm, nie pamiętam. MiniCooper'a chyba w BMW serwisowali.

[Jaco]

smart Mercedes

[kaszub8993]

tak sobie poczytalem i zaproponuje skode octawie w dieselku

[biszkopt]

Proponujesz Golfa w sedanie.. w sumie gabaryty do parkowania w mieście bdb

[kaszub8993]

no moze i golf w sedanie ale dobre i solidne a blachy niczego sobie

[Matee]

O nie błagam Was, nuuuuda, Octavia dla młodego, nie nie nie, stylistycznie to jest tak przeciętne auto że hej, są ciekawsze - wyżej

Temat nie brzmi - autko dla dziadka

[biszkopt]

Najlepiej Leon I ARL TDI 150KM i nie ma nikt pytań...