Odzyskanie danych z GG

[harry]

Cześć, w skrócie:Mój pracownik robił wałki za moimi plecami .Po wylaniu go z firmy doszedłem do wniosku że są chyba jakieś możliwości aby odzyskać jego dane na GG i odczytać korespondencję,Niestety nie posiadam jego loginu ani hasła.Czy są jakieś możliwości aby ruszyć jego GG które oczywiście było zainstalowane na moim kompie.

[kacza1982]

zależy jakie gg było zainstalowane, jeśli starsze to nie będzie większego problemu, jeśli nowsze to może być gorzej, choć musiałbyś poszukać w googlach z hasłem typu gg hack i pytanie czy miał profil zabezpieczony hasłem. Najlepiej szukaj w googlach tam jest masa tego typu informacji. Sam kiedyś za czasów gg 7 używałem, bo zauważyłem, że moja kobieta dziwnie się zachowywała... niestety miałem rację... szkoda tylko tych lat razem i dziecka:( ale miałem pewność, bo wolę gorzką prawdę niż słodkie kłamstwa. W twoim przypadku to tylko pomoże

[Nord]

W gg 6.x i 7.x był zwykły plik tekstowy, gdzie był login i hasło

tylko dawno tego nie robiłem i nie pamiętam gdzie

ale się dało

[Danek75]

Jezeli jego profil został na kompie (nie usunął go), to ściągnij sobie GADU READER 1.1. Wtedy wyświetli ci wszystkie numery i hasła dostępu do profili. Zarówno hasło główne jak i hasło zabezpieczające profil.

[kacza1982]

Harry, dobry człowiecze, dobrze prawią. W razie problemów wal na PW, podjadę do Warszowic i razem coś zdziałamy, bo sk...ynów w pracy trzeba tępić.

 

Pracuję w Żorach-rzut beretem przecież

[sir_kula]

To może ja się wypowiem jako bardziej poinformowany.

Jeżeli sprawą zajmuje się policja to zasugeruj policji że dowody mogą być w korespondencji w GG. Myślę że Policja będzie wiedziała co ma z tym zrobić.

A co ma z tym zrobić? Musi zgłosić się do GG Network (producent Gadu-Gadu) po dostęp do konta GG owego człowieka. GG Network na wniosek prokuratora bez żadnego problemu udostępnia wszelkie dane które posiada.

 

Jeżeli chcesz to zrobić na własną rękę, to jest to możliwe, wujek google Ci pomoże, ale pamiętaj, że istnieje coś takiego jak prawo to tajemnicy prywatnej korespondencji i odczytywanie jej bez zgody właściciela jest złamaniem prawa.

[harry]

Dzięki panowie za wiele cennych rad .Z tą policją chyba było by najuczciwiej muszę na spokojnie przemyśleć temat czy synkowi spaprać papiery czy tylko dać informację jego przyszłemu pracodawcy że ma szkodnika w firmie.

Dzięki raz jeszcze .

[MstrG]

harry, jak chcesz to na PW dam Ci namiary na program, który odzyska usunięte wiadomości z archiwum oraz odczyta hasła do serwera i profilu Gadu-Gadu - w przypadku, kiedy zostaną one zapomniane.

 

Uważam, że lepiej takich programów nie udostępniać publicznie, choć pewnie jak ktoś się bardzo uprze to i wyszuka

[Duży]

pamiętaj, że istnieje coś takiego jak prawo to tajemnicy prywatnej korespondencji i odczytywanie jej bez zgody właściciela jest złamaniem prawa.

Nie można tego obejść tłumacząc, że to był komputer służbowy, którego właścicielem był harry (jeżeli chciałby to gdzieś ujawniać)? Jeżeli harry chce te informacje tylko dla siebie, to chyba ma prawo do swobodnego dłubania i instalowania czegokolwiek (np GG Reader) na swoim komputerze.

[sir_kula]

Nie można tego obejść tłumacząc, że to był komputer służbowy, którego właścicielem był harry (jeżeli chciałby to gdzieś ujawniać)? Jeżeli harry chce te informacje tylko dla siebie, to chyba ma prawo do swobodnego dłubania i instalowania czegokolwiek (np GG Reader) na swoim komputerze.

 

Nie można. Pracodawca może kontrolować tylko korespondencje służbową, do prywatnej nie ma prawda zaglądać, nawet jeżeli ma do niej dostęp, czytaj na przykład znajduje się ona na skrzynce służbowej, bądź na komputerze służbowym. Jeżeli pracodawca nie jest pewien co do rodzaju korespondencji (prywatna czy służbowa) to zawsze lepiej przyjąć że jest ona prywatna, inaczej może narazić się na pozew ze strony pracownika o naruszenie podstawowych dóbr osobistych. W takich sprawach zawsze lepiej jest posiłkować się policją i prokuratorem.

[jarod]

elo..

program + opis

2min.. i masz dojście do konta

.... tylko koleś mógł mieć odznaczone archiwum. tzn że komp mu nie zapisywał rozmów

 

 

 

 

pzdr

Edytowane 18 Sierpnia 2010 przez jarod

[harry]

Dzięki bardzo wieczorem biorę się do pracy o efektach poinformuję.

[lebow]

tylko koleś mógł mieć odznaczone archiwum. tzn że komp mu nie zapisywał rozmów

Gość pewnie taki bystry nie był skoro mataczył w pracy i harry to wyczaił-pospolicie mówiąc "dał się złapać"

[MstrG]

Andrzej, pomógł w czymś ten programik co Ci poleciłem?