Ktoś mi w nocy wjechał w Passata :<

[VirusAlfa]

Na negatywie widać wyraźnie odbity odcisk bieżnika sprawcy.

Sąsiad mi powiedział ze auto w nocy wyło, co z takim delikwentem wypada zrobić jak przypadkiem spotkam czerwone auto z taką oponą ? :hunter

[blade13]

Mi ostatnio ktos identycznie wjechal w przod. Ale sie pomaluje sie...

[VirusAlfa]

milimetr od parktronica, a wtedy bym juz nie podarował ...

[Polski]

mi kiedyś dziadek wjechał oponom w nadkole i wgniótł = koszt 450 zł

Dorwałem dziadka bo to był 70-cio letni dziadek Nie przyznał sie auto schował nie wiem gdzie bo chciałem skonfrontować Olałem sprawe ....

Po roku idąc pod blokiem widze STOI SKODZIANA FABIA

wniosek :

Ja zapłaciłem 450 on też coś kolo tego

Zadowolenie : BEZCENNE

[VirusAlfa]

Daleko nie zajechał, Matiz.

Beszczelnie staną jakieś 50m dalej.

Jak go spotkam to go szarpne na kase a jak nie to zdjęcia dam na policje

 

btw, zwrócie uwagę na wgniecenie i ilość zadrapań

Edytowane 1 Października 2010 przez VirusAlfa

[Polski]

Daleko nie zajechał, Matiz.

Beszczelnie staną jakieś 50m dalej.

Jak go spotkam to go szarpne na kase a jak nie to zdjęcia dam na policje

Zostaw za szybą albo przyklej do szyby bocznej informacje żeby sie odezwał do Ciebie bo jak nie to idziesz na policje zostawiając oczywiscie Twoje namiary

[undefinedman]

VirusAlfa haha ale Ci sie udało! Załatw sprawę do końca, należy mu się kara!

[VirusAlfa]

Otworzyłem piwo, nie będe się dziś tym stresował, szkode udało mi się zapolerować i jak ktoś nie wie ze było coś to nie zobaczy.

 

Ale i tak gościa szarpne za portfel dla zasady...

[PrZeMoL]

http://www.obrazky.pl/obrazky/zemsta-sprzedawcy-kilofow-987-OBRAZKY.PL.jpg

 

i zostaw mu kartke zeby juz nie uciekal

[VirusAlfa]

lekki overkill z tymi kilofami

 

sam nie wiem czy tego nie olać poprostu pomimo ze ten matiz jest mocno obity i nosi ślady kilku jak nie kilkudziesieciu takich spotkań z cudzymi autami

[_Misiek_]

jak wypolerowales to juz zapomnij o kasie, chyba, ze uzytkownik jest malo kumaty i sie bedzie godzil na wszystko, jak chciales, aby poniosl/la konsekwencje trzeba bylo zostawic auto nienaruszone, teraz juz nic nie udowodnisz, a na uczciwa osobe raczej nie trafiles, bo sie sam nikt nie przyznal ...

[VirusAlfa]

teraz juz nic nie udowodnisz, a na uczciwa osobe raczej nie trafiles, bo sie sam nikt nie przyznal ...

 

zdjęcia to za mało ?

 

btw. pod moim blokiem jest obrotowa kamera osiedlowa

[Nord]

gratuluje szybkiego znalezienia sprawcy

niby nic, ale warto z gościem pogadać..

[Polski]

ja by chyba nie zostawił tak - DLA ZASADY

[pikopiko]

Trzeba pognębić, bo nieświadomie będzie dalej orał inne auta...

[maly3310]

Witajcie.

Miałem taka sama sytuacje parkingowa u siebie pod blokiem na parkingu. Ktoś przerysował mi przedni zderzak. Szkoda zobaczyłem następnego dnia z rana jak brałem samochod z innego miejsca tam gdzie parkuje go na noc. Nastepnego dnia gdy zobaczyłem szkoda przeszłem sie na prkingu i szukałem równiez czerwonego samochodu ze sladami mojego lakieru na sobie. Po 2 zejsciu na parking i zbadaniu nowych samochodow ktore przyjechały na praking znalazln sie sprawca FORD FIESTA (stary). Porobiłem zdjecia u siebie i u niego zmierzyłem czy slady sa na tych samych wysokosciach i jak ta lala, slady pasowały wysokoscia i zarysem do siebie, patrze wychodzi wlasciciel to z nim zaczelem gadac o szkodzie i jak to wlasciciel zaczal sie wymigiwac ze to nie on ze slady te ma juz od 2 lat. Wiec powiedziałem mu, że zglaszam sprawe na Policje. Policja przyjechala zaczela sie wypytywac jak do tego doszło powiedziałem tak jak wyzej. Pozniejz aczeli sie go pytac czy to on itd mowil na poczatku ze to nie on, pozniej powiedzial ze moze to on jak wyjezdzal to zachaczyl delikatnie i powiedzial mi zebym pojechal do lakiernika pomalowal zderzak i przedstawil mu fakture to on zwroci mi koszta za malowanie zderzaka. Na to policjant jeszcze raz sie zapytaal go czy to on zrobil wiec powiedzial ze nie. Wiec policjant madra głowka(wcale tak nie jest) spisali zeznania i kazali mi przyjechac nastepnego dnia na komisariat i zlozyc zeznania. Na zeznania zabrałem ze sobą zdjecia na Cd i wydrukowane jego samochodu i mojego. Sprawa w styczniu była zgłoszona w Kwietniu została wysłana do Sadu w Goleniowie a do teraz jeszcze nic nie słychac o temacie sprawy... . Jak tu zaufac Policji zey doprowadzili sprawe do konca?

 

 

P.s Sorqi za literowki ale spieszy mi sie wiec szybko napisałem. Zdjęcia wrzuce pozniej jesli ktoś bedzie chcial zobaczyc

Edytowane 26 Września 2010 przez maly3310

[Major]

Z kamerami to fajnie jak są, ale zeby cos odzyskac to juz dramat.

[pszemek]

Szkoda że to zapolerowałeś. Tak to by się dało szarpnąć parę zł na "malowanie" A tak ujdzie na sucho i będzie ćwiczył manewry na innych samochodach. Jakby zabolało po kieszeni to może na przyszłość ów właściciel czerwonego matiza by bardziej uważał.

[PrZeMoL]

ja bym tego nie zostawil, mozesz olac kase ale pogadac i popatrzec jak sie chop lub baba wstydzi - bezcenne

[Awariall]

przeciez w matizie jest inny bieznik niz na zderzaku